Nowy album Bon Jovi - "This House Is Not for Sale" 2016

Dyskusje na temat albumów, ich oceny, opinie.

Moderator: Mod's Team

Awatar użytkownika
Damned
Gdańsk Supporter
Gdańsk Supporter
Have A Nice Day
Have A Nice Day
Posty: 4971
Rejestracja: 7 listopada 2012, o 03:16
Ulubiona płyta: These Days
Lokalizacja: Polska
Kontakt:

Re: Nowy album Bon Jovi - "This House Is Not for Sale" 2016

Post autor: Damned »

Dand pisze:Shanksu w wideo do Rollercoaster już tuż za Jonem stoi, coraz bardziej się przebija do przodu. Ja sie staram ale zbyt nie cierpie gnojka i coraz ciężej mi się interesować zespołem.
Na szczęście nie jest jeszcze tak źle. Widać go łącznie przez 3 sekundy teledysku i stoi raczej na uboczu. Klip fajny, choć mogło być znacznie lepiej...

Obrazek
Obrazek
Awatar użytkownika
tribe94
Keep The Faith
Keep The Faith
Posty: 338
Rejestracja: 7 stycznia 2013, o 17:40
Ulubiona płyta: Keep The Faith
Lokalizacja: Milicz

Re: Nowy album Bon Jovi - "This House Is Not for Sale" 2016

Post autor: tribe94 »

Taka mnie refleksja naszła po informacji, że Shanks już nawet sobie pogrywa w oficjalnym teledysku...
Szansa, że Jon będzie jeszcze kiedyś współpracował z kimś innym przy tworzeniu płyty wynosi jakieś hm... 5%? :P
Hugh, na którego zawsze można liczyć i który współpracuje z zespołem praktycznie od początku, jest gorzej traktowany od jakiegoś średniego producencika i gitarzysty, o ile nie przesadziłem z określeniem "średni" ;)
"Everybody's got their cross to bear these days..."
Awatar użytkownika
Adrian
Gdańsk Supporter
Gdańsk Supporter
Have A Nice Day
Have A Nice Day
Posty: 4413
Rejestracja: 17 września 2005, o 17:02
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza

Re: Nowy album Bon Jovi - "This House Is Not for Sale" 2016

Post autor: Adrian »

tribe94 pisze:Taka mnie refleksja naszła po informacji, że Shanks już nawet sobie pogrywa w oficjalnym teledysku...
Szansa, że Jon będzie jeszcze kiedyś współpracował z kimś innym przy tworzeniu płyty wynosi jakieś hm... 5%? :P
Hugh, na którego zawsze można liczyć i który współpracuje z zespołem praktycznie od początku, jest gorzej traktowany od jakiegoś średniego producencika i gitarzysty, o ile nie przesadziłem z określeniem "średni" ;)
Hugh na początku swojej współpracy z zespołem powiedział, że on sam ustalił z Jonem, że nie chcę być oficjalnym członkiem zespołu. Nie widzę powodu użalania się nad Hughem. Dla muzyków sesyjnych to normalna sprawa. Nie każdy lubi ścianki, teledyski itp pierdoły.
01.Stuttgart 2006
02.Lipsk 2008
03.Drezno 2011
04.GDAŃSK 2013!!
05.WARSZAWA 2019!!

Please Wait.....Loading....
Awatar użytkownika
prezes1
Gdańsk Supporter
Gdańsk Supporter
Have A Nice Day
Have A Nice Day
Posty: 3527
Rejestracja: 4 maja 2010, o 21:48
Ulubiona płyta: These Days i NJ
Lokalizacja: Lublin

Re: Nowy album Bon Jovi - "This House Is Not for Sale" 2016

Post autor: prezes1 »

