Jeśli już miało paść na polski zespół, to organizatorzy wybrali najlepiej jak mogli.
Byłem w tym roku na koncercie IRY z okazji ich 25-lecia i są w wybitnej formie koncertowej. Domyślam się, że wielu będzie marudziło, że to nie "stara, dobra IRA", ale zapewniam, że jest czego posłuchać. Jak chłopakY łupneli "Mój Bóg" i "Znamie" (ehh...album "Znamie"...to była moc
) , to ciarki miałem aż na włosach
Przed Bon Jovi poleci pewnie dużo komercyjnej papki typu "Szczęśliwa", ale liczę, że usłyszę w większości klasyki z repertuaru zespołu
A tak w ogóle... Support przed Aerosmith, Def Leppard, Bon Jovi... To jest życie