22.06.2014r - Berlin

Trasa koncertowa Richiego.

Moderator: Mod's Team

Awatar użytkownika
prezes1
Gdańsk Supporter
Gdańsk Supporter
Have A Nice Day
Have A Nice Day
Posty: 3514
Rejestracja: 4 maja 2010, o 21:48
Ulubiona płyta: These Days i NJ
Lokalizacja: Lublin

Post autor: prezes1 »

Może najpierw odniosę się do przedmówców. ;) Czy Richie olewa swoje albumy? Czy olewa Undiscovered Soul(nad czym ubolewam)? Bo to jednak różnica. Zagrał 7 z Aftermatha i 3 ze Strangera.
Din zamieścił już relację, więc do rzeczy. Din, Tomker ściął włosy - więc nie wygląda już jak Aragorn, raczej jak Viggo in sunglasses. ;) btw - dzięki Tom za trzymanie miejsca i wspólną super zabawę oraz za urozmaicenie monotonnej podróży powrotnej. :)
Ekipę Polaków brotherów widziałem dość liczną(np. Monę i Ricky'ego otoczonego dziewczętami) ale było dużo innych rodaków(np. obok nas tzn. mnie, żony i Toma stała sympatyczna trójka z Torunia including one famous person from our forum-ze starej gwardii, szkoda że rzadko się teraz udziela bo niezłe starcia były... ;) )
Perkusista był bdb, a przy okazji zabawny - bo bujał się cały czas i głowa mu latała. Strasznie się wczuwał. :D
Atmosfera bdb, poza rodakami i Niemcami dużo Włochów. Ludzie większość piosenek śpiewali z Richiem a niektóre zamiast niego. :)
I tak jak pisał Tom - były momenty że to był hard-rock już. Burn the Candle, Learning How to Fly czy nawet Nowadays miały taką ścianę gitar że powalały. Na niektórych piosenkach Ebbin wspomagał więc były 3 gitary nawet. :)
Richie z Ori mają super chemię między sobą. A Ori to póki co najlepsza gitarzystka z kobiet jakie słyszałem. Jest niesamowita! To co wyczyniali z Richiem na gitarach to było to czego mi było trzeba na rockowym koncercie: improwizacja, wspólne solóweczki, call&response, jamming.
Richie jako axeman w formie fenomenalnej, wokalnie też. Ale przede wszystkim jako gitarzysta. Ci co narzekają że to nie jest już gitarzysta plotą trzy po trzy.
Bardzo ciekaw jestem ich wspólnej płyty a potem trasy. Mam nadzieję że znów gdzieś blisko zawitają(może nawet do nas).
Co do minusów - brak czegokolwiek z USoul. I opener mógłby być inny, coś bardziej energetycznego. No i ci ludzie z konkursu - za dużo ich było i prawdę mówiąc średnio wypadli a niektórzy beznadziejnie.
Generalnie odjazd i ciężko uwierzyć że to nie był sen! :)

[ Dodano: 2014-06-24, 13:34 ]
aha i jeszcze jedno: to był ten prawdziwy Rysiek: szczęśliwy, uśmiechnięty, sypiący żartami i anegdotami, zagadujący publikę i wygłupiający się jak to on... :) Byłem pozytywnie zaskoczony.
"Opinions are like assholes...Everybody has one!"
Awatar użytkownika
Ricky Skywalker
Administrator
Administrator
Have A Nice Day
Have A Nice Day
Posty: 1648
Rejestracja: 1 sierpnia 2005, o 21:17
Ulubiona płyta: NJ+KTF+SITT+AOTL
Lokalizacja: Bydgoszcz
Kontakt:

Post autor: Ricky Skywalker »

Dand pisze:
KondZik pisze:
ps jak ten bębniarz się sprawuje live?
Bo szczerze na nagraniach mnie troszke zawodzi, ale pewnie przez to porównanie do Sterlinga.
Znacznie lepiej niz na wczesniejszych filmikach. Balem sie jak z nim bedzie ale okazal sie bardzo ekspresyjny, fajnie przeżywał swoja gre. Dal rade choc nie powalil mnie tak jak to zrobil Sterling 2 lata temu. Jednak oczywiście nie mam tez nic mu do zarzucenia, spisal sie świetnie.
Ja też uważam, że świetnie sobie radził, i mówię to w przekroju 3 zobaczonych koncertów ;) przy szybszych kawałkach typu "Burn That Candle Down", "Learning How To Fly..." czy zagranym tylko w Monachium "Voodoo Child" świetnie współgrał z gitarami Richiego i Ori. Mocny punkt ;) Notabene - dopiero przed chwilą zauważyłem, że miałem cały czas przy sobie płytę nagraną z jego udziałem (o czym nie miałem pojęcia, póki nie obejrzałem książeczki) - zakupioną przed przylotem do Niemiec w wiedeńskim komisie "Live To Win" Paula Stanleya :)
***
"these days all we got is hope, we got redemption and we got forgiveness. And we got one more thing - we got us these days..."
- Richie Sambora, 29-10-2007
Awatar użytkownika
medicineman90
Gdańsk Supporter
Gdańsk Supporter
Keep The Faith
Keep The Faith
Posty: 425
Rejestracja: 30 kwietnia 2013, o 11:36
Lokalizacja: Działdowo
Kontakt:

Post autor: medicineman90 »

Yossarian pisze:chyba najbardziej udane Seven Years na tej trasie
https://www.youtube.com/watch?v=x4caC2-zquU
Ależ ładunek emocjonalny, aż mi łzy pociekły...
Harlem rain coming down,
Another shattered soul, in the lost and found.
One more night, on the street of pain,
Getting washed away by the Harlem rain.
Awatar użytkownika
StefanA
Gdańsk Supporter
Gdańsk Supporter
It's My Life
It's My Life
Posty: 152
Rejestracja: 5 listopada 2012, o 16:34
Lokalizacja: Kraków

Post autor: StefanA »

Od siebie, poza jedynym dobrym zdjęciem z koncertu (powalająca jakość oczywiście) dorzucę też kilka słów ;)

Obrazek

Miałam nadzieję na bycie w pierwszym rzędzie (żeby powiesić sobie flagę), ale pomimo bycia na miejscu koło 8 przeliczyłam się. Liczyłam też na autograf Richiego i tu też się zawiodłam. Następnym razem na nic się nie nastawiam ;)
Na kilkanaście godzin w kolejce nie mam co narzekać, bo było fajnie (poza deszczem), tak Din_Winter poznaliśmy się ;) Samego koncertu nie mogę nawet starać się ocenić obiektywnie, bo był to mój pierwszy koncert Ryśka i nawet, gdyby wyszedł i zaśpiewał tylko jedną piosenkę to pewnie nadal byłabym zachwycona. Poza tym pewnie całe życie będę się cieszyć z tego, że Richie się na mnie popatrzył, a potem do mnie uśmiechnął (albo śmiał się ze mnie, ale mimo to musiałam sobie w tym momencie przypomnieć jak się oddycha :D ).
Nie wiem czy widział flagi (choć moją na pewno widzieli fani, którym zasłaniałam), nawet jeśli stałam centralnie przed nim i starałam się moją podnosić tak często jak tylko było to możliwe.
Po koncercie doszłam też do wniosku, że muszę czasem ze swoimi oczekiwaniami zejść na ziemię. Wiezienie pierogów do Belina, nawet żeby zrobić Richiemu kawał nic nie da. A krzyczenie "daj mi buzi" nie sprawi, że Richie zejdzie ze sceny i to zrobi :D
Mam też nadzieję, że jego słowa dotyczące koncertu w Polsce okażą się prawdą i wkrótce znów się spotkamy na koncercie Sambory, ale tym razem w naszym pięknym kraju;)
Awatar użytkownika
Dand
Gdańsk Supporter
Gdańsk Supporter
Have A Nice Day
Have A Nice Day
Posty: 2758
Rejestracja: 16 września 2005, o 18:52
Lokalizacja: Szczecin

Post autor: Dand »

Krótko też pozwole sobie opisać moje wrażenia :

Na sam koncert ustawiliśmy sie dopiero okolo 18. Nie chciałem sie spinać zwłaszcza,że arena taka,że można na spokojnie mieć fajne miejsce.

Richie jest w kapitalnej formie. Gitarowo to nie grał tak nigdy. Tak jak koledzy przyznali, niektóre numery to czysty hardrock. Niemal każda piosenka posiadała rozbudowane outro, kapitalna współpraca z Orianthi, te ich "pojedynki" na solówki cudowne. Może sie nie zgodzicie ale ja widziałem sporo momentów improwizacji, nowych elementów chociażby jak sam Richie przyznał przy Sugar Daddy, że próbuje czegoś nowego i zapodał ostrzejszy riff przewodni. Pare momentów gdy wskazał na Ori wydawało mi się nie zaplanowanych, gdzie krzyczał "Orianthi!" a ona sama patrzyła na niego wzrokiem w stylu "tak ? ja teraz ? no to masz !" i jazdaa. Dużo luzu, dużo swobody, tego co brakuje mi i chyba samemu Richiemu w Bon Jovi gdzie niemal każda sekunda jest wcześniej zaplanowana.

