Oceny - What About Now?
Moderator: Mod's Team
Nie, skądże, nie zajmuję się śpiewem. Wg mnie Jon ma za słaby głos i nie udźwignął tej piosenki. Nie twierdzę, że utwór jest zły - wprost przeciwnie nawet. Jednakże brzmiałby lepiej, gdyby wokalista miał potężniejszy głos (podałem zresztą ten utwór tylko jako przykład). Gdyby zaśpiewał w stylu Dying Ain't Much Of A Living.... byłoby pięknie...
-
tribe94
- Keep The Faith
- Posty: 338
- Rejestracja: 7 stycznia 2013, o 17:40
- Ulubiona płyta: Keep The Faith
- Lokalizacja: Milicz
Malkolit... Akurat These days bez wokalu Jona nie bylaby dla mnie tak swietna, jego nie da sie w niej zastapic, jest genialnie, nadaje klimat piosence, z reszta z wieloma innymi ich piosenkami jest podobnieMy Guitar... cenię sobie za tekst, oszczędną, a zarazem przejmującą aranżację, dobre chęci... Cóż, Jon ma głos jaki ma i to nie jego wina (do tego utworu pasuje wg mnie wokal mocny, bardzo emocjonalny, może nawet z nutką tępej złości - tego brak mi też w These Days - nie zmienia to faktu, że to znakomite ballady)
"Everybody's got their cross to bear these days..."
-
prezes1
- Gdańsk Supporter
-
Have A Nice Day
- Posty: 3527
- Rejestracja: 4 maja 2010, o 21:48
- Ulubiona płyta: These Days i NJ
- Lokalizacja: Lublin
Dla mnie My Guitar to wyżyny BJ. Nigdy już więcej nic podobnego nie nagrają. Jest to coś wspaniałego. Jak ktoś narzeka tam na wokal to znaczy że posłuchał do połowy...Chciałbym żeby Jon wyciągał takie skale jak to robi w refrenie a przede wszystkim w końcówce utworu...Ciary na plecach!!! Amen! 
"Opinions are like assholes...Everybody has one!"
-
studentmibm
- Have A Nice Day
- Posty: 582
- Rejestracja: 14 maja 2006, o 16:38
- Lokalizacja: Bytom
Żeby nikt mnie źle nie zrozumiał: bardzo lubię These Days (płytę), to najbardziej ambitna i zaangażowana płyta tej grupy, ale sądzę, że można było wyciągnąć z tych piosenek jeszcze więcej. 
A każdego wokalistę można zastąpić...
P. S. Wyżyny Bon Jovi:
Dry County
Hey God
These Days
My Guitar Lies Bleeding In My Arms
If I Was Your Mother
A każdego wokalistę można zastąpić...
P. S. Wyżyny Bon Jovi:
Dry County
Hey God
These Days
My Guitar Lies Bleeding In My Arms
If I Was Your Mother
-
usunięty użytkownik 4858
Tak myślę i naprawdę nie wiem kogo można by wsadzić w buty Jona...prezes1 pisze:hehe, ciekawa teoria.A każdego wokalistę można zastąpić...
Natomiast znam wyjątek - zespół, który wg mnie bez obawy (kto jest lepszy zdania są podzielone, ale zespół jest dobry i z jednym i drugim) może żonglować 2 wokalistami: Van Halen z Hagarem lub Lee Rothem
-
prezes1
- Gdańsk Supporter
-
Have A Nice Day
- Posty: 3527
- Rejestracja: 4 maja 2010, o 21:48
- Ulubiona płyta: These Days i NJ
- Lokalizacja: Lublin
A pewnie że się przyzwyczaiłem. I nie wyobrażam sobie. Nawet nie chodzi o ich wokalne umiejętności tylko o tembr głosu, który po prostu jest nie do podrobienia...I każdy inny wokalista po prostu jest na straconej pozycji od razu...Poza tym dochodzi styl i sposób śpiewania, a także image frontmana, który jest nierozerwalnie związany z daną kapelą...Malkolit pisze:przyzwyczajenie ważna rzecz...
