Jesteś na forum archiwalnym. Jeżeli szukasz aktualnego forum wejdź tutaj.
Cher ma dziecko z gitarzysta BJ..............
Moderator:Kourin
Merhaba!!!!!!!!
NAWET JEŚLI RICHIE MIAŁ ROMANS Z CHER (OJEJKU, JEŚLI TAK TO BIEDNY RYCHU...) TO CHYBA JEDYNIE DLATEGO, ZE MIAŁ JAKIEŚ ZAŁAMANIE PSYCHICZNE, DOŁA ITD... A BYĆ MOŻE NAWET DOSYPALI MU CZEGOŚ DO HERBATKI I BIEDAK NIE MIAŁ POJĘCIA CO ROBI... MOŻE MIAŁ PO TYM ZWIDY I NIE WIEDZIAŁ, CO, GDZIE I Z KIM, HEHE... JA NIE WIEŻE, ŻE ON TAK DOBROWOLNIE Z NIĄ... HEH... ALE Z TYM DZIECKIEM TO JUŻ PRZESADA.... TO PONAD MOJE SIŁY....
POZDRAWIAM GORĄCO!!!!!!!
NAWET JEŚLI RICHIE MIAŁ ROMANS Z CHER (OJEJKU, JEŚLI TAK TO BIEDNY RYCHU...) TO CHYBA JEDYNIE DLATEGO, ZE MIAŁ JAKIEŚ ZAŁAMANIE PSYCHICZNE, DOŁA ITD... A BYĆ MOŻE NAWET DOSYPALI MU CZEGOŚ DO HERBATKI I BIEDAK NIE MIAŁ POJĘCIA CO ROBI... MOŻE MIAŁ PO TYM ZWIDY I NIE WIEDZIAŁ, CO, GDZIE I Z KIM, HEHE... JA NIE WIEŻE, ŻE ON TAK DOBROWOLNIE Z NIĄ... HEH... ALE Z TYM DZIECKIEM TO JUŻ PRZESADA.... TO PONAD MOJE SIŁY....
POZDRAWIAM GORĄCO!!!!!!!
hmmm.
To jest przawda ze rich byl z cher bo widzialam fotki jak rich caluje sie z cher....ale to nie byl romans, bo richie wtedy jescze nie byl zonaty:)
-
- It's My Life
- Posty:214
- Rejestracja:wt gru 23, 2003 5:59 pm
- Lokalizacja:Tychy
-
- Wild In The Streets
- Posty:1422
- Rejestracja:pt lip 11, 2003 12:36 pm
- Lokalizacja:Paradise City-Hrubieszów
- Kontakt:
Re: hmmm.
agnes pisze:To jest przawda ze rich byl z cher bo widzialam fotki jak rich caluje sie z cher....ale to nie byl romans, bo richie wtedy jescze nie byl zonaty:)
fakt całowanie publicznych osób których uchwyci oko reportera wcale nie zoobowiązuje do romansu, ale wiecie jaka prasa potrafi byc ktos lewdo na kogos spojrzy i mjuz od razu afera Roman



-
- Wild In The Streets
- Posty:1422
- Rejestracja:pt lip 11, 2003 12:36 pm
- Lokalizacja:Paradise City-Hrubieszów
- Kontakt:
Wróciłam
wreszcie powracam do dyskusji:) Moim zdaniem rich ozenił się przed tym jak wy to nazywacie romansem...wiec mozna powiedziec ze rich z chr byli para nie wiem jak wy sądzicie
-
- Save A Prayer
- Posty:42
- Rejestracja:wt gru 23, 2003 11:00 pm
- Lokalizacja:Gliwice
-
- Wild In The Streets
- Posty:1422
- Rejestracja:pt lip 11, 2003 12:36 pm
- Lokalizacja:Paradise City-Hrubieszów
- Kontakt:
Re: Wróciłam
Agnes Rich wziął ślub w 1994 roku, albo 95 nie pamietam etraz dokładnie wiem, że w Paryżu i w grudniu, ale mniejsza oto, mowa o związku z Cher , miał on się odbyć w latach 80-tych , wiec Rychu mógł jedynie wtedy podziwiać Heather na szklanym ekranie w Dynastiiagnes pisze:wreszcie powracam do dyskusji:) Moim zdaniem rich ozenił się przed tym jak wy to nazywacie romansem...wiec mozna powiedziec ze rich z chr byli para nie wiem jak wy sądzicie
-
- Save A Prayer
- Posty:47
- Rejestracja:wt lut 24, 2004 5:02 am
- Lokalizacja:Warszawa - Śródmieście Płn.
- Kontakt:
Troche dłużej się od was wszystkich interesują kapelą Bon Jovi, więc napiszę to co ja wiem na ten temat.
Prawdą jest że w okresie pod koniec lat 80-tych Richie miał romans (byli poprostu parą) z Cher, czego efektem jest ich wspólne dziecko. Pisała o tym prasa w tamtym okresie, zresztą nawet na płycie z 1991 roku jest pozdrawiana przez niego, co wcale nie musi świadczyć o tym że mieli romans. Romans można mieć przed slubem jak i jak jest jest się żonatym/zamężną. Pozdrawiam wszystkich fanów Bon Jovi jak i osoby gościnnie zaglądające na to forum.
Prawdą jest że w okresie pod koniec lat 80-tych Richie miał romans (byli poprostu parą) z Cher, czego efektem jest ich wspólne dziecko. Pisała o tym prasa w tamtym okresie, zresztą nawet na płycie z 1991 roku jest pozdrawiana przez niego, co wcale nie musi świadczyć o tym że mieli romans. Romans można mieć przed slubem jak i jak jest jest się żonatym/zamężną. Pozdrawiam wszystkich fanów Bon Jovi jak i osoby gościnnie zaglądające na to forum.
yyy..Bon Jovi pisze:Prawdą jest że w okresie pod koniec lat 80-tych Richie miał romans (byli poprostu parą) z Cher, czego efektem jest ich wspólne dziecko. Pisała o tym prasa w tamtym okresie, zresztą nawet na płycie z 1991 roku jest pozdrawiana przez niego, co wcale nie musi świadczyć o tym że mieli romans.
no więc jak to jest????
wpierw piszesz przekonany że mają wspólne dziecko, a następnie, że to, że ją pozdrawiał na płycie wcale nie musi oznaczać, że w ogóle mieli romans...
so????
