Koniec, czy nie ?

Ogólne tematy.

Moderatorzy: Adm's Team, Mod's Team

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
culles
It's My Life
It's My Life
Posty: 246
Rejestracja: 6 października 2005, o 20:12
Lokalizacja: z nienacka
Kontakt:

Koniec, czy nie ?

Post autor: culles »

Naszla mnie taka mysl... ile jest powodow dla ktorych Bon Jovi mieliby skonczyc kariere, a ile przeciwko temu? Zobaczmy jak w moim odczuciu to wyglada:

O koncu kariery sugeruje:

1. Nazwa ostatniego albumu. 'Have Nice Day' to fraza uzywana na pozegnanie, czyzby wiec pozegnalna plyta BJ?

2. Pierwsza zwrotka piosenki z w/w krazka -'Last Man Standing':

Come see a living, breathing spectacle
Only seen right here
It’s your last chance in this lifetime
The line forms to the rear
You won’t believe your eyes
Your eyes will not believe your ears
Get your money out, get ready
Step right up, yeah you, come here


Wyroznione wyrazenie sugeruje jakby ostatnia trase koncertowa.

3. Tytul najnowszego Box'setu Chronicles, czyli po prostu kroniki. Mialyby byc one podsumowaniem calego dorobku artystow.

4. Wypowiedzi Jona na temat konca kariery:

"Nie mam zamiaru być jak Stonesi. Nie wyczekuję momentu, kiedy będę miał sześćdziesiąt lat na karku i cały czas będę w trasie. Pewnie słyszeliście, że Keith (Richards, gitarzysta Rolling Stones) spadł z drzewa. Nie widzę siebie w takiej sytuacji. W chwili, kiedy grubi faceci będą się wciskać w obcisłe dżinsy, na pewno zrezygnuję. Do tego momentu nie mam zamiaru odpuszczać.

5. Domniemane problemy z glosem Jona i coraz wicej piosenek spiewanych przez innych czlonkow zespolu. (Osobiscie nie wierze w te dolegliwosci)

Teraz 5 przeciw:

1. Podczas jednego z koncertow trasy HAND, Jon wypowiada slowa:

I hope we'll see you again.

Wokalista sugeruje, ze kolejna trasa znow zawita do Stuttgartu. Trasa = Plyta.

2. Kariere wypadaloby zakonczyc jakims okraglym albumem, a HAND jest oficjalnie 9 studyjnym dzieckiem BJ.

3. Brakuje jeszcze kilku lat, aby zespol dostal sie do Hall of Fame, wiec gdyby planowali zakonczenie kariery przjeliby do swego grona Sz.P. Hju.

4. Artysci sa w swietnej formie podczas koncertow, ktore jak widac sprawiaja im duzo radosci.

5. Najwazniejsze... ludzie wciaz kupuja ich plyty i chodza na koncerty.

To takie 5 na 5 z przymruzeniem oka, wiec nie traktujcie tego do konca powaznie, ale warto sie co nieco zastanowic, fajne sa takie ukryte przeslania :P
Do piachu z tematem: "BON JOVI do piachu??"
"Bon Jovi skonczyli sie na Kill'Em All..." -Haslo roku
.:blog:.
Awatar użytkownika
jovizna
Gdańsk Supporter
Gdańsk Supporter
Have A Nice Day
Have A Nice Day
Posty: 2595
Rejestracja: 20 września 2005, o 17:53
Lokalizacja: 5 567 km from New Jersey!

Post autor: jovizna »

lubisz sobie gdybać ,co? ;>
zawraacie sobie glowe niepotrzbnymi rzeczami ;]
ja tam nic z gory nie zakladam( no chyba ze bluzki)
jedno wiem... zamierzam sie dzis znow niezle bawic :D !! i nie obchodzi mnie co bedzie za X lat...

What a great fuckin weekend... for rock n roll!!!!
Awatar użytkownika
Tatiana
Have A Nice Day
Have A Nice Day
Posty: 578
Rejestracja: 17 września 2005, o 06:36
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Tatiana »

Po wypowiedziach wielu czlonkow forum o doskonalej formie Jona i reszty zespolu podczas koncertu i po najnowszym albumie, ktory jest baaardzo fajny, mysle, ze szkoda by bylo juz zakanczac kariere. Ja jestem w tym przypadku optymistka i mysle, ze pograja jeszcze dobrych kilka lat :mruga: :mruga:
ekoper
Gdańsk Supporter
Gdańsk Supporter
Keep The Faith
Keep The Faith
Posty: 272
Rejestracja: 11 marca 2006, o 00:09
Lokalizacja: Stockton-On-Tees/Wawa
Kontakt:

Post autor: ekoper »

