BON JOVI do piachu??

Wszystko co dotyczy szeroko pojętego działu muzyki, innych zespołów itp.

Moderator: Mod's Team

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
culles
It's My Life
It's My Life
Posty: 246
Rejestracja: 6 października 2005, o 20:12
Lokalizacja: z nienacka
Kontakt:

Post autor: culles »

Po takim koncercie osobiscie inaczej na to wszystko patrze, zmienilo sie naprawde wiele w moim zdaniu na ten temat. Koncerty nadal sa bardzo energiczne i stoja na wyskoim muzycznym poziomie, choc po prostu roznia sie od tych z lat 80' forma... tam wszystko bylo robione na zywiol, a teraz jest to bardziej wyrachowane... ale nadal genialne. Podsumowujac... jest swietnie :!: ale inaczej... czy teraz Wam to odpowiada, czy tez nie, inne stanowisko w tym temacie mielibyscie po koncercie tak jak ja. Osobiscie za kolejny koncert dalbym sie pokroic, dlatego smieszy mnie, ze niektorzy z Was maja zdanie podobne do tego: "Eeee tam, to juz nie jest to samo... szkoda czasu i pieniedzy" wasza strata, nie wiece co tracicie...

Ps. Do piachu z tym tematem 8)
Do piachu z tematem: "BON JOVI do piachu??"
"Bon Jovi skonczyli sie na Kill'Em All..." -Haslo roku
.:blog:.
Awatar użytkownika
Piotrek
Have A Nice Day
Have A Nice Day
Posty: 672
Rejestracja: 24 września 2005, o 19:24
Lokalizacja: Katowice

Post autor: Piotrek »

Culles napisał/a
"Eeee tam, to juz nie jest to samo... szkoda czasu i pieniedzy" wasza strata, nie wiece co tracicie...
Mówił ktos tak?? Napewno nie ja !! :P:P:P

A temat dziwny w sumie się rozwinął. Ja bym poczekał z poównaniami na DVD. Przypuszczam , żw iekszośc osób udzielajacych się tu nigdy nie było na koncercie BJ, a oceny wystawia na podstawie DVD ( ja też ). Więc poczekajmy na to DVD. Jak koncerty rzeczywiście bardzoooo sie poprawiły to DVD napewno w odniesienu do starszych (bounce Crush) bedzie leeprze.

O CO BIJEMY PIANE :P:P:P:P:P:P:P:P:P:P
Awatar użytkownika
Rattie
Have A Nice Day
Have A Nice Day
Posty: 1391
Rejestracja: 20 grudnia 2005, o 21:43
Lokalizacja: Zakopane
Kontakt:

Post autor: Rattie »

Kieruje to do Adriana, Kaśki i całej reszty, która szczyci się tym, że byli na koncercie.

Czy wy nie zrozumiecie, że być na koncercie ulubionej kapeli a zdrowa ocena koncertu oglądanego na DVD to są dwie różne sprawy??!! Wy byliście na koncercie i byliście zaślepieni emocjami towarzyszącymi samemu faktowi, że tam jesteście i widzicie to wszystko na własne oczy. Ja (jak i Sobol i inni) oglądam koncerty z dawnych lat i czasów współczesnych i widzę, że to co dzieje się obecnie jest delikatnie mówić CIENKIE. I możecie mi wierzyć, że nie piszę tego dlatego, żeby obsmarować BJ tylko po prostu tak jest, skończyli się i tyle, nie mają takiej koncertowej energii jak dawniej. Gdyby było inaczej to raczej bym się w tym temacie nie wypowiadał.
Koncerty nadal sa bardzo energiczne i stoja na wyskoim muzycznym poziomie, choc po prostu roznia sie od tych z lat 80' forma... tam wszystko bylo robione na zywiol, a teraz jest to bardziej wyrachowane... ale nadal genialne.
Nie żebym obrażał czy coś, ale chyba stary widziałeś mało koncertów skoro tak mówisz....
Osobiscie za kolejny koncert dalbym sie pokroic, dlatego smieszy mnie, ze niektorzy z Was maja zdanie podobne do tego: "Eeee tam, to juz nie jest to samo... szkoda czasu i pieniedzy" wasza strata, nie wiece co tracicie...
Bo to nie jest to samo, szkoda czasu i pieniędzy. Możesz (możecie) myśleć sobie co chcecie, ale jeśli to co widzę na DVD to nie są moje omamy po zbyt dużej ilości piwa to telepać się gdzieś tam w cholerę na koncert, mi się po prostu nie chce.
AMEN
To nie jest warszawa coby butelkę wódki zakręcać!
Awatar użytkownika
Daroo
It's My Life
It's My Life
Posty: 216
Rejestracja: 28 września 2005, o 21:34
Lokalizacja: Bogatynia

