Z miłości czy dla pieniędzy?

Ogólne tematy.

Moderatorzy: Adm's Team, Mod's Team

Awatar użytkownika
CRUSHynka
Junior Admin
Junior Admin
Keep The Faith
Keep The Faith
Posty: 252
Rejestracja: 28 lutego 2005, o 02:22
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post autor: CRUSHynka »

Nie ma co się oszukiwać, BJ od początku byli maszynką do zarabiania forsy dla wytwórni, ino ostatnio (w ciągu ostatnich 3 lat) - lepiej późno, niż wcale - Jon zaczyna się przeciw rekinom biznesu muzycznego buntować XD. Hmm. Zyski na koncertach BJ są kolosalne. Zastanawiam się, po jaką cholerę im aż tyle kasy O_o. I tak mają, co chcą, edukacja jest zapewniona nawet dla gromadki dzieci kuzynki ciotecznej ze strony stryja pana, który zamiata w studiu i mają tak dużo forsy, że aż oddają ostatnio masowo na akcje charytatwne XD.

A gdzie jest odpowiedź: Grają z przyzwyczajenia :mrgreen: ?
Proszę państwa, oto pyza :D :
Awatar użytkownika
Bonjova
Gdańsk Supporter
Gdańsk Supporter
Have A Nice Day
Have A Nice Day
Posty: 1172
Rejestracja: 17 września 2005, o 09:00
Lokalizacja: Olsztyn

Post autor: Bonjova »

Moja intuicja podpowiada mi, że teraz chłopaki głównie grają dla kasy.Oczywiście mogę się mylić.Kiedyś grali w różnych zakątkach świta nawet w takich małych mieścinach a teraz to są to głównie miasta amerykańskie.A cdo Europy to grają przeważnie w stolicach albo większych metropoliach.
A jak powszechnie widomo w Polsce fani prawdopodobnie nie zapełnili by stadionu ba anawet większej hali koncertowej

Musimy jednak miec nadzieję, ze może kiedys przyjadą. W końcu to my tak zażarcie broniliśmy YGLABN :P
Awatar użytkownika
Mustafa
It's My Life
It's My Life
Posty: 120
Rejestracja: 22 września 2005, o 14:04
Lokalizacja: Utopia
Kontakt:

Post autor: Mustafa »

To wszystko z miłości... do pieniędzy :P
Awatar użytkownika
Bonjova
Gdańsk Supporter
Gdańsk Supporter
Have A Nice Day
Have A Nice Day
Posty: 1172
Rejestracja: 17 września 2005, o 09:00
Lokalizacja: Olsztyn

Post autor: Bonjova »

A któż z nas nie pała miłością do pieniędzy :P
Awatar użytkownika
jovizna
Gdańsk Supporter
Gdańsk Supporter
Have A Nice Day
Have A Nice Day
Posty: 2595
Rejestracja: 20 września 2005, o 17:53
Lokalizacja: 5 567 km from New Jersey!

Post autor: jovizna »

Kolejny raz stwierdzam że dla pieniędzy.. bo nawet forum na backstage jest płatne ;] buuu porażka
10 czerwca 2006 - Milton Keynes
11 czerwca 2006 - Milton Keynes
25 maj 2008 - Lipsk
28 maj 2008 - Hamburg
3 czerwca 2008 - Frankfurt
8 czerwca 2010 - Londyn
10 czerwca 2011-Drezno
25 czerwca 2011-Londyn
19 czerwca 2013 - GDANSK
21 czerwca 2019 - WEMBLEY
12 lipca 2019 - Warszawa
Loading... please wait...
Sorry, your time has expired.
Awatar użytkownika
Tatiana
Have A Nice Day
Have A Nice Day
Posty: 578
Rejestracja: 17 września 2005, o 06:36
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Tatiana »

A ja uwazam, ze nie robia tego tylko dla kasy. Graja juz ponad 20 lat. Czy przez ten czas nie zarobili juz tyle, ze starczyloby im do konca zycia? Nie wierze w to, ze nie dorobili sie jeszcze ogromnych majatkow. W takim razie po co nadal graja :?: Widac kochaja to co robia :)
Awatar użytkownika
Twisted Sister
Have A Nice Day
Have A Nice Day
Posty: 981
Rejestracja: 17 września 2005, o 08:18
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post autor: Twisted Sister »

Hmmm, na pewno kochają to co robią :mrgreen: . A że przy okazji ich zyski zeń są kolosalne... to tylko miły dodatek :PPP .
"I know life sometimes can get tough and I know life sometimes can be a drag, but people, we have been given a gift/a road and that's road's name is ROCK'N'ROLL" Kiss
Awatar użytkownika
Kasiunia
Gdańsk Supporter
Gdańsk Supporter
Have A Nice Day
Have A Nice Day
Posty: 585
Rejestracja: 28 września 2005, o 09:01
Lokalizacja: Świętochłowice

