Występy

Forum ogólne

Moderator: Mod's Team

Awatar użytkownika
prezes1
Gdańsk Supporter
Gdańsk Supporter
Have A Nice Day
Have A Nice Day
Posty: 3514
Rejestracja: 4 maja 2010, o 21:48
Ulubiona płyta: These Days i NJ
Lokalizacja: Lublin

Re: Występy

Post autor: prezes1 »

Kuba80BJ pisze:Niepojęte jest to, że te koncerty się nie sprzedają. Ale są winni trochę sami sobie, totalny brak promocji czegokolwiek związanego z RSO, w tym aspekcie jest dramat, i w necie i realu w AUS zapewne też. Oby przy wydaniu albumu w lutym coś w tym temacie się mocno zmieniło (w tym rasowy singiel i teledysk z prawdziwego zdarzenia + pomysł Prezesa ;)). Plany na 2018 mają spore, oby realizacja była lepsza niż na starcie.
A co to niby jest Australia? Albo Japonia? ;) Kogo to obchodzi czy oni tam zagrają czy nie? To koniec świata... :)
Promocja płyty musi być lepsza: dobry singiel, teledysk, masa wywiadów, rozsyłanie singli do stacji i redakcji, a dopiero potem jakieś trasy.
Pewno skończy się na tym, że zagrają tylko na kilku festiwalach i end of story! Szkoda...
Najlepszą promocją byłoby supportowanie kogoś wielkiego, ale kogo? ;) Może Hollywood Vampires? :D (to sami dobrzy znajomi)
"Opinions are like assholes...Everybody has one!"
wranglerek
Gdańsk Supporter
Gdańsk Supporter
Keep The Faith
Keep The Faith
Posty: 324
Rejestracja: 23 listopada 2007, o 11:12
Ulubiona płyta: All
Lokalizacja: Radom

Re: Występy

Post autor: wranglerek »

prezes1 pisze: Najlepszą promocją byłoby supportowanie kogoś wielkiego, ale kogo? ;) Może Hollywood Vampires? :D (to sami dobrzy znajomi)
To może by supportowali Bon Jovi, to jeszcze lepsi znajomi ;)
And I blame this world for making a good man evil
It's this world that can drive a good man mad
And it's this world that turns a killer into a hero
Well I blame this world for making a good man bad
Awatar użytkownika
Damned
Gdańsk Supporter
Gdańsk Supporter
Have A Nice Day
Have A Nice Day
Posty: 4971
Rejestracja: 7 listopada 2012, o 03:16
Ulubiona płyta: These Days
Lokalizacja: Polska
Kontakt:

Re: Występy

Post autor: Damned »

Wchodząc na stronę z biletami na RSO można przeczytać krótki tekst promujący koncert, wsparty następującymi cytatami:
“Richie Sambora doesn't need the help of any old 'friends' to put on a kick-ass rock show.” The AU Review
“It has been said that Jon Bon Jovi was the second best singer in Bon Jovi. Sambora`s rich, Blues edged voice certainly brought a different dimension to Bon Jovi’s sound and at the Metro Arena he had the opportunity to show it off.” Sunderland Echo
Nie wiem kto powybierał te cytaty do tekstu promującego trasę, ale bardzo chcę wierzyć, że nikt z obozu RSO.

Gdyby bilety na Bon Jovi promowały teksty typu: "It has been said that Bon Jovi can rock your socks off with or without Richie Sambora" albo "Jon Bon Jovi doesn't need the help of Richie Sambora to put on a kick-ass rock show", uznałbym to za brak klasy. Tutaj jest podobnie... :dokitu:


Źródło:
https://sa2.seatadvisor.com/sabo/servle ... ormanceId=
Awatar użytkownika
Dand
Gdańsk Supporter
Gdańsk Supporter
Have A Nice Day
Have A Nice Day
Posty: 2758
Rejestracja: 16 września 2005, o 18:52
Lokalizacja: Szczecin

