The Albums - nowy boxset (20 vinyli)
Moderator: Mod's Team
- Damned
- Gdańsk Supporter
-
Have A Nice Day
- Posty: 4971
- Rejestracja: 7 listopada 2012, o 03:16
- Ulubiona płyta: These Days
- Lokalizacja: Polska
- Kontakt:
The Albums - nowy boxset (20 vinyli)
Kilka tygodni temu w japońskim Amazonie pojawiły się zapowiedzi wszystkich albumów Bon Jovi na vinylu oraz specjalnego boxsetu, w skład którego wchodziłyby wszystkie płyty. Jednak nauczeni przykładami tzw. "wydawnictw widmo" z przeszłości, należało zachować dystans do tych rewelacji.
Znalazłem dzisiaj więcej szczegółów na temat tego boxsetu, co upewniło mnie, że w październiku faktycznie doczekamy się tego wydawnictwa. Informacje te podał duński sklep muzyczny iMusic.dk:
Data premiery to 21 października 2016. Boxset ma zawierać 13 albumów na 20-stu płytach winylowych. Całość ma ważyć ponad 2 kg, a wydawcą tego materiału ma być Pop Strategic Marketing.
Label ten niedawno zapowiedział podobne wydawnictwo zespołu The Rolling Stones, które ukaże się 30 września 2016 i właśnie to upewniło mnie, że podobny boxset Bon Jovi nie jest żadną ściemą.
Ciekawostką jest fakt, że do boxu The Rolling Stones zostanie dodany album pod nazwą "Stray Cats", który jest nowym zestawem b-side'ów i rarytasów. Miło byłoby aby BJ też nas czymś zaskoczyli, ale obawiam się, że nawet jeżeli dorzucą jakieś rarytasy, to będą to doskonale znane nam wcześniej utwory. Pomimo wszystko, nie ukrywam, że czekałem na takie wydawnictwo od dawna i z dniem dzisiejszym zaczynam odkładać kasę
Oficjalne info o "naszym" boxsecie powinno pojawić się lada dzień, ale już teraz nie ulega wątpliwości, że będzie to najdroższe, ale i najbardziej wartościowe wydawnictwo w historii Bon Jovi.
A czy Wy jesteście zainteresowani zakupem tego boxsetu?
Znalazłem dzisiaj więcej szczegółów na temat tego boxsetu, co upewniło mnie, że w październiku faktycznie doczekamy się tego wydawnictwa. Informacje te podał duński sklep muzyczny iMusic.dk:
Data premiery to 21 października 2016. Boxset ma zawierać 13 albumów na 20-stu płytach winylowych. Całość ma ważyć ponad 2 kg, a wydawcą tego materiału ma być Pop Strategic Marketing.
Label ten niedawno zapowiedział podobne wydawnictwo zespołu The Rolling Stones, które ukaże się 30 września 2016 i właśnie to upewniło mnie, że podobny boxset Bon Jovi nie jest żadną ściemą.
Ciekawostką jest fakt, że do boxu The Rolling Stones zostanie dodany album pod nazwą "Stray Cats", który jest nowym zestawem b-side'ów i rarytasów. Miło byłoby aby BJ też nas czymś zaskoczyli, ale obawiam się, że nawet jeżeli dorzucą jakieś rarytasy, to będą to doskonale znane nam wcześniej utwory. Pomimo wszystko, nie ukrywam, że czekałem na takie wydawnictwo od dawna i z dniem dzisiejszym zaczynam odkładać kasę
Oficjalne info o "naszym" boxsecie powinno pojawić się lada dzień, ale już teraz nie ulega wątpliwości, że będzie to najdroższe, ale i najbardziej wartościowe wydawnictwo w historii Bon Jovi.
A czy Wy jesteście zainteresowani zakupem tego boxsetu?
-
- Gdańsk Supporter
-
Keep The Faith
- Posty: 408
- Rejestracja: 3 czerwca 2007, o 13:35
- Lokalizacja: Sosnowiec
- Kontakt:
Re: The Albums - nowy boxset (20 vinyli)
Generalnie wolę first pressy i mam takie do Keep The Faith włącznie.
Ale straszną ochotę mma na TD na winylu a wiadomo że to rzadka płyta i cena kosmiczna.
