Jesteś na forum archiwalnym. Jeżeli szukasz aktualnego forum wejdź tutaj.

Co by Jon zrobił bez Richiego?

Frontman zespołu...

Moderator:daroo

Co by Jon zrobił bez Richiego?

Czas głosowania minął sob wrz 20, 2003 8:12 pm

Zatrudnił by innego gitarzystę
1
14%
Załamał by się psychicznie i zawiesiłby zespół
5
71%
Wzioł by się za aktorstwo
0
Brak głosów
Rozpoczoł by karierę solową
1
14%
 
Liczba głosów: 7

Gośka
It's My Life
Posty:195
Rejestracja:czw lip 15, 2004 6:31 pm
Lokalizacja:Kraków

Post autor: Gośka » wt sie 31, 2004 8:43 pm

Mam jedno pytanko, co wy tak wszyscy przeciw Jonowi?? Przecież gdyby Jon go nie przyjął do kapeli Bon Jovi to by go w niej poprostu nie było !! !! !! !! !! !!

bożena
Save A Prayer
Posty:37
Rejestracja:pt kwie 23, 2004 12:58 pm
Lokalizacja:wrocław

Post autor: bożena » śr wrz 01, 2004 11:16 am

[color=darkblue]WIECIE CO ROBICIE TU PANIKĘ PRZECIERZ NIE ZAWSZE GRALI RAZEM NAWET GDY JON NAGRYWAŁ ALBUM SOLOWY NIE BYŁO TAM RYSIA A RYSIU NIE ZAWSZE NAGRYWA Z JANKIEM TO JEST TA SAMA SYTUŁACJA CO W LADY PANK NIE ZAWSZE GRAJĄ RAZEM . A TAK GDYBY SIĘ STAŁO ŻE ROZEJDĄ SIĘ ICH DROGI TO NIE ZNACZY ŻE SIĘ ZAŁAMIĄ I NIE USŁYSZYMY NIGDY O JANKU I RYSIU[/color]

Bon Joviątko
It's My Life
Posty:214
Rejestracja:wt gru 23, 2003 5:59 pm
Lokalizacja:Tychy

Post autor: Bon Joviątko » śr wrz 01, 2004 12:04 pm

Gośka pisze:Mam jedno pytanko, co wy tak wszyscy przeciw Jonowi?? Przecież gdyby Jon go nie przyjął do kapeli Bon Jovi to by go w niej poprostu nie było !! !! !! !! !! !!
Zgadzam się !! !! !! Pytanie można też odwrócić w takiej sytuacji: co by zrobił Richie bez Jona ?? ?? ??

iza
Keep The Faith
Posty:357
Rejestracja:śr kwie 07, 2004 8:06 pm
Lokalizacja:warszawa

Post autor: iza » śr wrz 01, 2004 12:26 pm

POPIERAM ! ! ! ! ! ! ! Zawsze jak się ukazuje dowolny temat o Jonie to wszyscy go porównują do Rycha! :mad: I chyba nikt nie pamieta kto nasz ukochany zespół założył!

daroo
King Of The Mountain
Posty:765
Rejestracja:ndz mar 02, 2003 9:13 pm
Lokalizacja:Bogatynia

Post autor: daroo » śr wrz 15, 2004 10:07 pm

Jedno wiem napewno...bez którego kolwiek z tych dwóch ziomali, ta kapelka nie miała by sensu... :? !!

Gośka
It's My Life
Posty:195
Rejestracja:czw lip 15, 2004 6:31 pm
Lokalizacja:Kraków

Post autor: Gośka » czw wrz 16, 2004 1:56 pm

Popieram Daroo, święte słowa !! !!

Kasiunia
Keep The Faith
Posty:376
Rejestracja:pn wrz 29, 2003 7:32 am
Lokalizacja:Lubliniec

Post autor: Kasiunia » wt wrz 21, 2004 4:48 pm

Ja tesh się zgadzam !!!!
BJ to pieciu wspaniałych facetów..... a bez JBJ i Rycha po prostu nie porzetrwała by próby czasu i wcale byśmy o niej nie usłyszeli....

