A kogo stać?
Moderatorzy: Adm's Team, Mod's Team
-
- Gdańsk Supporter
-
Have A Nice Day
- Posty: 1310
- Rejestracja: 26 maja 2008, o 20:49
- Ulubiona płyta: These Days
- Lokalizacja: Sosnowiec
Mkwiatek93 pięknie napisane ! Na pewno siatkarzy jeszcze spotkasz wiele razy i zapewne jak zobaczysz BJ pierwszy raz będziesz chciała więcej i więcej , bo tak to już działa Ale przecież warto sobie stawiać różne cele i do nich dążyć. Tak więc powodzenia moja droga :bg: Ja w 2012 na krakowskiej ziemi ,z odległości kilku centymetrów doczekałam się Stevena Gerrarda ( co mi się wydawało całkowicie nierealne) , a w 2013 na podobne zdarzenie liczę na gdańskiej.... czas pokaże
P.S Gdyby siatkarze grali kiedyś w Spodku nocleg mogę Ci gwarantować :>
[ Dodano: 2013-01-02, 21:50 ]
Adrianie B ,a Ty bądź na DC, bo czuję ,że teraz jest czas na przybicie sobie tzw "piątki" :bg:
P.S Gdyby siatkarze grali kiedyś w Spodku nocleg mogę Ci gwarantować :>
[ Dodano: 2013-01-02, 21:50 ]
Adrianie B ,a Ty bądź na DC, bo czuję ,że teraz jest czas na przybicie sobie tzw "piątki" :bg:
- 99-in-the-shade
- Gdańsk Supporter
-
Keep The Faith
- Posty: 346
- Rejestracja: 6 listopada 2012, o 19:04
- Ulubiona płyta: NJ - KTF - TD
- Lokalizacja: Chorzów
Dobra, ceny do najniższych nie należą, i tuż po ogłoszeniu cen biletów byłam trochę przerażona, bo do tej pory najwięcej, ile dałam za bilet to były plus-minus cztery stówy, w hali na 1700 osób, i w takich warunkach, że z zespołem można było sobie piątki poprzybijać. Ale tu nie chodzi o to Jak w dzień ogłoszenia informacji o koncercie przeleciało mi 'przed oczyma duszy mojej' wszystko - nie tylko to, że w sumie czekam na ten koncert pół życia (12 lat, a wszystkiego mam 24), ale też to, jak te ileś lat temu wstecz wszyscy, całą ekipą, planowaliśmy jak to będzie fajnie być na koncercie - to jak dzwoniłam przekazać Rodzicielce tę wieść radosną i najniespodziewaniej dla samej siebie ryknęłam do słuchawki, wiedziałam, że muszę tam być, choćby nie wiadomo jakich akrobacji to wymagało.
Nie wiem, ile takie koncerty znaczą dla twórcy tematu - myślę, że nie aż tak dużo. Dla mnie to nie tylko możliwość zobaczenia z relatywnie bliskiej odległości kapel, których muzyka dużo dla mnie znaczy, ale przede wszystkim ludzie. Chyba po drugim czy trzecim koncercie na którym byłam (i nie mówię tu o Bon Jovi, tylko ogólnie), skończyło się samotne jeżdżenie, a do radości przedkoncertowej dochodziła też radość z tego, że pod barierką zobaczy się pewne twarze. A w wypadku BJ w Gdańsku to jest szczególnie silne - bo tak na dobrą sprawę taki Śląsk mógłby ruszyć do Pragi czy Wiednia, wyszłoby na jedno pewnie, jeśli chodzi o cenę, ale wszyscy jadą do Gdańska - i myślę, że nie tylko dlatego, że 'wreszcie w Polsce', ale też dlatego, że 'wreszcie będzie okazja, żeby spotkać się z tym, z tym i z tamtym, i ze wszystkimi razem' - i w tym momencie ta kasa schodzi jednak na dalszy plan, przynajmniej u mnie.
Nie wiem, ile takie koncerty znaczą dla twórcy tematu - myślę, że nie aż tak dużo. Dla mnie to nie tylko możliwość zobaczenia z relatywnie bliskiej odległości kapel, których muzyka dużo dla mnie znaczy, ale przede wszystkim ludzie. Chyba po drugim czy trzecim koncercie na którym byłam (i nie mówię tu o Bon Jovi, tylko ogólnie), skończyło się samotne jeżdżenie, a do radości przedkoncertowej dochodziła też radość z tego, że pod barierką zobaczy się pewne twarze. A w wypadku BJ w Gdańsku to jest szczególnie silne - bo tak na dobrą sprawę taki Śląsk mógłby ruszyć do Pragi czy Wiednia, wyszłoby na jedno pewnie, jeśli chodzi o cenę, ale wszyscy jadą do Gdańska - i myślę, że nie tylko dlatego, że 'wreszcie w Polsce', ale też dlatego, że 'wreszcie będzie okazja, żeby spotkać się z tym, z tym i z tamtym, i ze wszystkimi razem' - i w tym momencie ta kasa schodzi jednak na dalszy plan, przynajmniej u mnie.