Adrian pisze:
tribe94 pisze:Taka mnie refleksja naszła po informacji, że Shanks już nawet sobie pogrywa w oficjalnym teledysku...
Szansa, że Jon będzie jeszcze kiedyś współpracował z kimś innym przy tworzeniu płyty wynosi jakieś hm... 5%? :P
Hugh, na którego zawsze można liczyć i który współpracuje z zespołem praktycznie od początku, jest gorzej traktowany od jakiegoś średniego producencika i gitarzysty, o ile nie przesadziłem z określeniem "średni" ;)
Hugh na początku swojej współpracy z zespołem powiedział, że on sam ustalił z Jonem, że nie chcę być oficjalnym członkiem zespołu. Nie widzę powodu użalania się nad Hughem. Dla muzyków sesyjnych to normalna sprawa. Nie każdy lubi ścianki, teledyski itp pierdoły.
Nieprawda! Nie znam tego wywiadu ale nawet jak to powiedział to kłamał. To Jon od początku 'pierniczył' o braterstwie, że nigdy nie zastąpi oficjalnie Aleca ani nikogo innego z zespołu.
Tymczasem teraz mamy nie tylko zastąpienie Aleca ale i Richiego. I dodatkowo Shanksik wyskakuje jak z lodówki...
Tak więc nie wiem czy warto było robić cyrk przez ponad 20 lat.
"Opinions are like assholes...Everybody has one!"
Awatar użytkownika
Adrian
Gdańsk Supporter
Gdańsk Supporter
Have A Nice Day
Have A Nice Day
Posty: 4413
Rejestracja: 17 września 2005, o 17:02
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza

Re: Nowy album Bon Jovi - "This House Is Not for Sale" 2016

Post autor: Adrian »

prezes1 pisze:
Adrian pisze:
tribe94 pisze:Taka mnie refleksja naszła po informacji, że Shanks już nawet sobie pogrywa w oficjalnym teledysku...
Szansa, że Jon będzie jeszcze kiedyś współpracował z kimś innym przy tworzeniu płyty wynosi jakieś hm... 5%? :P
Hugh, na którego zawsze można liczyć i który współpracuje z zespołem praktycznie od początku, jest gorzej traktowany od jakiegoś średniego producencika i gitarzysty, o ile nie przesadziłem z określeniem "średni" ;)
Hugh na początku swojej współpracy z zespołem powiedział, że on sam ustalił z Jonem, że nie chcę być oficjalnym członkiem zespołu. Nie widzę powodu użalania się nad Hughem. Dla muzyków sesyjnych to normalna sprawa. Nie każdy lubi ścianki, teledyski itp pierdoły.
Nieprawda! Nie znam tego wywiadu ale nawet jak to powiedział to kłamał. To Jon od początku 'pierniczył' o braterstwie, że nigdy nie zastąpi oficjalnie Aleca ani nikogo innego z zespołu.
Tymczasem teraz mamy nie tylko zastąpienie Aleca ale i Richiego. I dodatkowo Shanksik wyskakuje jak z lodówki...
Tak więc nie wiem czy warto było robić cyrk przez ponad 20 lat.
Jak wpadnę na tą wypowiedź to Ci podeśle, bo to w przeciągu ostatnich kilku miesięcy był artykuł. Dla mnie jedno i drugie się nie wyklucza (Hugh nie chce/ Jon robił gang czy swoją rodzinę). Oczywiście Jon nieraz mówił, że jest 5 oryginalnych członków zespołu pomimo iż Alec nie nagrywał często partii basu na płytę. Zmiana zdania/podejścia nie jest dla mnie robieniem cyrku, a raczej naturalnym procesem .
01.Stuttgart 2006
02.Lipsk 2008
03.Drezno 2011
04.GDAŃSK 2013!!
05.WARSZAWA 2019!!

Please Wait.....Loading....
Awatar użytkownika
prezes1
Gdańsk Supporter
Gdańsk Supporter
Have A Nice Day
Have A Nice Day
Posty: 3527
Rejestracja: 4 maja 2010, o 21:48
Ulubiona płyta: These Days i NJ
Lokalizacja: Lublin

Re: Nowy album Bon Jovi - "This House Is Not for Sale" 2016

Post autor: prezes1 »