Natomiast denerwuje mnie wydawanie teraz płyt które nigdy nie były wydane na winylu, jest to sztuczne moim zdaniem. Płyty te często tłoczone sa z cyfrowych nośników bez odpowiedniego masteringu pod winyl, co oczywiście przekłada się na jakość dźwięku takiej płyty. Teraz jest moda na winyl i wydawanie takich płyt to nic innego jak nabijanie sobie kasy.
Nie mam nic przeciwko wznowieniom, pod warunkiem ze sa dobrze wydane i maja swoje uzasadnienie w postaci np. małego nakładu pierwszego tłoczenia itp.
Osobiście wolał bym, żeby płyty te ukazały się w sprzedaży osobno niż w boxie. Wtedy można będzie sobie uzupełnić kolekcję o brakujące wydawnictwa.
I bez sensu moim zdaniem kupować albumy które nigdy nie ukazały sie w formie winylowej tylko dlatego ze sa na winylu.
Ale straszną ochotę mma na TD na winylu a wiadomo że to rzadka płyta i cena kosmiczna.
Natomiast denerwuje mnie wydawanie teraz płyt które nigdy nie były wydane na winylu, jest to sztuczne moim zdaniem. Płyty te często tłoczone sa z cyfrowych nośników bez odpowiedniego masteringu pod winyl, co oczywiście przekłada się na jakość dźwięku takiej płyty. Teraz jest moda na winyl i wydawanie takich płyt to nic innego jak nabijanie sobie kasy.
Nie mam nic przeciwko wznowieniom, pod warunkiem ze sa dobrze wydane i maja swoje uzasadnienie w postaci np. małego nakładu pierwszego tłoczenia itp.
Osobiście wolał bym, żeby płyty te ukazały się w sprzedaży osobno niż w boxie. Wtedy można będzie sobie uzupełnić kolekcję o brakujące wydawnictwa.
I bez sensu moim zdaniem kupować albumy które nigdy nie ukazały sie w formie winylowej tylko dlatego ze sa na winylu.
http://kolekcjamuzyczna.blogspot.com/
22-06-2014 - Berlin, D - RS
19-06-2013 - Gdańsk, PL - BJ
13-10-2012 - Berlin, D - RS
10-06-2011 - Dresden, D - BJ
04-06-2008 - Vienna, A - BJ
22-06-2014 - Berlin, D - RS
19-06-2013 - Gdańsk, PL - BJ
13-10-2012 - Berlin, D - RS
10-06-2011 - Dresden, D - BJ
04-06-2008 - Vienna, A - BJ
- monjovi
- Gdańsk Supporter
-
Have A Nice Day
- Posty: 2553
- Rejestracja: 4 lutego 2006, o 11:48
- Ulubiona płyta: New Jersey
- Lokalizacja: Turek/Poznań
- Kontakt:
Re: The Albums - nowy boxset (20 vinyli)
Dokładnie, zgadzam się w pełni, też wole te stare wydania, ale z ciekawości nabyłabym TD i Cross Road. Jednak możliwość zakupu tylko w boxsecie odstraszy wiele osób, mnie na pewno, jeśli jedna płyta jest średnio warta ok. 150-170 zł. Cena za całość to będzie jakiś kosmos. Wątpię też, że będzie u nas dostępny. I również wydaje mi się naciągane wydawanie teraz płyt sprzed kilku lat na winylach, mogli od razu to zrobić, jak Sambora z AOTL.yanni pisze:Generalnie wolę first pressy i mam takie do Keep The Faith włącznie.
Ale straszną ochotę mma na TD na winylu a wiadomo że to rzadka płyta i cena kosmiczna.
Natomiast denerwuje mnie wydawanie teraz płyt które nigdy nie były wydane na winylu, jest to sztuczne moim zdaniem. Płyty te często tłoczone sa z cyfrowych nośników bez odpowiedniego masteringu pod winyl, co oczywiście przekłada się na jakość dźwięku takiej płyty. Teraz jest moda na winyl i wydawanie takich płyt to nic innego jak nabijanie sobie kasy.
Nie mam nic przeciwko wznowieniom, pod warunkiem ze sa dobrze wydane i maja swoje uzasadnienie w postaci np. małego nakładu pierwszego tłoczenia itp.
