U2 - No Line On The Horizon

[Adrian]

Od razu mówię jest średnio i to nie średnio jak na U2 tylko ogólnie średnio.

Płytka najbardziej podchodzi mi klimatem do pierwszych 2ch albumów U2. Album nie jest przebojowy bo większość piosenek to smędzenie. Słucham już 4ty raz album a kojarzę i potrafię odróżnić tylko 3 utwory co raczej nie świadczy o przebojowości płyty. W założeniach możliwe, ze miało to być bardziej spójne smędzenie niż kolejny album z singlami. Zdecydowanie jest to U2 w starym stylu niż w stylu 2ch poprzednich płytek. Z jednej strony dobrze bo płytka ma klimat a z drugiej strony poza pierwszymi 2ma (może 3ma) utworami nie dzieje się za wiele.

Najlepsze na płycie:
No Line On The Horizon - ciekawa z super wokalem. Jak dla mnie bardzo oryginalna piosenka która powinna być singlem.
Magnificent - to mi wybitnie nasuwa klimat Octobera albo Boya. Ciekawe rozwiązanie z efektem... Country pod koniec piosenki

Reszta albo za wcześnie, aby oceniać, albo są za słabe, żeby pochwalić.

Ocena 3/6 (jak na razie po 4rech przesłuchaniach)
2 punkty za numery No Line On The Horizon i Magnificent
1 punkt za resztę płyty

[Tatar]

Ekhm, jeśli juz Adrian tak napisał to ja sie wole nie tykać tego albumu z uwagi na moją antypatie do U2.

[Jovinka]

A ja za U2 to specjalnie nie przepadam
A do tej płyty jakoś szczególnie mnie nie ciągnie

[sobol_77]

Dla mnie mierny album, ciężka przeprawa przez nijakie dźwięki. Smutnawe, do bólu ciągnące się kawałki, ognia zero, kompozycyjnie jak na U2 wręcz słabo. Fakt faktem - od kilku lat jestem mało obiektywny wobec U2, ale i tak stwierdzam, że to słaba płyta niegodna zespołu tego pokroju. Tyle w temacie.

[Piotrek]

potrafię odróżnić tylko 3 utwory co raczej nie świadczy o przebojowości płyty.

No patrz!! to coś jak Have A Nice Day !

Album bardzo mierny. Nie wiem. Nie jestem znawcą dyskografii U2 więc jeżeli stworzyli coś jeszcze słabszego to może nie jest tak źle. Album jest nudny i nijaki do BÓLU
Jedną z piosenek która zwróciła moją uwagę jest Magnificient. Poza tym, ze względnie wyróżnia się z szarego tłumu to jest to poprostu kolejna dobra kopia Pride i innych podobnych. W autoplagiatowaniu U2 są liderami. A the edge tak się pogubił już w swojej manierze gry na gitarze, że spokojnie można zastąpić go komputerem. Choc wydaje mi się, że pod tym kątem na tym albumie się trochę "zreflektował".
Można tylko obstawiać ile statuetek grammy dostaną, bo takiego gniota będzie trzeba dobrze zareklamować, a to najlepsza droga. To co pisze.. pisze na świeżo po przesłuchaniu, więc moje zdanie trochę się może zmienić....? Ale szczerze nie mam zamiaru katować się więcej tym albumem w całości po raz kolejny. Ten album utwierdził mnie tylko w przekonaniu, ze to najbardziej przereklamowany zespół odcinający kupony. Nawet o Bon Jovi pod tym względem nie mogę powiedzieć wiele złego

Magnificent - to mi wybitnie nasuwa klimat Octobera albo Boya. Ciekawe rozwiązanie z efektem... Country pod koniec piosenki

NA LITOŚć?? gdzie ty tam country widzisz !?

[Adrian]

No patrz!! to coś jak Have A Nice Day !

Z tym, ze ja takie granie jak U2 na tej płycie lubie i nie mam uprzedzeń z góry przed wysłuchaniem

A Ty pewnie HANDa nie wysłuchałes nawet w całości ;P

NA LITOŚć?? gdzie ty tam country widzisz !?

Akurat mam dla Ciebie dobry przykład - włącz w minucie 2:17
http://www.youtube.com/watch?v=OdZKOZsVRt4

A teraz odpal Magnificent na solówce ... u mnie jest w 4:01 piosenki. (piosenka trwa 5:24)

I od razu mówię, ze jeśli ktoś nie widzi podobieństwa to ma problem

A wiochą mi zajeżdża (ale tylko mam takie odczucie) styl śpiewania refrenu w Moment Of Surrender.

aha i a propos nie widzę w tym nic złego i te akurat fragmenty mi się podobają w tych piosenkach. Nadają im wyrazu.

