2017-02-23 - Dallas

[Damned]

2017-02-23 - American Airlines Center, Dallas, Texas

Przed nami dziewiąty koncert This House is Not for Sale Tour. Jeden z naszych ulubionych zespołów zagra dziś w Dallas, w stanie Texas. Występ odbędzie się w American Airlines Center. Obiekt może pomieścić 21,000 osób. Będzie to szesnasty koncert BJ w tym mieście. Ostatni odbył się w 2013 roku.


[align=center]Drzwi zostaną otwarte o 2:00 polskiego czasu.
Bon Jovi wyjdą na scenę ok. 3:30 polskiego czasu.[/align]

Warto przypomnieć że 10 i 11 kwietnia 2010 roku w Dallas nakręcono teledysk do "When We Were Beautiful".

[prezes1]

No coś ruszyło, bisy były podobno wyjątkowe:

21.Life is Beautiful
22.She Don't Know Me(!!)
23.The More Things Change
24.BWC

25.Wanted
26.Prayer

[prezes1]

A i przed Wanted było Labor! (Eveno are u happy?)

[madm]

Prezes co ty paliłeś?

[EVENo]

A i przed Wanted było Labor! (Eveno are u happy?)

Nie, nie jestem happy Chciałem, żebyś zaoszczędził ułamek sekundy swojego życia, który marnowałeś na niepotrzebne wklepywanie "U" na klawiaturze, a Ty zamiast tego wklepałeś cztery dodatkowe piosenki

[madm]

Wciąż czekam na I'll Be There...doczekam się?

[mst]

Fajnie, że Devil gości często na listach.

Chętnie usłyszę ten kawałek w Europie.

[Damned]

Koncert przeszedł do historii, ponieważ pewna fanka transmitowała go W CAŁOŚCI przez 138 minut poprzez Periscope!
To przełomowa, bo pierwsza taka sytuacja w historii BJ... i na pewno nie ostatnia

Co najważniejsze Siwy w zdecydowanie lepszej formie, niż podczas poprzednich dwóch koncertów. Był bardziej pewny siebie. Oby odnalazł wreszcie strefę komfortu, a wtedy zaczną się prawdziwe highlighty

[madm]

Był chyba lekko przeziębiony bo miał czerwony nos. A Jon prawie zawsze jak jest chory to mu sie czerwieni kinol

[mst]

[BBvideo 560,340]https://www.youtube.com/watch?v=2WOkp2CBbiw[/BBvideo]
[BBvideo 560,340]https://www.youtube.com/watch?v=lOyCL_8cC88[/BBvideo]
[BBvideo 560,340]https://www.youtube.com/watch?v=xz8pI1rmHh8[/BBvideo]
[BBvideo 560,340]https://www.youtube.com/watch?v=xa2gtejy-oQ[/BBvideo]

[monjovi]

Wciąż czekam na I'll Be There...doczekam się?

Nie jesteś sam, ale mamy progres, może jeszcze z 15 koncertów i panowie zaszaleją, ewentualnie Shanks uczy się chwytów do I'll Be There, w sumie nie są trudne...

[prezes1]

Wydaje mi się że mała jest szansa na I'll Be there. Jest to jedna z najczęściej granych piosenek przez BJ, Jon ma jej dosyć i z chęcią oddał ją Rychowi do śpiewania. Rycho natomiast gra ją do dzisiaj więc jak ktoś chce usłyszeć ją lub np. These Days to na Rycha koncert trzeba iść...
Always też powinien już odpuścić bo nawet jak mu super wyjdzie to potem przez parę następnych koncertów nie ma głosu w ogóle.
Ale przede wszystkim niech rzuci palenie!

[monjovi]

Wydaje mi się że mała jest szansa na I'll Be there. Jest to jedna z najczęściej granych piosenek przez BJ, Jon ma jej dosyć i z chęcią oddał ją Rychowi do śpiewania. Rycho natomiast gra ją do dzisiaj więc jak ktoś chce usłyszeć ją lub np. These Days to na Rycha koncert trzeba iść...
Always też powinien już odpuścić bo nawet jak mu super wyjdzie to potem przez parę następnych koncertów nie ma głosu w ogóle.
Ale przede wszystkim niech rzuci palenie!

Z całym szacunkiem dla Ryszarda, ale nie jestem w stanie słuchać jego wykonania I'll Be there For You. To mój ulubiony utwór BJ i jeśli mam go słyszeć to tylko z wokalem Jona, nawet jeśli w tej chwili nie jest najlepszy Poza tym, I'll be There widniało już na tej trasie w setliscie jako 'audibles'', a po drugie JBJ wykonał ten utwór na Runaway Tours w lipcu ubiegłego roku, zatem chyba aż tak źle nie jest Co do Always się zgadzam.

[Smolek]

prezes, ale chyba Jon rzucił palenie kilka lat temu, z tego co pamiętam. Chyba, że wrócił..

[prezes1]

Ja lubię oba wykonania bo i Rycha jest świetne. Oczywiście mówię o Rychu w formie. No i jest to TA GITARA I TE SOLO!
Tak więc jest to kwestia subiektywnego podejścia, wspomnień, etc.
Co do palenia nie wiem. Może i rzucił, widać mnie to ominęło. Ale to dobrze jeśli tak!