Bez Richiego w Europie!

Komentarze do newsów, informacje o bieżących wydarzeniach.

Moderatorzy: Adm's Team, Mod's Team

Zablokowany
Edyta
It's My Life
It's My Life
Posty: 171
Rejestracja: 10 lipca 2007, o 00:33
Lokalizacja: Sosnowiec

Post autor: Edyta »

No nie, Richie jednak nie zagra w Europie :((
A ja jednak będę optymistką, może niepoprawną i powiem, że po cichu i nieśmiało tli się jednak we mnie nadzieja na to, że w Gdańsku wystąpią w komplecie.
Trzeba wierzyć do końca !!!
A co do spekulacji na temat dalszych losów zespołu, to po "New Jersey" bardzo dużo i chyba o wiele głośniej mówiło się o rozpadzie BJ. Zwłaszcza, że wtedy zarówno Richie jak i Jon nagrali solowe albumy. A jednak chłopaki umieli dojść do porozumienia, spotkali się, nagrali "Keep The Faith" i grają do dziś. Tak więc myślę i mam nadzieję, że tym razem będzie tak samo.

[ Dodano: 2013-05-01, 19:26 ]
KondZik pisze: Więc jeśli to problemy osobiste tak jak mówią to należy iść na koncert i mieć nadzieje, że Richie wszystko ułoży sobie i niedługo wróci. Ale jeśli to problem wewnętrzny to idąc przyczynie się do tego, że Jon będzie myślał, że dla fanów bez różnicy kto na gitarze w tym zespole. Dla części ludzi przed sceną, szczególnie kobiet pewnie tak będzie, ale nie dla nas, fanów zespołu.
KondZik kobiety stojące pod sceną też są fankami ZESPOŁU !!
Awatar użytkownika
Din_Winter
Have A Nice Day
Have A Nice Day
Posty: 788
Rejestracja: 26 listopada 2012, o 21:16
Lokalizacja: Mława

Post autor: Din_Winter »

mam pomysł :D
napiszmy list do papieża w którym, po wymienieniu wszystkich jego wspaniałych tytułów :lol: , poprosimy o mszę w Watykanie w intencji powrotu Richiego i wyjaśnienia całej sprawy :D
przy najbliższej mszy jedna Zdrowaśka dla Ryśka :cfaniak:
Keep The Faith, because I Believe that Good Things Come To Those Who Wait
Sam Bora

Post autor: Sam Bora »

Din_Winter pisze:w nawiązaniu do symbolu Bon Jovi

David i Tico to skrzydła
Jon to serce
a Richie to miecz... miecz bez którego nie byłoby największych hitów, ale trzeba być dobrej myśli, Richie jest zbyt profesjonalny żeby zrobić nam coś takiego , mówie wam, jak matka się dowie że Ryśka nie bd w Gdańsku to od razu wróci :D
Ręce opadają... Generalnie, póki co nie myslę (jeszcze) o koncercie w Gdańsku. Może dlatego, że mam teraz o wiele ważniejsze sprawy na głowie. Przestałem też śledzić rozwój "merytorycznych wywodów" w tym temacie.

Abstrachując od tych wszystkich spekulacji, narzekań i oceanów frustracji , zastanawia mnie, kiedy Sambora stał się nr 1 dla większości z udzielających się na tym szanownym forum. I w sumie dlaczego?
Za ogrywanie akordów, wnoszenie dodatkowego patosu do ballad, za statystowanie...
Dziwne to. Ktoś tutaj napisał wcześniej , że od miesiąca słucha codziennie "Aftermath..." i jest to dla niego płyta kultowa. OK...
Dość przyjemny to album. Trzy mocniejsze kawałki i reszta ballad. Często na wpół akustycznych. Bardziej słychac wokal anieżeli gitarowe popisy Richiego przykryte organicznym/organowym brzmieniem. Jak na gitarzyste - mało. Nie chce mi się jednak rozwijać tego tematu...

Moim zdanie Samborze znów odp?@iło i stąd to całe zamieszanie. Wcześniej również opuszczał trasy. Problem tkwi w nim, a Bon Jovi potrzebuje gitarzysty. W tym momencie go nie ma. Ani technicznie ani fizycznie.

