12.12.12 - Transmisja w polskiej TV!

Miracle-BJ · Post autor: **Miracle-BJ** » 13 grudnia 2012, o 20:05

O tyłku, zębach, włosach, nogach, itd są inne posty :bg:

Post autor: **Mkwiatek93** » 13 grudnia 2012, o 20:05

OMG nie było mnie tu niespełna 24 h :blink: :blink:
Podziękuję za lekturę, przy 11 stronie wysiadłam (a musiałam zaczynać od 5)
Koncerto oczywiście oglądałam, poza domem, mimo iż byłam w gościach szalałam po pokoju przy BJ i płakałam myśląc że w Gdańsku też tak będą :bg: ^^
Przyznam się bez bicia że podczas Claptona już zasnęłam, choć chciałam Chrisa Martina zobaczyć, ale to się da nadrobić

Podsumowując, występ BJ jeden z najlepszych ostatnio, Sandler nie licząc jakości wokalu przyjemny (Sandy screw yaaa

), Bruce rzeczywiście nie w formie, na szczęście Jon mu pomógł

A publika jak to w USA, mało excited :kwasny: Ale sam występ 'naszych' świetną wróżbą na czerwiec!

:)

EDIT: Jak zobaczyłam że ta wampirzyca zapowiada BJ i ten filmik z JBJ, zaczęłam krzyczeć żeby s...no wiecie

strasznie nie trafię jej i całej otoczki Twilight. Że też musiało tak wypaść

martyna0330 · Post autor: **martyna0330** » 13 grudnia 2012, o 20:07

Miracle-BJ pisze:O tyłku, zębach, włosach, nogach, itd są inne posty :bg:

Wybacz

Miracle-BJ · Post autor: **Miracle-BJ** » 13 grudnia 2012, o 20:16

martyna0330 pisze:
Miracle-BJ pisze:O tyłku, zębach, włosach, nogach, itd są inne posty :bg:
Wybacz

Nie napisałam tego w złym kontekście tylko po prostu Was tam odsyłam - dowiecie się ciekawych rzeczy!

Post autor: **Martaaa** » 13 grudnia 2012, o 21:48

Miracle-BJ pisze:Zdjęcie zza kulis

Jakie słooodkieeee

[ Dodano: 2012-12-13, 22:55 ]

KondZik pisze:No i zaczęły się radosne tematy o tyłku Jona

Umarłam, jak to przeczytałam

Co do filmików całuśnych... to chyba prawie każda z nas marzy o takim buziaku na koncercie od Jaska

Najbardziej mnie rozwala ta fanka, co się przykleiła do niego i ją ochrona odrywała

Nie oglądałam transmisji na żywo niestety, ale po filmikach z yt muszę przyznać, że Jon głosowo jest w całkiem niezłej formie. I like it! Jak tak wypadną chłopaki w Polsce, to będę bardzo szczęśliwa

Post autor: **misiek_93** » 13 grudnia 2012, o 22:22

yanni pisze:
Jak Talkbox nie odpalił na LOAP to myślałem że Jon ze złości zejdzie ze sceny. Ta złość na jego twarzy była bardzo wymowna. Myślę, że przynajmniej jeden technik stracił pracę

Właśnie w tym momencie mogliśmy podziwiać Jonowy temperament, perfekcjonizm przerażający się w despotyzm? :]

Ja w ogóle nie odniosłem wrażenia, że jakoś specjalnie się wkurzył... Takie minki to on robi nawet jak wszystko idzie dobrze. Poza tym i tak możemy być dumni, bo jakiś inny wokalista np. Axl R. czy Billie Joe A. zaczęliby krzyczeć coś w stylu "Pi#$&#@&$ technicy, mam to wszystko w d%$*#, do widzenia" po czym rzuciliby w najbliższego fana mikrofonem i roztrzaskali gitarę na czaszce swojego gitarzysty

Już bardziej mnie oburzyło, że jakaś taka wyciszona była ta solówka RS przy intro do Livina właśnie :evil:

Jeszcze pozwolę sobie zamieścić kilka myśli dotyczących występów innych artystów:
Clapton jak za dobrych bardzo dawnych czasów w Cream czyli trio składające się z śpiewającego gitarzysty, śpiewającego basisty i perkusisty. Świetny występ

The Rolling Stones, ich energia na scenie w tym wieku mnie poraża... Na pewno na tym forum moja opinia będzie niepopularna, ale IMO pokazali więcej vervy na scenie niż BJ

Miałem też taką malutką nadzieje, że może Roger Waters zaskoczy wszystkich i zaprosi Dave Gilmoura, a ten skorzysta z tego zaproszenia i zagrają razem Comfortably Numb, ale niestety

Niemniej jednak występ świetny.