Osobiście wolał bym, żeby płyty te ukazały się w sprzedaży osobno niż w boxie. Wtedy można będzie sobie uzupełnić kolekcję o brakujące wydawnictwa.
I bez sensu moim zdaniem kupować albumy które nigdy nie ukazały sie w formie winylowej tylko dlatego ze sa na winylu.
[align=center]http://www.lastfm.pl/user/monjovi[/align]
- Damned
- Gdańsk Supporter
-
Have A Nice Day
- Posty: 4971
- Rejestracja: 7 listopada 2012, o 03:16
- Ulubiona płyta: These Days
- Lokalizacja: Polska
- Kontakt:
Re: The Albums - nowy boxset (20 vinyli)
Mam nadzieję, że nie wcisną nam dziadostwa. Trzeba brać pod uwagę, że albumy nagrane od 2000 roku mogły być już dawno gotowe do wydania na winylu. Powodów dla których nie doszło to do skutku mogło być wiele. Dlatego lepiej późno niż wcale. Gorzej jeżeli faktycznie wytłoczą to z cyfrowych nośników...yanni pisze:denerwuje mnie wydawanie teraz płyt które nigdy nie były wydane na winylu, jest to sztuczne moim zdaniem. Płyty te często tłoczone sa z cyfrowych nośników bez odpowiedniego masteringu pod winyl, co oczywiście przekłada się na jakość dźwięku takiej płyty. Teraz jest moda na winyl i wydawanie takich płyt to nic innego jak nabijanie sobie kasy.
Każdy album ma być wydany na winylu osobno, także będzie okazja aby kupić konkretny album i sprawdzić czy jest sens inwestowania w kolejne. Box-set musi zawierać jakieś dodatkowe materiały, po to aby zachęcić do zakupu całości. Z resztą tak samo było w przypadku "turystycznego" box-setu "Special Editions", który oprócz wszystkich reedycji albumów z 2010 roku, zawierał DVD z filmem "Access All Areas". Dzisiaj może na nikim to już nie robi wrażenia, ale w 2010 roku ten kultowy film w formacie DVD był sporym rarytasem, który skutecznie zachęcał do zakupu całości. Obecnie film jest już dostępny na DVD na każdym kontynencie.yanni pisze:Osobiście wolał bym, żeby płyty te ukazały się w sprzedaży osobno niż w boxie. Wtedy można będzie sobie uzupełnić kolekcję o brakujące wydawnictwa.
I bez sensu moim zdaniem kupować albumy które nigdy nie ukazały sie w formie winylowej tylko dlatego ze sa na winylu.
Osobiście mam ogromny apetyt na ten vinylowy box-set, ale na pewno nie wyrzucę 1000 zł jeżeli produkt ten nie będzie spełniał cech porządnie wytłoczonego winyla i dźwięk na starych albumach nie dostarczy mi nowych doznań.
-
- Gdańsk Supporter
-
Have A Nice Day
- Posty: 945
- Rejestracja: 24 lutego 2013, o 14:11
- Ulubiona płyta: The Circle
- Lokalizacja: Nowy Dwór Mazowiecki
- Kontakt:
Re: The Albums - nowy boxset (20 vinyli)
mam ten "turystyczny" box-set a co do Winyli na pewno odstrasza cena.. druga sprawa że nie miałbym na czym tego odtwarzać, ale marzeniem jest mieć coś takiego, niestety nie na moją kieszeń.. ale piękna sprawa według mnie, jakiś czas temu było coś podobnego z Queen, ale tam w zestawie był też gramofon z podpisem koszt jakieś 2000 to chyba więcej będzie kosztowaćDamned pisze:
Każdy album ma być wydany na winylu osobno, także będzie okazja aby kupić konkretny album i sprawdzić czy jest sens inwestowania w kolejne. Box-set musi zawierać jakieś dodatkowe materiały, po to aby zachęcić do zakupu całości. Z resztą tak samo było w przypadku "turystycznego" box-setu "Special Editions", który oprócz wszystkich reedycji albumów z 2010 roku, zawierał DVD z filmem "Access All Areas". Dzisiaj może na nikim to już nie robi wrażenia, ale w 2010 roku ten kultowy film w formacie DVD był sporym rarytasem, który skutecznie zachęcał do zakupu całości. Obecnie film jest już dostępny na DVD na każdym kontynencie.
