Richie Sambora
Moderator: Mod's Team
- Mona Tozzi
- Keep The Faith
- Posty: 490
- Rejestracja: 7 lutego 2013, o 17:58
- Lokalizacja: Tychy
Na Backstage pojawiła się informacja, że dziś w prasie niemieckiej ukazał się wywiad z Ryśkiem - nie wiem czy to prawda. Mam nadzieję że jednak nie - cytuję"
"Just read RS interview in German Gitarre & Bass magazine !
He says he´s not going back to Bon Jovi. He thinks he´s done for good.
He had been a slave for 30 years . A drone who sacrificed all his time for the band.
Day after day the same shit.
His boss limited him by not putting his guitar solos on albums. He hated not having enough space for improvisation and solos on stage.
He says PhilX is a good session guitarist but there´s only one Richie Sambora ( Keith Richards and The Stones comparison )"

"Just read RS interview in German Gitarre & Bass magazine !
He says he´s not going back to Bon Jovi. He thinks he´s done for good.
He had been a slave for 30 years . A drone who sacrificed all his time for the band.
Day after day the same shit.
His boss limited him by not putting his guitar solos on albums. He hated not having enough space for improvisation and solos on stage.
He says PhilX is a good session guitarist but there´s only one Richie Sambora ( Keith Richards and The Stones comparison )"

BON JOVI- Because Life's Too Short To Listen To Bad Music...
- Mona Tozzi
- Keep The Faith
- Posty: 490
- Rejestracja: 7 lutego 2013, o 17:58
- Lokalizacja: Tychy
Całość w wersji angielskiej:
http://richiesamboranews.tumblr.com/pos ... -sambora-a
http://richiesamboranews.tumblr.com/pos ... -sambora-a
"Don't waste your time away thinkin' 'bout yesterday's blues"
-
- I Believe
- Posty: 64
- Rejestracja: 7 stycznia 2012, o 12:22
- Lokalizacja: Głogów
Koniec,niestety i to definitywny. Przez moment czytając te wyznania Ryśka miałam najzwyczajniej łzy w oczach. W sumie,większości swoich ulubionych artystów już i tak nie zobaczę na żywo,niemniej szkoda mi,że Bon Jovi właśnie dołączyło do tego grona. Ogólnie co do wszystkich wywiadów Richiego mam dość mieszane uczucia,Jon już od dawna słowa na ten temat nie rzekł,a Rychu co jakiś czas coś tam rzucał,a teraz to już w ogóle nie pozostawia wątpliwości. A oficjalnego oświadczenia ani nic w ten deseń nie było,nie ma i zapewne nie będzie. W zasadzie,nie jest już ono chyba nikomu do niczego potrzebne :/
"You can't win until you're not affraid to lose"
- Dand
- Gdańsk Supporter
-
Have A Nice Day
- Posty: 2759
- Rejestracja: 16 września 2005, o 18:52
- Lokalizacja: Szczecin
Właśnie szkoda,że tak późno to powiedział a nie od razu po swoim odejściu z trasy.Agata BJ pisze:Szczerość po ponad roku..haha, dzięki Richie.
Teraz daje nam to co wielu wcześniej przeczuwało - o braku jakiejkolwiek muzycznej wolności w BJ, o trzymaniu się tam ubitych schematów, niemal co do nuty i też o tym co mnie najbardziej zszokowało mianowicie,że nagrywał/pisał różnego rodzaju partie gitary, które koniec końców nie znajdowały się na płycie. Czyli rozumiem,że odrzucał je duet JBJ/Shanks. Teraz rozumiem czemu David i Tico coraz bardziej odsuwali sie na bok. Nie ma po prostu sensu pisać fajnych linii perkusyjnych czy klawiszowych skoro na koniec i tak wybrana zostanie wersja wymyśłona przez cudowny komputer Shanksa.
Zastanawialiśmy się czemu nie ma solówek na płytach, czy to wina leniwego Ryśka czy Jona. Tylko nie piszcie mi teraz,że na Aftermath nie ma solówek bo pojmuje to - i mysle, ze Richie podobnie - nie tylko jako partia gitarowa wewnątrz utworu ale choćby także np. jako outro, których Aftermath ma mnóstwo. Po prostu różnego rodzaju rozbudowane partie gitarowe. Teraz widzimy,że to nie było spowodowane tym,że Samborze sie nie chciało.
Potwierdza nam teraz to co wielu z nas przeszkadzało w Bon Jovi ale jako,że jest za późno to niektórzy jak tutaj Agata skupią się nie na treści ale na tym,że pojawiła sie dopiero po roku. Nie pisze tego by Cie Agata jakoś ukłuć ale pokazuje,że tu Richie zrobił naprawde duży błąd. Nie zdziwie sie,że wielu ludzi nie będzie chciało tego teraz w ogóle słychać.