A the edge tak się pogubił już w swojej manierze gry na gitarze, że spokojnie można zastąpić go komputerem. Choc wydaje mi się, że pod tym kątem na tym albumie się trochę "zreflektował".

Jego gra jst bardzo charakterystyczna, bo praktycznie ostatnio brzmi wszedzie tak samo

[Piotrek]

I od razu mówię, ze jeśli ktoś nie widzi podobieństwa to ma problem

Akurat mam dla Ciebie dobry przykład - włącz w minucie 2:17
http://www.youtube.com/watch?v=OdZKOZsVRt4

A teraz odpal Magnificent na solówce ... u mnie jest w 4:01 piosenki. (piosenka trwa 5:24)

na "solówce".... dobre

Problem masz ty ze widzisz takie podobieństwa;
Niedługo dojdziemy do wniosku, ze wszystkie piosenki są podobne bo jest w nich perkusja, albo mają wspólny element w 3:46 i 2:25,7464. Bez urazy ale to śmieszne. Użycie jakiegoś instrumentu nie klasyfikuje piosenki lub nie przybliża jej do innego gatunku. W Magnificent nie ma śladu po country. Jeśli miałbym w jakikolwiek sposób przyznać Ci racje to mógłbym naciągnąć, że został tylko użyty jakiś element?, dźwięk? który i tak przeszedł 100 razy przez komputer i w żaden sposób nie kojarzy się z country podczas słuchania. Za dużo chyba słuchasz tego LH. Najgorsze jest to, że obecność elementów tej muzyki argumentujesz tak kiepskim przykładem jakim jest LH i piosenka która podałeś w linku "lonely", gdzie nie można mówić o żadnym country, tylko pop-soft-rock-...country-itd czy sennej balladzie z przyyydłuuuugimi dźwiękami.

Z tym, ze ja takie granie jak U2 na tej płycie lubie i nie mam uprzedzeń z góry przed wysłuchaniem

Kompletnie nie rozumiem po co wypisujesz takie rzeczy? Jakaś ironia?

Jego gra jst bardzo charakterystyczna, bo praktycznie ostatnio brzmi wszedzie tak samo

? rozwiń tą myśl proszę

Od razu mówię jest średnio i to nie średnio jak na U2 tylko ogólnie średnio.

/////

Z tym, ze ja takie granie jak U2 na tej płycie lubie

Mam rozumieć, że lubisz "śrenią" muzykę?

[Adrian]

na "solówce".... dobre

Hmm a co w tym dziwnego. Odpal sobie na pocżatku / na refrenie / na 2giej zwrotce / na solówce -> oznacza to, żebyś wsłuchał się jak będzie solówka, a konkretnie włącz od razu solówkę.

Chyba nie czepiamy się każde go skrótu. Bo jakbym zaczął pisać pełnymi zdaniami i jak będę wymagał tego od innych to się zrobił niemiła atmosfera.

Użycie jakiegoś instrumentu nie klasyfikuje piosenki lub nie przybliża jej do innego gatunku.

tak. Zgodzę się,. ale użycie instrumentu typowego dla muzyki country (bardziej charakterystycznego nie ma) i zagranie na nim nie w jakimś rockowym stylu tylko w stylu grywanym w setkach piosenek Country nasuwa mi na myśl muzykę country. NIe wiem jak stoisz ze znajomością uzyki Country, ale przed wydaniem LH zagłębiłem się trochę w ten gatunek

Tutaj zostanę przy swoim i na pewno nie wmówisz mi, zę te instrument tak zagrany powinien mi nasuwać na myśl muzykę reggae, hip-hop czy disco ugandzkie.
Jedzie Country na kilometr, a że jest to ciekawie przykryte elektroniką to plus dla zespołu i producenta.

W Magnificent nie ma śladu po country

A ja odczuwam tam styl Country (spiew refrenu)
Tak samo jak odczuwam bluesa w solowych dokonaniach Ryśka chociaż nigdzie nie masz napisane że to albumy i piosenki BLuesowe.

Najgorsze jest to, że obecność elementów tej muzyki argumentujesz tak kiepskim przykładem jakim jest LH i piosenka która podałeś w linku "lonely", gdzie nie można mówić o żadnym country, tylko pop-soft-rock-

Piotrek. Posłuchaj sobie kilku artystów Country na dobry początek zanim zaczniemy rozmowę
http://www.youtube.com/watch?v=vSG4Cml7HXs
Jeśli Lonely jest mniej Countrowate od tego według Ciebie to nie ma sensu rozmawiać ;P Tak dla jasności to najlepsza piosenka Country 2007 roku wg Grammy.

Mam rozumieć, że lubisz "średnią" muzykę?