'A drifter I was meant to be with noone there for company.'
- myszorkowa
- Keep The Faith
- Posty: 305
- Rejestracja: 7 listopada 2012, o 18:57
- Lokalizacja: Świętochłowice
Zgadzam się z przedmówcami Ceną mogą nieco odstraszać ale co to dla nas?
W wakacje 2012 dosłownie koło nosa przeszła mi szansa pójścia na koncert Roxette (mama powiedziała mi miesiąc przed koncertem, że bilet (220 zł jeśli dobrze pamiętam) jest za drogi ) miałam ochotę wpakować sobie kulkę w łeb, przez wakacje byłam nie do życia
Postanowiłam wtedy, że już żadnego marzenia nie odpuszczę choćbym miała wyjść ze skóry
P.S A w Gdańsku będę choćbym miała iść pieszo :bg:
W wakacje 2012 dosłownie koło nosa przeszła mi szansa pójścia na koncert Roxette (mama powiedziała mi miesiąc przed koncertem, że bilet (220 zł jeśli dobrze pamiętam) jest za drogi ) miałam ochotę wpakować sobie kulkę w łeb, przez wakacje byłam nie do życia
Postanowiłam wtedy, że już żadnego marzenia nie odpuszczę choćbym miała wyjść ze skóry
P.S A w Gdańsku będę choćbym miała iść pieszo :bg:
I'm such a child
- misstwisted
- Gdańsk Supporter
-
Have A Nice Day
- Posty: 973
- Rejestracja: 16 marca 2011, o 18:51
- Lokalizacja: Pszczyna
Jak się zorganizuje spot i się poznamy, to możesz jechać ze mną samochodemmyszorkowa pisze:P.S A w Gdańsku będę choćbym miała iść pieszo
BTW Mój ojciec pochodzi z Lipin, niegdyś dzielnica królewska, a teraz slumsy
W ogóle ładnie to ludzie piszecie. Ja skończyłam klasę dziennikarską, ale dar pięknego pisania minął wraz z ostatnim ujrzeniem polonistki. To co tu piszecie wywołuje we mnie bardzo pozytywne emocje i czuję, ze ten koncert nie będzie byle jaki.
- Mkwiatek93
- Gdańsk Supporter
-
Have A Nice Day
- Posty: 1389
- Rejestracja: 14 października 2012, o 21:11
- Lokalizacja: Lublin
- myszorkowa
- Keep The Faith
- Posty: 305
- Rejestracja: 7 listopada 2012, o 18:57
- Lokalizacja: Świętochłowice
Raczej JEŚLI się zorganizuje bo temat póki co leży nie tkniętymisstwisted pisze: Jak się zorganizuje spot
Dziękuję za propozycjęmożesz jechać ze mną samochodem
Dlatego nie zapuszczam się tam po zmroku wystarczy mi wyprawa rowerowa po północy... brrr...niegdyś dzielnica królewska, a teraz slumsy
Ja wierzę w to, że koncert będzie niezapomniany i niepowtarzalny jesteśmy Polakami i potrafimy się bawić (bez alkoholu mam nadzieję )nie wolno zapomnieć, że nic tak nie odda atmosfery koncertu jak zabawa na koncercie jednak jeśli ktoś woli oglądać jak się ludzie bawią to jego sprawa.
I'm such a child
- Gloria
- Gdańsk Supporter
-
Have A Nice Day
- Posty: 963
- Rejestracja: 4 listopada 2012, o 22:17
- Lokalizacja: brać kasę na koncerty?
To prawda. Dużo zespołów jest zaskoczonych pozytywnym i żywiołowym przyjęciem przez Polaków, gdy graja u nas po raz pierwszy. To chyba kwestia tego, że jesteśmy tych koncertów szalenie spragnienimyszorkowa pisze: jesteśmy Polakami i potrafimy się bawić
Dokładnie. Dlatego pominęłam milczeniem zdanie z pierwszego posta w temacie, mówiące o tym, że lepiej obejrzeć koncert w internecie czy tv :blink:myszorkowa pisze:nie wolno zapomnieć, że nic tak nie odda atmosfery koncertu jak zabawa na koncercie jednak jeśli ktoś woli oglądać jak się ludzie bawią to jego sprawa.