Osobiście mam ogromny apetyt na ten vinylowy box-set, ale na pewno nie wyrzucę 1000 zł jeżeli produkt ten nie będzie spełniał cech porządnie wytłoczonego winyla i dźwięk na starych albumach nie dostarczy mi nowych doznań.
I'm still living, yeah, semper fi!
When you want to give up and your heart's about to break
Remember that you're perfect
God makes no mistakes
When you want to give up and your heart's about to break
Remember that you're perfect
God makes no mistakes
-
- Gdańsk Supporter
-
Keep The Faith
- Posty: 408
- Rejestracja: 3 czerwca 2007, o 13:35
- Lokalizacja: Sosnowiec
- Kontakt:
Re: The Albums - nowy boxset (20 vinyli)
Calkiem niezły, używany gramofon to koszt ok 200 zł. Wiec nie ma tragedii. Lepiej kupić uzywany gramofon z lat 80-tych. Niż nowe plastikowe dziadostwo za 1000 lub wiecej.
http://kolekcjamuzyczna.blogspot.com/
22-06-2014 - Berlin, D - RS
19-06-2013 - Gdańsk, PL - BJ
13-10-2012 - Berlin, D - RS
10-06-2011 - Dresden, D - BJ
04-06-2008 - Vienna, A - BJ
22-06-2014 - Berlin, D - RS
19-06-2013 - Gdańsk, PL - BJ
13-10-2012 - Berlin, D - RS
10-06-2011 - Dresden, D - BJ
04-06-2008 - Vienna, A - BJ
Re: The Albums - nowy boxset (20 vinyli)
nie kumam skąd ta moda na vinyle. co w tym takiego fajnego, trzaski spod igły ? mógłby mi to ktoś szczegółowo opisać?
czy sie różni mastering jednego nośnika od drugiego. i co to w ogóle jest mastering ? xdNatomiast denerwuje mnie wydawanie teraz płyt które nigdy nie były wydane na winylu, jest to sztuczne moim zdaniem. Płyty te często tłoczone sa z cyfrowych nośników bez odpowiedniego masteringu pod winyl, co oczywiście przekłada się na jakość dźwięku takiej płyty
It's not where we're coming from
It's how we turn from here
We know where we want to go
We just need the light to get us there
It's how we turn from here
We know where we want to go
We just need the light to get us there
- Damned
- Gdańsk Supporter
-
Have A Nice Day
- Posty: 4971
- Rejestracja: 7 listopada 2012, o 03:16
- Ulubiona płyta: These Days
- Lokalizacja: Polska
- Kontakt:
Re: The Albums - nowy boxset (20 vinyli)
Ja też. Co ciekawe box-set w dniu premiery kosztował ponad 1000 zł. Dzisiaj nówkę można sprowadzić z Azji nawet za 150-200 zł Obawiam się jednak, że z box-setem z winylami nie będzie aż tak kolorowoFromasz1899 pisze:mam ten "turystyczny" box-set
Skąd moda na winyle? Myślę, że sprawa jest dosyć złożona i powodów jest wiele. Po szale wywołanym przez płyty CD w zeszłym stuleciu, ludzie po prostu zaczynają wracać do korzeni... Winyl jest atrakcyjniejszy z wielu względów. Poza jakością dźwięku, która najlepiej oddaje naturalne brzmienie, wszystko jest większe, bardziej atrakcyjne dla oka, wykonane bardziej szlachetnie, a samo odtwarzanie sprawia sporo frajdy.teken020 pisze:nie kumam skąd ta moda na vinyle. co w tym takiego fajnego, trzaski spod igły ? mógłby mi to ktoś szczegółowo opisać?
Oczywiście mogą pojawiać się charakterystyczne trzaski, ale ich częstotliwość zależna jest od stanu naszej płyty (oraz igły). Nowa płyta powinna być wolna od trzasków. A te wywołane są choćby przez niewidoczne dla oka źdźebłko kurzu, które osiądzie w rowku przeznaczonym dla igły. Dlatego z winylami trzeba obchodzić się niezwykle delikatnie, np. nie wolno dotykać płyty palcami (należy łapać ją za krawędź). Każdy dotyk w nieodpowiednim miejscu może spowodować pojawienie się nowych trzasków.