Widać ,że Sambore jara na nowo gra na gitarze. Jeśli chodzi o solowe koncerty to gra najostrzej w życiu. Przy takich utworach jak Burn that candle down, Learning czy Nowadays aż parkiet się trząsł, dosłownie.

Wokalnie miodzio, super mocny głos, którym już na wejściu pozamiatał.

Rzeczywiście pierwszy numer niekoniecznie trafiony na rozpoczęcie, 2 lata temu było zupełnie inne wrażenie jak weszli z Burn. No ale potem już poszło i wrażenia niesamowite. Mi setka odpowiadała, fajnie,że gra taką ilość piosenek z Aftermath. Jest pewny tego materiału i sie nim chwali, jak dla mnie ma czym. Rozumiem też czemu gra numery Bon Jovi. Jedna Niemra stojąca obok mnie ożywiała się tylko na piosenki BJ, dla takich ludzi też trzeba coś pograć.
Miałem wrażenie,że tym razem ludzie bardziej osłuchali się z Aftermath. Every Road śpiewało o wiele więcej osób niż poprzednio. Podobnie mocno niosło Seven Years Gone ( zagrane i zaśpiewane fenomenalnie ! ) a Learning how to fly też miało swoich fanów.

Cały zespół zaprezentował się również świetnie. Ori jest cudowna. Schneider i Ebbin zrobili swoje a Victor naprawde dał rade. Wielka ekspresja, starał się grać agresywnie, widać ,że sprawiało mu to radość.

Koncert fantastyczny, tak jak się zresztą spodziewałem. Myślałem,że już tym razem przyjme to bardziej na chłodno ale pare razy np. przy Every Road, 7Years Gone czy Rosie ( no właśnie ! Rosie ! marzenia sprzed parunastu lat kiedy Rosie było moją ulubiona piosenką i marzyłem by usłyszeć to live spełnione ! ! ) czułem,że mnie "podłączyło" i mała łezka się w oku zakręciła.

Wiem,że wielu się z tym nie zgodzi ale nie chce by Sambora wracał do Bon Jovi. Na pewno nie przez najbliższe kilka/nascie lat. Po prostu to co on mi daje swoją muzyką i swoimi koncertami Bon Jovi już mi nie daje. Oczywiście nadal Kocham Bon Jovi ale już nie czuje tego błysku, tych ciar co kiedyś. Za to z Samborą czuje się jak za najlepszych lat fascynacji Bon Jovi.

Jak zwykle po koncercie obiecuje sobie,że następnym razem pojade na więcej niż jeden koncert. Tym razem z różnych względów się nie udało, oby udało się przy następnej trasie.
Obrazek
Awatar użytkownika
mst
Keep The Faith
Keep The Faith
Posty: 478
Rejestracja: 23 kwietnia 2012, o 21:00
Lokalizacja: P-ń

Post autor: mst »

Ciekawe relacje, fajnie się czyta:)
Mam też nadzieję, że jego słowa dotyczące koncertu w Polsce okażą się prawdą i wkrótce znów się spotkamy na koncercie Sambory, ale tym razem w naszym pięknym kraju;)
To Richie mówił coś o PL na koncercie/za kulisami?
Awatar użytkownika
Din_Winter
Have A Nice Day
Have A Nice Day
Posty: 788
Rejestracja: 26 listopada 2012, o 21:16
Lokalizacja: Mława

Post autor: Din_Winter »

Keep The Faith, because I Believe that Good Things Come To Those Who Wait
Awatar użytkownika
Mona Tozzi
Keep The Faith
Keep The Faith
Posty: 490
Rejestracja: 7 lutego 2013, o 17:58
Lokalizacja: Tychy

Post autor: Mona Tozzi »

mst pisze:Ciekawe relacje, fajnie się czyta:)
Mam też nadzieję, że jego słowa dotyczące koncertu w Polsce okażą się prawdą i wkrótce znów się spotkamy na koncercie Sambory, ale tym razem w naszym pięknym kraju;)
To Richie mówił coś o PL na koncercie/za kulisami?
Rozmawiałam z nim w Hard Rock Cafe. Miałam na sobie naszą koszulkę. Przedstawiłam się, że jestem z Polski, w której ma rzeszę wiernych fanów. Powiedziałam, że go kochamy i czekamy na niego. Odpowiedział: "I know, I'm Polack!" I obiecał, że przyjedzie do nas z nowym albumem. Na moje: "Dziękuję!" odpowiedział tym samym, i to czystą polszczyzną :)
"Don't waste your time away thinkin' 'bout yesterday's blues"
Awatar użytkownika
Din_Winter
Have A Nice Day
Have A Nice Day
Posty: 788
Rejestracja: 26 listopada 2012, o 21:16
Lokalizacja: Mława

Post autor: Din_Winter »