Re: Występy

Post autor: Dand »

Masz racje Damned, gdyby takie teksty promowały koncert Bon Jovi to wielu z nas tutaj by Jona chciało rozerwać na strzępy.
Słaba zagrywka, która pokazuje ,że w RSO wkradają się nerwy. Najpierw czytamy o tym,że Orianthi wspomina,że wie ,że ludzie jej nie lubią i że starzy fani Bon Jovi zaczynają się od Ryśka odwracać a teraz widzimy taką promocję koncertu...
Dodajmy do tego sceniczną zmianę u Sambory, mam tu na myśli jego mowe ciała, którą chce koniecznie pokazać jak to bardzo się wczuwa w muzyke i jakim to świetnym jest frontmanem. Kiedyś całą jego siłą było to,że po prostu wychodzi na scenę i gra i śpiewa, nic specjalnego nie robiąc tworzył magię, którą każdy zauważał. Teraz zaczyna pajacować co mi się średnio podoba.

Reasumując - obawiam się o przyszłość RSO. Muzyka mi się podoba, robią świetną robotę, obie Epki przyjąłem bardzo dobrze. Jednak za tym projektem nie idzie taka liczba fanów jakiej oczekiwali. Chyba w najgorszych snach nie myśleli,że koncerty w Australii zupełnie się nie sprzedadzą. Zwłaszcza,że gdy Rychu jechał tam tylko ze swoim nazwiskiem to miał sold outy niemal wszędzie a Orianthi to przecież Australijka, to jej kraj.
Obrazek
Awatar użytkownika
Ricky Skywalker
Administrator
Administrator
Have A Nice Day
Have A Nice Day
Posty: 1648
Rejestracja: 1 sierpnia 2005, o 21:17
Ulubiona płyta: NJ+KTF+SITT+AOTL
Lokalizacja: Bydgoszcz
Kontakt:

Re: Występy

Post autor: Ricky Skywalker »

Dand pisze:Jednak za tym projektem nie idzie taka liczba fanów jakiej oczekiwali. Chyba w najgorszych snach nie myśleli,że koncerty w Australii zupełnie się nie sprzedadzą. Zwłaszcza,że gdy Rychu jechał tam tylko ze swoim nazwiskiem to miał sold outy niemal wszędzie a Orianthi to przecież Australijka, to jej kraj.
Od początku uważam, że przyjęcie przez nich nazwy RSO to jeden z większych błędów, mający przeogromny wpływ na sukces tego projektu. Z czym ludziom kojarzy się RSO? No właśnie, z niczym. Jakiś tam kolejny durny skrócik, który prędzej powiążesz z jakimś urzędem, podatkiem czy innym finansowym pojęciem, niż z muzyką. Gdyby spytać kogoś (nawet otrzaskanego z muzyką!) w Polsce "co to jest RSO?", założę się, że większość odpowiedzi brzmiałaby "yyyy... roczna stopa oprocentowania"? W innych krajach skojarzenia pewnie byłyby podobne ;)

Prawda jest taka, że POD TYM SZYLDEM TO SIĘ PO PROSTU NIE MIAŁO PRAWA DOBRZE SPRZEDAĆ. Należało ten projekt nazwać po prostu Richie Sambora + Orianthi, tudzież Sambora/Orianthi. Tak jak niegdyś chociażby Coverdale/Page. To ich nazwiska działają tu na wyobraźnię - a ściślej, w 90% nazwisko Sambora, i może w 10% Ori - a nie jakiś skrót, którego większość ludzi nie rozszyfruje.
***
"these days all we got is hope, we got redemption and we got forgiveness. And we got one more thing - we got us these days..."
- Richie Sambora, 29-10-2007
Awatar użytkownika
prezes1
Gdańsk Supporter
Gdańsk Supporter
Have A Nice Day
Have A Nice Day
Posty: 3514
Rejestracja: 4 maja 2010, o 21:48
Ulubiona płyta: These Days i NJ
Lokalizacja: Lublin