Nie. Lubie muzykę w tym stylu. Piosenka nagrana w danym stylu nie oznacza, że jest piosenka dobrą. Ta płyta przynosi mi na myśl 3 pierwsze płyty U2 które lubię, a ta mimo, że jest do nich jakoś podobna nie podoba mi się za bardzo.

[Piotrek]

Hmm a co w tym dziwnego. Odpal sobie na pocżatku / na refrenie / na 2giej zwrotce / na solówce -> oznacza to, żebyś wsłuchał się jak będzie solówka, a konkretnie włącz od razu solówkę.

O czy ty piszesz! Tam nie ma żadnej solówki!! No chyba, ze dla Ciebie 2,3 wydłużone dźwięki niewiadomego pochodzenia to solówka.

Jedzie Country na kilometr, a że jest to ciekawie przykryte elektroniką to plus dla zespołu i producenta.

Tego nawet nie chce mi się komentować... "pełnymi zdaniami"

NIe wiem jak stoisz ze znajomością uzyki Country, ale przed wydaniem LH zagłębiłem się trochę w ten gatunek

Piotrek. Posłuchaj sobie kilku artystów Country na dobry początek zanim zaczniemy rozmowę
http://www.youtube.com/watch?v=vSG4Cml7HXs

Pierwsza sprawa, ze staram się nigdy nie wypowiadać na temat na który nie mam pojęcia bo to bez sensu. Podałeś kolejny TRAGICZNY przykład. Zarzucasz mi niewiedze, a sam podajesz KOLEJNY przykład jakbyś spadł z księżyca! Ta piosenka to normalny gitarowy pop z jakimiś skrzypcami, które możemy usłyszeć czasami mniej lub bardziej wyraźnie w tle.

Tak samo jak odczuwam bluesa w solowych dokonaniach Ryśka chociaż nigdzie nie masz napisane że to albumy i piosenki BLuesowe.

Co ty piszesz. Wszędzie jest tak napisane, w każdej recenzji. Sam Sambora tak o tym mówi, o bluesowym graniu. Mówimy o Stranger; to chyba oczywiste. Tam nie musisz się zastanawiać czy powinieneś odczuwać bo taki jest charakter albumu, rytm, gitary i inne elementy. To po prostu z założenia Blues rock/Heavy Blues i kilka popowych kompozycji o tym charakterze.

O Grammy już nie mam siły pisać Mógłbym Ci wymienić PRAWDZIWYCH artystów country, ale skoro podajesz kolejny tak kiepski przykład to byc może nie warto się dalej spierać. Zobacz sobie w necie, na wiki też pewnie coś będzie. To co ty podajesz to wytwór marketingu, lobby, mieszania stylów dyktowana przez producentów po to by najwięcej sprzedać. I ty się łapiesz na to?

[Adrian]

O czy ty piszesz! Tam nie ma żadnej solówki!! No chyba, ze dla Ciebie 2,3 wydłużone dźwięki niewiadomego pochodzenia to solówka.

Masz tu wikipedie może ona będzie dla Ciebie odpowiednim autorytetem:
"Solo – część utworu na pojedynczy głos lub instrument lub część utworu, w którym pojedynczy głos lub instrument wiedzie dominującą rolę, a pozostałe ograniczają się do akompaniamentu."

Tam (w piosence U2) ten instrument gra wiodącą role więc jest solówką! a jeśli jej długość Ci nie odpowiada to należy to do Twojego jakiegoś systemu ustalania co jest solówka a co nie. Solówką może być solo z MAMemory a może być solo z DCounty,

Pierwsza sprawa, ze staram się nigdy nie wypowiadać na temat na który nie mam pojęcia bo to bez sensu.

A jednak rozmawiasz ze mną na temat na który wydaje się nie masz pojęcia. Nie obraź się, ale wydaje mi sie, ze Country znasz tylko ze slyszenia i usłyszałeś kiedyś klasyke muzyki Country i tyle.

Mnie osobiście Country te w najwcześniejszej postaci nie powala, ale ta muzyka ewoluowała tak samo jak inne gatunki. Nie możesz jednak mówić, ze wspomniana wcześniej piosenka która dostała grammy za piosenkę Country roku nie jest piosenką Country, bo zamykasz ten gatunek tylko do tego czym była ta muzyka na samym początku. Równie dobrze idąc tym tropem powinieneś mówić, zę rockiem nie są takie gatunki jak HRock lat 80tych (czyli pudel/pop/hair metale), Brit-Pop, Indie Rock itd ponieważ tak BARDZO odstają od twórców podstawy tej muzyki (czyli RNRolla).

Powinieneś zdać sobie sprawę, że Country to także, Country-Rock czy Country-Soul.

