Jesteś na forum archiwalnym. Jeżeli szukasz aktualnego forum wejdź tutaj.
ulubione polskie kapele
Moderator:Marcjanna
-
BJbart
- King Of The Mountain
- Posty:331
- Rejestracja:sob lis 30, 2002 4:43 pm
- Lokalizacja:Ruda ¦l±ska
- Kontakt:
Szkoda tylko, że te wszystkie kapele "wielkie" to kapele, które powstały juz wieki temu. Bardzo dobrze, że potrafią przetrwać tak długo i chwała im za to, bo większość z nich jak dla mnie to na serio wielcy ludzie. Osobiście jednak uważam, że potrzeba w polskiej muzyce więcej "nowości" i świeżości. Nie ma w Polsce promocji młodych artystów, panuje błedne pojęcie KOMERCHY, a większość z kapel które dopiero zaczynają, nie myślą od początku o niczym więcej jak tylko o kasie. To chyba najewiększe problemy naszej 'polskiej muzyki'.
po pierwsze nie uwazam zespołu KISS za cos naprawde super ale mam do nich wielki szacunek lubie pare piosenek co czesto puszczaja w radiu. Ale oni naprawde grali pożadną muze co nam sie kojazy napewno z hard rockiem . a Pudelsi co to wogole jest ani rock ani cos ,jakos nieokreslona muza mnie mdli, takie jest moje odczucie i nie obrazam nikogo poprostu dla mnie sa dziwni/ A wogole Kiss co do makijaż to mieli super zrobione malowidla. wiele kobiet powinno brac przykład bo jak widze małolaty w knajpach co nie umialy sie dobrze pomalowac kosmetykami mamy to mi sie śmiać chce..
no uroda, droga Rokito, u MAŁOLAT do jakich to zapewne się zaliczam i co tak lubisz jak widac podkreślać, powinna być naturalna i tyle. a jak ktoś już musi swoje szlachetne rysy i różane lico podkreślić, a przy okazji ze zwyczaju mu się ręka trzęsie, to niech lepiej uczy się za młodu niż w swoim dorosłym życiu robić podchody z niebieskim tuszem i pink pomadką, dajmy na to. na marginesie, to w muzyce, co tu dużo mówić, powinna się liczyć MUZYKA a nie imidż.
-
CRUSHynka
- Wild In The Streets
- Posty:1821
- Rejestracja:sob paź 19, 2002 11:32 pm
- Lokalizacja:Bydgoszcz
- Kontakt:
Nie będę stawać z bazaltową tarczą w obronie Pudelsów, bo ich muzyka jest w stanie obronić się sama. A żeby być słowną, ja nie mówiłam, że wnieśli coś wyjątkowego do muzyki, a jedynie odpowiedziałam na temat, który sama utworzyłaś, czyli "wasze ulubione polskie kapele".ROKITA pisze:pudelsi sa ochydni mi oni sa dziwnoi... a co wniesli ekstra do muzyki to nie wiem ............
-
CRUSHynka
- Wild In The Streets
- Posty:1821
- Rejestracja:sob paź 19, 2002 11:32 pm
- Lokalizacja:Bydgoszcz
- Kontakt:
Doprawdy widzisz ulice polskich miast zapełnione kobietami z regularnymi obrazami na twarzachROKITA pisze:A wogole Kiss co do makijaż to mieli super zrobione malowidla. wiele kobiet powinno brac przykład bo jak widze małolaty w knajpach co nie umialy sie dobrze pomalowac kosmetykami mamy to mi sie śmiać chce..
wiesz ja terz jako malolatka sie malowalam ale mama nauczyla ,mnie tego w domu i by nie pozwolila mi wjsc w ochydnym makijazu. ostatnio to jedna dziewczyna mnie rozbawila miala rozowe [polczki czerwona szminke i poiekne cienie wygladala jak ruskie lalski z okresu prl -u .straszne szminka rozjechana i wogole czesto gdzie pujde widze takie 15 latki co wygladaja jak po 3 dniowej balandze bez zmytego makijazu. a jesli chodzi o imidz to jakos w naszej muzie najwiekszy sukces zrobily kapele z orginalnym wygladem... i co tu gadac pierw wyglad puzniej muza wiele tak zrobilo kariere. .....iza pisze:no uroda, droga Rokito, u MAŁOLAT do jakich to zapewne się zaliczam i co tak lubisz jak widac podkreślać, powinna być naturalna i tyle. a jak ktoś już musi swoje szlachetne rysy i różane lico podkreślić, a przy okazji ze zwyczaju mu się ręka trzęsie, to niech lepiej uczy się za młodu niż w swoim dorosłym życiu robić podchody z niebieskim tuszem i pink pomadką, dajmy na to. na marginesie, to w muzyce, co tu dużo mówić, powinna się liczyć MUZYKA a nie imidż.
to może czas to zmienić? o ile dla mnie jednak liczy się MUZA jak to napisałaś, to dla kwiatu współczesnej młodzieży, do którego się na szczęście nie zaliczam, ważniejszy jest wygląd. co w związku z dzisiejszych muzyków (??) niestety troszku wyśmiewa ich pogląd na piękno... na marginesie, to BJ odnieśli sukces, tak? i co takiego niesamowitego było w ich wyglądzie??
jeżeli miałaś możliwosć pobierania takowych nauk, to się ciesz. bo niektóre z dziewczyn takich możliwości po prostu nie mają. i nie każda szkoła organizuje wykłady z wisażystą. i jeszcze raz powtórzę to samo: jeżeli śmieszy cię niedorobiony makijaż u MAŁOLAT to co powiesz na podobny u dwudziestolatek?? a różowa szminka i podobnego odcieniu cień ORAZ róż na policzkach to według top&trendy gazet ostatni krzyk mody.
