Transport Warszawa -> Gdańsk
Moderator: Mod's Team
- Mrsadler1997
- Keep The Faith
- Posty: 375
- Rejestracja: 6 maja 2012, o 16:08
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Mi pasuje tylko niedziela lub sobota,ale dopiero po południu (No cóż,tak to jest jak się ma zajęcia w sobote z gitary -a poniedziałek-piątek szkoła no i cóż .
http://www.lastfm.pl/user/Deaf-Rose97?setlang=pl
http://rocker1997.tumblr.com/
Long live rock 'n' roll...
http://rocker1997.tumblr.com/
Long live rock 'n' roll...
- Thalion
- Gdańsk Supporter
-
Have A Nice Day
- Posty: 786
- Rejestracja: 27 czerwca 2011, o 15:58
- Lokalizacja: Warszawa
Ech, łatwo to to nie będzie, co?
Przykro mi M.J., ale wygląda na to, że najdogodniejszy będzie jednak weekend.
Próbowałam jakoś zebrać do kupy to co piszecie i wychodzi na to, że sobota albo niedziela koło 18 powinna pasować znakomitej większości. Jeśli ktoś ma inną propozycję, to walcie. Ja osobiście wolę niedzielę, niż sobotę, ale się dostosuję jakby co.
Przykro mi M.J., ale wygląda na to, że najdogodniejszy będzie jednak weekend.
Próbowałam jakoś zebrać do kupy to co piszecie i wychodzi na to, że sobota albo niedziela koło 18 powinna pasować znakomitej większości. Jeśli ktoś ma inną propozycję, to walcie. Ja osobiście wolę niedzielę, niż sobotę, ale się dostosuję jakby co.
A o tych lekcjach gitary to chętnie posłucham na spotkaniu...Mrsadler1997 pisze:Mi pasuje tylko niedziela lub sobota,ale dopiero po południu (No cóż,tak to jest jak się ma zajęcia w sobote z gitary -a poniedziałek-piątek szkoła no i cóż .
11 VI 2008, Southampton
19 VI 2013, Gdańsk
If there is no future, there must be no past...
19 VI 2013, Gdańsk
If there is no future, there must be no past...
- Mrsadler1997
- Keep The Faith
- Posty: 375
- Rejestracja: 6 maja 2012, o 16:08
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Jak dojdzie do niego to opowiem co tam robimy , ale BJ piosenek nie gramy ,na własną rękę się ucze .Thalion pisze:Ech, łatwo to to nie będzie, co?
Przykro mi M.J., ale wygląda na to, że najdogodniejszy będzie jednak weekend.
Próbowałam jakoś zebrać do kupy to co piszecie i wychodzi na to, że sobota albo niedziela koło 18 powinna pasować znakomitej większości. Jeśli ktoś ma inną propozycję, to walcie. Ja osobiście wolę niedzielę, niż sobotę, ale się dostosuję jakby co.
A o tych lekcjach gitary to chętnie posłucham na spotkaniu...Mrsadler1997 pisze:Mi pasuje tylko niedziela lub sobota,ale dopiero po południu (No cóż,tak to jest jak się ma zajęcia w sobote z gitary -a poniedziałek-piątek szkoła no i cóż .
- Mrsadler1997
- Keep The Faith
- Posty: 375
- Rejestracja: 6 maja 2012, o 16:08
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
werx , skąd ja to znam,tylko w sobote gitara .
http://www.lastfm.pl/user/Deaf-Rose97?setlang=pl
http://rocker1997.tumblr.com/
Long live rock 'n' roll...
http://rocker1997.tumblr.com/
Long live rock 'n' roll...
- Thalion
- Gdańsk Supporter
-
Have A Nice Day
- Posty: 786
- Rejestracja: 27 czerwca 2011, o 15:58
- Lokalizacja: Warszawa
No, to nie jesteś jedynym dinozauremeva80 pisze:szkoła? gitara? treningi? wooow, czuję się jak dinozaur przy was
bo mnie to ogranicza fakt czy na dany dzień wykombinuję opiekę dla dzieci
Ja dzieci nie mam, ale na gitarze grywam już tylko dla siebie - kapela rozpadła mi się dawno temu (po maturze). Zresztą za moich czasów nie chodziło się na lekcje, tylko wszystko rozgrywało się ze słuchu, albo z cudem zdobytych tabulatur
11 VI 2008, Southampton
19 VI 2013, Gdańsk
If there is no future, there must be no past...
19 VI 2013, Gdańsk
If there is no future, there must be no past...
