ulubiony album? nie mam takiego "naj", aczkolwiek te, których słucham najczęściej to Crush i Slippery When Wet.
ulubiona piosenka? hmm... ulubionej również nie mam, to występuje fazami. Jeszcze niedawno non stop słuchałam Livin On A Prayer, a teraz Keep The Faith. Po drodze było jeszcze You Give Love A Bad Name i It's My Life z One Wild Night.
ulubiony członek zespołu? mam słabość, pewnie jak większość fanek (podkreślam, większość. nie wszystkie), do Jona. intryguje mnie Tico, ale to oddzielna bajka.
nie byłam na żadnym koncercie, mam wielką ochotę pojechać. niestety, obawiam się, że w najbliższym czasie nie będzie to możliwie. aczkolwiek żyję pełna nadziei, że przyjadą i do nas.
pozdrawiam, Alniac.