Jesteś na forum archiwalnym. Jeżeli szukasz aktualnego forum wejdź tutaj.

A JA NIE!!...

Huey for member!

Moderator:MacAgga

ALEC CZY HUGH?...

alec oczywi¶cie
11
50%
a czemu by nie hugh?...
7
32%
jest jaka¶ różnica?...
4
18%
 
Liczba głosów: 22

kamil
Wild In The Streets
Posty:921
Rejestracja:czw mar 20, 2003 2:48 pm
Lokalizacja:Elbląg
Kontakt:

Post autor: kamil » wt lut 24, 2004 9:21 pm

moga byc ciekawe......

Olcia_bj
I Believe
Posty:79
Rejestracja:pt gru 19, 2003 5:10 pm
Lokalizacja:Łódź

Post autor: Olcia_bj » wt lut 24, 2004 9:53 pm

czekamy z niecierpliwością... :D

Duncan Idaho
Save A Prayer
Posty:43
Rejestracja:ndz lut 15, 2004 2:41 pm
Lokalizacja:Krakow

Alec - bye bye :(

Post autor: Duncan Idaho » czw lut 26, 2004 3:06 pm

Z tego co pamietam to przed kilkoma laty w wywiadzie na zywo w radiu - Jon - zapytany o prawdziwa przyczyne odejscia Aleca odpowiedzial (dosc wymijajaco): ... iz czasem w zyciu nadchodzi taki moment w ktorym przestaje sie robic to co robilo sie przez caly czas na rzecz robienia czegos innego,odmiennego. Zaznaczyl iz nadal pozostaja przyjaciolmi i ze byl to niewymuszony niczym wybor samego Aleca. Ciekawe co? Pozdrawiam :jon:

Bon Joviątko
It's My Life
Posty:214
Rejestracja:wt gru 23, 2003 5:59 pm
Lokalizacja:Tychy

Post autor: Bon Joviątko » czw lut 26, 2004 7:27 pm

Nie wiem za bardzo gdzie ten wywiad się znajduje, ale co nieco pamiętam. Chyba powiedział to David, że Alec był z nimi od początku, razem wiele poświęcili by odnieść sukces, doszli razem na szczyt, przeżyli ze sobą tyle lat i ich sukces był i jest udziałem Aleca. Dlatego nie chcą uznać Hugha pełnoprawnym członkiem zespołu. Mam nadzieję, że tego nie zawikłałam, jak znajdę ten wywiad to wam go przytoczę.

kamil
Wild In The Streets
Posty:921
Rejestracja:czw mar 20, 2003 2:48 pm
Lokalizacja:Elbląg
Kontakt:

Post autor: kamil » sob lut 28, 2004 10:50 pm

logiczne nawet

tasiemeczka
Keep The Faith
Posty:292
Rejestracja:ndz gru 01, 2002 6:33 pm
Lokalizacja:bydgoszcz

Post autor: tasiemeczka » sob lut 28, 2004 10:51 pm

w sumie wynika z tego, że nadal są lojalni wobec Aleca.....ale on odszedł dawno temu....

Bon Joviątko
It's My Life
Posty:214
Rejestracja:wt gru 23, 2003 5:59 pm
Lokalizacja:Tychy

Post autor: Bon Joviątko » ndz lut 29, 2004 2:30 pm

Według mnie to bardzo dobrze o nich świadczy, a to, że Alec odszedł dawno temu to nie ma żadnego znaczenia, ważniejsza jest ich przyjaźń. W końcu to chyba jest przyjaźń, Jon powiedział w pewnym wywiadzie telewizyjnym, że cały czas o nim myśli...

kamil
Wild In The Streets
Posty:921
Rejestracja:czw mar 20, 2003 2:48 pm
Lokalizacja:Elbląg
Kontakt:

Post autor: kamil » ndz lut 29, 2004 2:36 pm

nie no przestan Jon jest hetero hehehehehehhehehe :lol: :lol:

kaasica
Wild In The Streets
Posty:1356
Rejestracja:pn paź 06, 2003 2:16 pm
Lokalizacja:Warszawa

Post autor: kaasica » ndz lut 29, 2004 10:16 pm

heh.. no jak nawet najwieksi fani zaczną w to wątpic to co mają powiedzić ich antyfani którzy zespół BJ rozpoznją frazą w stylu: BJ? o to ten pedał w kowboykach???? :P pomijając że BJ to pięciu facetów a nie asm Jon!!!!