Post autor: Kasiunia »

Twisted Sister pisze:Hmmm, na pewno kochają to co robią :mrgreen: . A że przy okazji ich zyski zeń są kolosalne... to tylko miły dodatek :PPP .
no dokładnie!! :mrgreen:
mnie tam nie przeszkadza, że mają z tego kasę.... w końcu nikt mnie nie zmusza do kupowania oryginalnych płyt... do jeżdżenia na koncerty... kupuję i pojadę... dlatego że CHCę.... i cieszy mnie to, że dzięki mnie Jon nie musi "sprzedawać frytek" (niektórzy wiedzą o co chodzi :p)
Awatar użytkownika
jovizna
Gdańsk Supporter
Gdańsk Supporter
Have A Nice Day
Have A Nice Day
Posty: 2595
Rejestracja: 20 września 2005, o 17:53
Lokalizacja: 5 567 km from New Jersey!

Post autor: jovizna »

Siur ;] dla mnie irytujące jest że nie mogę nic poczytać ani napisać na backstage bo nie zapłaciłam za członkostwo ;]
10 czerwca 2006 - Milton Keynes
11 czerwca 2006 - Milton Keynes
25 maj 2008 - Lipsk
28 maj 2008 - Hamburg
3 czerwca 2008 - Frankfurt
8 czerwca 2010 - Londyn
10 czerwca 2011-Drezno
25 czerwca 2011-Londyn
19 czerwca 2013 - GDANSK
21 czerwca 2019 - WEMBLEY
12 lipca 2019 - Warszawa
Loading... please wait...
Sorry, your time has expired.
Charlotte
Save a Prayer
Save a Prayer
Posty: 33
Rejestracja: 24 grudnia 2005, o 21:15
Lokalizacja: z nikąd

Post autor: Charlotte »

Jak sobie przeliczam na złotówki ile kosztuje bilet na ich występ to na prawdę wątpię, że nie chodzi im o kasę.
Oczywiście na początku na pewno była ogromna miłość do tego co robią i tworzą. Teraz zapewne też to kochają, ale chcą przy okazji za to mnóstwo kasy. Przyzwyczajenie. Bo przecież mogliby zmniejszyć ceny biletów bez problemu. Teraz stadiony w dużych miejscowościach będą zapełnione, to co dopiero gdyby bilety były tańsze! Nawet w Polsce by się uzbierała niemała grupka ludzi na koncert. A teraz najwierniejszych fanów może być nie stać na bilet! Więc pozostaje pytanie: dlaczego nie zmniejszyć ceny biletów?
Ale na to pytanie musieliby sobie sami odpowiedzieć, gdyby przeczytali to na forum backstage, gdyby nie było P?ATNE!
Chore... Rozumiem, że może chodzić o spam czy jeszcze inne rzeczy, ale są inne metody!
guluris
Little Bit Of Soul
Little Bit Of Soul
Posty: 10
Rejestracja: 3 marca 2006, o 12:05
Lokalizacja: Chcę na północ!

Post autor: guluris »

Ciekawa dyskusja.
Co do wątku dlaczego niektóre zachodnie zespoły nie grają u nas to odpowiedź jest prosta , małe zainteresowanie w polsce nimi.
Smutno że w polsce ludzie wola sluchac "Brathanków" czy "Mezo" (Bez zlosliwosci dla tych zespolow i tych ktorzy to sluchaja)
Niemam nic przeciwko takiemu Mezo czy Brathanki ale fajnie jakby był wiekszy odsetek ludzi kochajacyh prawdziwa zachodnia muzyke a nie tylko "Rolling Stones" i "Beatellsów" :P a dla niektorych tylko te 2 zespoły to zachód.
Jest tyle super zepsołów , oczywiście Bon Jovi :) ale też Guns N Roses , Def Leppard (już wymieniony) , ZZtop , INXS , a to tylko rock :)
Jakby jeszcze dac inne swietne granie spoza rocka np.Londonbeat , Billy Joel to tez by pewnie mało osób w polsce było na takim koncercie tak jak na Chemicla Brothers było mało chętnych :( a w innych krajach o wiele mniejszych od polski komplet.
A panstwa skandynawskie choc maja malo obywateli to maja wiecej fanow Bon Jovi , ZZtop itp. niż my polska gdzie jest 38mln ludu :( i tylko 0,03% zna się na dobrej muzyce :(
A co do wątku czy Bon Jovi gra dla kasy to myslę że napewno tak ale nie tylko , bo jeszcze ma pasje do muzyki i radosc czerpie z kadej sekundy wystepu.
A skoro jest dobry to czemu ma sobie nie zarobic :)
Hip-Hopowe chomąto zarabia pełno kasy a takie Bon Jovi to majsterszyk wiec czemu ma nie zarabiac.
Ale wiem ze udziela sie tez charytatywnie itp. a musi przeciez miec z czego dawac :)

