Bon Jovi a inne zespoły

Ogólne tematy.

Moderatorzy: Adm's Team, Mod's Team

espena
It's My Life
It's My Life
Posty: 208
Rejestracja: 17 września 2005, o 15:41
Lokalizacja: Rachowice pod Gliwicami
Kontakt:

Post autor: espena »

jeśli o mnie chodzi, to z rodzicami nie mam problemu, bo
mama lubi /przede wszystkim ballady/ ale to zawsze coś.
a tatuś, który za rockiem przepada, również słucha i to
wszystkich piosenek - wprowadził mnie w '94 roku
do klimatów BJ :P. dodam, że lubi również deep
purple, queenów, itp :)

moi znajomi, przede wszystkim /niestety/ obracają się
w muzyce dance, pop i różnej takiej trendy.
najlepsza kumpela, jest zagorzałą fanką Mandaryny :( i na
imprezie zdawała się wielce obrażona, kiedy nie chciałam
tańczyć do jej piosenek :D. praktycznie biorąc, to nikt BJ nie
słucha oprócz mnie.
fakt - zespół jest mało znany w Polsce.
a kiedy gadam z jakąś osobą, która rocka słucha,
uważa BJ za siarę albo coś takiego <I don't know why>
www.korowiow.mp3.wp.pl

Za doświadczenia trzeba w życiu płacić. Jeżeli mamy szczęście, otrzymujemy rabat - Oskar Kokoschka
Awatar użytkownika
Piotrek
Have A Nice Day
Have A Nice Day
Posty: 672
Rejestracja: 24 września 2005, o 19:24
Lokalizacja: Katowice

Post autor: Piotrek »

Nie smiejcie sie ale teraz dopiero zciągnął mi sie teledysk Welcome... To potwierdza wszystko. Mam wrażenie, że z tymi podziałmi jest coraz gorzej. Jon wygląda jak gwiazdor a reszta dosłownie JAK MUZYCY SESYJNI.......... to nie powinno mięc miejsca w takim zespole. My tak gadamy, ale może oni mają jakieś problemy ?? :| Ten teledysk mógł by być naprawde świetny, tekst piosenki, kamera piosenka też nie najgorsza itd.... ale ten podział dla każdego fana jest widoczny i przynjamniej mnie przyprawia o niechęć do tego klipu :( cos sie dzieje ?? Dla czego na klipach U2 i innych widac wszystkich ) pyt. retoryczne;P ) Mnie to si ebradzo nie podoba
espena
It's My Life
It's My Life
Posty: 208
Rejestracja: 17 września 2005, o 15:41
Lokalizacja: Rachowice pod Gliwicami
Kontakt:

Post autor: espena »

masz rację, nie dziwota, że niektórzy myślą
iż Jon Bon Jovi, to zespół :]
www.korowiow.mp3.wp.pl

Za doświadczenia trzeba w życiu płacić. Jeżeli mamy szczęście, otrzymujemy rabat - Oskar Kokoschka
Awatar użytkownika
Twisted Sister
Have A Nice Day
Have A Nice Day
Posty: 981
Rejestracja: 17 września 2005, o 08:18
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post autor: Twisted Sister »