Niestety w przypadku winyli Bon Jovi, mamy prawdziwy zalew dziadostwa. Płyt które są nieautoryzowane, wykonane w tandetny sposób, a efektem tego można je dziś kupić za 5 czy 10 zł na Allegro, choć tak naprawdę nie są warte nawet tej ceny. Stanowczo nie polecam takiego zakupu. Lepiej zainwestować w porządną, ciężką 180 gramową płytę. Dobry winyl musi kosztować, ale odwdzięczy się dźwiękiem bardziej naturalnym niż na płycie CD.
Nie jestem pewien czy chodzi o sam mastering. Moim zdaniem płyta winylowa powinna zostać po prostu wytłoczona z oryginalnych analogowych taśm matek, a nie z dźwięku w formacie cyfrowym. Gdybyśmy chcieli uzyskać winyl z płyty CD, to ciężko oczekiwać później lepszej jakościteken020 pisze:czy sie różni mastering jednego nośnika od drugiego
Dlatego wierzę, że produkt który będzie kosztował ponad 1000 zł i jest firmowany jako "analog", nie będzie uzyskany z cyfrowych źródeł
Mastering to najprościej ujmując nadawanie oczekiwanego brzmienia nagranym dźwiękom. Najczęściej polega to na tym, że artysta siada za plecami jakiegoś specjalisty od masteringu i razem pracują nad brzmieniem, dochodząc do kompromisu. Każda ścieżka: wokal, gitara, bass, bębny, klawisze itd są osobno dopieszczane do odpowiedniego brzmienia. To cholernie trudny, żmudny proces, który może zarówno zrujnować jak i nadać nową jakość dźwięku nagranemu wcześniej w studio.teken020 pisze:co to w ogóle jest mastering ? xd
Re: The Albums - nowy boxset (20 vinyli)
panom z BJ chyba za bardzo to nie wychodzi, bo każda nowa reedycja z nowym masteringiem brzy tak jak stara wersja.Damned pisze:Mastering to najprościej ujmując nadawanie oczekiwanego brzmienia nagranym dźwiękom. Najczęściej polega to na tym, że artysta siada za plecami jakiegoś specjalisty od masteringu i razem pracują nad brzmieniem, dochodząc do kompromisu. Każda ścieżka: wokal, gitara, bass, bębny, klawisze itd są osobno dopieszczane do odpowiedniego brzmienia. To cholernie trudny, żmudny proces, który może zarówno zrujnować jak i nadać nową jakość dźwięku nagranemu wcześniej w studio.
A co do lepszej jakości dzwięku na vynilu. Jak to się ma to wydanej niedawno nowej wersji SWW 24-96. czytałem że dzięki nowej technologi teraz są w stanie odtworzyć na cd jakość dzwięku jaką mają w studio. 30 lat temu było to niemożliwe. No chyba że to nie było winą nośnika tylko technologi. Swoją drogą, chciałbym kiedyś mieć okazję posłuchać muzyki na jakimś dobrym sprzęcie za kilkaset tysięcy. wtedy bym mógł porównać co jest dla mnie lepsze. choć to pewnie tylko subtelne różnice dla których nie warty wykładać kasy (chyba ze ma się jej za dużo)
It's not where we're coming from
It's how we turn from here
We know where we want to go
We just need the light to get us there
It's how we turn from here
We know where we want to go
We just need the light to get us there
- Damned
- Gdańsk Supporter
-
Have A Nice Day
- Posty: 4971
- Rejestracja: 7 listopada 2012, o 03:16
- Ulubiona płyta: These Days
- Lokalizacja: Polska
- Kontakt:
Re: The Albums - nowy boxset (20 vinyli)
Seria remasters z 1998 roku moim zdaniem brzmi znacznie lepiej niż oryginały. Zwłaszcza, jeżeli chodzi o płyty z lat '80. Jednak żeby odczuć różnicę należy słuchać na dobrym sprzęcie, najlepiej dużych kolumnach. Seria remasters z 2010 roku też mnie nie przekonujeteken020 pisze:panom z BJ chyba za bardzo to nie wychodzi, bo każda nowa reedycja z nowym masteringiem brzy tak jak stara wersja.