Co do reunion Nirvany z Sir Paulem McCartney'em też miałem nieco inne oczekiwania - liczyłem, że zagrają jakiś wielki szlagier Nirvany, np. Smells Like Teen Spirit albo Rape Me. To by było elektryzujące połączenie starszego pokolenia z młodszym, a McCartney pokazał przy Helter Skelter, że być może nawet poradziłby sobie całkiem dobrze z takim żywym kawałkiem jakim jest np. Smells Like Teen Spirit

Post autor: **kejt93bub** » 13 grudnia 2012, o 22:39

misiek_93 pisze: yanni napisał/a:

Jak Talkbox nie odpalił na LOAP to myślałem że Jon ze złości zejdzie ze sceny. Ta złość na jego twarzy była bardzo wymowna. Myślę, że przynajmniej jeden technik stracił pracę

Cytat:
Właśnie w tym momencie mogliśmy podziwiać Jonowy temperament, perfekcjonizm przerażający się w despotyzm?

Ja w ogóle nie odniosłem wrażenia, że jakoś specjalnie się wkurzył... Takie minki to on robi nawet jak wszystko idzie dobrze. Poza tym i tak możemy być dumni, bo jakiś inny wokalista np. Axl R. czy Billie Joe A. zaczęliby krzyczeć coś w stylu "Pi#$&#@&$ technicy, mam to wszystko w d%$*#, do widzenia" po czym rzuciliby w najbliższego fana mikrofonem i roztrzaskali gitarę na czaszce swojego gitarzysty
Już bardziej mnie oburzyło, że jakaś taka wyciszona była ta solówka RS przy intro do Livina właśnie

Ta wyciszona solówka właśnie mi się bardzo podobała.

Ale czy ja jestem ślepa czy co, bo niby w którym momencie Jon ma wkurzoną minę? Chodzi o ten taki grymas na twarzy jak macha ręką i skacze? Tak to on robi zawsze. Czy o coś jeszcze?

Post autor: **Mkwiatek93** » 13 grudnia 2012, o 23:15

Szczerze powiem, że w afekcie nie zwracałam uwagi na takie rzeczy

Czułam się jak na koncercie, więc w Gdańsku też takie rzeczy będę miała gdzieś

Miracle-BJ · Post autor: **Miracle-BJ** » 14 grudnia 2012, o 16:37

Ciekawe?!

http://www.northjersey.com/columnists/d ... 21412.html

Post autor: **Damned** » 15 grudnia 2012, o 02:43

Poniżej amatorskie video z Livin' on a Prayer, na którym dobrze widać całą sytuację z odłączonym talk-boxem Sambory. W 42. sekundzie Richie sygnalizuje brak kontroli nad talkboxem technikowi :kwasny:

https://www.youtube.com/watch?v=swgj-k2-Cso

Post autor: **Gloria** » 15 grudnia 2012, o 14:00

Fakt, na początku technicy skopali sprawę.. i weź tu człowieku zachowaj spokój...

A tak z innej beczki: chyba nie chciałabym iść na ich koncert do takiego obiektu jak MSG, na tym filmiku widać, ze siedząc na trybunach bez telebimów (ewentualnie kamery z porządnym zoomem

) niewiele się zobaczy.

agajoov · Post autor: **agajoov** » 15 grudnia 2012, o 14:10

Talk-box nie odpalił, ale koniec końców poradzili sobie

i tak sobie myślę - my to usłyszeliśmy, ale przeciętny, niesłuchający BJ na co dzień człowiek może uznał to za celowy zabieg? albo w ogóle nie odnotował, że coś jest nie tak

Post autor: **Mkwiatek93** » 15 grudnia 2012, o 14:25

Bardzo możliwe, ja mojej siostrze musiałam tłumaczyć że Richie nie wydaje takich dźwięków tylko talk box

Post autor: **Gloria** » 15 grudnia 2012, o 14:40

Mkwiatek93 pisze:Bardzo możliwe, ja mojej siostrze musiałam tłumaczyć że Richie nie wydaje takich dźwięków tylko talk box

Ja dzięki BJ w ogóle dowiedziałam się o istnieniu tego "instrumentu" i nieco szerszym jego zastosowaniu

agajoov pisze:Talk-box nie odpalił, ale koniec końców poradzili sobie
i tak sobie myślę - my to usłyszeliśmy, ale przeciętny, niesłuchający BJ na co dzień człowiek może uznał to za celowy zabieg? albo w ogóle nie odnotował, że coś jest nie tak

Przeciętny człowiek pewnie w ogóle w niczym się nie zorientował, zwłaszcza, że na początku gitara gra chyba podobny motyw

agajoov · Post autor: **agajoov** » 15 grudnia 2012, o 15:20

Gloria pisze:
Ja dzięki BJ w ogóle dowiedziałam się o istnieniu tego "instrumentu" i nieco szerszym jego zastosowaniu

ja również dzięki BJ poznałam to urządzenie

Przeciętny człowiek pewnie w ogóle w niczym się nie zorientował, zwłaszcza, że na początku gitara gra chyba podobny motyw

motyw ten sam, moim zdaniem Richie próbował 'zastąpić' talk-boxa gitarą

https://www.youtube.com/watch?v=hboNt8v2kS8
tu 'profesjonalne' nagranie - też widać reakcję Jona na brak talk-boxa (1:35)