Jesteś na forum archiwalnym. Jeżeli szukasz aktualnego forum wejdź tutaj.
Naprawdę rockowy album Have A Nice Day...
Moderator:Marcjanna
-
- I Believe
- Posty:50
- Rejestracja:pn lut 16, 2004 10:34 pm
- Lokalizacja:Kraków
A to, że muzyka się rozwija to moja subiektywna opinia. TY jako pierwsza to skomentowałaśGonia M pisze:To, ze muza schodzi na psy to jest moja subiektywna opinia

Zgadzam się. Ale nie jest to jedyna piosenka, która nie zrobiła namnie większego wrażenia. Po przesłuchaniu fragmentów najbardziej podoba mi się "I Am" i "Bells Of Freedom", ale niewykluczone, że zmienię zdanie, jak przesłucham je w całości.pathfinder pisze:Z jednym wyjątkiem : "Who says you can't go home" jest do dupy - tego nie muszę słuchać w całości .
W zupełności się z Tobą zgadzam!!BJbart pisze:geee jakbym słuchał narzekania starych bab... "za naszych czaaaasów...." - normalnie dupe ściska... jest rok 2005 i DZIŚ a nie 20 lat temu... pokażcie mi kapele która gra dziś tak jak grali 20 lat temu. Chyba takiej nie ma. Poza tym Bon Jovi chyba zawsze wpadali w trendy. W latach 80 były setki takich kapel i wszystkie grały tak samo. Kto pierwszy sie przebił ten królował. BJ sie udało i chwała im za to ze ciągle grają bo większość juz dawno sie rozpadła i albo sprzedają popcorn albo tankują samochody.
Kazdy chce trafić do jak najwiekszej ilosci ludzi, a TRAFIĆ to znaczy sprzedać. I to WSZYSCY robią. Nie wierze jak jakiś artysta mówi, że to co robi to robi DLA LUDZI a nie dla kasy. heh... owszem dla LUDZI ale za darmo nie da.
I założe się że tego albumu sprzeda się zdecydowanie więcej niż BOUNCE. HAND sie podoba i ludzie to kupią.
KONIEC! życie @$%! i tyle noalbo sie dostosujesz albo lecisz. no chyba ze czujesz sie na tyle silny ze przebijesz sie przez to całe gówno i bedziesz kimś
Czasem sie udaje. Im sie juz raz udało, czy sie uda jeszcze raz ? kto to wie...
P.S. Kurcze jakoś cholernie PESYMISTYCZNIE sie tu podchodzi do kazdego, jakiego kolwiek działania BJ, jezeli chodzi o nagrywnaie nowych kawałków. Myślałem ze to ja jestem nieco pod tym względem skrzywiony i nic mi sie nie podoba ale to co tu widze to mnei czasem przeraża :]
kiedyś napisze o tym książke hehe![]()
![]()
POZDRO!!!
-
- Save A Prayer
- Posty:47
- Rejestracja:wt lut 24, 2004 5:02 am
- Lokalizacja:Warszawa - Śródmieście Płn.
- Kontakt:
Dla mnie album zapowiada się fajnie. Zpowiadali że będzie to dobry rock'owy album z współczesnym brzmieniem i spełnili to. Jak by napisali że będzie to dobry rock'owy album ze starym brzmieniem typu NJ lub SWW to mielibyście racje że to nie jest to. A wg mnie wywiązali się z zapowiedzi. Album jest jaknajbardziej konkurencyjny do albumu z zeszłego roku kapeli Europe. Co mnie bardzo cieszy:-) Mój typ to: 10. "Complicated".
Jedna uwaga, wydawajcie opinie jak znacie całe utwóry. Zawsze było że przed wydaniem nowego album większa część krytycznie podchodziła, jak album się ukazał i poznane zostały całe utwóru, to ok. 70% procent ludzi wypowiadających sie negatywnie nagel zmieniła zdanie i zaczynała ich chwalić.
Jeśli sami umiecie lepiej grać to nagrajcie lepiej. Jeśli wam się muzyka BJ nie podoba, to jej nie słuchajcie, nie ma przymusu.
Moje oczekiwania zespół spełnił, a brałem pod uwage to że grają grubo ponad 20 lat, liczę jeszcze okres jak grali razem po knajpach, a dokładniej od pierwszej taśmy demo z 1978 roku. Mamy XXI i Bon Jovi się rozwijają, nie stoją w miejscu. Krytykować będą ich zawsze, jak nie za to że się zmienili, to za to by ihc krytykowali że się nie zmienili.
