Guns n Roses

Wszystko co dotyczy szeroko pojętego działu muzyki, innych zespołów itp.

Moderator: Mod's Team

ODPOWIEDZ
bartekbb23

Post autor: bartekbb23 »

Tatar pisze:Większość fanów Gn'R których znam stawia ten album na równi lub wyżej Use Your Illusion, wiec Twój żal jest zbędny...

wszystkich nie znasz, a ja wyrażam tylko swoją opinię, ponadto czytałem trochę komentarzy na stronkach i jest spore niezadowolenie, choć są i tacy co pieją z zachwytu nad tym albumem, ale to tak samo jak wśród fanów bon jovi, znajdą się tacy co pieją na HANDEM albo LH, daleko szukać nie trzeba ( Adrian :) ) , a żal wynika stąd, że osobiście byłbym bardzo zdegustowany tak' słabym' albumem po tylu latach czekania, ale jeżeli ciebie i twoich kolegów to zadowala to ok, ja tam nic do was nie mam tylko wyrażam swoje zdanie trochę tego co poczytałem w necie :)
Awatar użytkownika
Adrian
Gdańsk Supporter
Gdańsk Supporter
Have A Nice Day
Have A Nice Day
Posty: 4413
Rejestracja: 17 września 2005, o 17:02
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza

Post autor: Adrian »

Większość fanów Gn'R których znam stawia ten album na równi lub wyżej Use Your Illusion, wiec Twój żal jest zbędny.
Osobiscie to mógły być kapitalny album, ale ... z wszystkich osób czyli setek producentów, gitarzystów, artystów gościnnych itp najbardziej zawiódł ... Axl !! Jego głos momentami wola o pomstę do nieba.
Na tyle przesłuchań co póki co mi się udało ich przesłuchać to jest ok, ale zdecydowanie nie jest to warte tyle lat czekania...
Awatar użytkownika
Dand
Gdańsk Supporter
Gdańsk Supporter
Have A Nice Day
Have A Nice Day
Posty: 2759
Rejestracja: 16 września 2005, o 18:52
Lokalizacja: Szczecin

Post autor: Dand »

bartekbb23 pisze:że osobiście byłbym bardzo zdegustowany tak' słabym' albumem po tylu latach czekania
pierwsze słowo jakie się nasuwa po przesłuchaniu, co to ma być aż uszy bolą od tych dziwnych kombinacji ;/ a to co robi z głosem, to tragedia.......
Adrian pisze:najbardziej zawiódł ... Axl
Adrian pisze:Jego głos momentami wola o pomstę do nieba.
Adrian pisze:to jest ok, ale zdecydowanie nie jest to warte tyle lat czekania...

Mógłbym pisac własne przemyślenia ale w 100% zgadzam sie z tym co napisali Bartek i Adrian. Dodatkowo płyta jest słaba gitarowo. Po pierwszym singlu spodziewałem sie ostrych riffów a tu klops.
Głos Axla fatalny...juz nigdy nie bede na Jona narzekać :P ( choc on na płytach zawsze dobrze brzmi- nie chce wiedziec jak sie Axl bedzie prezentowal na koncertach...)
Obrazek
Awatar użytkownika
Tatar
Have A Nice Day
Have A Nice Day
Posty: 941
Rejestracja: 12 grudnia 2007, o 19:44
Lokalizacja: Rawa Mazowiecka

Post autor: Tatar »

Dandi pisze:nie chce wiedziec jak sie Axl bedzie prezentowal na koncertach...)
Byłem na Legii w 2006 - woklanie wyglądało to zajebiście. Słyszałem pare występów z 2007 - bez zarzutu. Trzeba wziąć poprawke na to, że wokal jest z różnych lat; podejrzewam, że niektóre partie są nawet z lat 2002-2004! Czasami jest słabiej, czasami lepiej z tym wokalem, tam gdzie ma kopać dupe (ChD, Shackler) to kopie, a gdzie ma łapać za serce (This I love) to łapie.
Dodatkowo płyta jest słaba gitarowo
:whoeva:

