imp, skoro jesteś ciekawa opinii n.t. Thickle, to się podzielę...
Co do muzycznej warstwy nie skomentuję, bo mam wrażenie, że to całkowity playback, czy się mylę? więc mamy to co na płycie.
co do reszty to po pierwsze, zawsze jak oglądam takie wczesne ich nagrania mam permanentnego banana na twarzy - te stroje, ruchy, młodość, świeżość, spontaniczność...

po drugie, w tym konkretnym występie jest kilka prawdziwych perełek:
pierwsza - reklama pieluch pod koniec runaway

,
druga - kwestia "wczuwania się" w piosenkę - David mnie jakoś szczególnie urzeka, choć wiele mu z tego zostało do dziś, co widać było na ostatnich koncertach w trasie
trzecia rzecz: prawdziwe zęby Jona ;D
no i czwarta: wygląd - tu oczywiście można by napisać całe wypracowanko na temat ich strojów, butów Davida, fryzur, kolczyków, etc. Ale podzielę się tylko jednym wrażeniem (z dużym przymrużeniem oka) : BJ tutaj = supersamiec Tico i jego girlsband złożony z mniej lub bardziej urodziwych dziewcząt.

) Oczywiście subiektywne miano najbardziej urodziwej otrzymuje Jon - te ruchy, ramionko zalotnie wystawione...

gdyby nie ten moher na klacie, można by go na prawdę pomylić z jakąś laską.

Co do Rysia - wolę go jednak bez trwałej, stąd Jon go zdetronizował.