Do jakiej należalo by dojśc konkluzji? Wydaje mi się, ze nasze emocje są motywowane głównie faktem, iż to premierowy koncert Bon Jovi w naszym kraju. Nawet na pewno. Miało być pięknie ale... czy będzie az tak źle? Oczywiście, że z Richiem byłoby 100% satysfakcji. Jedyna gitara Bon Jovi. Co za tym idzie - niepowtarzalna. Skoro muzyka Bon Jovi jest jak Przyjaciel (może nawet jak żona :D ) to wynika z tego, że Sambora jest ogromną tego częścią. I zgadzam się, że bez niego jakakolwiek formuła Bon Jovi nie ma racji bytu..

Na koniec. Może nieco odbić piłeczkę od Jona i spółki. Póki co jest nagonka na resztę chłopaków. Większość robi z Richiego kozła ofiarnego. A co jeśli to On namieszał? Zachowanie zespołu jest fair wobec Sambory. Wobec fanów... zależy. Jeśli wina Sambory?
Co wtedy?
Jon juz wczesniej dowiódł, że Richie jest jego przyjacielem. Nawet jeśli czasem go zawodzi.

Nic chyba więcej dodawać nie muszę.
Awatar użytkownika
AxeL
Gdańsk Supporter
Gdańsk Supporter
Have A Nice Day
Have A Nice Day
Posty: 852
Rejestracja: 10 grudnia 2005, o 22:23
Lokalizacja: Przemyśl/Warszawa

Post autor: AxeL »

Trzeba zdać sobie sprawe ze na 100 % jest to konflikt Jona i Richiego. Ogólnie Richie sprawa wrażenie bardziej wyluzowanego i dlatego sadzić mozna ze to Jon i jego marka sprawa ze Richie ma dosc grania LH itp, cos bardziej ambitnego (np nowa plyta Richiego) i powiedzial DOŚĆ. Reakcja Jona to odsuniecie Richiego stopniowo(brak mocnych gitar na WAN) a teraz całkowita nieobecność. Jon sam mowi ze nie rozmawial z Richiem. To wskazuje na focha którejś ze stron. Fakt ze David i Tico sa i daja z siebie wszystko świadczy o tym :
a) maja w dupe jednosc zespolu i chca tylko zarobic
b) wina jest po stronie Sambory, może cos odwalił i został odsunięty z zespołu za kare.
Mimo wszystko sympatia moja jest po stronie Sambory i bardziej wierze w to ze Jon chce byc jeszcze bardziej na szczycie przez co gra taka komercyjna muzę co nie wytrzymał Richie , niż Richie sie coś narobi przez co zespól go odsunął.
W 2011 jak dobrze pamiętam to przy WDOA Jon wspominał nieustanie o Richim, wspomagał go jak był na odwyku, nie kojarzę aby teraz cos o nim mówił tak często. Co wskazuje na konflikt.
Od samego poczatku WAN, wydanie płyty Richiego pod koniec 2012, płyta BJ 2013. Coś tutaj śmierdziało. Pamiętam jak ogadałem 1 koncert z BWC tour i rzuciło mi się w oczy ze Jon i Richie jakoś mimo ze na jednej scenie nie maja harmonii wokół siebie.
Jest lipa, moj pierwszy koncert BJ. Mialem spełnić swoje marzenie. Spełnię, na koncert pojadę ale brak Richiego mnie wkurwia niesamowicie. Na dzis dzien sadze ze to wina Jona, którego z biegiem czasu mniej szanuje bo widać to ze robi wszystko bardziej dla kasy, a raczej kasę ma na następne 2000 lat. Wiec mógłby coś zrobić z dusza, a nie powtarzać co płytę te same nuty. Proponuje ludziom które będą pod sama scena, taki policzek sprzedać Jonemu. 1,2,3 rzad macha Jonemu przed nosem Aftermath of the Lowdown i pokazac Jonemu ze Bon Jovi to nie tylko Jon :P
"These days - there ain't a ladder on these streets" - BJ These Days
Miracle-BJ
Have A Nice Day
Have A Nice Day
Posty: 2014
Rejestracja: 7 sierpnia 2011, o 16:59
Lokalizacja: Nowy Sącz