A pewnie że pograją! :D
Te 5 na 5 to takie strasznie naciągane :jezor: , w stylu doszukiwania się wszędzie "teorii spisku", ale rozumiem, że to zabawa ;)
No to obalamy:
ad 1. żadne pożegnania, Richie gdzies mówił, że tytul ironiczny (coś porównywał, że to "jakby Clint Eastwood życzył Ci miłego dnia"), a zresztą tu sam Jon mówi o tym samym choćby tutaj: http://muzyka.onet.pl/10174,1338854,0,3,wywiady.html
"Problem w tym, że polityki nie słychać w muzyce. Tytułowy utwór z albumu "Have a Nice Day" to gorzkie "odwal się" skierowane do George’a Busha, napisane po wyborach 2004 roku. Wiemy o tym jednak tylko stąd, że Bon Jovi nam powiedział. – Japończycy mówili do mnie – nieudolnie naśladuje japoński akcent – Och, "Have a Nice Day" bardzo ładna piosenka! A ja na to: - Nie, nie, nie załapaliście ironii, to nie znaczy "miłego dnia", tylko "miłego k*** dnia"."

ad 2. hehe, na to samo zwróciłam kiedyś uwagę, ale to nie o nich! (no, strasznie narcystyczne to by tez było :jezor: ) tylko inspiracją był Bob Dylan:
http://www.umusic.ca/bonjovi/#info
"Dylan, as it turns out, was also the inspiration for the hero of the blistering anthem, "Last Man Standing" -- a carnival attraction who represents the last link to a vision of rock & roll meant not merely to entertain people, but to change their lives. "Here's the last man standing/Come see, hear, feel the real thing," Bon Jovi sings.
"When Johnny Cash died, I picked up my guitar and got the idea that Bob Dylan was the last man standing, the last of the real gods," Bon Jovi says. "It was for Dylan, Cash, Lennon, Elvis that's what I was thinking."

ad 3. eeetam. podsumowanie tych prawie 25lat, może już innego podsumowania nie będzie, ale zwykła płytka - czemu by nie? 8)

ad. 4 niom, ale ciągle się w te obcisłe dżinsy mieszczą. Jak dla mnie wyjątkowo idealnie. :mrgreen:

ad. 5 iitam, ploty.

z tych "za" że jeszcze trochę pograją, to najważniejsze sa pkty 3, 4, 5. Ja tam też wierze, że co jak co, ale Hall of Fame to im się marzy, fani są, a to jak Jon (szczególnie) rozkręca się na koncercie pod wpływem tłumu, to widziałam na własne oczy. Przeczytaj gdzieś na forum tekst Adriana o trasie HAND, który tak został zjechany, ale ma on w większości rację i prawda jest oczywista - zespół jest obecnie w rewelacyjnej formie, mimo tak wykańczającego tournee. Im koncertowanie naprawdę musi sprawiać przyjemność, nie byłoby tak długiej trasy. Zespół ma już taką renome, że wystarczyłoby że łaskawie zrobi te 2-3 koncerty w Europie i tyle. Nie ma mowy, że to tylko ot tak, dla kasy. A więc next koncert = next płytka :lol: . Na pewno nie od razu, ale tak obstawiam, że w ciągu najbliższych 2 lat. No więc "see you again"! Na pewno! 8)
Awatar użytkownika
Mustafa
It's My Life
It's My Life
Posty: 120
Rejestracja: 22 września 2005, o 14:04
Lokalizacja: Utopia
Kontakt:

Post autor: Mustafa »

Zgodznie z tym, co powiedziała mi wczoraj wróżka Sabina, do której udałem się zaraz po przeczytaniu tematu "Koniec, czy nie ?", Bon Jovi zakończą karierę wydając album, tudzież singiel pt. "Live my life". A to, jak wszyscy wiemy, panom z BJ nie grozi.
...Pokój...
AGENT
Little Bit Of Soul
Little Bit Of Soul
Posty: 15
Rejestracja: 26 maja 2006, o 10:10
Lokalizacja: Bytom

Post autor: AGENT »

a ja wam wszystkim mowie ze BJ bedzie grac nawet lepiej jak WOSP :

DO KONCA SWIATA I O DWA DNI DLUZEJ 8) 8) 8)
PEACE FOR ALL :!: :!: :!:
Awatar użytkownika
Adrian
Gdańsk Supporter
Gdańsk Supporter
Have A Nice Day
Have A Nice Day
Posty: 4413
Rejestracja: 17 września 2005, o 17:02
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza

Post autor: Adrian »

Przedstawiam ostatnią wypowiedź Jona

Could you see a time when you stop writing music?
I don�t see that and none of the guys think so � we�re having too much fun right now. It�s the biggest high to be able to go out and play in front of people who enjoy your music.

When you think about finishing anything you just feel like doing better work.
I Wszystko idzie ku dobremu.
01.Stuttgart 2006
02.Lipsk 2008
03.Drezno 2011
04.GDAŃSK 2013!!
05.WARSZAWA 2019!!

Please Wait.....Loading....
ODPOWIEDZ

Wróć do „Dyskusja ogólna”