Jesteś na forum archiwalnym. Jeżeli szukasz aktualnego forum wejdź tutaj.

Setka "najlepszych"

Wszystko co dotyczy muzyki...

Moderator:BJbart

Mateusz Staniszewski
Wild In The Streets
Posty:601
Rejestracja:sob maja 22, 2004 9:31 pm
Setka "najlepszych"

Post autor: Mateusz Staniszewski » czw maja 19, 2005 6:21 pm

Kolejność rankingu ustalana była na podstawie liczby tygodni spędzonych przez poszczególnych wykonawców na brytyjskich listach przebojów. Wygrał oczywiście Elvis, a któżby inny, z wynikiem niemalże 2,5 tys. tygodni. Ja to wszystko traktuje z wielkim przymrużeniem oka ;]

Link, of course: http://muzyka.onet.pl/mr,1099546,wiadomosci.html

Olcat
Keep The Faith
Posty:295
Rejestracja:ndz sty 02, 2005 2:23 pm
Lokalizacja:Kraków

Post autor: Olcat » czw maja 19, 2005 7:27 pm

No, że Aerosmith nie ma, to ja jestem mocno zdziwiona... Chociaż nie bardziej niż widząc tak zdecydowaną wyższość Madonny nad Gunsami... To jest właśnie powód, dla którego nie oglądam list przebojów.

Stonka
Wild In The Streets
Posty:734
Rejestracja:wt mar 02, 2004 3:22 pm
Lokalizacja:Z dalekiej wsi zapadłej Zieloną Górą zwanej.

Post autor: Stonka » czw maja 19, 2005 8:22 pm

Mariah Carey przed Guns N' Roses 0_0?Nie byłabym mniej zdziwiona,widząc tam Michała Bajora...
Ale patrzcie,jaki ten przemysł muzyczny rodzinny jest:w tym samym zestawieniu mamy Axla i jego teścia z rodzinnym Everly Brothers :D .

Gośka
It's My Life
Posty:195
Rejestracja:czw lip 15, 2004 6:31 pm
Lokalizacja:Kraków

Post autor: Gośka » pt maja 20, 2005 7:56 pm

HEH....BJ przed Gunsami !!

Mateusz Staniszewski
Wild In The Streets
Posty:601
Rejestracja:sob maja 22, 2004 9:31 pm

Post autor: Mateusz Staniszewski » pt maja 20, 2005 10:08 pm

HEH... Celine Dion przed BJ :D :hahaha: i nie tylko :lol:

iza
Keep The Faith
Posty:357
Rejestracja:śr kwie 07, 2004 8:06 pm
Lokalizacja:warszawa

Post autor: iza » pn maja 23, 2005 8:23 pm

No właśnie, na BRYTYJSKICH listach przebojów. To mimo wszystko troszku wyjaśnia. A na cały ten ranking zareagowałam śmiechem i nieskoordynowanymi ruchami - ja bym go na poważnie nie brała. Od razu przypomniało mi się zestawienie najlepszych wokalistek rockowych z dumnie zajmującą pierwsze miejce Celine Dion... Tak czy siak, ciesze się z 50-tego miejsca BJ - w końcu to wysoko :D

Adrian1
I Believe
Posty:72
Rejestracja:śr kwie 07, 2004 9:04 am
Lokalizacja:Dąbrowa Górnicza
Kontakt:

Post autor: Adrian1 » wt maja 24, 2005 2:15 pm

HEH....BJ przed Gunsami
No to chyba normalne. W końcu dorobek Gunsów jest nieporównywalnie mniejszy z BJ. I popularnosciowy i osiągnięciowy. Tylko dziwie się, że BJ dopiero na 50 miejscu.

iza
Keep The Faith
Posty:357
Rejestracja:śr kwie 07, 2004 8:06 pm
Lokalizacja:warszawa

Post autor: iza » wt maja 24, 2005 4:14 pm

Pod względem osiągnięć może i tak, ale drugim stwierdzeniem mnie ubawiłeś - o ile BJ niezupełnie każdemu się kojarzy, a jeżeli już, to najczęściej z IML, to Gn'R niemalże każdemu będą coś na myśl przywodzili. Niestety :?

Powtórzę znowu to samo - ciesze się i to bardzo z 50. miejsca Bon Jovi. To naprawdę jest wysoko - w końcu ile zepołów wogóle tam nie widnieje? To JEST sukces.

Mateusz Staniszewski
Wild In The Streets
Posty:601
Rejestracja:sob maja 22, 2004 9:31 pm

Post autor: Mateusz Staniszewski » wt maja 24, 2005 5:08 pm

Właśnie odwrotnie Izo :lol: Np. w mym wielce zaciemniałym muzycznie otoczeniu :roll: ludzie wiedzą kim są "ci kolesie od it's my life". I znają nietylko właśnie tą piosenkę, ale kilka innych, choćby LOAP, Always. A wspominając o Gunsach, nawet nie wiedzą kto to, nie kojarzą melodii piosenek, a o tekstach nie wspominając... Wszystko zależy od otoczenia, od tego gdzie i jakiego typu sondaże są przeprowadzane... A nawet ogólnie rzecz biorąc, to BJ skojarzą wszyscy - z Gunsami byłby problem.