Re: Występy

Post autor: prezes1 »

Rycho musi pamiętać że bez fanów BJ nie istnieje!
Chce się odciąć? Niech przestanie grać kawałki BJ!
Żarty żartami ale chyba ta sex-tasma to niezły pomysł aby zaistnieć+ jakaś sesja dla playboya/hustlera! :)
"Opinions are like assholes...Everybody has one!"
NEWARRRO
I Believe
I Believe
Posty: 60
Rejestracja: 5 stycznia 2018, o 14:38
Ulubiona płyta: pierwsze 6

Re: Występy

Post autor: NEWARRRO »

Nazwa jest minusem, to oczywiste!
ale z tego opisu zrobionego przez nie wiadomo kogo na nie wiadomo jakiej stronie to robicie (celowo?) widły z igły :D
EDIT: a nie sorry jednak jest aferka, bo ten wpis ma linka z oficjalnej strony RSO(!)... czyli pewnie DocMghee znowu macza swoje paluchy w robieniu kwasu?
O tym wokalu to nie jest jakaś wyjątkowa opinia, tak twierdziło od zawsze wielu melomanów, ale cytowanie tego typu opinii może w tym miejscu tylko zaszkodzić, a nie pomóc. Czyli wrzucił to jakiś idiota, albo prowokator
Obrazek
Awatar użytkownika
prezes1
Gdańsk Supporter
Gdańsk Supporter
Have A Nice Day
Have A Nice Day
Posty: 3514
Rejestracja: 4 maja 2010, o 21:48
Ulubiona płyta: These Days i NJ
Lokalizacja: Lublin

Re: Występy

Post autor: prezes1 »

Może i jakiś idiota prowokator ale to nie pierwszy raz...Źle to wygląda i świadczy.
Ile tam było miejsca w tych klubach w Australii? Ktoś wie?
Bo czarno to widzę jeśli chodzi o kluby w Europie. A o Polsce to można zapomnieć raczej.
Nie wiem po co oni grają np. Lay Your Hands. Mają tyle piosenek, także ze swoich solowych albumów. Z BJ to może Wanted niech gra i tyle.
Z jednej strony chcą być niezależni i źle gadają o fanach BJ, z drugiej grają piosenki BJ i się nimi promują(to że jest współautorem to żadne wytłumaczenie bo zespół BJ wciąż istnieje a on chce być niezależny i niekojarzony z BJ).
Ciężko zrozumieć ich politykę o ile takową posiadają... ;)
"Opinions are like assholes...Everybody has one!"
Awatar użytkownika
EVENo
Have A Nice Day
Have A Nice Day
Posty: 1584
Rejestracja: 9 października 2016, o 11:51
Ulubiona płyta: New Jersey
Lokalizacja: Siemianowice Śląskie
Kontakt:

Re: Występy

Post autor: EVENo »

prezes1 pisze: Ciężko zrozumieć ich politykę o ile takową posiadają... ;)
Chyba chodziło Ci o logikę, a nie politykę ;)
Telewizja kłamie, a Radio Epsilon
Awatar użytkownika
prezes1
Gdańsk Supporter
Gdańsk Supporter
Have A Nice Day
Have A Nice Day
Posty: 3514
Rejestracja: 4 maja 2010, o 21:48
Ulubiona płyta: These Days i NJ
Lokalizacja: Lublin

Re: Występy

Post autor: prezes1 »

EVENo pisze:
prezes1 pisze: Ciężko zrozumieć ich politykę o ile takową posiadają... ;)
Chyba chodziło Ci o logikę, a nie politykę ;)
Logika swoją drogą. Chodziło mi o politykę, w sensie strategię działania. ;)
"Opinions are like assholes...Everybody has one!"
Awatar użytkownika
Adrian
Gdańsk Supporter
Gdańsk Supporter
Have A Nice Day
Have A Nice Day
Posty: 4410
Rejestracja: 17 września 2005, o 17:02
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza

Re: Występy

Post autor: Adrian »

prezes1 pisze:Rycho musi pamiętać że bez fanów BJ nie istnieje!
Chce się odciąć? Niech przestanie grać kawałki BJ!
Żarty żartami ale chyba ta sex-tasma to niezły pomysł aby zaistnieć+ jakaś sesja dla playboya/hustlera! :)
Sex-taśma mogłaby zrobić szał, ale z 10 lat temu :) teraz każdy liczący się celebryta wypuszcza przypadkiem takową w necie i później podlinkuje ją na swoim fejsie :D
no chyba, że będzie coś na niej nowego, świeżego, ekscytującego... Gdyby np Richie wezwał Doca, Beardeana i jego murzyńską ekipę do pomocy, a w akcji Ori w ogóle nie brałaby udziału, tylko np przyglądałby się? To mogłoby chwycić. Coś nowego i zaskakującego :) Po takiej akcji liczba odsłuchań RSO na last.fm mogłaby podskoczyć nawet do 100!

A tak serio mówiąc, to nie oczekujmy cudów. Rock w popularnych mediach, listach, klubach praktycznie nie istnieje. Imagine Dragons, Royal Blood czy Ambassadors to jedyni przedstawiciele co coś tam próbują ugrać na listach. Na liscie billboard w top 100 utworów za 2017 nie wiem czy można doszukać 5 utworów które można by nazwać rockowymi (https://www.billboard.com/charts/year-e ... -100-songs). Do zestawień top rock songs wpycha się Rag'n'Bone Man , Lana Del Rey Coldplay, Gorillaz czy HAIM aby to jakoś wyglądało w miarę przebojowo. To co nagrywają RSO niby ma iść z duchem czasu, ale wystarczy przesłuchać sobie TOP50 rockowych hitów 2017 roku aby poczuć lekką "prehistorie" kawałkach Rzđka i Orianthi w stosunku do tego co teraz na topie. Trudno cokolwiek z tych EPek zestawić z chyba największymi przebojami rockowymi 2017 roku czyli "Believer", "Thunder" czy "Feel It Still". Kompozytorsko i produkcyjnie dla mnie przepaść. I nie chodzi mi o to, że RSO tu wypadają lepiej czy gorzej. Myślę, że na dzisiejszym topie z taką muzyką RSO nie mają tam po prostu dla siebie miejsca. Dla mnie genialne "Take Me" mogłoby odnieśc sukces, ale w bardzo wąskim gronie słuchaczy, a nie komercyjnie. No i nie oszukujmy się ani Orianthi ani Richie nie maja nazwisk, które bez promocji, wpompowanej kasy przyciągałyby ludzi w większej ilości.. albumy Ryśka za jego czasów gdzie powszechnie uznaje się, że był uznawany za dobrego i popularnego gitarzystę to np #174 miejsce na Billboard 200. Pomimo tego, że nazwisko Sambora wbrew RSO było wtedy dobrze znane.

Wiadomo, że zawsze coś może przypadkiem zaskoczyć, ale w dzisiejszych czasach z tym co oferuję RSO to myślę, że nie ma dla nich miejsca wśród dobrze sprzedających się artystów. Te 4 odwołane koncerty to przykra sprawa, ale nie powiem, że mnie jakoś nie zaskakuje. Pamiętajmy o odwołanych "przez chorobę" koncertach trasy Aftermath. Nic nowego. Ja tam się ciesze, że wydają muzykę, i liczę, że jakieś koncerty w Europie się udadzą, chociaż nie wiem czy nie będą do nich dopłacać (trasa Aftermath według artykułów to ponad milionowa strata dla RS).

