Your favourite member;)
Moderatorzy: Adm's Team, Mod's Team
O, tak - ja słysząc pierwszy raz "Bed of roses" i "Always" nazwałam to "zawodowym wyciem" :mrgreen:
...Don't you know that all my heroes died...?
And I guess I'd rather die than fade away...
"Rock N Roll is the spiritual release of the youth"
http://www.olcat.mylog.pl
And I guess I'd rather die than fade away...
"Rock N Roll is the spiritual release of the youth"
http://www.olcat.mylog.pl
Jonny zdecydowanie był moją pierwszą bon joviową fascynacją. I tak już zostanie! Chociaż lubię bardzo również Richa. I Tica. I Davida. I w ogóle. I nieważne co się stanie z głosem, wyglądem, itp. Jona ja i tak zawsze będę go uwielbiać. I już. Z resztą pozostałych również.
PS. Jak się pisze z resztą? Chyba razem, prawda? Wybaczcie - too much wine.
PS 2. Uwielbiam wycie Jona! Dałabym wszystko, żeby znowu zaczął wyć. Tak, jak w "Homebound train", albo "If that's what it takes", albo "Let's make it baby", albo... ojej ssami przecież wiecie.
PS. Jak się pisze z resztą? Chyba razem, prawda? Wybaczcie - too much wine.
PS 2. Uwielbiam wycie Jona! Dałabym wszystko, żeby znowu zaczął wyć. Tak, jak w "Homebound train", albo "If that's what it takes", albo "Let's make it baby", albo... ojej ssami przecież wiecie.
KTF in Bon Jovi!!!
O yeah... Na teledysku do wycia dochodzą jeszcze przy końcu dziwne ekhm ruchy mające na celu, jak mniemam, rozbujanie kuperka... Zawsze się na tym pokładam ze śmiechu :mrgreen:
...Don't you know that all my heroes died...?
And I guess I'd rather die than fade away...
"Rock N Roll is the spiritual release of the youth"
http://www.olcat.mylog.pl
And I guess I'd rather die than fade away...
"Rock N Roll is the spiritual release of the youth"
http://www.olcat.mylog.pl
- Kasiunia
- Gdańsk Supporter
-
Have A Nice Day
- Posty: 585
- Rejestracja: 28 września 2005, o 09:01
- Lokalizacja: Świętochłowice
taaaa... trzeba przyznac, że Jonny rewelacyjnie "buja kuperkiem"olcat pisze:ruchy mające na celu, jak mniemam, rozbujanie kuperka... Zawsze się na tym pokładam ze śmiechu :mrgreen:
A wracając do tematu.... Ja zabujałam się w Jonie (ten uśmiech ) później uwielbiałam wszystkich chłopaków jednakowo (i ich muzę oczywiscie) po czym stwierdziłam, że jednak najlepszy (dla mnie of kosz) jest Rysiu (po dwóch solowych jego płytach), a utwierdziła mnie w tym przekonaniu piosenka If I Can't Have Your Love.... po prostu miodzio. :mrgreen:
- Twisted Sister
- Have A Nice Day
- Posty: 981
- Rejestracja: 17 września 2005, o 08:18
- Lokalizacja: Bydgoszcz
Nie tylko Ciebie .bucziia pisze:A te wszystkie piękne Fallen from Graceland, In it for love, The answer, Father time itp itd?ACH aż mnie skręca gdy je słyszę Richie rulezzzzz...
"I know life sometimes can get tough and I know life sometimes can be a drag, but people, we have been given a gift/a road and that's road's name is ROCK'N'ROLL" Kiss