- Mkwiatek93
- Gdańsk Supporter
-
Have A Nice Day
- Posty: 1389
- Rejestracja: 14 października 2012, o 21:11
- Lokalizacja: Lublin
Co prawda to prawda, popatrzcie na koncerty BJ w USA i porównajcie je z Naszymi wyobrażeniami koncertu u Nas. Tam już co poniektórzy są wręcz znudzeni i koncerty takich zespołów traktują rutynowoGloria pisze: To chyba kwestia tego, że jesteśmy tych koncertów szalenie spragnieni
Hey I’m walkin’ wounded but I still believe
Learning how to fly with a broken wing...
Learning how to fly with a broken wing...
- Gloria
- Gdańsk Supporter
-
Have A Nice Day
- Posty: 963
- Rejestracja: 4 listopada 2012, o 22:17
- Lokalizacja: brać kasę na koncerty?
Nawet przykład z bliższego nam podwórka - Niemcy. Tam nie pytają co trasę "czy będzie u nas koncert" tylko "w których miastach"Mkwiatek93 pisze:
Co prawda to prawda, popatrzcie na koncerty BJ w USA i porównajcie je z Naszymi wyobrażeniami koncertu u Nas. Tam już co poniektórzy są wręcz znudzeni i koncerty takich zespołów traktują rutynowo
- Milla
- Gdańsk Supporter
-
Have A Nice Day
- Posty: 886
- Rejestracja: 20 listopada 2011, o 12:29
- Lokalizacja: Nysa
Wszystko już zostało powiedziane, a ja odpowiem tylko na pytanie z nagłówka. Kogo stać? Ponad 10 000 osób, którzy kupili bilety. W tym nie tylko te najtańsze, bo jak widać, wejściówki na DC też się nieźle rozchodzą. Ze statystyk na naszym portalu:
Jakiego rodzaju bilet kupujesz na koncert w Polsce?
Diamond Circle
58
Golden Circle
308
Płyta A
61
Trybuny dolne
83
Trybuny górne
40
VIP
15
A zagłosowała tylko malutka część tych, którzy idą na koncert.
Jakiego rodzaju bilet kupujesz na koncert w Polsce?
Diamond Circle
58
Golden Circle
308
Płyta A
61
Trybuny dolne
83
Trybuny górne
40
VIP
15
A zagłosowała tylko malutka część tych, którzy idą na koncert.
- Mkwiatek93
- Gdańsk Supporter
-
Have A Nice Day
- Posty: 1389
- Rejestracja: 14 października 2012, o 21:11
- Lokalizacja: Lublin
kogo stac .?
stac tego, kto potrafi zaoszczedzic .
w 2005 roku bylem na 3 koncertach U2 :Wieden, Chorzów i Berlin . Nie majac w tym czasie pracy. Mozna ? Można.
zatem bez pieprzenia i biadolenia. Kup kilka kiecek /browarow mniej. Pozycz, ukradnij ale na koncert jedz .!!!
stac tego, kto potrafi zaoszczedzic .
w 2005 roku bylem na 3 koncertach U2 :Wieden, Chorzów i Berlin . Nie majac w tym czasie pracy. Mozna ? Można.
zatem bez pieprzenia i biadolenia. Kup kilka kiecek /browarow mniej. Pozycz, ukradnij ale na koncert jedz .!!!
2001 Wieden
2003 Erfurt
2003 Wieden
2010 Londyn
2010 Londyn
2011 Wiedeń
2013 Sofia
2013 Gdańsk
2013 Praga
2003 Erfurt
2003 Wieden
2010 Londyn
2010 Londyn
2011 Wiedeń
2013 Sofia
2013 Gdańsk
2013 Praga
-
- Gdańsk Supporter
-
Have A Nice Day
- Posty: 1310
- Rejestracja: 26 maja 2008, o 20:49
- Ulubiona płyta: These Days
- Lokalizacja: Sosnowiec
Antistar pisze:kogo stac .?
stac tego, kto potrafi zaoszczedzic .
w 2005 roku bylem na 3 koncertach U2 :Wieden, Chorzów i Berlin . Nie majac w tym czasie pracy. Mozna ? Można.
zatem bez pieprzenia i biadolenia. Kup kilka kiecek /browarow mniej. Pozycz, ukradnij ale na koncert jedz .!!!
Święte słowa ! Popieram w 100%
Jak to się mówi dla CHCĄCEGO nic trudnego ...