Bon Joviątko
It's My Life
Posty:214
Rejestracja:wt gru 23, 2003 5:59 pm
Lokalizacja:Tychy

Post autor: Bon Joviątko » wt mar 02, 2004 4:18 pm

Bardzo dobrze wiecie, że nie o to mi chodziło :wink: :D

kaasica
Wild In The Streets
Posty:1356
Rejestracja:pn paź 06, 2003 2:16 pm
Lokalizacja:Warszawa

Post autor: kaasica » wt mar 02, 2004 5:56 pm

a ty bardzo dobrze wiesz że to tylko takie głupie czepianie się :P

iha iha!!!!
400 postów!!!!!

Bon Joviątko
It's My Life
Posty:214
Rejestracja:wt gru 23, 2003 5:59 pm
Lokalizacja:Tychy

Post autor: Bon Joviątko » wt mar 02, 2004 8:20 pm

Oczywiście, że bardzo dobrze o tym wiem :D

Agata Bon Jovi
Wild In The Streets
Posty:521
Rejestracja:wt lip 29, 2003 7:25 pm
Lokalizacja:Lublin

Post autor: Agata Bon Jovi » pn lip 05, 2004 10:24 am

No, jak już pisałam w jakimś innym temacie na forum, oglądałam pewnien program o Bon Jovi na którymś z muzycznych kanałó i Jon wypowiadał się tam na temat odejścia Aleca. Prawda jest taka, że Alec rzeczywiście opóźniał zespół na koncertach, a gdy reszta zespołu zwróciła mu na to uwagę, Alec opowiedział to wszystko w pewnym wywiadzie do gazety (nie pamiętam w tej chwili, jak się ona nazywała). Wtedy Jon postanowił, że "zwolni" Aleca, ponieważ powiedział o ich problemach w zespole na forum publicznym, a nikt z zespołu tego nie chciał. Nikt miał też o tym narazie nie wspominać na forum fanów, a jednak Alec to zrobił i w pewnym sensie zdradził zespół.
Tak właśnie została przedstawiona ta historia w programie, który oglądałam. I wydaje mi się, że to prawda, bo skoro sam Jon to opowiadał to musi to być chyba raczej realne!!!

agnes
I Believe
Posty:96
Rejestracja:pt cze 13, 2003 5:55 pm
Lokalizacja:BOJSZOWY
Kontakt:

:)))

Post autor: agnes » pn lip 05, 2004 12:07 pm

:? wiecie, a mnie to obojętne kto gra na basie......Tylko nie mówcie, że jestem obojętna co do BJ :lol: Hugh gra supcio, alec grał supcio...nio to mamy te same BJ:D a jeśli chodzi o czepianie się co do BJ, to mój brat tylko powtarza "zaś słuchasz tych pedałów?? :evil: Ten pedał śpiewac nie potrafi ":mad: To mnie ciagle wkurza :idea: Mam pytanie do Bon Joviątka, serio jestes z Tychów?: :lol: Pozdrawiam:D wszystkich

Bon Joviątko
It's My Life
Posty:214
Rejestracja:wt gru 23, 2003 5:59 pm
Lokalizacja:Tychy

Post autor: Bon Joviątko » pt lip 09, 2004 12:31 pm

Tak, jestem z Tychów :D A co ?? :wink:

Zablokowany