Post autor: Miracle-BJ »

Już nie mam siły zastanawiać się na tym wszystkim. Im więcej spekulacji tym gorzej. Czekam na oficjalne i wiarygodne info na temat Ryśka, a najbardziej liczę, że sam Richie wyjaśni w końcu wszystkim fanom, co się tak naprawdę dzieje w jego życiu. Może te akcje fanowskie dadzą Richiemu i chłopakom wyraźny, bardzo mocny sygnał, że wszyscy się martwią i należy sprawę wyjaśnić jasno i wyraźnie. Może stanie się cud i Richie wróci na trasę i uszczęśliwi nas wszystkich. Cholera jestem bardzo, bardzo smutna całą tą sprawą.
Jak pomyślę, że nie będzie mi dane ujrzeć takiego najwspanialszego widoku na żywo, to mi serce pęka. :beksa:

Obrazek

Obrazek

Obrazek
BJ - It's my life - Always !
kikusia28
Gdańsk Supporter
Gdańsk Supporter
Have A Nice Day
Have A Nice Day
Posty: 1310
Rejestracja: 26 maja 2008, o 20:49
Ulubiona płyta: These Days
Lokalizacja: Sosnowiec

Post autor: kikusia28 »

KondZik pisze: Więc jeśli to problemy osobiste tak jak mówią to należy iść na koncert i mieć nadzieje, że Richie wszystko ułoży sobie i niedługo wróci. Ale jeśli to problem wewnętrzny to idąc przyczynie się do tego, że Jon będzie myślał, że dla fanów bez różnicy kto na gitarze w tym zespole. Dla części ludzi przed sceną, szczególnie kobiet pewnie tak będzie, ale nie dla nas, fanów zespołu.
Czy w końcu do tego Twojego mózgu dotrze , że kobiety stające w 1 rzędach są również fanami zespołu?! I też chcą Richiego w zespole ?! Zaczynasz mnie człowieku irytować tymi swoimi śmiesznymi tekstami !
A tak na marginesie jak chcesz na drugi raz kogoś poprawiać naucz się pisać , bo PO PROSTU pisze się osobno !
Awatar użytkownika
Yossarian
Have A Nice Day
Have A Nice Day
Posty: 1005
Rejestracja: 5 listopada 2012, o 10:08
Lokalizacja: Gdańsk

Post autor: Yossarian »

haha Kikusia, nie wiedziałem, że jesteś taka ostra;]
Why so serious?
Awatar użytkownika
alniac
Have A Nice Day
Have A Nice Day
Posty: 1260
Rejestracja: 14 kwietnia 2010, o 10:50

Post autor: alniac »

Yossarian pisze:haha Kikusia, nie wiedziałem, że jesteś taka ostra;]
Ludzie tutaj skrywają dużo tajemnic swojej osobowości i upodobań :cfaniak:

Ale w sumie tak - laski w pierwszych rzędach też są fankami. Tylko po prostu nie zawsze wyglądają :D
19.06.2013 – Gdańsk, Polska
12.07.2019 – Warszawa, Polska
Awatar użytkownika
Milla
Gdańsk Supporter
Gdańsk Supporter
Have A Nice Day
Have A Nice Day
Posty: 886
Rejestracja: 20 listopada 2011, o 12:29
Lokalizacja: Nysa

Post autor: Milla »

Dlaczego laski w pierwszych rzędach to nie fanki? ;)
olleczka
I Believe
I Believe
Posty: 68
Rejestracja: 2 czerwca 2008, o 09:47
Lokalizacja: poznan
Kontakt:

Post autor: olleczka »