Ja pamiętam dobrze też wywiady z roku 2000/2001 kiedy dziennikarze pytali Hugh czy teraz już jest oficjalnym członkiem(ponieważ występował w ówczesnych klipach i nazwisko widnieje w książeczce Crush). I on odpowiadał że chyba jeszcze nie ale muszą pytać Jona. I pytali Jona i wiadomo co mówił.
Oczywiście że dla Hugh to żaden problem być poza oficjalką, był i jest szczęśliwy i tak. A prywatnie skromny, sympatyczny człowiek. Nie sądzę by miał jakichkolwiek wrogów.
Był to swego rodzaju cyrk bo wystarczyło że Rycho dał nogę i wszystkie obietnice, braterstwo etc poszły...w las. :)
Może i jest to naturalny proces ale jest to także brak konsekwencji i złamanie słowa.
"Opinions are like assholes...Everybody has one!"
Lodynapatyku

Re: Nowy album Bon Jovi - "This House Is Not for Sale" 2016

Post autor: Lodynapatyku »

prezes1 pisze:Ja pamiętam dobrze też wywiady z roku 2000/2001 kiedy dziennikarze pytali Hugh czy teraz już jest oficjalnym członkiem(ponieważ występował w ówczesnych klipach i nazwisko widnieje w książeczce Crush). I on odpowiadał że chyba jeszcze nie ale muszą pytać Jona. I pytali Jona i wiadomo co mówił.
Oczywiście że dla Hugh to żaden problem być poza oficjalką, był i jest szczęśliwy i tak. A prywatnie skromny, sympatyczny człowiek. Nie sądzę by miał jakichkolwiek wrogów.
Był to swego rodzaju cyrk bo wystarczyło że Rycho dał nogę i wszystkie obietnice, braterstwo etc poszły...w las. :)
Może i jest to naturalny proces ale jest to także brak konsekwencji i złamanie słowa.
Prezes... Czy warto się o ten cały "cyrk" i "smród" kłócić? Lepiej po prostu pogodzić się z faktem, że to BYŁ i jest biznes... Tylko kiedyś Oni wszyscy byli młodsi, fajniejsi, ładniejsi, bardziej naiwni... No i - cholera - lepiej grali ;) Łatwiej było ich lubić.

Dziś patrzę na JBJ New Album Tracks Commentary i widzę starego manipulanta :P Ale pies go gryzł... jego cyrk, jego małpy.

W erze "These Days" Huey występował w klipach ale co do samego bookletu to doskonale wiemy jak to wygląda... Jedynie wzmianka "Bass - H.McD", W erze 'Crush" są klipy i jego nazwisko wymienione w składzie BJ (cholera jedna wie czy naprawdę nie dogadali się z Jonem).

W książeczce "Bounce" również Hugh jest wymieniony wśród członków zespołu... Podobnie rzecz ma się przy LH i HAND...

ALE...

Pamiętam, że przy "Cyrklu" już się zdziwiłem, że podana jest tylko oficjalna czwórka, a Hugh dopisany w rubryce additional musicians (MusicShanks :PPP )... WAN z kolei nie zawiera info o tym kto tworzy BJ (może już wtedy było wiadomo, że przyszłość nie jest jasna i klarowna)...

Ale pozostaje niesmak... Dla mnie osobiście BJ zdechło. Magia się ulotniła (ale nie zrozumcie mnie źle - PISZĘ ZA SIEBIE)... Cholera wie kto jest kim... Falcon-sralcon, Shanks-sranks, Iksy, Igreki itd... Album sprzedaje się słabo (już chyba nawet nie podają oficjalnych informacji na ten temat). Tylko 166 miejsce Billboardu... Red Hoci z "Getaway" w pierwszej 100 przez 24 tygodnie byli... Są jeszcze...