Tomker - dobry przykład ale to wyjątek chyba...Sebastiana Bacha w Skid Row ciężko zastąpić, nie mówiąc już o jakiś parodiach Queen + i The Doors +...Hehe...
"Opinions are like assholes...Everybody has one!"
-
studentmibm
- Have A Nice Day
- Posty: 582
- Rejestracja: 14 maja 2006, o 16:38
- Lokalizacja: Bytom
-
usunięty użytkownik 4858
Dla mnie jedną z najprzykrzejszych sytuacji muzycznych jest "wymiana" Fisha na Hogartha w Marillion 
Kapitalny przykład tego, że charyzmatycznego wokalisty z charakterystycznym głosem "wymieniać" nie wolno pod żadnym pozorem
[ Dodano: 2013-03-13, 23:23 ]
Kapitalny przykład tego, że charyzmatycznego wokalisty z charakterystycznym głosem "wymieniać" nie wolno pod żadnym pozorem [ Dodano: 2013-03-13, 23:23 ]
była już taka próba. Na Stranger Richie zagrał i zaśpiewał z Dawidem i Tico. W tamtych czasach tak brzmiało "Bon Jovi" bez Jonastudentmibm pisze:ja wiem ja wiemTomker pisze:Tak myślę i naprawdę nie wiem kogo można by wsadzić w buty Jona...
-
Sam Bora
Czy każdego wokalistę można faktycznie zastąpić? P...ie o Szopenie (by nie napisać Chopinie). Zabieg co prawda wyszedł choćby w przypadku AC/DC, gdzie z powodzeniem Bona Scotta zastąpił Brian Johnson... Przypadek Dio w Black Sabbath jest już dyskusyjny. Podobnie Skid Row bez Bacha, Queen bez Freddiego, Alicja bez Layne'a.Malkolit pisze:Żeby nikt mnie źle nie zrozumiał: bardzo lubię These Days (płytę), to najbardziej ambitna i zaangażowana płyta tej grupy, ale sądzę, że można było wyciągnąć z tych piosenek jeszcze więcej.
W temacie możliwości "These Days" polemika z Tobą jest bezsensowna. Nie wiesz o czym piszesz. Proporcje są idealne. Bon Jovi nigdy nie był Philem Anselmo ani Bruce'm Dickinsonem. Mimo to możliwości wokalne miał "przyzwoite", fajną manierę i ciekawą barwę głosu.
W jakim sensie wyżyny? Uzasadnij. Ponieważ...Malkolit pisze:P. S. Wyżyny Bon Jovi:
Dry County
Hey God
These Days
My Guitar Lies Bleeding In My Arms
If I Was Your Mother
? Podałbym 10 innych zupełnie kawałków z solidnym argumentem. "Wanted...", "Keep The Faith", "In These Arms" (kapitalnie zaśpiewane z porządną pracą bębnów i konkretnym riffowaniem. Weźmy świetne outro. Palce lizać), "Something for the Pain" (muzycznie na najwyższym poziomie, dużo luzu i oczywiście dużo dobrych gitar), "Living In Sin", "Let It Rock"...
Nie widzę sensu w rzucaniu utartymi sloganami.
P.S. Z "What About Now" w głowę wwierciła mi się "Thick As Thieves"... Świetny, naturalny kawałek zaśpiewany bez tego irytującego patosu cechującego "Learn to Love", "Right Side...". Świetne, przywołujące klasyczne skojarzenia solo (szkoda, że tak nagle urwane). Jednym słowem: MUZYKA. I nie obchodzi mnie czy w tej piosence to Bon Jovi A, Bon Jovi B czy Bon Jovi klasy "Tfu!". Kawałek mi się podoba.