Odtworzenie jakości studyjnej na CD jest niemożliwe. Chodziło Ci oczywiście o płytę Blu-ray, która może pomieścić i odtworzyć pliki o bardzo dużym rozmiarze.teken020 pisze:A co do lepszej jakości dzwięku na vynilu. Jak to się ma to wydanej niedawno nowej wersji SWW 24-96. czytałem że dzięki nowej technologi teraz są w stanie odtworzyć na cd jakość dzwięku jaką mają w studio. 30 lat temu było to niemożliwe. No chyba że to nie było winą nośnika tylko technologi.
Słuchałem zarówno "Slippery" jak i kilka innych płyt odświeżonych w jakości 24-bit/96 kHz i jestem pod ogromnym wrażeniem.
Jest jednak kilka problemów. Po pierwsze, w formacie 24/96 dostępnych jest bardzo niewiele pozycji. Moim zdaniem wynika to z tego, że format Blu-ray jest jedynie przejściowym nośnikiem, który nie przetrwa następnej dekady. Technika rozwija się tak szybko, że wkrótce płyty Blu-ray okażą się za małe na przechowywanie filmów w jakości 4K, a zatem musi pojawić się nowy standard zapisu... Tym samym, inwestycja w odtwarzacz Blu-ray jest dzisiaj wątpliwym wydatkiem. Za kilka lat, płyty w tym formacie będą przestarzałe i niepraktyczne. Podobnie jak dzisiaj DVD, które nadaje się już chyba tylko do przechowywania archiwalnych materiałów z kaset VHS lub do oglądania na małym ekranie, gdzie słabsza jakość nie razi po oczach.
Płyty winylowe znane były już w XIX wieku, a więc przetrwały próbę czasu i nic nie zapowiada, aby zostały wyparte przez inny analogowy format.
Re: The Albums - nowy boxset (20 vinyli)
czyli jakość jest zależna od pojemności nośnika. ale jak to się ma do vinylów ? tu zapis nie jest cyfrowy z tego co się orientuję. nośnik cd wyparł z runku vinyle ze względu na lepszą jakość zapisu myzyki.
tym bardziej vinyl przegrywa jakościowo z formatem 24-96. dlatego nie widze sensu kupowania tego setu. lepiej poczekać na boxset 24-96. albo odłożyć kasę i dozbierać na jakiś dobry amplituner. za 6k zł można już coś dobrego kupić. tylko skąd tyle wziąć? chyba za granice na zmywak trzeba jechać
z ciekawości, na jakim sprzęcie słuchasz Damned ?
tym bardziej vinyl przegrywa jakościowo z formatem 24-96. dlatego nie widze sensu kupowania tego setu. lepiej poczekać na boxset 24-96. albo odłożyć kasę i dozbierać na jakiś dobry amplituner. za 6k zł można już coś dobrego kupić. tylko skąd tyle wziąć? chyba za granice na zmywak trzeba jechać
z ciekawości, na jakim sprzęcie słuchasz Damned ?
It's not where we're coming from
It's how we turn from here
We know where we want to go
We just need the light to get us there
It's how we turn from here
We know where we want to go
We just need the light to get us there
- Damned
- Gdańsk Supporter
-
Have A Nice Day
- Posty: 4971
- Rejestracja: 7 listopada 2012, o 03:16
- Ulubiona płyta: These Days
- Lokalizacja: Polska
- Kontakt:
Re: The Albums - nowy boxset (20 vinyli)
Do winyli ma się to nijak, ponieważ winyl zawiera oryginalny album, który brzmi tak jak miał brzmieć w założeniach. Natomiast te wszystkie nowe reedycje w formacie 24/96 to są zupełnie nowe mixy starych albumów, rozłożone na 6 kanałów dla potrzeb kina domowego. Za nowy mix "Slippery When Wet" nie odpowiada Bob Rock, tylko jakiś Jeff Fura...teken020 pisze:czyli jakość jest zależna od pojemności nośnika. ale jak to się ma do vinylów ?
