Śląsko-Zagłębiowskie Spotkania Fanów Bon Jovi

[Zeo]

ja również chętnie bym się zjawił, u mnie problemu z terminami nie ma, więc czekam na szczegóły

[myszorkowa]

ja również chętnie bym się zjawił, u mnie problemu z terminami nie ma, więc czekam na szczegóły

Podpisuję się pod tym

[Witek]

Coś ruszyło w tej sprawie?:)

[Kasiunia]

Cholercia jasna. Chyba brakuje nam tu na Śląsku lidera...
Kiedyś Ricky tym wszystkim dowodził, a teraz?
Ja rzuciłam termin, ale odzew był kiepski. Czy jest w ogóle wola żeby się spotkać?

[adam2311]

ja jestem z czestochowy ale tez bym sie z przyjemnoscia spotkal!!jesli chodzi o termin dostosuje sie do reszty!!pozdrawiam

[99-in-the-shade]

Cholercia jasna. Chyba brakuje nam tu na Śląsku lidera...
Kiedyś Ricky tym wszystkim dowodził, a teraz?
Ja rzuciłam termin, ale odzew był kiepski. Czy jest w ogóle wola żeby się spotkać?

Kasia, wola jest, ale z innymi warunkami nieco gorzej. Znaczy, ja chętnie wrócę do tematu jak pojawi mi się nowy plan na uczelni i daj Boże będzie korzystniejszy niż obecny, bo chwilowo ilość wolnych wieczorów w tygodniu rymsnęła mi do zera *-*

[Ricky Skywalker]

Lider może wrócić, jak znajdzie czas Czyli koniec lutego - początek marca Jak śniegi stopnieją to zresztą będzie lepsza atmosfera na wychodzenie z domu Coś się wymyśli, bez obaw!

[Kasiunia]

W takim razie trzymam was za słowo Doro i Ricky
Nie ma co się spieszyć z tematem i spotkać się w 3 osoby, choć i takie spotkanie byłoby pewnie b. miłe
Przetrwajmy w takim razie styczeń i zobaczymy co wydarzy.
Ja prawie co dzień po 17.00 mam czas więc jakby ktoś chciał się spotkać między Kato a Świonami to może na mnie liczyć

[misstwisted]

Odświeżam, gdyż jest już styczeń, pozostały mi dwa weekendy szkoły i teoretycznie mam wolne. Podejrzewam, że niektórym również świąteczna gonitwa i poświąteczne obowiązki przeminęły, więc sprawdzam obecność!
Możemy wybierać już konkretny termin czy ktoś zgłasza nieprzygotowanie?

[myszorkowa]

Obecna! Kiedy sprawdzian, Pani Profesor?

[misstwisted]

Jak się zgłosi odpowiednia ilość forumowiczów
How about... albo inaczej - kto agituje za weekendem, a kto za spotkaniem w środku tygodnia? Uwzględniając fakt, że w środku tygodnia raczej nie można wiele % wypić

[99-in-the-shade]

Raczej środek tygodnia, weekendy w 9 przypadkach na 10 mam pracujące, i to na popołudniowo/nocne zmiany.

[myszorkowa]

Mi jest wszystko jedno pewnie i tak mi piwa nie kupicie
Sądzę, że weekend będzie bardziej odpowiadał ale to tylko moje zdanie

Wybacz 99-in-the-shade, nie zauważyłam Twojego postu

Tak czy inaczej, ja jestem chętna na każdy termin o ile nie będzie mi kolidował z lekcjami (tak sobie nagrabiłam, że za następną nieobecność urwą mi łeb )

[maDZia_14323]

myszorkowa, Jak się ładnie do nas uśmiechniesz to się zobaczy ;P
Na forum wskakuje teraz coraz rzadziej, ale na spotkanie bardzo bardzo chętnie. Ja z kolei agituję za weekendem, bo w tygodniu jestem gościem we własnym domu. Nie zwróciłam uwagi czy padł jakiś termin, ale co myślicie o jakimś terminie w ferie, np w pierwszym tygoniu? Wtedy może być nawet termin w tygodniu jak dla mnie

[Zeo]

A ja jako dumny student zawsze mam czas, więc czekam na termin i miejsce