Jesteś na forum archiwalnym. Jeżeli szukasz aktualnego forum wejdź tutaj.

Ciekawe,ciekawe.

Wszystko co dotyczy muzyki...

Moderator:BJbart

Stonka
Wild In The Streets
Posty:734
Rejestracja:wt mar 02, 2004 3:22 pm
Lokalizacja:Z dalekiej wsi zapadłej Zieloną Górą zwanej.
Ciekawe,ciekawe.

Post autor: Stonka » czw sie 04, 2005 8:50 pm

Prawdziwa historia lidera Guns N' Roses


Na rynek trafiło DVD "Axl Rose: The Prettiest Star".

Axl Rose (fot. AFP)
Film reklamowany jest jako "pierwszy dokument ujawniający prawdziwą historię lidera Guns N' Roses, począwszy od młodzieńczych lat w Lafayette, w stanie Indiana, poprzez jego zmagania z nałogiem i zapomnienie w muzyce, aż po ogromny sukces z Guns N' Roses".

Na DVD nie zabraknie także nowszych zdjęć, m.in. z sesji nagraniowej albumu "Chinese Democracy", oraz szeregu wywiadów, np. z gitarzystą Chrisem Weberem (członkiem U.P.O., a wcześniej kolegą Axla z Hollywood Rose), byłym menedżerem Vickym Hamiltonem, czy fotografem Robertem Johnem.

Źródło:Onet.pl.

A w wersji rozszerzonej proponuję umieścić także wywiady z Duffem oraz Slashem,gdzie,biorąc pod uwagę ich dzisiejsze stosunki,cenzorzy mieliby co robić przy ich wypowiedziach,muahaha.
Swoją drogą,jak już myślałyśmy z Crushynką,ciekawe,kiedy dojdzie to do naszych sklepów.Biorąc pod uwagę,że biografia Jeffrey'a Isabelle'a vel Izzy'ego Stradlin'a dochodzi trzeci rok,obstawiam osiem lat.

agnes
I Believe
Posty:96
Rejestracja:pt cze 13, 2003 5:55 pm
Lokalizacja:BOJSZOWY
Kontakt:

Post autor: agnes » pt sie 05, 2005 12:08 am

Szczerze powiedziawszy nie cierpie takich ludzi jak on, czyli Axla..ćpun, cham, z jego glowa jest cos nie tak...kiedys rzucil sie na koncercie na jednego fana bo robil mu zdjecie no i sie wkurzyl...a jeszcze kiedys z nijakiego przypadku pobil..jakiegos faceta..bez obrazy ale tacy ludzie nie maja oleju..

Stonka
Wild In The Streets
Posty:734
Rejestracja:wt mar 02, 2004 3:22 pm
Lokalizacja:Z dalekiej wsi zapadłej Zieloną Górą zwanej.

Post autor: Stonka » pt sie 05, 2005 11:14 am

Wykazałaś się brawurową niewiedzą na jego temat.Nie ćpał nigdy w swoim życiu,chamem bywał-ale kiedy ktoś zasłużył,a na robiącego zdjęcia rzucił się,albowiem prośby w stosunku do ochrony okazały się waleniem grochem o ścianę.
Zanim wygłosisz opinię,że z czyjąś głową jest coś nie tak,dowiedz się o nim czegoś więcej,niż najbardziej skandalizujących,wyolbrzymionych migawek,albowiem możesz kogoś poważnie skrzywdzić,a innych zdenerwować-tak jak mnie w tej chwili.

agnes
I Believe
Posty:96
Rejestracja:pt cze 13, 2003 5:55 pm
Lokalizacja:BOJSZOWY
Kontakt:

Post autor: agnes » pt sie 05, 2005 2:39 pm

przepraszam...ale ja to wszytko wiem z TV:p wiec mowie co wiem:D i tak nie zmienie zdania o nim :mad:

agnes
I Believe
Posty:96
Rejestracja:pt cze 13, 2003 5:55 pm
Lokalizacja:BOJSZOWY
Kontakt:

Post autor: agnes » pt sie 05, 2005 2:44 pm

A i jeszcze jedno nie mow mi ze nic o nim nie wiem....:) i nie krytykuj mojego zdania....mowie co mysle...po prostu ten gosciu ma siano w glowie...on zachowuje sie jak debil...(juz widze Twoja mine jak to czytasz) wybacz

CRUSHynka
Wild In The Streets
Posty:1821
Rejestracja:sob paź 19, 2002 11:32 pm
Lokalizacja:Bydgoszcz
Kontakt:

Post autor: CRUSHynka » pt sie 05, 2005 6:04 pm

Proponuję przeczytać jakikolwiek wywiad z nim (np. "I, Axl" z RIP magazine) lub obejrzeć (tu sprawdzi się "Famous Last Words with Axl Rose"), a dowiesz się o nim nieco więcej, niż z komentarzy do newsów na onecie czy interii, które są źródłem takich "genialnych" informacji o liderze GN'R.
Btw, to, że ktoś miał skopane dzieciństwo i ma dosrywane do ogródka od prasy od jakiś 20 lat nie daje powodów, by uznawać go za intelektualnego i emocjonalnego debila.

CRUSHynka
Wild In The Streets
Posty:1821
Rejestracja:sob paź 19, 2002 11:32 pm
Lokalizacja:Bydgoszcz
Kontakt:

Post autor: CRUSHynka » pt sie 05, 2005 6:08 pm

agnes pisze:z jego glowa jest cos nie tak...
Ma depresję maniakalną. To taka choroba.
agnes pisze:kiedys rzucil sie na koncercie na jednego fana bo robil mu zdjecie no i sie wkurzyl
Philadelphia '91. Na dniach dowiem się, czemu trzymał aparat w ręku. A koleś, którego ochrzaniał, wlazł mu bez powodu na scenę i próbował zakłócać koncert. Ponieważ ochrona nie miała ochoty ściągać do ze sceny, Axl sam musiał powiedzieć mu parę słów na ten temat.

Jeszcze jakieś rewelacje :lol: ?

Stonka
Wild In The Streets
Posty:734
Rejestracja:wt mar 02, 2004 3:22 pm
Lokalizacja:Z dalekiej wsi zapadłej Zieloną Górą zwanej.

Post autor: Stonka » pt sie 05, 2005 7:57 pm

Minę mam zdegustowaną-nie powiem,czemu,bo dwanaście osób rzuci mi się do gardła za dowalanie się do cudzego zdania.Te domysły pozostawię twojej wyobraźni.
Ależ będę ci mówić,że na temat Axla nic nie wiesz,bo taka jest prawda.I zakładam się o setę,że gdybyś ty w wieku lat dwóch została zgwałcona przez osobistego ojca,olewana równo przez własną matkę,po czym przez kilkanaście lat chorowała na depresję maniakalną połączoną z ostrym alkoholizmem oraz była systematycznie butowana przez wszystkie możliwe brukowce-chodziłabyś po ulicach z niekontrolowanym ślinotkiem.
Gratuluję,że bierzesz telewizję jako bardzo wiarygodne źródło wiedzy,To tak,jakby o fizyce termojądrowej czytać w Bravo Girl.
Hough :? .

agnes
I Believe
Posty:96
Rejestracja:pt cze 13, 2003 5:55 pm
Lokalizacja:BOJSZOWY
Kontakt:

Post autor: agnes » pt sie 05, 2005 9:09 pm

hmm ohh Stonko...wiesz..nie mialam rózowego dziecinstwa..nie chce mowic dalej...ale najpierw pomysl..

agnes
I Believe
Posty:96
Rejestracja:pt cze 13, 2003 5:55 pm
Lokalizacja:BOJSZOWY
Kontakt:

Post autor: agnes » pt sie 05, 2005 9:12 pm

no i nie mow ze nic nie wiem...to tak jakbym byla jakims bezmozgowcem..a tak nie jest. Powracajac do Axla..hmm wiec moge powiedziec ze to pijak..widzisz juz cos wiem:D

Stonka
Wild In The Streets
Posty:734
Rejestracja:wt mar 02, 2004 3:22 pm
Lokalizacja:Z dalekiej wsi zapadłej Zieloną Górą zwanej.