No tu mnie zaskoczyłeś... Chinese Democracy, Shackler's Revenge, Better, There Was A Time, Scraped, Riad and... - to mało? A w każdym kawałku jest są znakomite solówki. Takie There Was A Time to wiadomo było, że bedzie zajebiste, ale This I Love zrobiło niesamowite wrażenie - panowie gitarzyści pokazali, że potrafią stworzyć coś jak Slash za najlepszych czasów.
Bon Jovi skończyło sie na Kill 'em All
Awatar użytkownika
Dand
Gdańsk Supporter
Gdańsk Supporter
Have A Nice Day
Have A Nice Day
Posty: 2759
Rejestracja: 16 września 2005, o 18:52
Lokalizacja: Szczecin

Post autor: Dand »

Tatar pisze:No tu mnie zaskoczyłeś...
Wiesz , po prostu liczyłem , ze naprawde mi Gunsi skopią tyłek ta płyta. Jednak przesluchalem krążek jak na razie 3 razy i to nie najgłośniej wiec moge mieć mylne odczucia. Jutro sie nią zajme dogłębniej jak zalicze poniedziałkowe koło :P
Obrazek
Awatar użytkownika
AxeL
Gdańsk Supporter
Gdańsk Supporter
Have A Nice Day
Have A Nice Day
Posty: 852
Rejestracja: 10 grudnia 2005, o 22:23
Lokalizacja: Przemyśl/Warszawa

Post autor: AxeL »

Dzisiejsi Gunsi , to całkiem inny zespól niz w latach 90 . Sam Axl zostal , to logiczne ze nie beda brzmiec tak jak kiedys. Wg mnie w 100 % procentach wypełnili sie z zadania , no może 95 , ponieważ można było dodac Oh my God na płytkę . Narzekacie na glos , Axla ale nikt takiego nie ma i powiem wiecej swiat muzyki czekal na taki glos . Ten album to album XXI wieku , rock + komputer ( sadze ze BJ w Bounce chcieli cos podobnego zrobić , ale im nie wyszlo za bardzo czyt. Bounce , Everyday ) .

1 Chinese Democracy (8-10)
Poczatek plyty niczym poczatek plytki Comy ;P Kawalek dobrze znany , wg mnie super wprowadza w calosc , chodz hitem na miare gunsow nie bedzie.
2 Shackler's Revenge (8-10)
Komus sie ten glos Axla w refrenie nie podoba? Przez ten zgrzyt piosenka ma cos w sobie !:) (8-10)
3 Better
Ta piosenke znam najlepiej , walkowalem ja od 6 miechów :D ma wszystko co sie spodziewalem od GnR 2008 (10-10)
4 Street Of Dreams
Obok Sorry najfajnieszy spokojniejszy kawalek (8-10)
5 If the world
Poczatek mnie irytuje , spiew powiem ze takze , ale solo jest bardzo fajne i ratuje w sumie ten song , Oh my God wolabym na tym miejscu .(6-10)
6 There Was A Time
Gitarka najwyzszej klasy , ale calej piosence brakuje do perfekcji , fajny chorek + spiew Axla (9-10)
7 Catcher In The Rye
Tutaj takze mnie glos Axla irtuje lekko, ale Na na na na fajne:D
(7-10)
8 Scraped
Początek ... durny ? :> Piosenka taka inna , ale z tego powodu ciekawa ;) (7-10)
9 Riad N' The Bedouins
Fajny rockowy kawalek , mi sie podoba , przypomina sie stare GnR ;) (9-10)
10 Sorry
Napisalem wcześniej ze jest lepsze od Dont Cry , moze nie jest lepsze , ale najlepsza ballada (jedyna prawdziwa ?) na plycie i na pewno w 3 najlepszych piosenek na plycie , chciałbym aby wyszedł teledysk do niej (10-10)
11 I.R.S
Rockowy song , ale Glos Axla znowu irytuje , śpiew przypomina piosenki wstecz .
12 Madagascar
Super song , wejście , wszystko . To , Sorry i Better wymiatają . (10-10)
13 This I Love
2 obok Sorry prawdziwa ballada , slabsza wg mnie , nudniejsza , ale nie nudna , fajny fortepian , pewnie Axla robota (8-10)
14 Prostitute
Powiem szczerze ze uwazam ja za jedna ze słabszych na plycie , koniec mógł byc ciekawszy pod względem muzycznym (7-10)

Plytke ocenie 8.5-10 . Jednak sadze ze Dead Horse moze byc ciut lepszy , chodź sam nie jestem tego pewien , wiem jedno jak by BJ wydali taka płytkę to bym umarł ze szczęścia chyba ;)
"These days - there ain't a ladder on these streets" - BJ These Days
bartekbb23

Post autor: bartekbb23 »

Dandi napisał/a:
nie chce wiedziec jak sie Axl bedzie prezentowal na koncertach...)