1) szukacie dziury w calym
2) za bardzo histeryzujecie
3) sprawy sie przedluzyly, a ze trzeba cos pisac bo FANI oczekuja wiadomosci no to mamy takie tam notki na tw
4) kto napisal, ze w tym klipie http://www.youtube.com/watch?feature=pl ... -88lY2GlxE
jest malo Rycha? niewiele wiecej jest w tym http://www.youtube.com/watch?v=59NoqP02ZYM
po prostu wyolbrzymiacie cala sytuacje. ta sprawa jest przykra, bo smutno ze nie ma Rycha ale wyluzujcie bo na zawal wykitujecie i sami sie choroby nabawicie
Mnie tez jest przykro bo poraz pierwszy bede na BJ, ale pogodzilam sie z tym i mam zamiar sie dobrze bawic
pozdrawiam i zycze dobrej nocy :)
tęcza na drodze napawa mnie optymizmem =)
bartekbb23

Post autor: bartekbb23 »

olleczka pisze:ale wyluzujcie bo na zawal wykitujecie i sami sie choroby nabawicie
ale jak na zawał to już chyba nie choroba?

olleczka pisze:4) kto napisal, ze w tym klipie http://www.youtube.com/wa...d&v=S-88lY2GlxE
jest malo Rycha? niewiele wiecej jest w tym http://www.youtube.com/watch?v=59NoqP02ZYM
Ja napisałem. Spoko troche rycha jest, ale na 'szarych' ujęciach nie ma go, jest tico, david, na końcu phill, a nawet i bobby zaliczył scenę na miarę oscara, ale richiego nie ma.
Awatar użytkownika
michael
Have A Nice Day
Have A Nice Day
Posty: 632
Rejestracja: 28 listopada 2009, o 11:40
Ulubiona płyta: NJ Bounce SWW
Lokalizacja: Głogów/Legnica

Post autor: michael »

Antistar pisze:Wierz mi, na temacie Bj znam sie doskonale i zdaje sobie sprawe Kim dla zespolu jest Richie, ale pomysly na oddawanie biletow czy inne akcje sa po prostru zenujace .
Żenujące jest myślenie w taką stronę jak twoja. MASAKRA.
Let's get rocked!
olleczka
I Believe
I Believe
Posty: 68
Rejestracja: 2 czerwca 2008, o 09:47
Lokalizacja: poznan
Kontakt:

Post autor: olleczka »

bartekbb23
nie masz sie czym przejmowac-mysle ze to nie bylo jakies celowe-poza tym naprawde czasem trzeba wyluzowac, mozna co jedynie pokazac, ze tesknimy i pamietamy o Richie, poza tym jesli nie mozna czegos zmienic to trzeba to na klate przyjac i tyle ;) bedzie dobrze, zobaczycie :) poprostu nie ma co tak od razu emocjonalnie wybuchac, a oddawanie biletow bedzie swiadczylo o naszej niedojrzalosci emocjonalnej...
tęcza na drodze napawa mnie optymizmem =)
KondZik

Post autor: KondZik »

Chodziło mi o takie które idą na koncert popatrzeć na Jona a nie FANÓW ZESPOŁU (czytaj My czyli kobiety i mężczyźni będący fanami zespołu). :))
Po prostu, źle mnie zrozumiałyście i pisałem to pod wpływem silnych emocji co oczywiste.
Nie chciałem obrazić żadną z Pań. Powtarzam, że chodziło mi o te które stoją pod sceną żeby popatrzeć na Jona a mają gdzieś kto gra bo nawet nie wiedzą jak się nazywają.
Takie lalki mnie denerwują i potem mamy Jon Bon Joviego a nie zespół Bon Jovi.

Tłumacze się dlatego, że zostałem źle zrozumiany.
ps. dzięki za poprawienie bo ciągle z naprawde i po prostu robie błędy :P
Z tego miejsca pozdrawiam Kikusie która bardzo dba o mnie i mój poziom intelektu :D
Pozdrawiam
Ostatnio zmieniony 1 maja 2013, o 20:41 przez KondZik, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
alniac
Have A Nice Day
Have A Nice Day
Posty: 1260
Rejestracja: 14 kwietnia 2010, o 10:50

Post autor: alniac »

Niektóre idą na koncert popatrzeć na Jona, inne na Richiego, a jeszcze inne na Kondzika. To insza inszość, fani to inna grupa i zrzeszenie. Masz chłopie rację. :D
19.06.2013 – Gdańsk, Polska
12.07.2019 – Warszawa, Polska
Zablokowany

Wróć do „Aktualności”