Jesteś na forum archiwalnym. Jeżeli szukasz aktualnego forum wejdź tutaj.

FOTKI :)

Wszystkie tematy związane z zespołem

Moderator:Marcjanna

Zablokowany

Bon Jovi 1984 czy Bon Jovi 1994?

1984
17
35%
1994
31
65%
 
Liczba głosów: 48

Stonka
Wild In The Streets
Posty:734
Rejestracja:wt mar 02, 2004 3:22 pm
Lokalizacja:Z dalekiej wsi zapadłej Zieloną Górą zwanej.

Post autor: Stonka » ndz lip 24, 2005 12:54 pm

Ja za to mogłabym się doczepić do tej przykrótkiej kamizelki z takim upodobaniem wkładanej niegdyś przez Jona na gołą klatę.

CRUSHynka
Wild In The Streets
Posty:1821
Rejestracja:sob paź 19, 2002 11:32 pm
Lokalizacja:Bydgoszcz
Kontakt:

Post autor: CRUSHynka » ndz lip 24, 2005 7:51 pm

...bo spodnie z firanki to już inna sprawa :wink: ...

Stonka
Wild In The Streets
Posty:734
Rejestracja:wt mar 02, 2004 3:22 pm
Lokalizacja:Z dalekiej wsi zapadłej Zieloną Górą zwanej.

Post autor: Stonka » pn lip 25, 2005 11:24 am

Tak samo paląca i kłująca w oczy.Ogólnie,podsumowując,na stylistów by panów z Bon Jovi nie przyjęto,jakby nie patrzeć.No chyba,że u Vivien Westwood.

99-in-the-shade
It's My Life
Posty:140
Rejestracja:ndz wrz 12, 2004 4:53 pm
Lokalizacja:Zabrze
Kontakt:

Post autor: 99-in-the-shade » pn lip 25, 2005 3:40 pm

Spodnie z firanki ?? *99 The Zaintrygowana* Posiada ktoś zdjęcie Jona w takowych? :clever:

CRUSHynka
Wild In The Streets
Posty:1821
Rejestracja:sob paź 19, 2002 11:32 pm
Lokalizacja:Bydgoszcz
Kontakt:

Post autor: CRUSHynka » pn lip 25, 2005 7:57 pm

Mam go w takich na plakacie, miga też w nich w którymś z teledysków. Głowy nie dam, ale to chyba będzie In These Arms.

Pippo
Save A Prayer
Posty:34
Rejestracja:pn sty 24, 2005 7:33 pm
Lokalizacja:Milano

Post autor: Pippo » czw lip 28, 2005 11:19 pm

Moim zdaniem styl z lat 80 był troche "śmiszny", że się tak wyraże ( z gory przepraszam jesli kogos uczucia urazilem;) ).

Stonka
Wild In The Streets
Posty:734
Rejestracja:wt mar 02, 2004 3:22 pm
Lokalizacja:Z dalekiej wsi zapadłej Zieloną Górą zwanej.

Post autor: Stonka » pt lip 29, 2005 12:33 pm

O,mój drogi,nawet nie trochę!Nie na darmo połowę kapel lat 80-tych,wliczając Motley Crue (a fe!),Poison (a fe,fe!) i Bon Jovi właśnie (tu już bynajmniej nie fe) ochrzczono mianem cekinowego bractwa.Ponadto wysunięto też śmiałą tezę,że w momencie gdy pojawili się Gunsi,zamiast różowych płaszczyków zaczęto wśród muzycznej gawiedzi dumnie obnaszać trzydniowy zarost i niedbały fryz :wink: .

CRUSHynka
Wild In The Streets
Posty:1821
Rejestracja:sob paź 19, 2002 11:32 pm
Lokalizacja:Bydgoszcz
Kontakt:

Post autor: CRUSHynka » pt lip 29, 2005 9:59 pm

Nie wszystkim bynajmniej ten zarost, prawda, dodawał uroku... :] A swoją drogą, Gunsi też lansowali się w kowbojkach ;D.