Byłem na Legii w 2006 - woklanie wyglądało to zajebiście. Słyszałem pare występów z 2007 - bez zarzutu. Trzeba wziąć poprawke na to, że wokal jest z różnych lat; podejrzewam, że niektóre partie są nawet z lat 2002-2004! Czasami jest słabiej, czasami lepiej z tym wokalem, tam gdzie ma kopać dupe (ChD, Shackler) to kopie, a gdzie ma łapać za serce (This I love) to łapie.

Cytat:
Dodatkowo płyta jest słaba gitarowo


:whoeva:

No tu mnie zaskoczyłeś... Chinese Democracy, Shackler's Revenge, Better, There Was A Time, Scraped, Riad and... - to mało? A w każdym kawałku jest są znakomite solówki. Takie There Was A Time to wiadomo było, że bedzie zajebiste, ale This I Love zrobiło niesamowite wrażenie - panowie gitarzyści pokazali, że potrafią stworzyć coś jak Slash za najlepszych czasów.
_________________
From New Jersey to Tokio !!
AxeL pisze:Dzisiejsi Gunsi , to całkiem inny zespól niz w latach 90 . Sam Axl zostal , to logiczne ze nie beda brzmiec tak jak kiedys. Wg mnie w 100 % procentach wypełnili sie z zadania , no może 95 , ponieważ można było dodac Oh my God na płytkę . Narzekacie na glos , Axla ale nikt takiego nie ma i powiem wiecej swiat muzyki czekal na taki glos . Ten album to album XXI wieku , rock + komputer ( sadze ze BJ w Bounce chcieli cos podobnego zrobić , ale im nie wyszlo za bardzo czyt. Bounce , Everyday ) .

1 Chinese Democracy (8-10)
Poczatek plyty niczym poczatek plytki Comy ;P Kawalek dobrze znany , wg mnie super wprowadza w calosc , chodz hitem na miare gunsow nie bedzie.
2 Shackler's Revenge (8-10)
Komus sie ten glos Axla w refrenie nie podoba? Przez ten zgrzyt piosenka ma cos w sobie !:) (8-10)
3 Better
Ta piosenke znam najlepiej , walkowalem ja od 6 miechów :D ma wszystko co sie spodziewalem od GnR 2008 (10-10)
4 Street Of Dreams
Obok Sorry najfajnieszy spokojniejszy kawalek (8-10)
5 If the world
Poczatek mnie irytuje , spiew powiem ze takze , ale solo jest bardzo fajne i ratuje w sumie ten song , Oh my God wolabym na tym miejscu .(6-10)
6 There Was A Time
Gitarka najwyzszej klasy , ale calej piosence brakuje do perfekcji , fajny chorek + spiew Axla (9-10)
7 Catcher In The Rye
Tutaj takze mnie glos Axla irtuje lekko, ale Na na na na fajne:D
(7-10)
8 Scraped
Początek ... durny ? :> Piosenka taka inna , ale z tego powodu ciekawa ;) (7-10)
9 Riad N' The Bedouins
Fajny rockowy kawalek , mi sie podoba , przypomina sie stare GnR ;) (9-10)
10 Sorry
Napisalem wcześniej ze jest lepsze od Dont Cry , moze nie jest lepsze , ale najlepsza ballada (jedyna prawdziwa ?) na plycie i na pewno w 3 najlepszych piosenek na plycie , chciałbym aby wyszedł teledysk do niej (10-10)
11 I.R.S
Rockowy song , ale Glos Axla znowu irytuje , śpiew przypomina piosenki wstecz .
12 Madagascar
Super song , wejście , wszystko . To , Sorry i Better wymiatają . (10-10)
13 This I Love
2 obok Sorry prawdziwa ballada , slabsza wg mnie , nudniejsza , ale nie nudna , fajny fortepian , pewnie Axla robota (8-10)
14 Prostitute
Powiem szczerze ze uwazam ja za jedna ze słabszych na plycie , koniec mógł byc ciekawszy pod względem muzycznym (7-10)

