Zamieszczamy i oglądamy 2
Moderator: Mod's Team
Wychodzi na to że Jasiek już sobie odpoczął:
i jeszcze link do tego wydarzenia:
http://www.citrixsummit.com/special-act ... party.html
Znalezione na YT:
http://www.youtube.com/watch?v=wpHs-pizGF4
http://www.youtube.com/watch?v=mCg8RTIM1hg
http://www.youtube.com/watch?v=d4q-QKp5oq8
http://www.youtube.com/watch?v=p8pCWwIL5fg
http://www.youtube.com/watch?v=wLwUN5kvS_E
http://www.youtube.com/watch?v=toeH5bmdUv8

i jeszcze link do tego wydarzenia:
http://www.citrixsummit.com/special-act ... party.html
Znalezione na YT:
http://www.youtube.com/watch?v=wpHs-pizGF4
http://www.youtube.com/watch?v=mCg8RTIM1hg
http://www.youtube.com/watch?v=d4q-QKp5oq8
http://www.youtube.com/watch?v=p8pCWwIL5fg
http://www.youtube.com/watch?v=wLwUN5kvS_E
http://www.youtube.com/watch?v=toeH5bmdUv8
Ostatnio zmieniony 15 stycznia 2014, o 13:22 przez lydia, łącznie zmieniany 1 raz.
BON JOVI- Because Life's Too Short To Listen To Bad Music...
- monjovi
- Gdańsk Supporter
-
Have A Nice Day
- Posty: 2553
- Rejestracja: 4 lutego 2006, o 11:48
- Ulubiona płyta: New Jersey
- Lokalizacja: Turek/Poznań
- Kontakt:
Haha gość jest uzależniony
z resztą takie występy gdzie śpiewa po kilka piosenek go nie zabiją
a do tego był BB King i Sgt. Pepper ! <3 
[align=center]http://www.lastfm.pl/user/monjovi[/align]
- medicineman90
- Gdańsk Supporter
-
Keep The Faith
- Posty: 425
- Rejestracja: 30 kwietnia 2013, o 11:36
- Lokalizacja: Działdowo
- Kontakt:
-
- I Believe
- Posty: 55
- Rejestracja: 18 grudnia 2013, o 13:35
- Lokalizacja: Szkocja / Irlandia / Czechy / PL
nie zabiją, ale jak dłuższy czas nie da wypocząć gardłu to niedługo nawet przeszczep krtani od kozy będzie wydawał się dobrym rozwiązaniemmonjovi pisze: z resztą takie występy gdzie śpiewa po kilka piosenek go nie zabiją

Tyle wszędzie gadania, żeby dał szansę na regenerację wokalu, a on sobie na to gwiżdże (śpiewa;) )
Skrzeczący twardziel
- prezes1
- Gdańsk Supporter
-
Have A Nice Day
- Posty: 3527
- Rejestracja: 4 maja 2010, o 21:48
- Ulubiona płyta: These Days i NJ
- Lokalizacja: Lublin
Co tam Bobby! Ważne że jest Lorenza(jakie fajne spodenki) !
To ile Jonny wytrzymał w domu z żonką hehe? 3 tygodnie i odjazd?
Niech zgarnie te towarzystwo Kings of Suburbia i nagra solową super płytę a potem w trasę klubową po Europie...Pomarzyć zawsze można...
To ile Jonny wytrzymał w domu z żonką hehe? 3 tygodnie i odjazd?
Niech zgarnie te towarzystwo Kings of Suburbia i nagra solową super płytę a potem w trasę klubową po Europie...Pomarzyć zawsze można...
"Opinions are like assholes...Everybody has one!"
-
- I Believe
- Posty: 55
- Rejestracja: 18 grudnia 2013, o 13:35
- Lokalizacja: Szkocja / Irlandia / Czechy / PL
a właśnie, właśnie... Tego nikt nie brał pod uwagę, a może to ciągłe wyjazdy w trasy są przez Dorotę?prezes1 pisze: To ile Jonny wytrzymał w domu z żonką hehe? 3 tygodnie i odjazd?![]()
Facet ewidentnie ucieka z chaty i wyje do księżyca...

30-lecie zapowiada nam się pod postacią pojedynków solowych wykonań Jona i Richiego...
Sz. P. Tomker albo Sz. P. Damned pewnie zrobią walki tych wytępów
- Dand
- Gdańsk Supporter
-
Have A Nice Day
- Posty: 2759
- Rejestracja: 16 września 2005, o 18:52
- Lokalizacja: Szczecin
http://www.youtube.com/watch?v=i7ZDXX9KwSU
Stick to your guns live z próby w 1992 roku. Cudowna rzecz.
Stick to your guns live z próby w 1992 roku. Cudowna rzecz.

- medicineman90
- Gdańsk Supporter
-
Keep The Faith
- Posty: 425
- Rejestracja: 30 kwietnia 2013, o 11:36
- Lokalizacja: Działdowo
- Kontakt:
Właśnie tak zastanawiam się nad tym wszystkim. Czy "wonderful life" Państwa Bon Jovi nie jest troche naciąganą historią?MarkSteel pisze:a właśnie, właśnie... Tego nikt nie brał pod uwagę, a może to ciągłe wyjazdy w trasy są przez Dorotę?prezes1 pisze: To ile Jonny wytrzymał w domu z żonką hehe? 3 tygodnie i odjazd?![]()
Facet ewidentnie ucieka z chaty i wyje do księżyca...![]()
30-lecie zapowiada nam się pod postacią pojedynków solowych wykonań Jona i Richiego...
Sz. P. Tomker albo Sz. P. Damned pewnie zrobią walki tych wytępówJakby co patentuję pomysł
Harlem rain coming down,
Another shattered soul, in the lost and found.
One more night, on the street of pain,
Getting washed away by the Harlem rain.
Another shattered soul, in the lost and found.
One more night, on the street of pain,
Getting washed away by the Harlem rain.
- Magnolia
- It's My Life
- Posty: 185
- Rejestracja: 19 września 2005, o 08:23
- Lokalizacja: Elbląg/ Bydgoszcz
Pewnie to naciągane z mojej strony, ale tyle lat w rozjazdach, ile tak naprawdę Jon w domu siedzi.. pewnie są sobie z Dorotą obcy już w pewnym sensie. A i życie mają poukładane na swój sposób (rodzina) i nagle wpada Jon do domu na wakacje i czegoś chce, coś mu się nie podoba, coś zmienia i wszyscy domownicy szału dostają
Właściwie nie ma czego zazdrościć Dorocie na dłuższą metę- wszystko na jej głowie, bo jego nie ma, właśnie męża przez większość roku nie ma w domu, a jak jest to i tak robi tysiąc rzeczy w studio i co tam jeszcze, dzieciaki na jej głowie, praktycznie samotna matka, do tego prasa... i co z tego, że Jon za męża i pieniądze, jak ona zwyczajnie samotna jest i samotna ze wszystkim jest.
Właściwie nie ma czego zazdrościć Dorocie na dłuższą metę- wszystko na jej głowie, bo jego nie ma, właśnie męża przez większość roku nie ma w domu, a jak jest to i tak robi tysiąc rzeczy w studio i co tam jeszcze, dzieciaki na jej głowie, praktycznie samotna matka, do tego prasa... i co z tego, że Jon za męża i pieniądze, jak ona zwyczajnie samotna jest i samotna ze wszystkim jest.