Post autor: Daroo »

rattie no i czemu się tak produkujesz?? co chcesz osiągnąć swoimi postami?? :-| twoje zdanie już znam, panowie grają słabiej niż przed laty, no i koniec tematu, nie wiem dlaczego mamy dalej tą dyskusję prowadzić
Awatar użytkownika
Rattie
Have A Nice Day
Have A Nice Day
Posty: 1391
Rejestracja: 20 grudnia 2005, o 21:43
Lokalizacja: Zakopane
Kontakt:

Post autor: Rattie »

To w takim razie drogi kolego czemu nie czepiasz sie Adriana czy innych, którzy co chwilę piszą jacy to BJ nie są wspaniali??
To nie jest warszawa coby butelkę wódki zakręcać!
Awatar użytkownika
culles
It's My Life
It's My Life
Posty: 246
Rejestracja: 6 października 2005, o 20:12
Lokalizacja: z nienacka
Kontakt:

Post autor: culles »

Pytanie:

Czy kiedykolwiek byliscie swiadkami zdarzenie kiedy kilku osobnikow kloci sie, a w efekcie jakichs tam argumentow jeden z nich zmienia zdanie?

Odpowiedz:

...

Wniosek:

I o co bylo tyle krzyku?
Do piachu z tematem: "BON JOVI do piachu??"
"Bon Jovi skonczyli sie na Kill'Em All..." -Haslo roku
.:blog:.
Awatar użytkownika
Adrian
Gdańsk Supporter
Gdańsk Supporter
Have A Nice Day
Have A Nice Day
Posty: 4413
Rejestracja: 17 września 2005, o 17:02
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza

Post autor: Adrian »

Czy wy nie zrozumiecie, że być na koncercie ulubionej kapeli a zdrowa ocena koncertu oglądanego na DVD to są dwie różne sprawy??
O i to bardzo dobrze rozumiemy.
Wy byliście na koncercie i byliście zaślepieni emocjami towarzyszącymi samemu faktowi, że tam jesteście i widzicie to wszystko na własne oczy

Szczerze. Aż taki szczęśliwy to nie byłem. Co więcej obawaiłem się, że będe rozczarowany. Bo taki choćby koncert z Amsterdamu 2005 był cienki.
Ja (jak i Sobol i inni) oglądam koncerty z dawnych lat i czasów współczesnych i widzę, że to co dzieje się obecnie jest delikatnie mówić CIENKIE.
Czy koncert Crush Tour - był cienki ?? Dla mnie nie. Są koncerty fajne i koncerty średnie, ale nie każdy jest cienki.
I możecie mi wierzyć, że nie piszę tego dlatego, żeby obsmarować BJ
Haaa ... Rattie dobry żart . Jeszcze jeden

BJ tylko po prostu tak jest, skończyli się i tyle, nie mają takiej koncertowej energii jak dawniej. Gdyby było inaczej to raczej bym się w tym temacie nie wypowiadał.
A widziałeś ten koncert z Stuttgartu gdzieś ??? Bo ja z nowej płyty widziałem koncert z Amsterdamu - w porównaniu do Stuttgartu słabizna.
Gdyby było inaczej to raczej bym się w tym temacie nie wypowiadał.
Ha dzięki 2-gi żarcik. Jeszcze jeden.
Nie żebym obrażał czy coś, ale chyba stary widziałeś mało koncertów skoro tak mówisz....
Skoro tak mówisz to widziałeś mało koncertów. Uwielbiam to wywyższanie się. A może widział sporo koncertów tylko nie jara go podpalanie się na scenie, rzucanie miesem w publiczność, darcie się na całego, tylko inne rockowe emocje (styl piosenki, kontakt z publicznością).
Po takim koncercie osobiscie inaczej na to wszystko patrze, zmienilo sie naprawde wiele w moim zdaniu na ten temat. Koncerty nadal sa bardzo energiczne i stoja na wyskoim muzycznym poziomie, choc po prostu roznia sie od tych z lat 80' forma... tam wszystko bylo robione na zywiol, a teraz jest to bardziej wyrachowane... ale nadal genialne. Podsumowujac... jest swietnie ale inaczej... czy teraz Wam to odpowiada, czy tez nie, inne stanowisko w tym temacie mielibyscie po koncercie tak jak ja. Osobiscie za kolejny koncert dalbym sie pokroic, dlatego smieszy mnie, ze niektorzy z Was maja zdanie podobne do tego: "Eeee tam, to juz nie jest to samo... szkoda czasu i pieniedzy" wasza strata, nie wiece co tracicie...
Chłopak widział koncert i wie co jest dobre..
Pozdrawiam

I ... do piachu z tym tematem :)

(Rattie - lubie cię, ale cenisz inne wartości muzyczne niż ja)
01.Stuttgart 2006
02.Lipsk 2008
03.Drezno 2011
04.GDAŃSK 2013!!
05.WARSZAWA 2019!!

