
Szukałem tegoż wyrazu w kilku słowniczkach i nic nie znalazłem. Może źle szukałem ? Chyba sprawdzę jeszcze raz... "Nie subtelnych" chyba pisze się łącznie, o ile się nie mylę...Stonka pisze:naznodzieja
Wcinam się w rozmowę powiadasz. Ciekawe... Czy jest ona prywatną, czy całkiem publiczną, a zarazem jawną ? Zapewne to drugie... Dyskusja na forum ma to do siebie, iż każdy może się wcinać i umieszczać co tylko mu się żywnie podoba, byle NA TEMAT. Dobrze, że twa zacna osoba napisała "uciekałeś". Czyli czas przeszły

Pokusiłem się o posta w tym temacie, bowiem dopiero teraz ujrzały go me oczy po dłuższej nieobecności na forum. Nikomu nie zamierzałem przetrzepywać tyłków, a zwrócić na coś uwagę... Ale jak zwykle w twym mniemaniu zostałem odebrany, w dziwny sposób, w którym wszystko, co ma osoba robi, widzisz jako ataki i czort jeden wie co jeszcze... Ta wypowiedź zapewne także odebrana jako niesubtelny, złośliwy i wulgarna salwa. Nie, to jest sprostowanie do twojej wypowiedzi... Kolejnych niebędzie, bo mam nadzieję, iż zostałem zrozumiany... Z resztą w co ja wierzę