Plytke ocenie 8.5-10 . Jednak sadze ze Dead Horse moze byc ciut lepszy , chodź sam nie jestem tego pewien , wiem jedno jak by BJ wydali taka płytkę to bym umarł ze szczęścia chyba ;)


ehehehehe normalnie jakbym czytał adriana broniącego HANDA i ogólnie bon jovi i jona, tylko że wy to robicie z gunsami i axlem :D
Awatar użytkownika
Tatar
Have A Nice Day
Have A Nice Day
Posty: 941
Rejestracja: 12 grudnia 2007, o 19:44
Lokalizacja: Rawa Mazowiecka

Post autor: Tatar »

Tak, tylko że my mamy argumenty... :lol: :cfaniak:
Bon Jovi skończyło sie na Kill 'em All
Awatar użytkownika
Adrian
Gdańsk Supporter
Gdańsk Supporter
Have A Nice Day
Have A Nice Day
Posty: 4413
Rejestracja: 17 września 2005, o 17:02
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza

Post autor: Adrian »

Ten album to album XXI wieku , rock + komputer ( sadze ze BJ w Bounce chcieli cos podobnego zrobić , ale im nie wyszlo za bardzo czyt. Bounce , Everyday )
I to mnie w tej płycie najbardziej odrzuca. Elektronike w rockowych zespołąch lubie, ale to ma być "dodatek" a nie główny najważniejszy motyw piosenki. U Axla wokal jest jakby wyciągnięty z Commodorw i troche poprawiony na nowym sprzęcie.
Wspomniane przez Ciebie BOunce czy Everyday zawierają komputerowe efekty jako "przystawkę" co mi nie przeszkadza a nawet się podoba. Najlepiej podoba mi się to na Hook Me Up. Owszem niektóre komputerowe wstawki na tej płycie są ok, ale wydaje mi się ciut za dużo tego.
Tak, tylko że my mamy argumenty... :lol: :cfaniak:
A ja nie mam ? Wg mnie mam o wiele lepsze niż wy :P
Awatar użytkownika
Tatar
Have A Nice Day
Have A Nice Day
Posty: 941
Rejestracja: 12 grudnia 2007, o 19:44
Lokalizacja: Rawa Mazowiecka

Post autor: Tatar »

Adrian pisze: Owszem niektóre komputerowe wstawki na tej płycie są ok, ale wydaje mi się ciut za dużo tego.
Tak własnie powinien wyglądać nowoczesny rock. Jakby cały czas było - gitara, bas, perka, wokal, klawisze - to czy nie byłoby nudnie? Wystarczy spojrzeć co robili Zeppelini w latach 70'. To jest prekursorskie granie, ale przynajmniej nie jest to ogrzewany kotlet (patrz Crush-Bounce-HAND ;/ ).
Bon Jovi skończyło sie na Kill 'em All
Awatar użytkownika
AxeL
Gdańsk Supporter
Gdańsk Supporter
Have A Nice Day
Have A Nice Day
Posty: 852
Rejestracja: 10 grudnia 2005, o 22:23
Lokalizacja: Przemyśl/Warszawa

Post autor: AxeL »

Adrian,
I to mnie w tej płycie najbardziej odrzuca. Elektronike w rockowych zespołąch lubie, ale to ma być "dodatek" a nie główny najważniejszy motyw piosenki. U Axla wokal jest jakby wyciągnięty z Commodorw i troche poprawiony na nowym sprzęcie.
W bounce - piosence nie powiedzial bym ze jest to dodatek, ale cala piosenka jest oparta na tym , tak samo everyday .
Wspomniane przez Ciebie BOunce czy Everyday zawierają komputerowe efekty jako "przystawkę" co mi nie przeszkadza a nawet się podoba. Najlepiej podoba mi się to na Hook Me Up. Owszem niektóre komputerowe wstawki na tej płycie są ok, ale wydaje mi się ciut za dużo tego.
Tutaj zeby byla jasnosc to Hook Me Up i Undivided bardzo szanuje , a nawet wiecej to sa najlepsze rockowe kawalki BJ od ... hey god? Gdyby cala plyta byla tak udana jak te 2 songi to bylo by super , niestety tak nie bylo .
"These days - there ain't a ladder on these streets" - BJ These Days
bartekbb23

Post autor: bartekbb23 »

