Richie i Lindsay Lohan
Moderator: Mod's Team
- Bonjova
- Gdańsk Supporter
-
Have A Nice Day
- Posty: 1172
- Rejestracja: 17 września 2005, o 09:00
- Lokalizacja: Olsztyn
Richie i Lindsay Lohan
Richie nie nudził się za bardzo na odwyku
http://www.pudelek.pl/artykul/5708/lind ... _bon_jovi/
http://www.pudelek.pl/artykul/5708/lind ... _bon_jovi/
25.05.2008 Leipzig
19.06.2013 Gdańsk
19.06.2013 Gdańsk
- magda01614
- Have A Nice Day
- Posty: 573
- Rejestracja: 31 sierpnia 2007, o 11:32
- Lokalizacja: Kraków
hmmmm coż.. jeśli by przyjąć, że byli w tej samej grupie terapeutycznej i rzeczywiście ze sobą romansowali, a co gorsza mieli "cielesne kontakty seksualne", powinni wylecieć z tej grup, aż by kapcie gubili
Takie są zasady. No chyba, że po "amerykańsku" wszytko jest inaczej i kontrakt terapeutyczny nie zawiera punktu, który mówi o tym, że nie można wchodzić w relacje seksualne miedzy sobą. Dla przykładu – uczestniczyłam w szkoleniu psychoterapeutycznym, każdy z uczestników kursu był na takich samych zasadach jak „zwykły” pacjent. Kiedyś ktoś z grupy widział mnie w towarzystwie innego uczestnika grupy na kolacji w restauracji, ponoć wyglądaliśmy tak, jak byśmy byli „kochankami”. Odbył się sąd koleżeński.... w sumie dostaliśmy wyrok w zawieszeniu
Ale to pokazuje jak przynajmniej w Polsce są przestrzegane pewne zasady.... Wiec Rychu, uważaj
! 

Zagraj się takim, jakim nigdy nie byłeś, tak byś mógł zaczać być takim, jakim byś mógł być. Bądź swą własną inspiracją, swym własnym autorem, swym własnym aktorem, swym własnym terapeutą........
- Adrian
- Gdańsk Supporter
-
Have A Nice Day
- Posty: 4413
- Rejestracja: 17 września 2005, o 17:02
- Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza
Przecież seks i alkohol to najlepsze lekarstwo na wszystkie problemy więc nie widze tutaj problemu.No chyba, że po "amerykańsku" wszytko jest inaczej i kontrakt terapeutyczny nie zawiera punktu, który mówi o tym, że nie można wchodzić w relacje seksualne miedzy sobą
W tej grupie był tylko 1den konfident czy znaleźliście więcej takich ?Kiedyś ktoś z grupy widział mnie w towarzystwie innego uczestnika grupy na kolacji w restauracji, ponoć wyglądaliśmy tak, jak byśmy byli „kochankami”. Odbył się sąd koleżeński....
3 mln mieszkań, mniejsze podatki, odnowa moralna .. ach mógłbym tak wymieniać bez przerwy, ale wiem Polityków Partii Wodzowskiej zasady nie zobowiązują.Ale to pokazuje jak przynajmniej w Polsce są przestrzegane pewne zasady....
A co do Richiego i Lohan. Co mi do tego z kim on uprawia seks czy się kumpluje. Wcześniej kumplował się z Cher i też mi to nie przeszkadzało.
Oboje są alkoholikami więc może się jakoś razem dobrze czują i jakoś się wspierają (i piją). Może w końcu Richie trafił na odpowiednią kobietę.
A mi to lotto czy to prawda czy nie..
Richie jest przystojnym facetem więc nie jedną by zdobył i niejedna by poszła z nim gdziekolwiek
A że z Lindsay akurat sobie romansował to niech sobie romansuje..tak to już jest że straszy facet woli młodziutkie niewinne choc Linds taka nie jest
I tak wiemy że niedługo albo Rychu albo Linds kogoś porzuci przecież to Ameryka i Hollywood
A tam plotka goni plotke a romans goni romans..normalka 
Richie jest przystojnym facetem więc nie jedną by zdobył i niejedna by poszła z nim gdziekolwiek
A że z Lindsay akurat sobie romansował to niech sobie romansuje..tak to już jest że straszy facet woli młodziutkie niewinne choc Linds taka nie jest

I tak wiemy że niedługo albo Rychu albo Linds kogoś porzuci przecież to Ameryka i Hollywood


- AxeL
- Gdańsk Supporter
-
Have A Nice Day
- Posty: 852
- Rejestracja: 10 grudnia 2005, o 22:23
- Lokalizacja: Przemyśl/Warszawa
Sadzac ze pisza o tym na pudelku , a nie na onecie czy interni np to moze byc plotka . A jezeli to prawda to wielki minus dla Richego , po 1 dlatego ze Lohan to wg mnie teraz jeden z najwiekszych obciachow w showbiznesie a kazda nowinka z nia w ktorej mowa jest o Samborze czyli takze o BJ moze zaszkodzic BJ. Srednio mnie obchodzi z kim Riche sypia co pije ,ale od Lohan do np Brytney jest nie daleko a jeszcze blizej do Paris
.... BOZE CHRON !
"These days - there ain't a ladder on these streets" - BJ These Days
- magda01614
- Have A Nice Day
- Posty: 573
- Rejestracja: 31 sierpnia 2007, o 11:32
- Lokalizacja: Kraków
Ta "miłośc" to może zaowocowac tylko i wyłacznie wspólnymi popijawami, co raczej Ryśkowi na dobre nie wyjdzie. Znalazłby sobie jakąś spokojną kobitę nie związaną z show-biznesem i dla niej pisał te power-ballady, a ona by dbała o niego, tak jak Dorotka o Jona 
Film sprzed kliniki:
http://pl.youtube.com/watch?v=L77hwiNx_O4
Film sprzed kliniki:
http://pl.youtube.com/watch?v=L77hwiNx_O4
- magda01614
- Have A Nice Day
- Posty: 573
- Rejestracja: 31 sierpnia 2007, o 11:32
- Lokalizacja: Kraków
Nigdy nic nie wiadomobartekbb23 pisze:może ta miłość zaowocuje power balladami w stylu Always czy Bed of Roses hahahaha
Albo takimi piosenkami jak "Wildflower"...

"...On any other day, I'd be blue eyes cryin,
I could tell the world, 'At least I'm tryin',
The clouds are breakin',
The sun is shinin' new for me and you..."
I could tell the world, 'At least I'm tryin',
The clouds are breakin',
The sun is shinin' new for me and you..."
- magda01614
- Have A Nice Day
- Posty: 573
- Rejestracja: 31 sierpnia 2007, o 11:32
- Lokalizacja: Kraków