Post autor: Stonka » pt sie 05, 2005 9:45 pm

Nie dojdziemy do porozumienia.Ty uważasz go za głąba,ja bo bardzo szanuję i równie mocno cenię.Za to,że pomimo wszystkiego,co przeszedł,zrobił dla muzyki coś naprawdę wielkiego.Dysputę proponuję zakończyć.
Twoje ostatnie zdanie nadaje się do reportażu "TVN 24-Bez komentarza".Różnica pomiędzy pijaczyną i alkoholikiem jest wielka,a jeśli jej nie widzisz-kondolencje.
I jeszcze jedno-czytaj no uważnie.Bo nie powiedziałam,że nie wiesz nic-tylko,że nie wiesz nic konkretnie o nim.

kaasica
Wild In The Streets
Posty:1356
Rejestracja:pn paź 06, 2003 2:16 pm
Lokalizacja:Warszawa

Post autor: kaasica » sob sie 06, 2005 11:05 pm

Czytając pierwszy post agnes już nie mogłam sie doczekać reakcji Stonki :lol: i nie zawiodłam się :P była dokładnie taka jak sobie wyobrazałam :P :lol: ale pomijając..

Mi nie zarzucisz że nic nie wiem o Axlu więc chyba spokojnie o swoje zdrowie mogę powiedzieć ze chłopak naprawdę ma coś nierówno pod sufitem (nie chcę wdawać się w dyskusje typu: dlaczego? ani wyzej wymienione usprawiedliwienia - poprostu stwierdzam fakt i mówie swoje zdanie - a w końcu mam do tego prawo ;] ) :lol: kocham podejście które trzeba przybrać by swobodnie wypowiedziec się na tym forum :lol:
Jednak wracając do tematu: hmmm obstawiam ze owo dvd bedzie wydane zanim Axl wyda Chinese Democracy :P :lol:

Stonka
Wild In The Streets
Posty:734
Rejestracja:wt mar 02, 2004 3:22 pm
Lokalizacja:Z dalekiej wsi zapadłej Zieloną Górą zwanej.

Post autor: Stonka » ndz sie 07, 2005 11:11 am

Faktycznie,za to Duff jest calkowicie normalną,elementarną wręcz jednostką,nie wspominając już i Scott'ie.Weźże...
Nie chce mi się toczyć z tobą polemiki na ten temat,bo tłumaczenie siódmy raz zasady działania choroby Axla trochę wyprowadza mnie z równowagi.Słownik medyczny-i do dzieła.

kaasica
Wild In The Streets
Posty:1356
Rejestracja:pn paź 06, 2003 2:16 pm
Lokalizacja:Warszawa

Post autor: kaasica » ndz sie 07, 2005 11:21 am

Mówiłam że tylko stwierdzam fakt! Bez żadnych innych przykładów..
Duff akurat przy Axlu jest całkowicie normalny ;]
A Scott hmmm.. ten też ma niepokoleji w główce :roll:

Stonka
Wild In The Streets
Posty:734
Rejestracja:wt mar 02, 2004 3:22 pm
Lokalizacja:Z dalekiej wsi zapadłej Zieloną Górą zwanej.

Post autor: Stonka » ndz sie 07, 2005 11:24 am

Nie w główce,tylko w swoim absurdalnie poprzestawianym garze *-*.Zawsze lubiłaś eufemizmy :D .Dobra,kończymy ten popis.

Zablokowany