Gośka
It's My Life
Posty:195
Rejestracja:czw lip 15, 2004 6:31 pm
Lokalizacja:Kraków

Post autor: Gośka » wt wrz 21, 2004 8:19 pm

Kasiunia pisze:Ja tesh się zgadzam !!!!
BJ to pieciu wspaniałych facetów..... a bez JBJ i Rycha po prostu nie porzetrwała by próby czasu i wcale byśmy o niej nie usłyszeli....
POPIERAM !!

iza
Keep The Faith
Posty:357
Rejestracja:śr kwie 07, 2004 8:06 pm
Lokalizacja:warszawa

Post autor: iza » śr wrz 22, 2004 2:52 pm

dokładnie.

Poza tym to powiem tyle: pewnie mnie teraz zjedziecie, ale na mnie jakiegoś tam wielkiego wrażenia wokal Rycha nie wywarł. Dla mnie to najlepiej jest jak tworzą zespół - Jon jest od mikrofonu, wyżej wspomniany od gitary.

A wogóle jak słyszę słowo "ziom" i jego pochodne, to mi się niedobrze robi.

Stonka
Wild In The Streets
Posty:734
Rejestracja:wt mar 02, 2004 3:22 pm
Lokalizacja:Z dalekiej wsi zapadłej Zieloną Górą zwanej.

Post autor: Stonka » czw wrz 23, 2004 7:56 pm

Hmm...a ja,będąc szczerą,uważam,że głos Jona cokolwiek osiąga niziny możliwości i słabnie z roku na rok.A głos Ryśka-w żadnym wypadku.Porównując obu panów stwierdzam,że teraz bez studyjnego podkręcania Jon wypadka cienko jak brzozowa witka,Rysiek natomiast radzi sobie wcale dobrze.

iza
Keep The Faith
Posty:357
Rejestracja:śr kwie 07, 2004 8:06 pm
Lokalizacja:warszawa

Post autor: iza » pt wrz 24, 2004 12:17 pm

Srają muchy, będzie wiosna.

Kasiunia
Keep The Faith
Posty:376
Rejestracja:pn wrz 29, 2003 7:32 am
Lokalizacja:Lubliniec

Post autor: Kasiunia » pt wrz 24, 2004 2:23 pm

iza pisze:Srają muchy, będzie wiosna.
bardzo błyskotliwe i na temat.... :wink:

iza
Keep The Faith
Posty:357
Rejestracja:śr kwie 07, 2004 8:06 pm
Lokalizacja:warszawa

Post autor: iza » pt wrz 24, 2004 5:58 pm

DZIENKI. Ale za to jak treściwie. Nie no serio to mi się śpieszyło i wogóle. A chodziło o to, że się nie zgadzam z tym, że JON STOCZYŁ SIĘ JUŻ NA NIZINY MOŻLIWOŚCI, A TO ŻE NIE BRZMI TAK JAK KIEDYŚ SPOWODOWANE JEST NP. TYM, ŻE ŚPIEWA JUŻ 20 LAT !! !! !! !! !! !! !!

Kasiunia
Keep The Faith
Posty:376
Rejestracja:pn wrz 29, 2003 7:32 am
Lokalizacja:Lubliniec

Post autor: Kasiunia » wt wrz 28, 2004 1:59 pm

Grubo ponad 20 !!
Ale i tak jest wporzo.... ja tam lubie jego głos... teraz czy 20 lat temu... brzmi dokładnie tak jak powinien... :D

Bon Joviątko
It's My Life
Posty:214
Rejestracja:wt gru 23, 2003 5:59 pm
Lokalizacja:Tychy

Post autor: Bon Joviątko » wt wrz 28, 2004 3:12 pm

Dokładnie !! :D Ja tam uwielbiam jego głos :D

Zablokowany