Dodam na koniec że słucham ich od 1986 roku i faktem jest że każdy ich album od wydania pierwszego w 1984 roku był inny, ale każdy ma coś w sobie takiego że się ich lubi za to co nagrywają.
Jedna uwaga, wydawajcie opinie jak znacie całe utwóry. Zawsze było że przed wydaniem nowego album większa część krytycznie podchodziła, jak album się ukazał i poznane zostały całe utwóru, to ok. 70% procent ludzi wypowiadających sie negatywnie nagel zmieniła zdanie i zaczynała ich chwalić.
Jeśli sami umiecie lepiej grać to nagrajcie lepiej. Jeśli wam się muzyka BJ nie podoba, to jej nie słuchajcie, nie ma przymusu.
Moje oczekiwania zespół spełnił, a brałem pod uwage to że grają grubo ponad 20 lat, liczę jeszcze okres jak grali razem po knajpach, a dokładniej od pierwszej taśmy demo z 1978 roku. Mamy XXI i Bon Jovi się rozwijają, nie stoją w miejscu. Krytykować będą ich zawsze, jak nie za to że się zmienili, to za to by ihc krytykowali że się nie zmienili.
Dodam na koniec że słucham ich od 1986 roku i faktem jest że każdy ich album od wydania pierwszego w 1984 roku był inny, ale każdy ma coś w sobie takiego że się ich lubi za to co nagrywają.
-
- It's My Life
- Posty:104
- Rejestracja:wt lip 12, 2005 3:37 pm
- Lokalizacja:Bydgoszcz
Bon Jovi pisze:Dla mnie album zapowiada się fajnie. Zpowiadali że będzie to dobry rock'owy album z współczesnym brzmieniem i spełnili to. Jak by napisali że będzie to dobry rock'owy album ze starym brzmieniem typu NJ lub SWW to mielibyście racje że to nie jest to. A wg mnie wywiązali się z zapowiedzi. Album jest jaknajbardziej konkurencyjny do albumu z zeszłego roku kapeli Europe. Co mnie bardzo cieszy:-) Mój typ to: 10. "Complicated".
Jedna uwaga, wydawajcie opinie jak znacie całe utwóry. Zawsze było że przed wydaniem nowego album większa część krytycznie podchodziła, jak album się ukazał i poznane zostały całe utwóru, to ok. 70% procent ludzi wypowiadających sie negatywnie nagel zmieniła zdanie i zaczynała ich chwalić.
Jeśli sami umiecie lepiej grać to nagrajcie lepiej. Jeśli wam się muzyka BJ nie podoba, to jej nie słuchajcie, nie ma przymusu.
Dokładnie!!!!!!![]()
Moje oczekiwania zespół spełnił, a brałem pod uwage to że grają grubo ponad 20 lat, liczę jeszcze okres jak grali razem po knajpach, a dokładniej od pierwszej taśmy demo z 1978 roku. Mamy XXI i Bon Jovi się rozwijają, nie stoją w miejscu. Krytykować będą ich zawsze, jak nie za to że się zmienili, to za to by ihc krytykowali że się nie zmienili.
Dodam na koniec że słucham ich od 1986 roku i faktem jest że każdy ich album od wydania pierwszego w 1984 roku był inny, ale każdy ma coś w sobie takiego że się ich lubi za to co nagrywają.
Bon Jovi napisał:
Dla mnie album zapowiada się fajnie. Zpowiadali że będzie to dobry rock'owy album z współczesnym brzmieniem i spełnili to. Jak by napisali że będzie to dobry rock'owy album ze starym brzmieniem typu NJ lub SWW to mielibyście racje że to nie jest to. A wg mnie wywiązali się z zapowiedzi. Album jest jaknajbardziej konkurencyjny do albumu z zeszłego roku kapeli Europe. Co mnie bardzo cieszy:-) Mój typ to: 10. "Complicated".
Jedna uwaga, wydawajcie opinie jak znacie całe utwóry. Zawsze było że przed wydaniem nowego album większa część krytycznie podchodziła, jak album się ukazał i poznane zostały całe utwóru, to ok. 70% procent ludzi wypowiadających sie negatywnie nagel zmieniła zdanie i zaczynała ich chwalić.