Twisted Sister
It's My Life
Posty:104
Rejestracja:wt lip 12, 2005 3:37 pm
Lokalizacja:Bydgoszcz

Post autor: Twisted Sister » śr sie 17, 2005 4:59 pm

Ale bywali oryginalni-latanie po scenie w (moim zdaniem kretyńskich, zdaniem innych pewnie super) szkockich spódniczkach (konkretnie Axl). Ale za latami 80 tęsknię (heh, nawet mnie wtedy nie było na świecie-jakbym się miała porównywać z jakąś płytą która jest moją równolatką wychodzi mi równo i zdecydowanie Stranger) jak cholera. Te natapirowane włosy a'la rasowe pudelki (albo rasowe stogi siana), obcisłe portki (tyle ciekawych spekulacji: pękną-nie pękną-pękną-nie pękną, Jonowi czy innemu na tyłku :D dopiero byśmy mieli o czym spekulować na forum), kowbojki..... Nie, żartuję. Kocham lata 80. I zdecydowanie wolę BJ 1984. W 1994 podobał mi się Jon-blond półdługi nieład loczkowy na jego głowie konkretnie.....

CRUSHynka
Wild In The Streets
Posty:1821
Rejestracja:sob paź 19, 2002 11:32 pm
Lokalizacja:Bydgoszcz
Kontakt:

Post autor: CRUSHynka » sob sie 20, 2005 6:06 pm

Łoj tam, dobry kilt nie jest zły, acz ja preferuję czerwoną satynę ^-^. I prawda, Jona w kilcie sobie nie wyobrażam O_o.

Twisted Sister
It's My Life
Posty:104
Rejestracja:wt lip 12, 2005 3:37 pm
Lokalizacja:Bydgoszcz

Post autor: Twisted Sister » sob sie 20, 2005 6:16 pm

Powiem więcej: widząc Jona w kilcie padłabym i nie wstała więcej. Axlowi mimo wszystko jakoś "bardziej" to pasowało.... 80's forever! Tapiry forever! Kilty forever! (a niech tam!!!....) :P

Olcat
Keep The Faith
Posty:295
Rejestracja:ndz sty 02, 2005 2:23 pm
Lokalizacja:Kraków

Post autor: Olcat » wt sie 30, 2005 8:10 pm

Axl w kilcie nie wygląda najgorzej... A już na pewno wolę go w spódniczce niż w tych nieśmiertelnych bokserkach przez które wszystko mu widać - bardziej to zniesmacza niż zachwyca...

CRUSHynka
Wild In The Streets
Posty:1821
Rejestracja:sob paź 19, 2002 11:32 pm
Lokalizacja:Bydgoszcz
Kontakt:

Post autor: CRUSHynka » śr sie 31, 2005 6:10 pm

Ja tam jestem zboczeńcem i lubię gacie opinające się na zgrabnych, męskich pośladkach :P I przynajmniej wiadomo, z kim mamy do czynienia, bo patrząc li od pasa w górę można by rzec: "fajna laska" :lol:

Olcat
Keep The Faith
Posty:295
Rejestracja:ndz sty 02, 2005 2:23 pm
Lokalizacja:Kraków

Post autor: Olcat » śr sie 31, 2005 6:52 pm

Tylko że te łatki na nogawce w różowych i czarnych bokserkach z koncertu w Tokio wyglądają tak ciekawie, że z siostrą usiłowałyśmy dojść przez spory kawałek czasu, czy to wątpliwej jakości ozdobnik, czy też Axl sobie zwyczajnie popuścił :lol: Zaś jego gatki w barwach Amerykańskich (zastanawia mnie tylko, czy miał to być hołd dla Ameryki, czy też demonstracja, gdzie ją ma ) zostały uznane przez CKM (nie, żebym czytała, tak mi w ręce wpadło :twisted: ) za gejowskie - faktycznie, patrząc na ubiory, a raczej rozbiory Axla, zwracam honor Scottowi :lol:

Stonka
Wild In The Streets
Posty:734
Rejestracja:wt mar 02, 2004 3:22 pm
Lokalizacja:Z dalekiej wsi zapadłej Zieloną Górą zwanej.

Post autor: Stonka » czw wrz 01, 2005 12:23 pm

Nie powiem,żeby pluszowy,różowy (!) garnitur Scotta z dzwonami faktycznie prezentował się lepiej-no ale skoro lubisz taki,khem,styl...
Ponadto Axl ma to do siebie,że co nie włoży,wygląda dobrze,a Scott raczej przeciwnie.

Zablokowany