medicineman90 pisze:
Bon Jovi są jak unikatowy samochód (nie mylić z VW Bon Jovi) , do którego nie ma kół zapasowych, ani części zamiennych

Moderatorzy: Adm's Team, Mod's Team
Chyba nie wiesz o czym piszesz. Ale nie chce mi sie o tym rozprawiać na siłę. Technika gry zawsze pozostanie unikalna. A taki Steve Vai jednym palcem mógłby sobie co najwyżej podłubać w nosie kolego.teken020 pisze:Phil nie gra tak samo bo nie umie, albo nie chce. Sam Richie nie gra jak kiedyś <gra teraz o wiele wiele gorzej>Rozumiem Twój tok myślenia i nadal się nie zgadzam.
Grasz na czymś?
Nuty nutami a jakoś Phil nie gra i nigdy nie zagra tak samo jak Richie.
Oprócz grania nut chodzi o feeling a to ma każdy inny. Każdy ma inne wyczucie, inne ręce i słychać różnice między muzykami. IMO rzecz jasna![]()
Taki Steve Vai by wszedł do studia i nagrał wszystko jednym palcem z zamkniętymi oczami. A słuchacze nawet by się nie zorientowali kto gra puki by nie zerknęli na "credist"
Widze, że nie do końca mnie rozumieszteken020 pisze:no, nie mów że taki riff z its my life tylko sambora potrafi zagrać...