Jeśli sami umiecie lepiej grać to nagrajcie lepiej. Jeśli wam się muzyka BJ nie podoba, to jej nie słuchajcie, nie ma przymusu.
Dokładnie!!
Moje oczekiwania zespół spełnił, a brałem pod uwage to że grają grubo ponad 20 lat, liczę jeszcze okres jak grali razem po knajpach, a dokładniej od pierwszej taśmy demo z 1978 roku. Mamy XXI i Bon Jovi się rozwijają, nie stoją w miejscu. Krytykować będą ich zawsze, jak nie za to że się zmienili, to za to by ihc krytykowali że się nie zmienili.
Dodam na koniec że słucham ich od 1986 roku i faktem jest że każdy ich album od wydania pierwszego w 1984 roku był inny, ale każdy ma coś w sobie takiego że się ich lubi za to co nagrywają.
Bon Jovi Wysłany: Dzisiaj - 01:56 am Temat postu:
--------------------------------------------------------------------------------
Dla mnie album zapowiada się fajnie. Zpowiadali że będzie to dobry rock'owy album z współczesnym brzmieniem i spełnili to. Jak by napisali że będzie to dobry rock'owy album ze starym brzmieniem typu NJ lub SWW to mielibyście racje że to nie jest to. A wg mnie wywiązali się z zapowiedzi. Album jest jaknajbardziej konkurencyjny do albumu z zeszłego roku kapeli Europe. Co mnie bardzo cieszy:-) Mój typ to: 10. "Complicated".
Jedna uwaga, wydawajcie opinie jak znacie całe utwóry. Zawsze było że przed wydaniem nowego album większa część krytycznie podchodziła, jak album się ukazał i poznane zostały całe utwóru, to ok. 70% procent ludzi wypowiadających sie negatywnie nagel zmieniła zdanie i zaczynała ich chwalić.
Jeśli sami umiecie lepiej grać to nagrajcie lepiej. Jeśli wam się muzyka BJ nie podoba, to jej nie słuchajcie, nie ma przymusu.
Moje oczekiwania zespół spełnił, a brałem pod uwage to że grają grubo ponad 20 lat, liczę jeszcze okres jak grali razem po knajpach, a dokładniej od pierwszej taśmy demo z 1978 roku. Mamy XXI i Bon Jovi się rozwijają, nie stoją w miejscu. Krytykować będą ich zawsze, jak nie za to że się zmienili, to za to by ihc krytykowali że się nie zmienili.
Dodam na koniec że słucham ich od 1986 roku i faktem jest że każdy ich album od wydania pierwszego w 1984 roku był inny, ale każdy ma coś w sobie takiego że się ich lubi za to co nagrywają.
espena Wysłany: Wczoraj - 09:04 pm Temat postu:
--------------------------------------------------------------------------------
jak dla mnie krążek zapowiada się super. podobają mi się piosenki, brzmienie gitary i wokal też niczego sobie. tak trzymać BJ !
Gonia M Wysłany: Wczoraj - 08:28 pm Temat postu:
--------------------------------------------------------------------------------
W sumie to nie wiem o co tyle hałasu. I tak pewnie większość z nas kupi te płytę )
daroo Wysłany: Wczoraj - 08:14 pm Temat postu:
--------------------------------------------------------------------------------
BJbart napisał:
geee jakbym słuchał narzekania starych bab... "za naszych czaaaasów...." - normalnie dupe ściska... jest rok 2005 i DZIŚ a nie 20 lat temu... pokażcie mi kapele która gra dziś tak jak grali 20 lat temu. Chyba takiej nie ma. Poza tym Bon Jovi chyba zawsze wpadali w trendy. W latach 80 były setki takich kapel i wszystkie grały tak samo. Kto pierwszy sie przebił ten królował. BJ sie udało i chwała im za to ze ciągle grają bo większość juz dawno sie rozpadła i albo sprzedają popcorn albo tankują samochody.
Kazdy chce trafić do jak najwiekszej ilosci ludzi, a TRAFIĆ to znaczy sprzedać. I to WSZYSCY robią. Nie wierze jak jakiś artysta mówi, że to co robi to robi DLA LUDZI a nie dla kasy. heh... owszem dla LUDZI ale za darmo nie da.
I założe się że tego albumu sprzeda się zdecydowanie więcej niż BOUNCE. HAND sie podoba i ludzie to kupią.