Tak na marginesie - zdziwiło mnie, że podczas koncertu w Red Bank przy "God Bless..." kiedy Shanksu za'ebał się przy tak prościutkiej zagrywce (3:39) Jon nie zrobił mu bury ;)

I tak na koniec chciałoby się powiedzieć "Come on up to our house, Jon... let us make u feel at home"...
Awatar użytkownika
prezes1
Gdańsk Supporter
Gdańsk Supporter
Have A Nice Day
Have A Nice Day
Posty: 3527
Rejestracja: 4 maja 2010, o 21:48
Ulubiona płyta: These Days i NJ
Lokalizacja: Lublin

Re: Nowy album Bon Jovi - "This House Is Not for Sale" 2016

Post autor: prezes1 »

Nikt się nie kłóci. Rozmawiamy... :)
Biznes jest biznes, to prawda. Kasa czyli wytwórnia. Wszystko się zgadza generalnie.
Możemy założyć, że to wszystko przez wytwórnię i umowę. Hugh i tak za przystojny nie jest więc do 'image'u' nie pasował. Może Jonny mu tłumaczył że chciałby go przyjąć ale CEO wytwórni mu nie pozwala. A fanom i światu wciskał bajki o braterstwie, gangu NJ etc.
Możemy tak założyć bo to dość prawdopodobne, człowiek młody był to i naiwny. :)
A teraz ma nowy kontrakt to może i zasady się zmieniły?

ps- teledysk to Roller fajny, szkoda że do takiej piosenki...btw - czy tam Philippo nie występuje w kilku scenach z kobietkami? ;) :D
a i Shanks jednak dłużej niż 3 sekundy...
"Opinions are like assholes...Everybody has one!"
TheRock
Have A Nice Day
Have A Nice Day
Posty: 735
Rejestracja: 21 września 2006, o 14:59
Lokalizacja: Belfast

Re: Nowy album Bon Jovi - "This House Is Not for Sale" 2016

Post autor: TheRock »

A ja myślę, że kompletnie nie ma co dywagować na temat Hugh. Tak naprawdę wszystko to rozgrywa się między nimi. Kompletnie nie mamy na to wpływu! Nie rusza mnie to jakoś specjalnie, jeśli tak sami ustalili. Hugh występuje w teledyskach, zdjęciach, wycieczkach, koncertach i się dobrze bawi. O co kaman? Każdy rozgarnięty nawet słuchacz Bon Jovi kojarzy, że Hugh jest od około przynajmniej 1995r. My nawet nie wiemy czy jemu jest na rękę mieć kontrakt oficjalnego członka? Emocje moim zdaniem niepotrzebne. Dla mnie skład jest taki jaki widzę, czyli: John, Dawid, Tico, Hugh, Phil i Shanks. Jedyne co mogę zrobić to przestać ich słuchać, tyle w temacie.
...and just only rock...
Awatar użytkownika
monjovi
Gdańsk Supporter
Gdańsk Supporter
Have A Nice Day
Have A Nice Day
Posty: 2553
Rejestracja: 4 lutego 2006, o 11:48
Ulubiona płyta: New Jersey
Lokalizacja: Turek/Poznań
Kontakt:

Re: Nowy album Bon Jovi - "This House Is Not for Sale" 2016

Post autor: monjovi »

Teledysk do Roller o niebo lepszy od Devila, bardzo energiczny i kolorowy, X-em miota jakiś szatan, głowa mu odpadnie :D Za to Hugh jak zwykle posąg :D Tym razem bez historii w tle, ale nie potrzeba, fajnie się ogląda. ;)

Tam był Shanks? e to ja chyba nie zwracam uwagi na takie pierdoły ;) :D
[align=center]http://www.lastfm.pl/user/monjovi[/align]
Awatar użytkownika
EVENo
Have A Nice Day
Have A Nice Day
Posty: 1594
Rejestracja: 9 października 2016, o 11:51
Ulubiona płyta: New Jersey
Lokalizacja: Siemianowice Śląskie
Kontakt:

Re: Nowy album Bon Jovi - "This House Is Not for Sale" 2016

Post autor: EVENo »

Teledysk do Devila właśnie wszedł na YT i jestem niezwykle zaskoczony tematyką. Wykonanie wideoklipu banalne, podobnie jak przedstawienie sytuacji, ale cieszy mnie, że Bon Jovi pokazało część tego brudnego interesu, choć sami przecież do niego należą. Aż na myśl przychodzi legendarny tekst utworu Have A Cigar grupy Pink Floyd.
Telewizja kłamie, a Radio Epsilon
Awatar użytkownika
Damned
Gdańsk Supporter
Gdańsk Supporter
Have A Nice Day
Have A Nice Day
Posty: 4971
Rejestracja: 7 listopada 2012, o 03:16
Ulubiona płyta: These Days
Lokalizacja: Polska
Kontakt:

Re: Nowy album Bon Jovi - "This House Is Not for Sale" 2016

Post autor: Damned »

Teledysk do "Devil" potrzebował niecałe 48 godzin, aby osiągnąć więcej wyświetleń na YouTube niż "Come On Up to Our House". Czarno na białym widać, że Diabeł ma niezłe otwarcie.
Awatar użytkownika
tribe94
Keep The Faith
Keep The Faith
Posty: 338
Rejestracja: 7 stycznia 2013, o 17:40
Ulubiona płyta: Keep The Faith
Lokalizacja: Milicz

Re: Nowy album Bon Jovi - "This House Is Not for Sale" 2016

Post autor: tribe94 »

Życzę mu, aby został drugim najczęściej wyświetlanym teledyskiem zaraz po This House Is Not For Sale. Wiadomo, pierwszy singiel ciężko by było pobić ;)
"Everybody's got their cross to bear these days..."
Awatar użytkownika
Damned
Gdańsk Supporter
Gdańsk Supporter
Have A Nice Day
Have A Nice Day
Posty: 4971
Rejestracja: 7 listopada 2012, o 03:16
Ulubiona płyta: These Days
Lokalizacja: Polska
Kontakt:

Re: Nowy album Bon Jovi - "This House Is Not for Sale" 2016

Post autor: Damned »

Jeżeli ułożymy teledyski w kolejności albumowej, to zaczyna nam się powoli wszystko układać w jedną spójną całość.

1. W końcówce klipu do "Devil" widać jak JBJ opuszcza pomieszczenie. Z kolei na początku"Scars" wychodzi skądś i idzie samotnie przez korytarz, co sprawia wrażenie ciągłości zdarzeń (słowa wypowiadane przez Jona w tle potęgują to wrażenie, bo służą jako komentarz do historii przedstawionej w teledysku do "Devil")... Jeżeli dodamy do tego, że JBJ ma na sobie dokładnie ten sam naszyjnik i to samo ubranie, co w poprzednim klipie (założył jedynie kurtkę wychodząc z planu poprzedniego klipu), to nie powinniśmy mieć wątpliwości, że taki był właśnie zamysł twórców.

2. W klipach do "Knockout" i "Labor of Love", które następują jeden po drugim, występuje wnuk Dylana, co sprawi wrażenie ciągu dalszego tej samej historii. Na dodatek pod koniec "Labor" dowiadujemy się że brunet nie żyje, więc utwór "Born Again Tomorrow" powinien wpasować się dobrze jako kolejny punkt programu.

3. Klip do "Rollercoaster" kończy się o zmierzchu, późnym wieczorem. A następujący po nim "New Year's Day" był nagrywany o świcie. Znowu idealna kontynuacja zdarzeń.

Czekam na więcej, aby lepiej zrozumieć całość :)
Awatar użytkownika
Damned
Gdańsk Supporter
Gdańsk Supporter
Have A Nice Day
Have A Nice Day
Posty: 4971
Rejestracja: 7 listopada 2012, o 03:16
Ulubiona płyta: These Days
Lokalizacja: Polska
Kontakt:

Re: Nowy album Bon Jovi - "This House Is Not for Sale" 2016

Post autor: Damned »

Analitycy z Fundacji Damneda sprawdzili ile wyświetleń uzyskały najnowsze teledyski w ciągu ostatnich 24-ech godzin. Oto wyniki:

80027 The Devil's in the Temple
16358 This House is Not for Sale
14721 Scars on This Guitar
[tab=7] 7655 Knockout
[tab=7]7491 Labor of Love
[tab=7]2454 Come On Up to Our House

Gdyby okazało się, że Diabeł utrzyma obecne tempo, to jeszcze przed końcem roku wyprzedziłby Knockout, a w okolicach marca - czyli już podczas trwania trasy - doścignąłby pierwszy singiel.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Albumy i Wydawnictwa”