Pozdrawiam
Awatar użytkownika
Rattie
Have A Nice Day
Have A Nice Day
Posty: 1391
Rejestracja: 20 grudnia 2005, o 21:43
Lokalizacja: Zakopane
Kontakt:

Post autor: Rattie »

Dlaczego zachodnie kapele nie grają w Polsce?? To nie jest sprawa braku fanów, a raczej dennej polityki organizatorów. Dlaczego np. Manowar (gdyby nie wypadek gitarzysty) miał dać 4 koncert w Czechach a w Polsce ani jednego?? Na pewno nie przez brak fanów, bo akurat ich nie brakuje. Ale jakby nie patrzeć to jest lepiej.
PS. Z tych kapel co wymieniłeś to Def Leppard był, Guns'n'Roses mają grać, do tego dodaj Motorhead i wiele innych i jednak nie jest tak źle.

A co do BJ i kasy.... moim skromnym zdaniem to kasa jest dla nich obecnie na pierwszym miejscu - jaką muzykę teraz grają?? Zwykły cienki pop rock, który spodoba się większej ilości osób. Nie wierzę w to, że nie byliby w stanie stworzyć porządnych hard rockowych kawałków.
To nie jest warszawa coby butelkę wódki zakręcać!
Awatar użytkownika
Kasiunia
Gdańsk Supporter
Gdańsk Supporter
Have A Nice Day
Have A Nice Day
Posty: 585
Rejestracja: 28 września 2005, o 09:01
Lokalizacja: Świętochłowice

Post autor: Kasiunia »

Rattie pisze:A co do BJ i kasy.... moim skromnym zdaniem to kasa jest dla nich obecnie na pierwszym miejscu - jaką muzykę teraz grają?? Zwykły cienki pop rock, który spodoba się większej ilości osób.
No więc właśnie... jakoś podoba się coraz mniejszej ilosci osób... co widac po wynikach sprzedaży :|
jestem przekonana, ze potrafili by nagrac cos mocnego... ale tego nie robia... czemu?? to chyba oni sami najlepiej wiedzą...
Awatar użytkownika
Sandra1988
It's My Life
It's My Life
Posty: 166
Rejestracja: 9 października 2005, o 20:28
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Sandra1988 »

jestem przekonana, ze potrafili by nagrac cos mocnego... ale tego nie robia... czemu?? to chyba oni sami najlepiej wiedzą...
a mi sie wydaje coraz częściej że oni grają hmmm z przyzwyczajenia?? Koncerty nie są takie jak były kiedyś, muzyka... wydaje mi sie że od etapu Crush'a ich muzyka polega na tym samym piosenki wydają sie bardzo podobne nie ma w tych płytach niczego co mnie zachwyca tak jak chociaż w NY czy TH. wracając do koncertów mam wrażenie że ewentualnie starają sie na dużych stadionach... gdy graja na "czymś" mniejszym wyglądają jakby byli tam za kare...to nie jest tylko moja opinia ale spotkałam się już z kilkoma takimi... dlatego coraz częściej skłaniam sie ku mysli że mimo wszystko robią to pod wpływem pieniedzy
Be who you want to be,
Be who you are,
Everyone's a hero,
Everyone's a star!!!
Awatar użytkownika
Rattie
Have A Nice Day
Have A Nice Day
Posty: 1391
Rejestracja: 20 grudnia 2005, o 21:43
Lokalizacja: Zakopane
Kontakt:

Post autor: Rattie »

Kasiunia pisze:No więc właśnie... jakoś podoba się coraz mniejszej ilosci osób... co widac po wynikach sprzedaży :|
jestem przekonana, ze potrafili by nagrac cos mocnego... ale tego nie robia... czemu?? to chyba oni sami najlepiej wiedzą...
Mniej sprzedają niż dawniej???? Dziwne..... jak to wytłumaczyć, bo chyba argument, że muzyka rockowa nie jest tak popularna jak dawniej i ludzie wolą sobie kupić płytkę R. Martina czy innej J.Lo. to chyba nie jest za dobry, no nie??
To nie jest warszawa coby butelkę wódki zakręcać!
ODPOWIEDZ

Wróć do „Dyskusja ogólna”