Piotrek pisze:Nie smiejcie sie ale teraz dopiero zciągnął mi sie teledysk Welcome... To potwierdza wszystko. Mam wrażenie, że z tymi podziałmi jest coraz gorzej. Jon wygląda jak gwiazdor a reszta dosłownie JAK MUZYCY SESYJNI.......... to nie powinno mięc miejsca w takim zespole. My tak gadamy, ale może oni mają jakieś problemy ?? :| Ten teledysk mógł by być naprawde świetny, tekst piosenki, kamera piosenka też nie najgorsza itd.... ale ten podział dla każdego fana jest widoczny i przynjamniej mnie przyprawia o niechęć do tego klipu :( cos sie dzieje ?? Dla czego na klipach U2 i innych widac wszystkich ) pyt. retoryczne;P ) Mnie to si ebradzo nie podoba
W pełni się z Tobą zgadzam. Jon zachowuje się po chamsku, uważając, że wszystko jest dla niego tylko dlatego, że jest wokalistą i że TO ON założył zespół -_-'.
Problemy?... Aaaa tak. Kilku świetnych muzyków daje sobą pomiatać wokaliście, który lepszy od nich nie jest, ale się za takiego uważa *-*. Kilku naprawdę utalentowanych ludzi zgadza się na pomiatanie w imię dziwnego przekonania, że bez ząbków Jona nie osiągnęliby takiej kasy. Bo czy są należycie sławni, to już by można rozpatrywać....
A co do tego jak inni ludzie traktują BJ-w mojej obecnej klasie fanów Mandaryny nie ma, a ludzie BJ nie gardzą... co więcej, staram się ich wychowywać ;) ;) .
Rodzice byli jak najbardziej za BJ, do momentu kiedy dostrzegli, że doprowadziło mnie to do Coopera i Kissów XD.
Ale i tak uważają, że lepsze to niż Ich Trzech XD.
"I know life sometimes can get tough and I know life sometimes can be a drag, but people, we have been given a gift/a road and that's road's name is ROCK'N'ROLL" Kiss
espena
It's My Life
It's My Life
Posty: 208
Rejestracja: 17 września 2005, o 15:41
Lokalizacja: Rachowice pod Gliwicami
Kontakt:

Post autor: espena »

Twisted Sister pisze:
Piotrek pisze: kiedy dostrzegli, że doprowadziło mnie to do Coopera i Kissów XD.
.
moi tam do kissów nic nie mają. wręcz przeciwnie, wspominają
ich przeszłe hiciory <LOL>
www.korowiow.mp3.wp.pl

Za doświadczenia trzeba w życiu płacić. Jeżeli mamy szczęście, otrzymujemy rabat - Oskar Kokoschka
Awatar użytkownika
Piotrek
Have A Nice Day
Have A Nice Day
Posty: 672
Rejestracja: 24 września 2005, o 19:24
Lokalizacja: Katowice

Post autor: Piotrek »

e tam hicory . Hodzi chyba o sposó ich bycia .. Kiss'ów. Ja tam nie znam ich twórczości na tyle, żeby oceniać, ale niezłe przdstawienia ponoć dawali i robili :D ;)
Awatar użytkownika
Jeopardy
I Believe
I Believe
Posty: 76
Rejestracja: 16 września 2005, o 21:23
Lokalizacja: :/

Post autor: Jeopardy »

Wielkie Joł!
Piotrek pisze:Hodzi
że co? :| :| :|

Anyway:
Jon zachowuje się po chamsku, uważając, że wszystko jest dla niego tylko dlatego, że jest wokalistą i że TO ON założył zespół -_-'.
Ludzie oni sa po 40, to juz im naprawde zwisa. Jesli zabki Jona maja sprzedac singiel, to niech tak bedzie. Kto sie przejmuje takimi bzdurami? Popatrzcie na Hugh, jest na uboczu, zgarnia kase, nigdy nie narzeka.

a KISS nie lubie (pisze to bo za cholere nie wiem o czym ten temat jest :lol:)

Restekpa!
Mateo
Cmok dla Ciebie i dla mnie i dla wszystkich! :cmok1: !
Awatar użytkownika
Piotrek
Have A Nice Day
Have A Nice Day
Posty: 672
Rejestracja: 24 września 2005, o 19:24
Lokalizacja: Katowice

Post autor: Piotrek »

No to sory "hodzi" przez "ch" ... zadowolony :PP

[ Dodano: 2006-04-24, 22:10 ]
uważam sie mylisz "leo...." , bo właśnie od jakiś dziwnych ustawień w zespole, zaczyna sie wszystko sypać....historia zna wiele przypadków! W zespole musi byc równość, "braterswo", szacunek, kazdy wkłada w piosenkę coś od siebie. I jak mają dalej robić dobrą muzykę jak byc może jest coś nie tak. Z resztą niestety coraz gorzej im wychodzi ;/ ... robienie dobrej muzyki. Granie i patrzenie tylko na zyski?? Ja dziękuję za takie coś, bo w takich układach ządko powstaje coś dobrego ;/
Awatar użytkownika
Rattie
Have A Nice Day
Have A Nice Day
Posty: 1391
Rejestracja: 20 grudnia 2005, o 21:43
Lokalizacja: Zakopane
Kontakt:

Post autor: Rattie »

Piotrek pisze:eheh z tego co pamietam ja mowiłem między innymi o tym, że BJ jest kojażone tylko z Jonem. Tyle ,że ja nie zachwycam się nim i nie zagladam prawie na podforum mu poświęcone :PP
Gdybyś to robił to zwątpiłbym w Twoją orientację :P Ale popatrz na to z tej strony - Jon ma ponad 20 tematów, z których 90% poświęcona jest jego wyglądowi i gdzie toczą się ostrzejsze debaty na temat jego fryzury niż na szczycie G7 na temat biedy w Afryce....
Wielbiony przez wszystkich Pan 'Wirtuoz' Sambora ma tematów 'A?' 2x mniej podczas gdy cała reszta ma ich 2-3, które w dodatku umarły na kilka dni po założeniu. I ktoś tutaj ma czelność mówić o tym, że ludzie utożsamiają tą kapelę jedynie z metroseksualnym wokalistą ??
To nie jest warszawa coby butelkę wódki zakręcać!
Magnum
Keep The Faith
Keep The Faith
Posty: 268
Rejestracja: 16 września 2005, o 19:46
Lokalizacja: 128 km from New Jersey!

Post autor: Magnum »

Mnie wszyscy wyśmiewają od 4. klasy podstawowki tekstami to "penio", ścierwo, gówno itp. Jakoś lubie ich muzyke i nie obrażam nikogo z powodu tego, że ktoś słucha dody czy czegoś innego, co mi się nie podoba. Może powinienem zacząć? Natomiast co do Jona.. Ja tam mam dosyć ich kłótni.. Wszystko ma kiedyś swój koniec... Wole Davida, tzn. jest bardziej fanem Davida niż Jona, natomiast ogólnie to fanem BJ. A co do nazwy.. To było dawno, a ktos mowil ze kiedys bylo lepiej hmm?
02.03.2008 - Philadelphia
24.03.2010 - Philadelphia
19.06.2013 - GDAŃSK
Awatar użytkownika
Piotrek
Have A Nice Day
Have A Nice Day
Posty: 672
Rejestracja: 24 września 2005, o 19:24
Lokalizacja: Katowice

Post autor: Piotrek »

no tak, patrząc na to w ten sposób Rattie .... racja w 100%
Awatar użytkownika
monjovi
Gdańsk Supporter
Gdańsk Supporter
Have A Nice Day
Have A Nice Day
Posty: 2553
Rejestracja: 4 lutego 2006, o 11:48
Ulubiona płyta: New Jersey
Lokalizacja: Turek/Poznań
Kontakt:

Post autor: monjovi »

Więc ja jestem uważana za osobe z innej epoki co poniektórzy mówią nawet że jestem ze średniowiecza bo słucham BJ..a oni słuchają jakiegoś techno hh itd Nie ma teraz w ogóle torlerancji w takich sprawach..Jak komuś mówie ze słucham Bon Jovi to najczęsciej pada pytanie A CO TO JEST?;/ Ale ja się nie przejmuje durnymi komentarzami. Jak narazie przekonałam jedną kolezanke do BJ stała sie ich fanką :)):D Oby ich było więcej w naszym kraju!! U nas nawet w gazetach o nich nie piszą jak jest już cos o rocku to U2 Gunsen Rosess itd Ludzie nie doceniają dobrej muzyki..albo nie wiedzą ze istnieje ;/ Bo są ograniczeni do dzisiejszych trendów..Niestety ;/

A co do Jona to ja go bardzo lubie jest moim ulubieńcem z zespołu ale reszte chłopców również bardzo szanuje bo wydaje mi się ze Bon Jovi bez Jona to nie BJ tak samo BJ bez Richa czy Davida to nie to..Oni tworzą jednośc nie powinni sie rozdzielać ;]
[align=center]http://www.lastfm.pl/user/monjovi[/align]
Awatar użytkownika
Rattie
Have A Nice Day
Have A Nice Day
Posty: 1391
Rejestracja: 20 grudnia 2005, o 21:43
Lokalizacja: Zakopane
Kontakt:

Post autor: Rattie »

monjovi pisze: U nas nawet w gazetach o nich nie piszą jak jest już cos o rocku to U2 Gunsen Rosess itd Ludzie nie doceniają dobrej muzyki..albo nie wiedzą ze istnieje ;/ Bo są ograniczeni do dzisiejszych trendów..Niestety ;/
No bez jajec, niepisanie o kapeli to jest niedocenianie dobrej muzyki?? W takim razie mało która kapela jest doceniana... przecież teraz w prasie pisze się główni o kontrowersyjnych rzeczach, pojawiają się plotkarskie artykuły, które przyciągną ludzi. 'Brak doceniania dobrej muzyki' jest nie tylko na temat rocka, nie ma też nic o dobrych zespołach rapowych, jazzowych, bluesowych i wielu innych. Pojawia się co najwyżej wzmianka o wydaniu płyty itp. Ja myślę przeciwnie - im więcej pisze się o jakiejś kapeli w gazetach, na tym mniejszy szacunek zasługuje
A co do Jona to ja go bardzo lubie jest moim ulubieńcem z zespołu ale reszte członków również bardzo szanuje bo wydaje mi się ze Bon Jovi bez Jona to nie BJ tak samo BJ bez Richa czy Davida to nie to..Oni tworząjednośc nie powinni sie rozdzielać ;]
Tworzą... nie powinni...a jest inaczej....



[/quote]
To nie jest warszawa coby butelkę wódki zakręcać!
Awatar użytkownika
Twisted Sister
Have A Nice Day
Have A Nice Day
Posty: 981
Rejestracja: 17 września 2005, o 08:18
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post autor: Twisted Sister »

Rattie pisze:
A co do Jona to ja go bardzo lubie jest moim ulubieńcem z zespołu ale reszte członków również bardzo szanuje bo wydaje mi się ze Bon Jovi bez Jona to nie BJ tak samo BJ bez Richa czy Davida to nie to..Oni tworząjednośc nie powinni sie rozdzielać ;]
Tworzą... nie powinni...a jest inaczej....
Taaaaak. Więc, jakeśmy ustalili-wina jest primo po stronie scentryzowanych Dżonowo fanek, secundo-po winie samego pana frontmana, który pcha się wszędzie tak, aby przypadkiem reszta nie mogła się wcisnąć czy dojść do głosu podczas wywiadu ^-^.
Ale przecież nikt nie przegada tabunu fanek, które dyskutowałyby nie o muzyce czy o wszystkich, którzy w BJ wkład w tę muzykę mają, a wyłącznie o wyglądzie metroseksualnego wokalisty ;) ;) .
"I know life sometimes can get tough and I know life sometimes can be a drag, but people, we have been given a gift/a road and that's road's name is ROCK'N'ROLL" Kiss
Awatar użytkownika
monjovi
Gdańsk Supporter
Gdańsk Supporter
Have A Nice Day
Have A Nice Day
Posty: 2553
Rejestracja: 4 lutego 2006, o 11:48
Ulubiona płyta: New Jersey
Lokalizacja: Turek/Poznań
Kontakt:

Post autor: monjovi »

Tworzą jedność (jako zespół) i nie powinni się rozdzielać..czy ktoś mnie zle zrozumiał ?;/ Kazdy ma tu swoje zdanie po to jest w końcu forum. Nie przesadzajmy nie jestem tez jakąś zagorzałą fanka Jona i wydaje mi się ze jesli on był by w show biznesie sam mało by osiągnoł..Np jego solowe płyty to już nie to samo co np New Jersey These Day itd On sam robi zupełnie inną muzyke według mnie oczywiście. I gdyby nie cały zespół tego sukcesu by nie było..;] A w gazetach piszą o tym co jest na topie i w jaki sposób Polska ma poznać Bon Jovi i inne świetne zespoły o których ,,ani widu ani słychu" w naszym kraju..;p
[align=center]http://www.lastfm.pl/user/monjovi[/align]
ODPOWIEDZ

Wróć do „Dyskusja ogólna”