Chciałbym abyście stworzyli listę piosenek, które byłyby przesadą. Combo koszmarów, którego nie moglibyście znieść. Nie musi to być cała setlista. Może to być po prostu kilka piosenek zagranych z rzędu zaraz po sobie, po których Wasza cierpliwość by się skończyła i powiedzielibyście "Dość, to się musi skończyć". Jeśli jakieś motywy będą się powtarzać, będziemy mogli zrobić petycję i być może nasz drogi Szanks się zlituje i wykluczy z seta kilka niechcianych koszmarków
Albo jeszcze lepiej - dogadamy się z Jonem, że w przeddzień koncertu urządzę Joey Show i zagram te wszystkie rarytasy, po to abyście już nie musieli ich słuchać podczas występu Bon Jovi
W każdym razie wrzucam setlistę koncertu tak złego, że aż niemożliwego i serdecznie zachęcam do dyskusji na temat tego, jakich utworów nie chcecie w Warszawie i dlaczego.
1. THIS HOUSE IS NOT FOR SALE
2. LOST HIGHWAY
3. IT'S MY LIFE
4. ROLLER COSTER
5. WITHOUT LOVE
6. JOEY
7. SHE'S MYSTERY
8. DIAMOND RING
9. I WANT YOU
10. WE WEREN'T BORN TO FOLLOW
11. PICTURES OF YOU
12. GOD BLESS THIS MESS
13. KNOCKOUT
14. WHO SAYS YOU CAN'T GO HOME
15. COMPLICATED
16. WE DON'T RUN
17. BAD NAME
18. BORN AGAIN TOMORROW
19. YOU HAD ME FROM HELLO
20. WOMAN IN LOVE
21. SHE DON'T KNOW ME
22. BECAUSE WE CAN
23. NEW YEAR'S DAY
24. COME ON UP TO OUR HOUSE
25. PRAYER
26. GOD BLESS THIS MESS (reprise)
27. SATURDAY NIGHT GAVE ME SUNDAY MORNING
28. GOD BLESS THIS MESS (extended)