Please Wait.....Loading....
Awatar użytkownika
Piotrek
Have A Nice Day
Have A Nice Day
Posty: 672
Rejestracja: 24 września 2005, o 19:24
Lokalizacja: Katowice

Post autor: Piotrek »

Adrian napisał :
Czy koncert Crush Tour - był cienki Dla mnie nie. Są koncerty fajne i koncerty średnie, ale nie każdy jest cienki.


Słusznie dla Ciebie, bo chyba mało widziałeś ?? Na tle TD wypada bardzo, bardzo bladziutko, a nieporównując do koncertów innych kapel i to wiele starszych !!
Skoro tak mówisz to widziałeś mało koncertów. Uwielbiam to wywyższanie się. A może widział sporo koncertów tylko nie jara go podpalanie się na scenie, rzucanie miesem w publiczność, darcie się na całego, tylko inne rockowe emocje (styl piosenki, kontakt z publicznością).
podpalanie się na scenie, rzucanie miesem w publiczność, darcie się na całego, tylko inne rockowe emocje ?? co ty piszesz ?? ........... Deep Purple, U2 nie przypominam sobie :| :| :| Oglądając ich wspłczesne koncerty DVD też nie przypominam sobie czegoś takiego. Chyba z Marylin Manson albo Black ..... pomyliłeś ?? A to ZUPE?NIE inna "działka " .........

styl piosenki, kontakt z publicznością ......... BJ tu akurat nie jest tak zle, ale też padło to... Bounce była chyba najgorszą trasa pod kazdym względem...... popatrz sobie na kontakt Bono z publicznością itd :P:P ( choć to "specjalny" przypadek ) :P

I ( ja ) nie mówie i nie neguje, że koncerty z Europwjskiej trasy są złe.... zobacze , albo DVD kupie. Cuda sie zdarzają .... mam nadzieje :):):)
Awatar użytkownika
Adrian
Gdańsk Supporter
Gdańsk Supporter
Have A Nice Day
Have A Nice Day
Posty: 4413
Rejestracja: 17 września 2005, o 17:02
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza

Post autor: Adrian »

Słusznie dla Ciebie, bo chyba mało widziałeś Na tle TD wypada bardzo, bardzo bladziutko, a nieporównując do koncertów innych kapel i to wiele starszych
Wiesz co z TDays mam chyba około 12 koncertów. I jakiejś wielkiej różnicy między Crush a TD tour nie widze. Oczywiście chodzi mi tu o jakość koncertu, power, wykonanie i klimat.

ps.
Znowu to "mało widziałeś". W porównaniu do innych coś "mało światowy" jestem ja i np Culles czyli Ci co się z Rattiem czy Piotrkiem nie zgadzają. Cóż takie życie może za 50 lat będe DU?O wiedział.
01.Stuttgart 2006
02.Lipsk 2008
03.Drezno 2011
04.GDAŃSK 2013!!
05.WARSZAWA 2019!!

Please Wait.....Loading....
Awatar użytkownika
Rattie
Have A Nice Day
Have A Nice Day
Posty: 1391
Rejestracja: 20 grudnia 2005, o 21:43
Lokalizacja: Zakopane
Kontakt:

Post autor: Rattie »

Adrian, nie wywyższanie czy pokazywanie jaki to swiatowy nie jestem tylko po prostu czytam Twoje posty. O Twoim pisaniu wszem i wobec, że HAND to wspaniałe rockowe dzieło lepsze od nowo wydanych płyt porządnych świeżych kapel itd. nie wspomnę. Chodzi o koncerty - z Twojego posta wychodzi na to, że kapela grająca dobry koncert to albo rzuca mięchem i drze ryje, albo pokazuje 'inne rockowe emocje', i właśnie w tych drugich BJ są podobno najlepsi.... i co ja mam na to powiedzieć?? Skoro tak uważasz to naprawdę musiałeś albo nie widzieć żadnych koncertów poza BJ albo akurat trafiłeś na słabe. O wspomnianych Whitesnake nie wspomnę, ale Saxon na Wacken Open Air (bodaj 2001), Iron Maiden 'Rock in Rio', Metallica w San Diego i kawał kawał innych.... wychodzi na to, że to wszystko prezentuje gorszy poziom 'emocji' albo po prostu jest rzucaniem mięchem w publikę, a raczej tak nie jest. (Gdyby BJ mieli choćby połowę takiej koncertowej energii co np. sam jeden Bruce Dickinson to ich koncerty byłyby po prostu genialne)
To nie jest warszawa coby butelkę wódki zakręcać!
Awatar użytkownika
Piotrek
Have A Nice Day
Have A Nice Day
Posty: 672
Rejestracja: 24 września 2005, o 19:24
Lokalizacja: Katowice

