Szczerze mówiąc nadal żyję emocjami
Czy ktoś pamięta jeszcze te czasy (tzn.: "czy jest tu ktoś w moim roczniku"
Ok, jeśli chodzi o standardowy zestaw pytań które zdaje się zadajecie
Richie - miałam nadzieję że w końcu wróci, mega duet zawsze tworzyli z Jonem - jedyny w swoim rodzaju... (pamiętacie ten wywiad z Australi? Uwielbiam go
Phil jest super... Zakładam że nielekko było mu mieć świadomość że jest ciągle porównywany do Sambory. Mimo to przesympatyczny, ciągle uśmiechnięty i daje z siebie wszystko - jak go nie lubić?
Cieszę się że - późno bo późno - ale w końcu do Was trafiłam
Serdeczne pozdrowienia dla wszystkich forumowiczów
a dla Organizatorów akcji tydzień temu - ogromne brawa


Zmusiliście mnie nawet do tego przed czym zawsze się opierałam - czyli do założenia konta na fb - tylko po to by ubrać Jona w koszulkę
i mam nadzieję że następnym razem będę miała okazję poznać Was osobiście...