Tak jak pisałem już na komnacie to dobry znak, pozostaje nam wierzyć w sukces

Natomiast co do tej "kłótni" która miała miejsce pare postów wyżej to mam nadzieje że wszystko już wyjaśnione?

Bo bez sensu żebyśmy się kłócili na polu "kto z jakiego jest forum" itd. Wszyscy jesteśmy fanami zespołu (swoją drogą bardzo fajnego:)) i niech to nami kieruje. Ktos napisał że każdy chce być numerem jeden i stąd te nieporozumienia - możliwe, ale przecież nie możemy wszyscy prowadzić fun-clubem bo musi on mieć też swoich członków (tu pada dziwny uśmieszek na moje usta, znów te obrzydlwie skojarzenia:P). Na tyle na ile znam sd, a troszke wydaje mi się że znam to on nie da odczuć nikomu że on jest tym co fan club prowadzi a Wy to jesteście tylko fanami, raczej że jesteście AŻ fanami. Dlatego jeżeli z jakiegoś tam powodu czyjeś ambicje się w tym momencie nie spełniają to spójrzcie na to z innej strony, że jesteście jednak współzałożycielami tego fun-clubu być może dzięki wam kilkanaście/kilkadziesiąt tysięcy osób będzie mogło się bawić na koncercie BJ w Polsce... za lat pare
Kończąc mój przydługi wywód dopisze jeszcze że i tak wątpie, że dostaniemy tą autoryzację
3majcie się ciepło wszyscy :*