Post autor: Piotrek »

Wiesz co z TDays mam chyba około 12 koncertów. I jakiejś wielkiej różnicy między Crush a TD tour nie widze. Oczywiście chodzi mi tu o jakość koncertu, power, wykonanie i klimat.
To co ja moge powiedziec , żal mi Cie :P A ile koncertów masz z Crusha'a ?? Jeżli chodzi Ci o jakość koncertu, power, wykonanie i klimat, to zupełnie nie rozumiem. Crush pod każdym z tych względów jest w tyle, bezapelacyjnie !!!! I taka jest prawda. Nie obraz sie, ale chyba naprawde mało widziałeś, olbo jak to bywa w necie, te koncrety masz w marnej jakości :P Jezeli twoim zdaniem np. głos Jona, to ten sam co na Crush i dalej to prosze Cie :| . Chyba nie powiesz, że tak samo zaśpiewa teraz "Always" jak chodzby na Wembley 95' (świetne wykonanie, aż sie miło patrzy na takie coś :) ) . Obecnie ballady po częsci grane są w wersjach akustycznych, które (takie wrażenie odnosze i nie tylko ja) są komponowane tak, by Jon sie nie musiał wysilać i to widać (Bed Of Roses beeeee aż ciarki przechodzą / TLFR ) . A już najbardziej mi się podoba Bed Of Roses z ONW..... no sorki ale takiego "kaleczenia" tej piosenki i dodatkowo przez jej twórece/twórców bym więcej sobie nei życzył.

[ Dodano: 2006-06-05, 16:49 ]
A wracają jeszcze do ONW. To była ogólnie znacznie bardziej udana i leprza trasa koncertowa od Crush. Zdaje się bardziej :) na " + " , a już nie wspominam o scenie i za*****tym oświetleniu :D . Aż szkoda, że potem było Bounce Tour :/
kurczak
Save a Prayer
Save a Prayer
Posty: 27
Rejestracja: 14 maja 2006, o 13:58
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Post autor: kurczak »

ja uważam że bon jovi super grają dzisiaj. :bj: :zdrowie: :) :cmok1:
Keep The Faith
Awatar użytkownika
Adrian
Gdańsk Supporter
Gdańsk Supporter
Have A Nice Day
Have A Nice Day
Posty: 4413
Rejestracja: 17 września 2005, o 17:02
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza

Post autor: Adrian »

Rattie co do twojego ostatniego postu to po prostu nie zrozumiałeś co napisałem.

Chodziło mi że np takie Lordi jak sami się wypowiadali na koncertach uwielbiają rzucać mięsem (dosłownym a nie przeklinaniem) w publiczność.

Dla mnie BJ na koncercie dali show. Byli energiczni, zaskakiwali i Jon był w b dobrej formie wokalnej.

Wogóle koncert wyszedł im super więc co mam pisać, że są do bani ?

A co do Piotrka oczywiście głos Jona na Crushu jest gorszy od głosu w trasie TDays. A koncertów mam ponad 200. Dużo w tym z Crush Tour i These Days.
01.Stuttgart 2006
02.Lipsk 2008
03.Drezno 2011
04.GDAŃSK 2013!!
05.WARSZAWA 2019!!

Please Wait.....Loading....
Awatar użytkownika
Piotrek
Have A Nice Day
Have A Nice Day
Posty: 672
Rejestracja: 24 września 2005, o 19:24
Lokalizacja: Katowice

Post autor: Piotrek »

To Adrian mam prośbę. Ja zciągam koncerty BJ, ale idzie to z ogromnym oporem mimo w miare szybkiego łącza jakie posiadam. Możesz nagrać mi np pare koncertów na DVD i wysłać za pobraniem. Jak by sie dało to możemy sie jakoś skontaktować. Mnie oczywiście interesują koncerty TD.

[ Dodano: 2006-06-23, 22:48 ]
To Adrian mam prośbę. Ja zciągam koncerty BJ, ale idzie to z ogromnym oporem mimo w miare szybkiego łącza jakie posiadam. Możesz nagrać mi np pare koncertów na DVD i wysłać za pobraniem. Jak by sie dało to możemy sie jakoś skontaktować. Mnie oczywiście interesują koncerty TD.

CZY WAM TEZ TAK OPORNIE CHODZI ALWAYS >....damned
kurczak
Save a Prayer
Save a Prayer
Posty: 27
Rejestracja: 14 maja 2006, o 13:58
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Post autor: kurczak »

a mi kto nagra koncert bon jovi? :( :brawo: :aniol: :bj:
Keep The Faith
ODPOWIEDZ

Wróć do „Muzyka”