KONIEC! życie @$%! i tyle no albo sie dostosujesz albo lecisz. no chyba ze czujesz sie na tyle silny ze przebijesz sie przez to całe gówno i bedziesz kimś Czasem sie udaje. Im sie juz raz udało, czy sie uda jeszcze raz ? kto to wie...
P.S. Kurcze jakoś cholernie PESYMISTYCZNIE sie tu podchodzi do kazdego, jakiego kolwiek działania BJ, jezeli chodzi o nagrywnaie nowych kawałków. Myślałem ze to ja jestem nieco pod tym względem skrzywiony i nic mi sie nie podoba ale to co tu widze to mnei czasem przeraża :]
kiedyś napisze o tym książke hehe
POZDRO!
lol well said
i jeszcze dodam ze jak w kulko bedzieta zgredy sluchac muzyki z tamtych lat to kazda nute na pamiec bedziecie znac. Najlepiej jak JOn i RiciE zapuscili by dlugie wlosy jeszcze raz i stworzyli runaway i LOAP jeszcze raz. pytanie? PO JAKIEGO CHOOJA
? ... sie powtarzac.....
co to qrrwa??? mandaryna co kopiuje wszystko co sie da i wioche siejje???
jak plyta HAND osiagnie sukces to dopiero wtedy ja docenicie. Jest to standardowo snobistyczne podejscie
z gorki przepraszam za ostrą krytykę, ale to tylko po to aby uświadomic doraznie
Dla mnie album zapowiada się fajnie. Zpowiadali że będzie to dobry rock'owy album z współczesnym brzmieniem i spełnili to. Jak by napisali że będzie to dobry rock'owy album ze starym brzmieniem typu NJ lub SWW to mielibyście racje że to nie jest to. A wg mnie wywiązali się z zapowiedzi. Album jest jaknajbardziej konkurencyjny do albumu z zeszłego roku kapeli Europe. Co mnie bardzo cieszy:-) Mój typ to: 10. "Complicated".
Jedna uwaga, wydawajcie opinie jak znacie całe utwóry. Zawsze było że przed wydaniem nowego album większa część krytycznie podchodziła, jak album się ukazał i poznane zostały całe utwóru, to ok. 70% procent ludzi wypowiadających sie negatywnie nagel zmieniła zdanie i zaczynała ich chwalić.
Jeśli sami umiecie lepiej grać to nagrajcie lepiej. Jeśli wam się muzyka BJ nie podoba, to jej nie słuchajcie, nie ma przymusu.
Dokładnie!!
Moje oczekiwania zespół spełnił, a brałem pod uwage to że grają grubo ponad 20 lat, liczę jeszcze okres jak grali razem po knajpach, a dokładniej od pierwszej taśmy demo z 1978 roku. Mamy XXI i Bon Jovi się rozwijają, nie stoją w miejscu. Krytykować będą ich zawsze, jak nie za to że się zmienili, to za to by ihc krytykowali że się nie zmienili.
Dodam na koniec że słucham ich od 1986 roku i faktem jest że każdy ich album od wydania pierwszego w 1984 roku był inny, ale każdy ma coś w sobie takiego że się ich lubi za to co nagrywają.
Bon Jovi Wysłany: Dzisiaj - 01:56 am Temat postu:
--------------------------------------------------------------------------------
Dla mnie album zapowiada się fajnie. Zpowiadali że będzie to dobry rock'owy album z współczesnym brzmieniem i spełnili to. Jak by napisali że będzie to dobry rock'owy album ze starym brzmieniem typu NJ lub SWW to mielibyście racje że to nie jest to. A wg mnie wywiązali się z zapowiedzi. Album jest jaknajbardziej konkurencyjny do albumu z zeszłego roku kapeli Europe. Co mnie bardzo cieszy:-) Mój typ to: 10. "Complicated".
Jedna uwaga, wydawajcie opinie jak znacie całe utwóry. Zawsze było że przed wydaniem nowego album większa część krytycznie podchodziła, jak album się ukazał i poznane zostały całe utwóru, to ok. 70% procent ludzi wypowiadających sie negatywnie nagel zmieniła zdanie i zaczynała ich chwalić.
Jeśli sami umiecie lepiej grać to nagrajcie lepiej. Jeśli wam się muzyka BJ nie podoba, to jej nie słuchajcie, nie ma przymusu.
