
Myślę, że z matką Ryśka i Avą jest wszystko w porządku. Na odwyku Richie nie jest. Nie ma siły, że zawsze ktoś coś niechcący lapnie a tym bardziej za kasę, a paparazzi zaraz by opublikowali zdjęcia i opisali wszystko w gazetach.
Albo faktycznie Richie popija i postanowił zaszyć się w domu i tam doprowadzić się do porządku korzystając z pomocy zaufanych ludzi. Nie chce aby znowu media pastwiły się nad nim i nie chce psuć kolejny raz swojego wizerunku. Jeżeli faktycznie tak jest to czy mu się to uda?
Jeżeli natomiast nastąpiło mocne zwarcie pomiędzy Jaśkiem a Ryśkiem, to chcą po prostu zachować to w tajemnicy, nie ujawniając szczegółów. Na pewno jeden i drugi przemyślą co mogą stracić i porozmawiają spokojnie i wszystko wróci do normy. Każdy z nich musi sobie dać czas. Ale jak długo?
A Jasiek udaje głupa, żeby nikt nie dowiedział się o co w tym wszystkim chodzi i chce zmylić wszystkich zainteresowanych.
Chciałabym aby już Richie wrócił i nawet nie chcę poznać prawdziwego powodu tego co się stało, tylko po prostu pragnę widzieć ich wszystkich razem.
Ta nerwowa sytuacja siedzi mi w głowie cały czas.