chyba pójdę, nie??
jeżeli miałaś możliwosć pobierania takowych nauk, to się ciesz. bo niektóre z dziewczyn takich możliwości po prostu nie mają. i nie każda szkoła organizuje wykłady z wisażystą. i jeszcze raz powtórzę to samo: jeżeli śmieszy cię niedorobiony makijaż u MAŁOLAT to co powiesz na podobny u dwudziestolatek?? a różowa szminka i podobnego odcieniu cień ORAZ róż na policzkach to według top&trendy gazet ostatni krzyk mody.
chyba pójdę, nie??
widze ze trzeba zrobic temat o kosmetychach i poradach makijazu...
ale powiem tak robilam 1 roczny kurs wizażu i mam licencje .. wiec rozumiesz dlaczego mnie drazni takie cos moim zdaniem dziewczynki powinny sie delikatnie malowac i zadnych niebieskich cieni ani oddatkow bo to strasznie postarza . niestety mam wiele kolerzanek i po 20 roku zycia co maja problem z malowaniem sie wiec je zawsze maluje chodze z nimi na zakupy i kupuje im odpowiednie kosmetyki. trzeba pomagac. a wacaja do tematu pudelsow to mnoze powiecie cos o nich dlaczego tak naprawde lubicie ich kto wie moze sie przekonam. pozdrawiam wszystkie panie i te duze i te male jestesmy kobietami wiec trzymajamy sie razem.... panów oczywiście terz pozdrawiam
ale powiem tak robilam 1 roczny kurs wizażu i mam licencje .. wiec rozumiesz dlaczego mnie drazni takie cos moim zdaniem dziewczynki powinny sie delikatnie malowac i zadnych niebieskich cieni ani oddatkow bo to strasznie postarza . niestety mam wiele kolerzanek i po 20 roku zycia co maja problem z malowaniem sie wiec je zawsze maluje chodze z nimi na zakupy i kupuje im odpowiednie kosmetyki. trzeba pomagac. a wacaja do tematu pudelsow to mnoze powiecie cos o nich dlaczego tak naprawde lubicie ich kto wie moze sie przekonam. pozdrawiam wszystkie panie i te duze i te male jestesmy kobietami wiec trzymajamy sie razem.... panów oczywiście terz pozdrawiam
dziewczynki? dobra, ja nic nie mówię. zniknęły i to dobrze. i co tu się kłócić. a chodziło mi przede wszystkim o to, że może dla ciebie 15-letnie osoby to są MAŁOLATY, ale jednak mogłabyś się powstrzymac od tego typu tekstów. bo może i trudno we mnie uderzyć, ale takie jakby miłe to to nie jest. dzięki za pozdrowienia, szalenie mi się przyjemnie zrobiło. a w pudelsach ja widzę to, ze się wyróżniają, że mają teksty cokolwiek ambitne na tle dzisiejszej polskiej "twórczości"
-
Stonka
- Wild In The Streets
- Posty:734
- Rejestracja:wt mar 02, 2004 3:22 pm
- Lokalizacja:Z dalekiej wsi zapadłej Zieloną Górą zwanej.
Lordi,nie wmówisz mi,że mienią się szlachetną urodąa,ale już pomijając to-nie pultaj się tak,z łaski swojej,przecież nie mówiłam tego po to,żeby Ci podnieść ciśnienie.Sorry Winetou.
Rokito,Twoja sentencja,że kobiety powinny brać przykład z Kiss,rozbawiła mnie do łez.Nie ma bata,muszę zakupić trzy palety farbek plakatowych i powziąć nauki wizażu "na Stanley'a".
Nie oszukujmy się,że fenomen Kiss polegał głównie na ich cokolwiek odmiennym image'u,tak sprzecznym z dotychczasowym wyglądem innym grup lat 70-tych,a nie na nie wiadomo jak rewelacyjnej muzyce.Jakkolwiek nie przeczę,po raz kolejny,że kilka utworów naprawdę wpada w uszyska.W końcu było jednak trochę zespołów w historii,które były zapamiętane ze względu na umiejętności,a nie na skórzane skrzydła przyczepione do ramion i lateksowe wdzianka.
Patrz,Rokito,zawsze chciałam wiedzieć,jakie też pobudki mają panieny siedzące na ławkach i mierzące inne babki spojrzeniem ironicznym oraz natychmiast pochylające się ku sobie,aby obgadać jakiś nietypowy element stroju lub nieco przesadny makijaż.No to już wiem.
Rokito,Twoja sentencja,że kobiety powinny brać przykład z Kiss,rozbawiła mnie do łez.Nie ma bata,muszę zakupić trzy palety farbek plakatowych i powziąć nauki wizażu "na Stanley'a".
Nie oszukujmy się,że fenomen Kiss polegał głównie na ich cokolwiek odmiennym image'u,tak sprzecznym z dotychczasowym wyglądem innym grup lat 70-tych,a nie na nie wiadomo jak rewelacyjnej muzyce.Jakkolwiek nie przeczę,po raz kolejny,że kilka utworów naprawdę wpada w uszyska.W końcu było jednak trochę zespołów w historii,które były zapamiętane ze względu na umiejętności,a nie na skórzane skrzydła przyczepione do ramion i lateksowe wdzianka.
Patrz,Rokito,zawsze chciałam wiedzieć,jakie też pobudki mają panieny siedzące na ławkach i mierzące inne babki spojrzeniem ironicznym oraz natychmiast pochylające się ku sobie,aby obgadać jakiś nietypowy element stroju lub nieco przesadny makijaż.No to już wiem.