Takie wydawnictwa to urozmaicone wersje starych albumów. Ciekawostki, nie mające wiele wspólnego z oryginalnym dziełem. Bob Rock i Bruce Fairbairn pod tym się nie podpisywali. Nie sądzę abyśmy doczekali całej dyskografii w systemie 5.1, bo to zbyt pracochłonna i kosztowna inwestycja.
Nośnik CD oczywiście dawno temu wyparł vinyl. Tak samo jak od kilkunastu lat format mp3 wypiera nośnik CD. Tak samo jak rock został wyparty z mainstreamu przez techno. Ale czy to znaczy że jest gorszy? Na to pytanie każdy musi odpowiedzieć sobie już sam.
- Damned
- Gdańsk Supporter
-
Have A Nice Day
- Posty: 4971
- Rejestracja: 7 listopada 2012, o 03:16
- Ulubiona płyta: These Days
- Lokalizacja: Polska
- Kontakt:
Re: The Albums - nowy boxset (20 vinyli)
Box Set Includes 13 Vinyl Records:
Bon Jovi
7800º Fahrenheit
Slippery When Wet
New Jersey
Keep The Faith
These Days
Crush
Bounce
Have A Nice Day
Lost Highway
The Circle
What About Now?
Extras
Nic nowego, ale i tak to biorę
PS. jestem prawie pewien, że ten box-set był drugim z planowanych dwóch specjalnych projektów Bon Jovi w roku 2014/2015, ponieważ za oba wydawnictwa odpowiada firma Oddopolis, a pogłoski o vinylowym boxsecie znalazłem już w rok temu. Wydanie tego boxa zostało jednak z jakichś powodów wstrzymane i dopiero teraz powinniśmy doczekać się realizacji
VINYL RECORDS
Vinyl records are able to capture the purest quality of recorded music in true form. This is possible because the initial recording is captured on an analog source (usually tape) for the ultimate in High Fidelity sound, it is then pressed onto virgin vinyl. Analog recordings capture the bottom end (or bass) while adding sweetness to the high end (or treble) better than any digital recording ever could. Analog systems are still commonly used before they are digitally transferred to CD. This means that the sound then is altered in the transfer process when CD's are produced. The word fidelity means accuracy and faithfulness. High Fidelity sound is faithful to the original sound made by the artist, capturing maximum accuracy of what was intended for the listener to hear. Vinyl records capture those sounds for the ultimate High Fidelity listening experience!
180/200 GRAM Vinyl LP
These vinyl records are produced with 180 or 200 grams of high definition premium grade virgin vinyl. This is a higher quality audiophile pressing than the typical vinyl record of 100-120 grams. These limited edition LP's are manufactured with the hi-fi enthusiast in mind. A 180 or 200 gram LP is sometimes also referred to as an audiophile pressing, there is a higher bass response and an even warmer High Fidelity sound. 180 or 200 grams LP's are typically manufactured in limited amounts and are considered collectables, commanding a higher price.
VINYL REISSUES
Typically, a vinyl reissue is a repressing of an original LP, usually extracted from the recording's master-tapes. In some cases, reissues are remastered to lower surface noise and improve overall sonics. Reissues help preserve the music of an original recording, especially when original LPs become unavailable or can no longer be found. Reissues can be pressed on a variety of thickness from 150 gram to 200 gram and offer a great opportunity for records collectors to own many classic recordings.
- monjovi
- Gdańsk Supporter
-
Have A Nice Day
- Posty: 2553
- Rejestracja: 4 lutego 2006, o 11:48
- Ulubiona płyta: New Jersey
- Lokalizacja: Turek/Poznań
- Kontakt:
Re: The Albums - nowy boxset (20 vinyli)
Wow, wygląda fantastycznie, czy znowu będę musiała wystawić moje nerki na sprzedaż xD Ech, żarty żartami, moze kiedyś na 18 urodziny sobie zażyczę
A czy jest cena ?
A czy jest cena ?
[align=center]http://www.lastfm.pl/user/monjovi[/align]
Re: The Albums - nowy boxset (20 vinyli)
ja wciąż czekam na dema z ery SWW. może się kiedyś doczekam...
It's not where we're coming from
It's how we turn from here
We know where we want to go
We just need the light to get us there
It's how we turn from here
We know where we want to go
We just need the light to get us there