Podałeś kolejny TRAGICZNY przykład. Zarzucasz mi niewiedze, a sam podajesz KOLEJNY przykład jakbyś spadł z księżyca! Ta piosenka to normalny gitarowy pop z jakimiś skrzypcami, które możemy usłyszeć czasami mniej lub bardziej wyraźnie w tle.

To samo co wcześniej. Powinieneś zdać sobie sprawę, że Country to także, Country-Rock czy Country-Pop itp.

Masz taki przykład. Najprostszy jaki Ci mogę dać , aby uświadomić Cię, że masz blednę postrzeganie piosenek i gatunków muzycznych.

Masz jeden z największych POPowych hiciorów:
W.Houston - I Will Always Love You

I masz jeden z największych Countrowych hiciorów:
http://www.youtube.com/watch?v=NuZO1iT4 ... re=related

No i jaka jest róznica?? Według Ciebie żadna. Dlaczego?? No bo tylko parę dźwięków zmienionych i trochę inaczej śpiewają. NO W?AŚNIE DLATEGO piosenka Houston to jeden z największych POPowych przebojów a piosenka Dolly to jeden z największych przebojów COUNTRY.

Myślę, ze tyle w temacie. Jeśli dalej masz wątpliwości to To ja rezygnuje z dyskusji ponieważ mamy wtedy zupełnie inne postrzeganie muzyki. Będę jednak stał murem za specjalistami, artystami, znawcami którzy określają co klasyfikuje piosenkę do grona Country.

W piosence U2 można usłyszeć solówkę podchodzącą do gatunku Country tak jak w piosence "Lonely" i nie mi, ze jest inaczej.

Nie można na dane gatunki muzyczne patrzeć jak na zasadzie - albo coś jest białe, albo czarne.

Mógłbym Ci wymienić PRAWDZIWYCH artystów country, ale skoro podajesz kolejny tak kiepski przykład to byc może nie warto się dalej spierać

Tak jak wspomniałem nie określaj muzyki Country tylko jako to co było na początku tej muzyki, bo tym sposobem wyjdzie Ci, że Bon Jovi nie byli, nie są i nie będą rockowym zespołem, bo nie graja to co Chuck Berry, Elvis Presley, Little Richard czy Jerry Lee Lewis.

NA Rock składa się mega dużo gatunków od RNRolla przez Indie Rock do Hard Rocka
Tak samo Country od pierwszego Country poprzez Neocountry, Country-Rock, Country-Pop a kończąc na Alternative Country.

I ty się łapiesz na to?

Widocznie tak.
Ale powiedz mi dlaczego tak ograniczasz horyzonty muzyki Country a Rocka nie?? Idąc Twoim myśleniem uważasz Bon Jovi za zespół grający??? POP?? Najbardziej by pasowało.

Nie obraź się na to co Ci napisałem. Proponuje jednak, abyś się zapoznał z rożnymi odłamami muzyki Country. Zaczynając od podstaw kończąc na nowoczesnym Country. Wtedy myślę lepiej będzie Ci zrozumieć cały ten rynek muzyki Country:


Country Soul - <Ray Charles - I can't stop loving you>:
http://www.youtube.com/watch?v=Emol2JyR050

Country Rock - <The Rolling Stones: Honky Tonk Women>
http://www.youtube.com/watch?v=5FJYyA4jRdM

Neocountry
http://www.youtube.com/watch?v=tnepPZChA5U

Country-Pop <Dolly Parton - I will always love you>
http://www.youtube.com/watch?v=NuZO1iT4 ... re=related

Odłamów Country jest wiele min Country-Gospel czy Progressive Country. Polecam posłuchać, bo może odnajdziesz coś ciekawego.

Kiedy BJ ogłosili, że będą nagrywać album country to myślałem tak jak Ty. Od razu rzuciło mi się na myśl klasyka Country, ale szybko internet pokazał mi, ze ten gatunek jest bardzo bogaty i nie zawęża się tylko do klasyki.
Dlatego też szybko moje zdanie na temat tego albumu się zmieniło pod warunkiem, ze miałby to być płyta Country-Rockowa. Ten styl jest reprezentowany przez takie piosenki jak Lost Highway, Whole Lot Of LEaving, Lonely czy Till We Ain't Strangers Anymore.

Masz tutaj jeszcze kilka utworów z gatunku Country, które mogłeś do tej pory uważać jako typowe klasyczne piosenki Rockowe czy Popowe (jest też typowe Country, czyli tylko takie jakie uznajesz za prawdziwe):
http://www.youtube.com/watch?v=RFnD3uwK ... re=related
http://www.youtube.com/watch?v=27jzHHN97gI
http://www.youtube.com/watch?v=q04_ClDxRsk
http://www.youtube.com/watch?v=iuqrd_Hau4c
http://www.youtube.com/watch?v=5u5LZ-DN3iA