Jesteś na forum archiwalnym. Jeżeli szukasz aktualnego forum wejdź tutaj.
Ciekawe,ciekawe.
Moderator:BJbart
Uch, chyba przez tego zdechlaka (czytaj: komputer znowu sobie usiadł na jakiś czas) coś mnie ominęło - liczę, że zostanę wprowadzona w powód tych ekstatycznych uśmieszków kaasicy zanotowanych dnia 22 sierpnia
A co do Scotta, to generalnie nigdy nic do niego nie miałam, do czasu aż VR odwołali koncert - musiałam na kogoś zwalić winę, a że Slasha i Duffa uwielbiam, Matt wali (w bębny, oczywiście) jak dwie perkusje a Dave jest bezpretensjonalny- padło na Scotta, do czego dołożył się jeszcze fakt, że ta niesamowita istota uważa się za lepszego od Axla - zaiste, choćby ten parapet żył dwieście lat, brał tony LSD i wysilał swój ślimaczy umysł, nigdy w życiu nie skomponowałby czegoś takiego jak November Rain.
A co do Scotta, to generalnie nigdy nic do niego nie miałam, do czasu aż VR odwołali koncert - musiałam na kogoś zwalić winę, a że Slasha i Duffa uwielbiam, Matt wali (w bębny, oczywiście) jak dwie perkusje a Dave jest bezpretensjonalny- padło na Scotta, do czego dołożył się jeszcze fakt, że ta niesamowita istota uważa się za lepszego od Axla - zaiste, choćby ten parapet żył dwieście lat, brał tony LSD i wysilał swój ślimaczy umysł, nigdy w życiu nie skomponowałby czegoś takiego jak November Rain.
-
- It's My Life
- Posty:104
- Rejestracja:wt lip 12, 2005 3:37 pm
- Lokalizacja:Bydgoszcz
A to sie mi nawet zgadza. Poziomem Scott dramatycznie odstaje od Axla (co nie znaczy, że go nie lubię). Ale skoro napisałaś już o Weillandzie: parapet, to pozwolę sobie wtrącić podsumowujące: są ludzie i parapety.....Olcat pisze: ta niesamowita istota uważa się za lepszego od Axla - zaiste, choćby ten parapet żył dwieście lat, brał tony LSD i wysilał swój ślimaczy umysł, nigdy w życiu nie skomponowałby czegoś takiego jak November Rain.
kurde.. jako że mam problem z dobraniem odpowiednich buziek powiem słownie:
na pewno Scott nie skomponuje czegoś takiego jak NR czy inne prześliczne perełki Axla, ale tez nie wiadomo czy by tego chciał
a jeśli natomiast chodzi o texty tych panów to texty Scotta mnie o wiele bardziej powalają jako że kompletnie nie potrafię powiedzieć o co mu w danej chwili chodziło!
a co do zwalania winy na biednego Scotta to on w takim samym stopniu jej winien jak Slash i reszta zespołu Czyli zwalanie odpowiedzialności na Ciebie nie ma sensu
na pewno Scott nie skomponuje czegoś takiego jak NR czy inne prześliczne perełki Axla, ale tez nie wiadomo czy by tego chciał
a jeśli natomiast chodzi o texty tych panów to texty Scotta mnie o wiele bardziej powalają jako że kompletnie nie potrafię powiedzieć o co mu w danej chwili chodziło!
a co do zwalania winy na biednego Scotta to on w takim samym stopniu jej winien jak Slash i reszta zespołu Czyli zwalanie odpowiedzialności na Ciebie nie ma sensu
-
- Wild In The Streets
- Posty:734
- Rejestracja:wt mar 02, 2004 3:22 pm
- Lokalizacja:Z dalekiej wsi zapadłej Zieloną Górą zwanej.
Ale lepiej za niedogodności świata winić kogoś,kto na ofiarę wygląda *-*.
A co do tekstów,to we mnie największe salwy wywołują teksty...jego utworów.Jeszcze za czasów Stone'ów zdarzało mu się komponować pieśni,w których strzelał sobie samobója towarzyskiego,umieszczając w nich takie teksty jak "She was a happy girl the day that she left me"-przy którym jak nic na usta ciśnie się stwierdzenie "I nic,kurna,dziwnego".
A co do tekstów,to we mnie największe salwy wywołują teksty...jego utworów.Jeszcze za czasów Stone'ów zdarzało mu się komponować pieśni,w których strzelał sobie samobója towarzyskiego,umieszczając w nich takie teksty jak "She was a happy girl the day that she left me"-przy którym jak nic na usta ciśnie się stwierdzenie "I nic,kurna,dziwnego".