Jesteś na forum archiwalnym. Jeżeli szukasz aktualnego forum wejdź tutaj.
Najseksowniejsi rockmani na swiecie
Moderator:daroo
O jaaaaa
Takie teksty pisane na poważnie przez 12-13latki (a bywa, o zgrozo, że przez starsze panny) wciąż przyprawiają mnie o histeryczne ataki śmiechu, mimo że będąc fanką Bon Jovi, na mocno młodociane, napalone i "zakochane" wielbicielki Jona napotykam niestety dość często. Właśnie dla takiej publiczności powstają zespoły typu N'Sync (czy jak to się pisze): nie talent, a uroda (chociaż i tej u nich nie dostrzegam, ale podobno są "ładni")
W takich chwilach rozgrzeszam dziewczynki, pamiętając, że będąc w ich wieku moją wielką, jedyną i wieczną miłością był... (fanfary)... Orlando Bloom!!
Takie teksty pisane na poważnie przez 12-13latki (a bywa, o zgrozo, że przez starsze panny) wciąż przyprawiają mnie o histeryczne ataki śmiechu, mimo że będąc fanką Bon Jovi, na mocno młodociane, napalone i "zakochane" wielbicielki Jona napotykam niestety dość często. Właśnie dla takiej publiczności powstają zespoły typu N'Sync (czy jak to się pisze): nie talent, a uroda (chociaż i tej u nich nie dostrzegam, ale podobno są "ładni")
W takich chwilach rozgrzeszam dziewczynki, pamiętając, że będąc w ich wieku moją wielką, jedyną i wieczną miłością był... (fanfary)... Orlando Bloom!!
jakim forum?Stonka pisze:Problem polega na tym,że już się doczytałam,ale niewiele rzeczy jest mnie w stanie zszokować po mojej wizycie na forum Velvetów,gdzie znalazłam wątki typu:"Duff is soooooooooooo hot!!!!!".
hehe..
ja osobiscie nie mam nic do takich 'panien'.. bo chyba nic złego nie ma w tym ze ktoś mówi o hmm no powiedzmy nawet o Duffie ze jest gorący, sexowny itd.. co innego mówić ze sie go kocha, ze chce sie go zaciagnąc do łózka a najlepiej przed ołtarz
Ależ ja mówię właśnie o takich skłonnościach... Natknęłam się nawet na dziewczynę, która umówienie się z chłopakiem warunkowała tym, czy jest on podobny do Duffa...
Rozumiem, trochę się poślinić i popodziwiać pięknych niedostępnych, ale w zbyt wielkim natężeniu to się robi niesmaczne...Zwłaszcza jeżeli ktoś zaczyna opowiadać swoje fantazje erotyczne ...Chyba się zgodzisz że to już jest przegięcie
Rozumiem, trochę się poślinić i popodziwiać pięknych niedostępnych, ale w zbyt wielkim natężeniu to się robi niesmaczne...Zwłaszcza jeżeli ktoś zaczyna opowiadać swoje fantazje erotyczne ...Chyba się zgodzisz że to już jest przegięcie
-
- Wild In The Streets
- Posty:734
- Rejestracja:wt mar 02, 2004 3:22 pm
- Lokalizacja:Z dalekiej wsi zapadłej Zieloną Górą zwanej.
Podobny do Duffa?Masochistka!Albo brała jakieś mocne leki...Olcat pisze:Ależ ja mówię właśnie o takich skłonnościach... Natknęłam się nawet na dziewczynę, która umówienie się z chłopakiem warunkowała tym, czy jest on podobny do Duffa...
A mnie tam takie dewiacje nie przeszkadzają,powiem więcej-fajnie od czasu do czasu posiedzieć i pokwiczeć głośno do jakiegoś apetycznego pana,najlepiej razem z towarzyszką,dzielącą to upodobanie.Może nie na środku miasta,ale w zaciszu domowym,przed telwizorem,wyświetlającym koncert Gunsów w Tokyo... .
Bilety już jakiś czas temu oddałam,a byłam przy tym taka zgaszona,że pan w MuzArcie prawie płakał razem ze mną .