Mona jakie miejsce udało Ci się dorwać? :)
Keep The Faith, because I Believe that Good Things Come To Those Who Wait
Awatar użytkownika
Talia
Gdańsk Supporter
Gdańsk Supporter
Have A Nice Day
Have A Nice Day
Posty: 692
Rejestracja: 5 grudnia 2010, o 13:22
Ulubiona płyta: These Days
Lokalizacja: Kraków

Post autor: Talia »

Z takich ciekawostek, to nie wiem czy wiecie, ale Richie dostał płytę Dżemu i obiecał ją przesłuchać :)
Co więcej, jeżeli uda Wam się kiedyś jeszcze z nim pogadać pamiętajcie o słowie kluczu: "Kraków", na to hasło pada odpowiedź "Mój dziadek był z Krakowa" :)


Jak znajdę chwilę, to może i ja sklecę relację od siebie.
I ain't quittin' - I'm just splittin' for awhile
Awatar użytkownika
Mona Tozzi
Keep The Faith
Keep The Faith
Posty: 490
Rejestracja: 7 lutego 2013, o 17:58
Lokalizacja: Tychy

Post autor: Mona Tozzi »

Din_Winter pisze:Mona jakie miejsce udało Ci się dorwać? :)
2nd row, na wprost mikrofonu :)
"Don't waste your time away thinkin' 'bout yesterday's blues"
Awatar użytkownika
Smolek
Have A Nice Day
Have A Nice Day
Posty: 2777
Rejestracja: 26 kwietnia 2008, o 10:47
Lokalizacja: Hołowienki

Post autor: Smolek »

Mona Tozzi pisze:Ciekawe relacje, fajnie się czyta:)

Rozmawiałam z nim w Hard Rock Cafe. Miałam na sobie naszą koszulkę. Przedstawiłam się, że jestem z Polski, w której ma rzeszę wiernych fanów. Powiedziałam, że go kochamy i czekamy na niego. Odpowiedział: "I know, I'm Polack!" I obiecał, że przyjedzie do nas z nowym albumem. Na moje: "Dziękuję!" odpowiedział tym samym, i to czystą polszczyzną :)
Ooo. :) Aby tak się stało. Chciałbym wreszcie zobaczyć Ryśka na żywo, aby te słowa się sprawdziły. Choć, żeby nie było tak jak z wypowiedzią Jona z 2000 roku. :P Trzeba czekać na premierę albumu, a potem na daty koncertów, i aby znalazła się tam Polska. ;)
Awatar użytkownika
StefanA
Gdańsk Supporter
Gdańsk Supporter
It's My Life
It's My Life
Posty: 152
Rejestracja: 5 listopada 2012, o 16:34
Lokalizacja: Kraków

Post autor: StefanA »

Talia pisze: Co więcej, jeżeli uda Wam się kiedyś jeszcze z nim pogadać pamiętajcie o słowie kluczu: "Kraków", na to hasło pada odpowiedź "Mój dziadek był z Krakowa" :)
To liczę na koncert w Krakowie ;)
Awatar użytkownika
Smolek
Have A Nice Day
Have A Nice Day
Posty: 2777
Rejestracja: 26 kwietnia 2008, o 10:47
Lokalizacja: Hołowienki

Post autor: Smolek »

Stick To Your Guns jako intro do WDOA było na koncercie w Kolonii. Ale nie mieli Rosie, jak Wy w Berlinie. ;)
Kuba80BJ
Gdańsk Supporter
Gdańsk Supporter
Keep The Faith
Keep The Faith
Posty: 389
Rejestracja: 31 stycznia 2013, o 15:58
Lokalizacja: Gdańsk

Post autor: Kuba80BJ »

W końcu dotarłem dziś do domu. Oj działo się działo :) W skrócie to koszulka POLISH BROTHA dotarła do Richiego :) Koncert był odlotowy i wyglądał tak:

A Song For You - http://youtu.be/5ODH-_rdHac
Burn That Candle Down - http://youtu.be/q2C25jIYgkg, http://youtu.be/-Vu43qm0vD8
Stranger In This Town - http://youtu.be/9si7A1L9YIs, http://youtu.be/xChkdCiWzc4
Rosie - http://youtu.be/yx596eiV884
Seven Years Gone - http://youtu.be/TjzocvToNSE
These Days - http://youtu.be/mKrNnK88MmY
Livin On A Prayer - http://youtu.be/kZokDUewE7k
The Answer - http://youtu.be/YPGeJ2QFt2o
Bad Company/Wanted Dead Or Alive - http://youtu.be/xQib5am4LhQ

A reszta napiszę jak ogarnę myśli i znajdę czas na dłuższą recenzję :)
ODPOWIEDZ

Wróć do „Every Road Tour 2012”