bartekbb23 pisze:20 tysi to nie tak mało, problem, że to PGE jest za duże :p wyobraźcie sobie stary stadion lechii zapełniony po brzegi 20 000 osób :p od razu inne gadanie by było :p
Ciekawe, czy przy 20 tys organizatorzy wyjdą chociaż na "zero"
To druga sprawa, że wybór obiektu na ten koncert to jakieś nieporozumienie. Kiedyś się o to sprzeczaliśmy, ale teraz przyznaję rację, że nowa Legia to byłby idealny obiekt na ten koncert. 20 tys by wyglądało przyzwoicie, a biorąc pod uwagę, że to Wawa to pewnie kilka tysięcy więcej biletów by poszło = pełny stadion.
Mówili w tym artykule, który wcześniej przytaczałem że ta liczba rokuje na sukces i podawali przykład Lopez, gdzie coś tam zarobili...
Pepsi Arena chyba byłaby najlepsza rzeczywiście. Byłem na Synot Tip Arena w Pradze, jest to mniejszy stadion niż Legii. Na Springsteenie było 25 tys...Wyglądało elegancko i na full!
prezes1 pisze:Mówili w tym artykule, który wcześniej przytaczałem że ta liczba rokuje na sukces i podawali przykład Lopez, gdzie coś tam zarobili...
Pepsi Arena chyba byłaby najlepsza rzeczywiście. Byłem na Synot Tip Arena w Pradze, jest to mniejszy stadion niż Legii. Na Springsteenie było 25 tys...Wyglądało elegancko i na full!
Lopez wydaje mi się, że jest nieco tańszą gwiazdą niż BJ, ale mogę się mylić
Tak, czy inaczej te 20 tys będą wyglądały bardzo biednie
Scrooge pisze:prezes1 napisał/a:
Mówili w tym artykule, który wcześniej przytaczałem że ta liczba rokuje na sukces i podawali przykład Lopez, gdzie coś tam zarobili...
Pepsi Arena chyba byłaby najlepsza rzeczywiście. Byłem na Synot Tip Arena w Pradze, jest to mniejszy stadion niż Legii. Na Springsteenie było 25 tys...Wyglądało elegancko i na full!
Lopez wydaje mi się, że jest nieco tańszą gwiazdą niż BJ, ale mogę się mylić
Tak, czy inaczej te 20 tys będą wyglądały bardzo biednie
Mam pomysł na akcje. Zróbmy kartonowych ludzi na trybunach i jak kevin sam w domu ruszajmy sznurkami. Na koncertach Bon Jovi, stanie w miejscu i kiwanie się lekko to normalka, wiec nie zauważą różnicy
bartekbb23 pisze:Mam pomysł na akcje. Zróbmy kartonowych ludzi na trybunach i jak kevin sam w domu ruszajmy sznurkami. Na koncertach Bon Jovi, stanie w miejscu i kiwanie się lekko to normalka, wiec nie zauważą różnicy
Świetny pomysł! Jest parę osób z forum na trybunach, będą ruszali sznurkami...
Ale trzeba już zacząć pracować nad projektami 'ludzi', policzyć koszty etc...
Scrooge pisze:Fantastyczna sprawa, jakby każdy zrobił 1 kartonowego ludzika to byśmy mieli na PGE 40 tys ludu i uratowany koncert ;P No i brak problemów z kosztami
hehe..dobre i oryginalne jestem za, to by się jednak składało w całość, rzeczywiście jeżeli organizator już wie, że zysk jest pewny to nie będzie się dalej wysilał z promocją skoro i tak szansa na full stadion jest znikoma więc po co tracić skoro już się zarobiło. Mam nadzieję, że jednak się mylę i promocja jeszcze jakaś jest mimo wszystko planowana tym bardziej, że niektórzy kupują bilety na ostatnią chwilę.
Everybody lies...but not about June 19th 2013, PGE Arena Gdansk and July 12th 2019, PGE Narodowy, Warsaw!!!
Ej, to serio może tak zróbmy, miałbyć żart, a może być całkiem zabawnie, każdy wycina kartonowego ludka ok 150-180 cm maluje przynosi i składa przy wejściu na trybuny i kto będzie miał bilet na trybuny to postawi przy wolnym miejscu
Pomyśą że jesteśmy tak nie zBJ-owanym krajem że trzeba ludzi z kartonu na koncercie stawiac żeby to jakoś wyglądało
Na niektórych meczach siatkówki w egzotycznych krajach wpuszczają seniorów za darmo i zwołują wojsko na trybuny by jakaś publika była
Hey I’m walkin’ wounded but I still believe
Learning how to fly with a broken wing...
Scrooge pisze:Coś czuję, że jeszcze będziemy wszyscy żałowali, że do tego koncertu w ogóle doszło Od czerwca przy każdej wzmiance o BJ w polskich mediach poza lekceważącymi i prześmiewczymi komentarzami będziemy mieli aluzje o zakończonym klapą i kompromitacją koncercie przy pustym PGE Już widzę te komentarze i pojazd po BJ Jeszcze do tego coraz bardziej możliwy brak Sambory... Kto wie, czy lepiej by nie było gdyby ten koncert pozostał pięknym marzeniem w naszych głowach... bo prawda jest taka, że pewnie spora część z Was ma bliżej do Berlina niż do Gdańska, dlatego nigdy nie zrozumiem komentarzy w stylu całe życie czekałem, żeby móc zobaczyć BJ... kto chciał to już zobaczył i to kilka razy. Po co nam to wszystko? ;P Zamiast święta lasu będzie jedno wielkie rozczarowanie.
No, ale obym się mylił...
Bez przesady z tym bawieniem się na koncercie BJ wraz z Niemcami, co to za przyjemność
Co do wstydu, to chyba nikt z nas nie słucha BJ, żeby byc podziwianymi przez innych, tylko bo lubi. Jak dla mnie to mogą zagrać dla 20 ludzi, byle zagrali, a za to mają płacone
ja się nie spodziewałem w Polsce więcej niż 25 tys przy takim nawale koncertow mega gwiazd do tego w gdansku a nie warszawie,takze zadnego wstydu nie widze!!fakt moglo być inne miejsce z mniejszym stadionem i bylby full a tutaj będzie sporo wolnych miejsc,ale naprawdę wstydu kompletnie nie widze!!to nie jest zespol popularny w Polsce a być może uzbiera się 25 tys to jaki tu wstyd???
tylko kto się samolotem bon jovi zajmie, żeby zmienił kierunek? 
