Bono uważam za bardzo dobry powód ^-^
Ale ogólnie jestem zdeklarowanym wrogiem sektorów - uważam że popatrzeć w telewizor/telebim to ja mogę z równym powodzeniem w domu, a poza tym i tak wszyscy twierdzą że w moim przypadku bardzo ambitnym planem jest dożycie do dwudziestki, więc równie dobrze mogę zginąć w tłumie odprowadzana dźwiękami mojego kochanego "One"... ^-^ Ech się rozmarzyłam
Jesteś na forum archiwalnym. Jeżeli szukasz aktualnego forum wejdź tutaj.
Bilety na U2
Powód dobry, ale bez przesady żeby narażac życie
a dobrze bawić się można także na sektorze, będę tego najlepszym przykładem. bo jak tu porównywać siedzenie przed telewizorem a bycie osobiście na koncercie. pomijając fakt chudszego portfela ..
a jak usłyszysz takiego wariata z 37 sektora głośno śpiewającego Pride to będę JA !
Pozdrawiam wszystkich fanów U2
i dobrej myśli jestem że z dwóch moich ukochanych zespołów (drugiego możecie się domyślić) nie odwiedzę koncertu tylko tego jednego..
a dobrze bawić się można także na sektorze, będę tego najlepszym przykładem. bo jak tu porównywać siedzenie przed telewizorem a bycie osobiście na koncercie. pomijając fakt chudszego portfela ..
a jak usłyszysz takiego wariata z 37 sektora głośno śpiewającego Pride to będę JA !
Pozdrawiam wszystkich fanów U2
i dobrej myśli jestem że z dwóch moich ukochanych zespołów (drugiego możecie się domyślić) nie odwiedzę koncertu tylko tego jednego..
Przeżyłem płyte na Metallice czy Iron Maiden (przy okazji tych drugich nawet byłem pod barierkami) i nie jest to aż takie straszne, a trzeba pamiętać że są to przecież zespoły metalowe a nie rockowe jak U2. Byłem też na sektorze (inny koncert iron maiden) i wierzci mi że jest dużo gorzej niż na płycie, przynajmniej dla mnie.
Natomiast co do płyty jeszcze...to na stadionie chorzowskim jak nie uda Ci się dopchnąć w miare blisko to i tak będziesz widzicieć tylko telebimy...
Natomiast co do płyty jeszcze...to na stadionie chorzowskim jak nie uda Ci się dopchnąć w miare blisko to i tak będziesz widzicieć tylko telebimy...