- eva80
- It's My Life
- Posty: 132
- Rejestracja: 27 października 2005, o 14:46
- Ulubiona płyta: Keep The faith
- Lokalizacja: Warszawa
czy to znaczy ze przekroczyłeś chociaż trzydziestkę? - bo jeśli tak to uffThalion pisze:No, to nie jesteś jedynym dinozauremeva80 pisze:szkoła? gitara? treningi? wooow, czuję się jak dinozaur przy was
bo mnie to ogranicza fakt czy na dany dzień wykombinuję opiekę dla dzieci
Ja dzieci nie mam, ale na gitarze grywam już tylko dla siebie - kapela rozpadła mi się dawno temu (po maturze). Zresztą za moich czasów nie chodziło się na lekcje, tylko wszystko rozgrywało się ze słuchu, albo z cudem zdobytych tabulatur
pamiętam jak mój brat się uczył grać na gitarze ze słuchu - potrafił jedną piosenkę brzdąkać tyle czasu że szału dostawałam
"Remember that you're perfect God makes no mistakes"
- Thalion
- Gdańsk Supporter
-
Have A Nice Day
- Posty: 786
- Rejestracja: 27 czerwca 2011, o 15:58
- Lokalizacja: Warszawa
Tak, wstyd się przyznać, ale mam 30 lat na karku, a Bon Jovi słucham od 1989, kiedy udało mi się zebrać fortunę wystarczającą na kupienie pierwszego walkmana (wielkości cegły) i zdobyć na bazarze jakąś szemranego pochodzenia kasetę z ich kawałkami... potem było Radio Zet i nagrywanie piosenek z radia, kilka oryginalnych kaset, kasety video z koncertami i długo długo później dopiero pierwsze CD i inne nowoczesne bajery
Uczyłam się grać sama, ale nie poprzestałam na brzdąkaniu jednej piosenki, bo samą by mnie to do szału doprowadziło.
Rozgrywałam ze słuchu co prostsze rzeczy, zdobyłam książkę z tabulatorami piosenek z New Jersey i z rzadka udawało mi się skapować co właściwie robi Richie z palcami... W końcu mi się udało, ale zajęło to kilka lat....
Skonstruowałam kapelę i graliśmy dużo bardzo różnych rzeczy, w tym wybitnie proste "Janie, Don't You Take Your Love To Town"
Potem przyszła matura (2001), zespół się rozpadł, zaczęły się studia i inne zainteresowania, a jednym z niewielu, które przetrwało, było Bon Jovi i oddanie Lewej Ręce Sambory
Troszkę to dinozaurowate, wiem, ale na koncercie BJ w Southampton w czerwcu 2008 było bardzo dużo ludzi o wiele starszych ode mnie, które przyszły po to, żeby szaleć, więc mam nadzieję, że nie będę w górnej granicy wiekowej na arenie w Gdańsku...
Uczyłam się grać sama, ale nie poprzestałam na brzdąkaniu jednej piosenki, bo samą by mnie to do szału doprowadziło.
Rozgrywałam ze słuchu co prostsze rzeczy, zdobyłam książkę z tabulatorami piosenek z New Jersey i z rzadka udawało mi się skapować co właściwie robi Richie z palcami... W końcu mi się udało, ale zajęło to kilka lat....
Skonstruowałam kapelę i graliśmy dużo bardzo różnych rzeczy, w tym wybitnie proste "Janie, Don't You Take Your Love To Town"
Potem przyszła matura (2001), zespół się rozpadł, zaczęły się studia i inne zainteresowania, a jednym z niewielu, które przetrwało, było Bon Jovi i oddanie Lewej Ręce Sambory
Troszkę to dinozaurowate, wiem, ale na koncercie BJ w Southampton w czerwcu 2008 było bardzo dużo ludzi o wiele starszych ode mnie, które przyszły po to, żeby szaleć, więc mam nadzieję, że nie będę w górnej granicy wiekowej na arenie w Gdańsku...
11 VI 2008, Southampton
19 VI 2013, Gdańsk
If there is no future, there must be no past...
19 VI 2013, Gdańsk
If there is no future, there must be no past...
- Thalion
- Gdańsk Supporter
-
Have A Nice Day
- Posty: 786
- Rejestracja: 27 czerwca 2011, o 15:58
- Lokalizacja: Warszawa
Podoba mi się to podejście do sprawy, coś w tym jest. Gdyby to jeszcze nie było 30 lat negowania obowiązku dorastania... Ale w sumie człowiek nie tylko "uczy się całe życie" ale "całe życie jest dzieckiem". Tak mi się w każdym razie wydaje.Sophia pisze:A co to za wstyd mieć 30 lat? Ja tam się wstydzić z tego powodu nie będę Wręcz przeciwnie, dumna jestem że tyle czasu wytrwałam na tym świecie, hehe
Wracając do głównego tematu - czy ktoś ma jakąś propozycję na miejsce spotkania?
11 VI 2008, Southampton
19 VI 2013, Gdańsk
If there is no future, there must be no past...
19 VI 2013, Gdańsk
If there is no future, there must be no past...