Moje oczekiwania zespół spełnił, a brałem pod uwage to że grają grubo ponad 20 lat, liczę jeszcze okres jak grali razem po knajpach, a dokładniej od pierwszej taśmy demo z 1978 roku. Mamy XXI i Bon Jovi się rozwijają, nie stoją w miejscu. Krytykować będą ich zawsze, jak nie za to że się zmienili, to za to by ihc krytykowali że się nie zmienili.
Dodam na koniec że słucham ich od 1986 roku i faktem jest że każdy ich album od wydania pierwszego w 1984 roku był inny, ale każdy ma coś w sobie takiego że się ich lubi za to co nagrywają.
espena Wysłany: Wczoraj - 09:04 pm Temat postu:
--------------------------------------------------------------------------------
jak dla mnie krążek zapowiada się super. podobają mi się piosenki, brzmienie gitary i wokal też niczego sobie. tak trzymać BJ !
Gonia M Wysłany: Wczoraj - 08:28 pm Temat postu:
--------------------------------------------------------------------------------
W sumie to nie wiem o co tyle hałasu. I tak pewnie większość z nas kupi te płytę )
daroo Wysłany: Wczoraj - 08:14 pm Temat postu:
--------------------------------------------------------------------------------
BJbart napisał:
geee jakbym słuchał narzekania starych bab... "za naszych czaaaasów...." - normalnie dupe ściska... jest rok 2005 i DZIŚ a nie 20 lat temu... pokażcie mi kapele która gra dziś tak jak grali 20 lat temu. Chyba takiej nie ma. Poza tym Bon Jovi chyba zawsze wpadali w trendy. W latach 80 były setki takich kapel i wszystkie grały tak samo. Kto pierwszy sie przebił ten królował. BJ sie udało i chwała im za to ze ciągle grają bo większość juz dawno sie rozpadła i albo sprzedają popcorn albo tankują samochody.
Kazdy chce trafić do jak najwiekszej ilosci ludzi, a TRAFIĆ to znaczy sprzedać. I to WSZYSCY robią. Nie wierze jak jakiś artysta mówi, że to co robi to robi DLA LUDZI a nie dla kasy. heh... owszem dla LUDZI ale za darmo nie da.
I założe się że tego albumu sprzeda się zdecydowanie więcej niż BOUNCE. HAND sie podoba i ludzie to kupią.
KONIEC! życie @$%! i tyle no albo sie dostosujesz albo lecisz. no chyba ze czujesz sie na tyle silny ze przebijesz sie przez to całe gówno i bedziesz kimś Czasem sie udaje. Im sie juz raz udało, czy sie uda jeszcze raz ? kto to wie...
P.S. Kurcze jakoś cholernie PESYMISTYCZNIE sie tu podchodzi do kazdego, jakiego kolwiek działania BJ, jezeli chodzi o nagrywnaie nowych kawałków. Myślałem ze to ja jestem nieco pod tym względem skrzywiony i nic mi sie nie podoba ale to co tu widze to mnei czasem przeraża :]
kiedyś napisze o tym książke hehe
POZDRO!
lol well said
i jeszcze dodam ze jak w kulko bedzieta zgredy sluchac muzyki z tamtych lat to kazda nute na pamiec bedziecie znac. Najlepiej jak JOn i RiciE zapuscili by dlugie wlosy jeszcze raz i stworzyli runaway i LOAP jeszcze raz. pytanie? PO JAKIEGO CHOOJA

co to qrrwa??? mandaryna co kopiuje wszystko co sie da i wioche siejje???
jak plyta HAND osiagnie sukces to dopiero wtedy ja docenicie. Jest to standardowo snobistyczne podejscie
z gorki przepraszam za ostrą krytykę, ale to tylko po to aby uświadomic doraznie

Pomiędzy własną oceną a liczeniem na następne Runaway jest zasadnicza różnica. I nie wiem co do tego mają długie włosy. Niektórym po prostu nowa płyta nie przypadła do gustu i nie widzę w tym powodu, żeby w ogóle przestać słuchać Bon Jovi.
Album w swoim brzmieniu ma być aktualny? Czyli po prostu BJ zrobili coś trendy, tak?
Gdyby Jon i Richie (?!) stworzyli kolejne Runaway lub LOAP, to właściwie byłoby podobnie jak z IML, Everyday i HAND.
Album w swoim brzmieniu ma być aktualny? Czyli po prostu BJ zrobili coś trendy, tak?
Gdyby Jon i Richie (?!) stworzyli kolejne Runaway lub LOAP, to właściwie byłoby podobnie jak z IML, Everyday i HAND.