Tatar pisze:Tak, tylko że my mamy argumenty... :lol: :cfaniak:

chcielibyście chyba mieć argumenty xd

argumenty kwestia gustu

Tatar pisze:Tak własnie powinien wyglądać nowoczesny rock. Jakby cały czas było - gitara, bas, perka, wokal, klawisze - to czy nie byłoby nudnie? Wystarczy spojrzeć co robili Zeppelini w latach 70'. To jest prekursorskie granie, ale przynajmniej nie jest to ogrzewany kotlet (patrz Crush-Bounce-HAND ;/ ).

tatar, proszę cię.........

jako mega giga fan gunsów jesteś totalnie nieobiektywny....... tak samo jak ktoś kiedyś powiedział, że jakby jon nagrał swój pierd i beknięcie i wydał z tego płytę i singiel, to adrian uznałby to za najlepszą płytę i najlepszą piosenkę na świece, to odnoszę takie samo wrażenie, że ty i forumowicz AxeL tak samo jak adrian wypowiadalibyście się o tym gdyby Axl Rose nagrał swój pierd i beknięcie i uznali za prekursorskie granie..... a na nowej płycie nie ma prekursorskiego grania bo takich środów jak axl używano już od dawna, tylko nie każdy zespół ma taką nazwę znaną jak guns n roses.....
Awatar użytkownika
AxeL
Gdańsk Supporter
Gdańsk Supporter
Have A Nice Day
Have A Nice Day
Posty: 852
Rejestracja: 10 grudnia 2005, o 22:23
Lokalizacja: Przemyśl/Warszawa

Post autor: AxeL »

bartekbb23,
jako mega giga fan gunsów jesteś totalnie nieobiektywny....... tak samo jak ktoś kiedyś powiedział, że jakby jon nagrał swój pierd i beknięcie i wydał z tego płytę i singiel, to adrian uznałby to za najlepszą płytę i najlepszą piosenkę na świece, to odnoszę takie samo wrażenie, że ty i forumowicz AxeL tak samo jak adrian wypowiadalibyście się o tym gdyby Axl Rose nagrał swój pierd i beknięcie i uznali za prekursorskie granie..... a na nowej płycie nie ma prekursorskiego grania bo takich środów jak axl używano już od dawna, tylko nie każdy zespół ma taką nazwę znaną jak guns n roses...
NIe wiem czy czytales moja "recenzje" , mam wrażenie ze nie . Mimo to ze moj nick to AxeL to Bon Jovi > Guns n roses u mnie .
"These days - there ain't a ladder on these streets" - BJ These Days
Awatar użytkownika
Adrian
Gdańsk Supporter
Gdańsk Supporter
Have A Nice Day
Have A Nice Day
Posty: 4413
Rejestracja: 17 września 2005, o 17:02
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza

Post autor: Adrian »

Tak własnie powinien wyglądać nowoczesny rock. Jakby cały czas było - gitara, bas, perka, wokal, klawisze - to czy nie byłoby nudnie? Wystarczy spojrzeć co robili Zeppelini w latach 70'. To jest prekursorskie granie, ale przynajmniej nie jest to ogrzewany kotlet (patrz Crush-Bounce-HAND ;/ ).
Lost Highway też nie jest odgrzewanym kotletem a lubisz go ?? ;] Nagraliby2gie NJersej (czyt 3cie SWW) albo drugie TDays to byłoby nudnie a tak masz pionierskie Country....
W bounce - piosence nie powiedział bym ze jest to dodatek, ale cala piosenka jest oparta na tym , tak samo everyday .
BOunce owszem ma dużo wstawek, ale Everyday? raczej nie - odrobina podrasowanego talk-boxu i tyle.
Natomiast zauważ, ze to nie tyczy się wokalu. Pierwszy wokal Jona jest czysty ew ten drugi jest podrasowany ( U Axla raczej an odwrót). Komputerowe sś efekty w tle, jakieś sample + 2gi wokal... Duże tego było już na płycie Destination Anywhere.
bartekbb23

Post autor: bartekbb23 »

AxeL pisze:NIe wiem czy czytales moja "recenzje" , mam wrażenie ze nie . Mimo to ze moj nick to AxeL to Bon Jovi > Guns n roses u mnie .

nie czytałem, po prostu zaznaczyłem i zacytowałem sugerując się twoimi wcześniejszymi postami sorry, raczej miałem trochę bardziej na myśli Tatara, u którego to chyba gunsi są wyżej w hierarchi nad bj
ODPOWIEDZ

Wróć do „Muzyka”