Gdańsk 19.06.2013!

krissk · Post autor: **krissk** » 8 lipca 2013, o 20:48

Mam pytanie do osób, które były na płycie blisko sceny czy tam też nagłośnienie było bo bani, takie echo ? Ja byłem na trybunach w sektorze P i nieciekawie to brzmiało

Dużo osób narzekało właśnie na to echo np. tu: http://m.trojmiasto.pl/news/opinie/5/Bo ... 69962.html z tego co piszą ludzie to chyba stadion PGE nie bardzo nadaje się na koncerty...

Post autor: **Agata BJ** » 8 lipca 2013, o 20:54

Na płycie pod każdym względem było rewelacyjnie. Dźwięk był bardzo dobry. A jeśli się mylę to widocznie byłam pod tak wielkim wpływem endorfin, że nie miało to dla mnie większego znaczenia

Post autor: **prezes1** » 8 lipca 2013, o 20:59

Aż tak rewelacyjnie to nie było bo były piosenki gdzie gitary Phila nie było słychać w ogóle!!!

Post autor: **kikusia28** » 8 lipca 2013, o 21:05

Eee Prezes co Ty ?

Ja tam Phila słyszałam i widziałam very good

Chyba nie ma stadionu , który by się idealnie nadawał na koncerty .

Post autor: **prezes1** » 8 lipca 2013, o 21:07

kikusia28 pisze:Eee Prezes co Ty ? Ja tam Phila słyszałam i widziałam very good
Chyba nie ma stadionu , który by się idealnie nadawał na koncerty .

Ty byłaś Kikusia tak blisko Phila że nagłośnienia nie potrzebowałaś hehe

karola559 · Post autor: **karola559** » 8 lipca 2013, o 21:09

Na płycie troszkę szwankowało, ale nie było znów tak tragicznie. Wszystko tak czy siak tłum zagłuszał

Charlotta · Post autor: **Charlotta** » 8 lipca 2013, o 21:12

Ja miałam problem czasem, żeby usłyszeć głos Jona, więc jak dla mnie było kiepsko. Jak coś mówił, to już w ogóle nie dało się wyłapać słów. Stałam w GC.

Post autor: **Thalion** » 8 lipca 2013, o 21:16

W DC na początku było kiepsko, ale potem już świetnie.
Mam wrażenie, że po prostu ktoś troszkę podkręcił głośniki po kilku minutach, ale może to tylko złudzenie.

Anulla · Post autor: **Anulla** » 8 lipca 2013, o 22:10

Stałam w połowie płyty (w general admission) i dźwięk był super, słaychać było idealnie, w jednym momencie nie zrozumiałam, co mówił Jon ale chyba bardziej przez piszczące wkoło fanki niż złe nagłośnienie

Może im dalej, tym lepiej było słychać? W tym samym miejscu natomiast Ira dudniła niemiłosiernie, aż mnie głowa rozbolała i wszyscy wkoło narzekali, a na forach czytałam opinię, że to oni lepiej brzmieli. Kwestia , gdzie kto stał, i czy lubi oberwać basami po uszach czy nie

Wojtek K. · Post autor: **Wojtek K.** » 8 lipca 2013, o 23:02

Byłem w Golden Circle i było super pod względem nagłośnienia perfect. Czytelność słów, dobre proporcje. Atmosfera fanów niezapomniana. Stadion sprawdził się w 100%, mam nadzieję że wrócą tu w komplecie i powtórzą jeszcze lepszy show "Because They can"
Ira rzeczywiście z lekka basami dudniła ale to kwestia akustyków.

W myślach dalej widzę Jona w koszulce reprezentacji Polski, coś pięknego i oby nie było to słodzenie ale autentyczne zaskoczenie Jona i chęć powrotu do nas.
Ja bym wrócił na jego miejscu, któż go na tej trasie zaskoczył bardziej niż My

...

Keep The Faith

...

Post autor: **Little Runaway** » 9 lipca 2013, o 04:28

Przed samym koncertem z głośników leciało kilka piosenek, ale przyznam że po przeżyciach na show niebardzo mogę sobie przypomniec co... (chodzi o czas jeszcze przed Irą, kiedy po scenie snuli się techniczni), jestem ciekawa czy to był wybór zespołu, ta składanka? bo czasem tak bywa z tego co wiem. no i miło jak ktoś pamięć odświeży...

bo potem wraz z pierwszymi dźwiękami Water to juz pełna mobilizacja mojego mózgu, rejestrował każdy szczegów

wcześniej chyba włączył się tryb oszczędnościowy dla jego pojemności..

Post autor: **jovizna** » 9 lipca 2013, o 10:18

Momentami niestety był straszny pogłos i chyba każdy to słyszał, bez względu na miejsce w którym się znajdował. Te niedoskonałości słyszał też Jon mówiąc "first concert here too, huh..." :] chociaż i tak miło nas potraktował.
Jak dobrze pamiętam to we Frankfurcie stanął i powiedział "This place sounds like a shit" lol

tommy · Post autor: **tommy** » 9 lipca 2013, o 10:56

Niech w takim razie szybko remontują Śląski, bo na Narodowym w Warszawie też będzie brzmiało "like a shit" i po drugim takim "huh" więcej Bon Jovi nie zobaczymy w Polsce

Chyba, że we Wrocławiu czy Poznaniu, może tam jest lepiej?

KondZik · Post autor: **KondZik** » 9 lipca 2013, o 11:28

jovizna pisze:Momentami niestety był straszny pogłos i chyba każdy to słyszał, bez względu na miejsce w którym się znajdował. Te niedoskonałości słyszał też Jon mówiąc "first concert here too, huh..." :] chociaż i tak miło nas potraktował.
Jak dobrze pamiętam to we Frankfurcie stanął i powiedział "This place sounds like a shit" lol

Dzięki, to ciekawe co piszesz.

Ogólnie nasze stadiony były robione (jak to w takich imprezowych sytuacjach) bardzo szybko i projekty stadionów zwykle nie przewidują zaleceń akustycznych, albo wykonanie złe niestety.
Moja ciotka była na Madonnie na Narodowym i z trybun był jeden wielki pogłos.

tommy · Post autor: **tommy** » 9 lipca 2013, o 11:53

KondZik pisze:Moja ciotka była na Madonnie na Narodowym i z trybun był jeden wielki pogłos.

Ja byłem w GC przy samej scenie i było w porządku, ale wiele osób na tym forum narzekało na ten stadion, więc chyba w dalszych rejonach płyty i na trybunach rzeczywiście jest do bani.