Versus
Moderatorzy: Adm's Team, Mod's Team
- ROCKSTAR
- Have A Nice Day
- Posty: 998
- Rejestracja: 10 kwietnia 2005, o 14:19
- Ulubiona płyta: NJ KTF TD
- Lokalizacja: Wałbrzych / Kair
- Kontakt:
No pieknie...
Moje dwa, wyjatkowe kawalki, od ktorych teoretycznie wszystko sie zaczelo ( ze wskazaniem na "Bad Medicine"). I co tutaj wybrac? Z jednej strony klasyk, pelen gitary i tego dawnego, zadziornego BJ, z dodatkiem "desmond'owatego" pre-chorusa, na dodatek okraszony BOSKA solowka Sambory... Ale
... Z drugie strony mamy to samo- tylko podane w "romantycznie-rockowy" sposob... Bo "Born To Be My Baby" to nie jest hard rock- to jest dla mnie HEART ROCK dni minionych
. A ile pieknych chwil maja oba kawalki... Dopracowane- od poczatku, do konca ( do wyciszenia, chcialoby sie napisac-ehhh...)
Ze wzgledu na to, ze "BTBMB" kojarzy mi sie z moja Zonka- wybieram wlasnie ten kawalek... Ale tylko dlatego i z bolem serca strasznym-niestety
No i cos jeszcze- wersja z videoclipu ( ten troche zmieniony poczatek,az do refrenu) cholernie mi sie podoba... Wygrywa "Born..."
( minimalnie rzecz jasna
)

Ze wzgledu na to, ze "BTBMB" kojarzy mi sie z moja Zonka- wybieram wlasnie ten kawalek... Ale tylko dlatego i z bolem serca strasznym-niestety

- Adrian
- Gdańsk Supporter
-
Have A Nice Day
- Posty: 4413
- Rejestracja: 17 września 2005, o 17:02
- Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza
Born To Be My Baby bez najmniejszego zastanowienia. Jakbym ja wybierał to właśnie BTBMB byłoby pierwszym singlem z NJ, a BM pewnie wogóle by singlem nie było.
BM czasami lubię, ale czasami mnie irytuje.
BTBMB to zupełnie inna bajka. Coś fantastycznego. Pełny power, świetna melodia, rewelacyjnie brzmiące instrumenty, typowy prosty ale trafiający w serce tekst no i do tego ta solówka!! Jest to pierwsza solówka która nauczyłem się grać na elektryku. Zdecydowanie jedna z moich ulubionych piosenek. To dla niej chciałem kupić New Jersey (leciała w radiowej trójce dosyć często przez jakiś czas w ok 2002 roku). Do tego mam świetne wspomnienia z koncertu w 2006 w Stuttgarcie kiedy to podczas końcówki publika tak głośno śpiewała Nananana, że Jon pokazał aby Tico grał ją jeszcze dalej. Jon zrobił radosną minę a Richie i Tico się też mocno uśmiechnęli. Fajny moment podczas mojego pierwszego koncertu.
BM live też jest rewelka, ale jako piosenkę wole zdecydowanie BTBMBaby.
BM czasami lubię, ale czasami mnie irytuje.
BTBMB to zupełnie inna bajka. Coś fantastycznego. Pełny power, świetna melodia, rewelacyjnie brzmiące instrumenty, typowy prosty ale trafiający w serce tekst no i do tego ta solówka!! Jest to pierwsza solówka która nauczyłem się grać na elektryku. Zdecydowanie jedna z moich ulubionych piosenek. To dla niej chciałem kupić New Jersey (leciała w radiowej trójce dosyć często przez jakiś czas w ok 2002 roku). Do tego mam świetne wspomnienia z koncertu w 2006 w Stuttgarcie kiedy to podczas końcówki publika tak głośno śpiewała Nananana, że Jon pokazał aby Tico grał ją jeszcze dalej. Jon zrobił radosną minę a Richie i Tico się też mocno uśmiechnęli. Fajny moment podczas mojego pierwszego koncertu.
BM live też jest rewelka, ale jako piosenkę wole zdecydowanie BTBMBaby.
Adrian - "BM pewnie w ogóle by singlem nie było"
to jest grubo nie fair co napisałeś w stosunku do tej piosenki. Pogrzebałeś jedną z najlepszych koncertówek jaką słyszałem... Born jest wspaniała, jednak wybrałem Medicine, ale nie pastwię się nad przegranym.
najpierw "żeś" ją skopał - "BM pewnie wogóle by singlem nie było"
a potem głaskał - BM live też jest rewelka.
?!?!
to jest grubo nie fair co napisałeś w stosunku do tej piosenki. Pogrzebałeś jedną z najlepszych koncertówek jaką słyszałem... Born jest wspaniała, jednak wybrałem Medicine, ale nie pastwię się nad przegranym.
najpierw "żeś" ją skopał - "BM pewnie wogóle by singlem nie było"
a potem głaskał - BM live też jest rewelka.
?!?!
...and just only rock...
Bad Medicine 6:7 Born To Be My Baby
It's My Life VS One Wild Night
Mój głos: One Wild Night
[ Dodano: 2011-11-11, 19:02 ]
It's My Life VS One Wild Night
Mój głos: One Wild Night
[ Dodano: 2011-11-11, 19:02 ]
Nie siedzę w głowie Adriana, ale mam podobne zdanie. BM świetnie wychodzi na koncertach, ale nie uważam, aby nadawało się na singla. Poza tym przy takim wyborze, jaki mamy w New Jersey prawie wszystkie utwory zasługują na bycie singlem, więc to, że któryś z nich nie zostałby na niego wybrany nie oznacza, że utwór jest słaby.najpierw "żeś" ją skopał - "BM pewnie wogóle by singlem nie było"
a potem głaskał - BM live też jest rewelka.