na pewno jest w tym sporo prawdy co mowi richie,ale zycie nauczylo mnie ze przy konflikcie sa prawie zawsze dwie prawdy!!! uwielbiam richiego ale jego ostatnia plyta jest po prostu słaba( mnie bardzo rozczarowala mimo ze sa gitary) Richie zawsze był zazdrosny o sławe jona i to tez jest powód. p
kowal
- medicineman90
- Gdańsk Supporter
-
Keep The Faith
- Posty: 425
- Rejestracja: 30 kwietnia 2013, o 11:36
- Lokalizacja: Działdowo
- Kontakt:
Jest tak, jak myślałem, potrzeba czasu, aby więcej faktów wyszło na jaw. Potwierdziły się też nasze przypuszczenia wysuwane na tych 150-160(?adam2311 pisze:na pewno jest w tym sporo prawdy co mowi richie,ale zycie nauczylo mnie ze przy konflikcie sa prawie zawsze dwie prawdy!!! uwielbiam richiego ale jego ostatnia plyta jest po prostu słaba( mnie bardzo rozczarowala mimo ze sa gitary) Richie zawsze był zazdrosny o sławe jona i to tez jest powód. p
Fakt, większa popularność Jona bolała Richiego, czy zawsze? Nie wiem. Ale właśnie w latach '90tych i ostatnimi czasy - na bank
Tak, czy inaczej, jak się mają rozchodzić, to niech się rozejdą, każdy w swoją strone. Byle obaj dalej grali i rozpalali do czerwoności swoich fanów.
Harlem rain coming down,
Another shattered soul, in the lost and found.
One more night, on the street of pain,
Getting washed away by the Harlem rain.
Another shattered soul, in the lost and found.
One more night, on the street of pain,
Getting washed away by the Harlem rain.
- AxeL
- Gdańsk Supporter
-
Have A Nice Day
- Posty: 852
- Rejestracja: 10 grudnia 2005, o 22:23
- Lokalizacja: Przemyśl/Warszawa
Zawsze pozostaje nadzieja że powtórzy sie sytuacja która była po new jearsy. No ale przyznam ze czytając ten wywiad zrobilo sie mi bardzo smutno, dwaj idole z dzieciństwa i do dzis dzień rozstaja sie. Ale widac bylo tak od HANDa że tutaj z zespolu bon jovi robi sie zespol jon bon jovi z reszta.
"These days - there ain't a ladder on these streets" - BJ These Days
- Adrian
- Gdańsk Supporter
-
Have A Nice Day
- Posty: 4413
- Rejestracja: 17 września 2005, o 17:02
- Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza
Richie rzuca kamieniami, ale wystarczy zobaczyc co mówi i jak się zachowuje wobec Jona na dokumencie WWWBeautiful aby widziec ze razem sobie budowali taką współprace i ją mocno pielęgnowali.
Co macie z tym ze od Handa sie cos psuło?? Dopiero pojawiły się problemy na trasie LH. A co do pisania to pòł Ktf ma tylko Jona w autorach.
Co do jego solówek to ja nie zgadzam się z Dandem bo na Aolowdown nie pokazał że ma głód i niedosyt solówek. World, You can only, itd.
Nowy album moze to pokazać ale nie AOLowdown.
Czy z Richiem czy bez mysle ze BJ bedzie trwało nadal. David i Tico murem staneli za Jonem a i Phil już się mocno BJ trzyma. Najpierw solo Jona a potem decyzja czy z Richiem czy bez...
Co macie z tym ze od Handa sie cos psuło?? Dopiero pojawiły się problemy na trasie LH. A co do pisania to pòł Ktf ma tylko Jona w autorach.
Co do jego solówek to ja nie zgadzam się z Dandem bo na Aolowdown nie pokazał że ma głód i niedosyt solówek. World, You can only, itd.
Nowy album moze to pokazać ale nie AOLowdown.
Czy z Richiem czy bez mysle ze BJ bedzie trwało nadal. David i Tico murem staneli za Jonem a i Phil już się mocno BJ trzyma. Najpierw solo Jona a potem decyzja czy z Richiem czy bez...
- Agata BJ
- Administrator
-
Have A Nice Day
- Posty: 4227
- Rejestracja: 16 września 2005, o 18:51
- Ulubiona płyta: These Days
- Lokalizacja: Lublin / Edynburg
- Kontakt:
Nigdy nie zaprzeczałam wersji, że Richie czuł się w zespole być może źle, a jego pomysły były coraz mniej wdrażane w twórczość zespołu. Jest to całkiem możliwe. Teraz nie ma to jednak dla mnie znaczenia.. Współczułabym mu, gdyby zajął konkretne, OFICJALNE stanowisko od razu. Minęło grubo ponad rok. Trochę za późno na wypływy szczerości w jakimś wywiadzie. Myślę, że Richie stracił wielu fanów. Uwielbiam faceta, ale niestety moją bezgraniczność w sympatii również utracił.. 

- AxeL
- Gdańsk Supporter
-
Have A Nice Day
- Posty: 852
- Rejestracja: 10 grudnia 2005, o 22:23
- Lokalizacja: Przemyśl/Warszawa
Adrian a co liczyles ze w tym dokumencie richie powie ze jon to dupek i ze prowadzi zespol najgorzej na świecie? Co do Phila dla mnie w Gdansku muzycznie dobrze zastapil richiego, ale to jednak nie do konca to samo, mimo gry na podobnym poziomie. Co do płyty Jona to boje sie ze to bedzie zlepek piosenek typu old habits die hard.
"These days - there ain't a ladder on these streets" - BJ These Days