P**PePe pisze: Albo na Who says you can't go home wszyscy pojdziemy do domu?

Zróbmy flagę, jak na U2. Nie oryginalne ale powala. Ja osobiście chciałbym dmuchany fotel na którym byście mnie ponieśli w kierunku sceny ;-)
a na poważnie to zrobił bym flagę. I jakiś p**** transparent "Hell we can!"
[ Dodano: 2013-03-25, 22:06 ]
KM pisze:Dobra, ja też mam pomysł jakiś, nie wiem na ile Wy i inni ludzie byliby w stanie się zaangażować itp, ale zapodam:)
Inspiracja: Po koncercie IRY w Łowiczu Gadowski stwierdził, że nie spodziewał się, że w takim małym miasteczku będą znali jego wszystkie piosenki itp. - dał świetny koncert, dużo bisów, nie chciał dopłat za dłuższe granie - ogólnie chyba to go chwyciło.
Pomyślałam więc o czymś, co może miło zakończyć albo wydłużyć nam koncert - zaśpiewać* naszemu zespołowi coś spoza mainstreamu, co da im do myślenia, że jednak trochę bardziej ich lubimy niż podejrzewali. Wyobraziłam sobie, że chłopaki kończą koncert, a my śpiewamy refren "STAY" - do bólu.
Technicznie: mamy pół roku na ogarnięcie kilku linijek prostego tekstu, można troszkę tekstów wziąć ze sobą i "podszkolić" tych, którzy nie dadzą rady dowiedzieć się o akcji wcześniej....
nie wiem, może Wam się spodoba pomysł... oczywiście można jakiś inny tytuł podrzucić.
*zaśpiewać w rozumieniu: zaśpiewać de facto, zawyć, zaryczeć, wyrecytować i wszelkie tym podobne - jak kto lubi



//EDIT: Nie przeklinamy na forum!