Dandi
It's My Life
Posty:163
Rejestracja:śr paź 13, 2004 5:59 pm
Lokalizacja:Szczecin

Post autor: Dandi » wt maja 24, 2005 5:48 pm

Zgadzam sie z Mateuszem.W moim otoczeniu malo osob kojarzy Gunsow.Kojarza bardzo dobrze BJ, oczywiscie za sprawa IML.NIestety kojarza ich jako -jak to nazywaja- zespol obciachowy wiec chyba wolalbym zeby byli tak anonimowi jak gunsi.

Stonka
Wild In The Streets
Posty:734
Rejestracja:wt mar 02, 2004 3:22 pm
Lokalizacja:Z dalekiej wsi zapadłej Zieloną Górą zwanej.

Post autor: Stonka » wt maja 24, 2005 7:28 pm

To zależy też od środowiska.Jeśli lud chociaż trochę orientuje się w muzyce i wie,że Pearl Jam to ci od "Alive",a nie szwedzka potrawa,to i Gunsów bankowo skojarzy.Może nawet nie z nazwy,ale zapewne po puszczeniu im wstępu do Sweet Child O'Mine rozległoby się zadowolone:"Oo,znam to".Ale jeśli dane otoczenie Green Day uważa za heavy metal,to nawet nie ma co próbować ich odpowiednio uświadamiać.
Izo,a dlaczego "niestety" 0_0?

Adrian1
I Believe
Posty:72
Rejestracja:śr kwie 07, 2004 9:04 am
Lokalizacja:Dąbrowa Górnicza
Kontakt:

Post autor: Adrian1 » śr maja 25, 2005 1:25 pm

o ile BJ niezupełnie każdemu się kojarzy, a jeżeli już, to najczęściej z IML, to Gn'R niemalże każdemu będą coś na myśl przywodzili.
Dobre

Izo. Spytaj się byle kogo kim są Guns N Roses. Myśle, że Co 10-ta osoba odpowiedziałaby Ci dobrze. W mojej (byłej) klasie podejrzewam że na 34 osoby góra 5 by wiedziało, że taki zespół wogóle istniał. Gorzej by było ze skojarzeniem piosenki. Myśle że to samo by było w moim bloku z rozpoznawalnością tego zespołu. Gunsi nie są popularni. No chyba że na forumach BJ czy innych rockowych. Ludzie przeważnie nie wiedzą że taki zespół istniał.

Ja sam o Gunsach dowiedziałem się w (żeby nie skłamać) w 2002 roku.

Co do Bon Jovi. To jest inna sprawa. BJ byli przez tą 5-letnią przerwe troche zapomnieni. Pamięć im odświeżyło dopiero It's My Life. W tym przypadku myśle, że co 10-ta osoba nie wiedziałaby kim są BJ.
Bj nie są kojarzeni tylko z It's My Life. W kręgu żeńskim przeważnie znane jest Always. Starsze pokolenie przeważnie kojarzy Livin i Wanted. A obecna młodzież zna na bank It's My Life.
Podam Ci przykład. Pierwszy dzień szkoły. Podchodze do kolegów - Hip-Hopowców. I rozmawiamy. Zeszliśmy na temat muzyki. Pytają się czego słuchasz - ja mówie najczęściej Bon Jovi - oni hmmm... zaraz zaraz co oni tam mieli a Its My Life

Czyli wiadomo jak jest

Stonka
Wild In The Streets
Posty:734
Rejestracja:wt mar 02, 2004 3:22 pm
Lokalizacja:Z dalekiej wsi zapadłej Zieloną Górą zwanej.

Post autor: Stonka » śr maja 25, 2005 2:29 pm

Osz kurde,już któryś raz z rzędu czytam czyjąś wypowiedź,która traktuje o preferencjach muzycznych swojego otoczenia.Zapewniam Cię,Adrianie,że są jeszcze miejsca w tym kraju,że nie co dziesiąta,ale przynajmniej co druga osoba wie,kim są Guns N'Roses i co takiego zrobili.Chociażby szkoła,do której się wybieram-tam indywiduów jest od groma i trochę,i nawet kiedy ktoś ich cokolwiek nie trawi,orientuje się w dokonaniach.

Alexandra
I Believe
Posty:95
Rejestracja:sob gru 25, 2004 12:03 am
Lokalizacja:Starogard Gdański
Kontakt:

Post autor: Alexandra » śr maja 25, 2005 6:58 pm

szczerze mówiąc, to moje otoczenie nie odbiega zbytnio od otoczenia większości z nas. i co tu dużo powtarzać, większa część ludzi kojarzy BJ właśnie z IML, choc sama zaczynałam od LOAP (i tylko LOAP) jeszcze przed wydaniem Crush. Co do GNR to osobiście ich nie słucham i wiem o nich tyle że istnieli i cholernie się nie lubili. to wszystko. ale przestałam już zwracać uwagę na nieznajomość ludzką w sprawach muzyki, bo granice zostały dawno przekroczone...
Stonko, mam nadzieję, że gdy wkrótce zmienię szkołę, także znajdę się wśród ludzi którzy będą wiedzieli choćby kim są BJ, nie mówiąc juz o AC/DC czy Led Zeppelin...
to tyle...

Stonka
Wild In The Streets
Posty:734
Rejestracja:wt mar 02, 2004 3:22 pm
Lokalizacja:Z dalekiej wsi zapadłej Zieloną Górą zwanej.

Post autor: Stonka » śr maja 25, 2005 8:52 pm

Życzę Ci tego szczerze :) .
Natomiast: może nie nie lubili,tylko nie lubią.Obecnie.I to nawet bardzo mocno.

Zablokowany