Tak więc raczej to idzie w normalnym kierunku i bez spoedziewanego happy endu. Jednak dla mnie liczy się i tak muzyką więc dopóki wydają te epki to mogą nie grac żadnego koncertu.
01.Stuttgart 2006
02.Lipsk 2008
03.Drezno 2011
04.GDAŃSK 2013!!
05.WARSZAWA 2019!!

Please Wait.....Loading....
usunięty użytkownik 4858

Re: Występy

Post autor: usunięty użytkownik 4858 »

Richie and Orianthi will be playing a very special guest performance at Soundcheck Live at Bash Fest 2018. Time/Location: The Yost Theater
Soundcheck Live show starts promptly at 8pm.
Obrazek

Jak się uda to zagrają nowy utwór
Awatar użytkownika
prezes1
Gdańsk Supporter
Gdańsk Supporter
Have A Nice Day
Have A Nice Day
Posty: 3514
Rejestracja: 4 maja 2010, o 21:48
Ulubiona płyta: These Days i NJ
Lokalizacja: Lublin

Re: Występy

Post autor: prezes1 »

Tomker pisze:Jak się uda to zagrają nowy utwór
Może singiel? :)
A może płyta po prostu wyjdzie w lutym bez promocji?(chociaż ciężko w to uwierzyć by Sony BMG wydawało coś bez jakiejkolwiek promocji)
"Opinions are like assholes...Everybody has one!"
NEWARRRO
I Believe
I Believe
Posty: 60
Rejestracja: 5 stycznia 2018, o 14:38
Ulubiona płyta: pierwsze 6

Re: Występy

Post autor: NEWARRRO »

kawerek Pride & Joy z tegoż Soundchecka
[BBvideo 560,340]https://www.youtube.com/watch?v=ai8ysT2ygsU[/BBvideo]

i Wanted
[BBvideo 560,340]https://www.youtube.com/watch?v=9zDOGywpN0Q[/BBvideo]
pomimo nie najlepszej jakości filmików bardzo miło się tego słucha :ok:
Obrazek
NEWARRRO
I Believe
I Believe
Posty: 60
Rejestracja: 5 stycznia 2018, o 14:38
Ulubiona płyta: pierwsze 6

Re: Występy

Post autor: NEWARRRO »

kolejny kawerek z Namm'18. The Allman Brothers Band - One way out
[BBvideo 560,340]https://www.youtube.com/watch?v=yB8P4aCxVDQ[/BBvideo]
Podsumowując najnowszy występ RSO rzuca się najważniejszy wniosek: odpuścili z wiadomych względów zagranie czegoś nowego z kolejnej EPki, która nie nadejdzie w przewidywanym czasie (lub wyjdzie zamiast zapowiadanego na luty pełnowymiarowego albumu). W zamian zagrali Midnight Rider/Wanted, Price n' Joy, One way out, Making History... No szkoda... Chociaż pomimo tego, że życzyłbym sobie innej setlisty to występ bardzo udany. Może teraz czas odpuścić kolejne EPki i odważnie wydać światu na pożarcie pełnowymiarowy album?. Luty już puka do drzwi, a starzy fani się niecierpliwią :P
P.S. bardzo fajna wersja Wanted i skowerowane Pride&joy. Tyle z pozytywów (całości History nie obejrzałem, więc wstrzymuję się z oceną) :)

Warto zauważyć, że wraz z ekipa RSO gościnnie wystąpiła saksofonistka Katja Rieckermann (0:44 przedstawienie, 2:51 solówka*) (kojarzona choćby z występów z Rodem Stewartem). Lubię takie smaczki :)

*cover One Way Out okazał się dobrym momentem na prezentacje wspomagających RSO muzyków poprzez ich solówki. Natychmiast po Katji swoją partie odgrywa Steve, potem Michael i w końcu Glen :) Miodzio moment :)
Obrazek
ODPOWIEDZ

Wróć do „Richie Sambora”