Bon Jovi w Hiltonie

[bartekbb23]

Z analizy faktów i wyciągnięcia z nich wniosków

Aha, czyli taka sytuacja jak u Pana Macierewicza. To ja poczekam na rozwój wypadków.

[Damned]

Hehe
Kulą w płot panie Bartek
W tym przypadku nie mówimy o fobiach i maniach, tylko o standardowej procedurze, która towarzyszy każdemu koncertowi, nie tylko BJ...

Najpóźniej w południe BJ będą w Polsce, by zapoznać się z obiektem przed otwarciem bram, później zjeść obiad i przygotować się spokojnie do koncertu... tak jest, było i będzie zawsze, stąd moje info.

A pomysły, że prosto z Berlina przylecą na koncert do Gdańska, są co najmniej śmieszne.. pamiętasz chociaż jeden taki przypadek z przeszłości?

[bartekbb23]

Hehe
Kulą w płot panie Bartek
W tym przypadku nie mówimy o fobiach i maniach, tylko o standardowej procedurze, która towarzyszy każdemu koncertowi, nie tylko BJ...

Najpóźniej w południe BJ będą w Polsce, by zapoznać się z obiektem przed otwarciem bram, później zjeść obiad i przygotować się spokojnie do koncertu... tak jest, było i będzie zawsze, stąd moje info.

A pomysły, że prosto z Berlina przylecą na koncert do Gdańska, są co najmniej śmieszne.. pamiętasz chociaż jeden taki przypadek z przeszłości?
_________________

Coś tam pamiętam, nie pamiętam tylko kiedy i gdzie to miało miejsce. Wiesz, wcale nie kulą w płot, bo również opierasz się na domysłach i 'faktach' nie pracujesz w ekipie i za dużo nie wiesz, większość to domysły, dlatego cały czas piszę zobaczymy jak będzie, a nie, że coś jest pewne... Bo nie jest

[Damned]

To nie są domysły, tylko fakty. Przed każdym koncertem, każdy artysta robi to samo, obojętne czy jest to koncert na stadionie czy festiwal na otwartym powietrzu. To nie jest żadna tajna wiedza, więc dziwie się że tego nie wiesz. Mówię, z pełną świadomością, że pewne jest, że BJ najpóźniej od południa będą w Gdańsku, po to by zdążyli w spokoju (nie zważając na losowe sytuacje):

- zrobić próbę na kilka godzin przed otwarciem bram
- zjeść obiad
- przygotować się do koncertu

[Mkwiatek93]

Idziemy z Mflower koczować bo chcemy wycałować Bobby'ego!

czy to próba zniechęcenia Bobbiego do uczestnictwa w naszym koncercie?

Tak, będziemy go straszyc, może nawet go udusimy niechcący

Mysle że tak czy inaczej beda w Gdansku, nie po to by koczować tam nie wiadomo ile, tyle że zostaje tam do niedzieli i moze sie na nich przypadkiem napatocze

[Yana]

Czy zostaną dłużej czy nie, przypadkiem pewnie będę częściej bywać nad Motławą niż zwykle

[kikusia28]

Liczę na to , że np. 20 będą w Gdańsku. Bardzo na to liczę Fotka z Jonem to moje największe marzenie

No tak , bo jak się ma już fotke z Richiem to teraz czas na JBJ

[Kama97]

Liczę na to , że np. 20 będą w Gdańsku. Bardzo na to liczę Fotka z Jonem to moje największe marzenie

No tak , bo jak się ma już fotke z Richiem to teraz czas na JBJ

a co, jak szaleć to szaleć

[jovizna]

To nie są domysły, tylko fakty. Przed każdym koncertem, każdy artysta robi to samo, obojętne czy jest to koncert na stadionie czy festiwal na otwartym powietrzu.

- zrobić próbę na kilka godzin przed otwarciem bram
- zjeść obiad
- przygotować się do koncertu

Nie byłabym taka pewna tego, że wszędzie robią te próby

[prezes1]

To nie są domysły, tylko fakty. Przed każdym koncertem, każdy artysta robi to samo, obojętne czy jest to koncert na stadionie czy festiwal na otwartym powietrzu.

- zrobić próbę na kilka godzin przed otwarciem bram
- zjeść obiad
- przygotować się do koncertu

Nie byłabym taka pewna tego, że wszędzie robią te próby

Hehe no właśnie w klubie Lokomotywa w 2000 roku próby nie było...

[Damned]

Nie byłabym taka pewna tego, że wszędzie robią te próby

A pamiętasz jakiś konkretny przykład gdzie nie robili próby czy tylko tak Ci się wydaje?

Ja sięgnąłem pamięcią i przypomniał mi się jeden jedyny koncert, gdzie artysta wszedł wprost z lotniska na scenę. Był to rok 2008, Erykah Badu grała 4. lipca koncert w Montreux, a dzień później w Gdynii i przez jakieś problemy techniczne spóźniła się do Polski... efektem czego koncert zaczął się ok. 2 w nocy, a skończył się o świcie... Dla mnie, jedno z lepszych przeżyć... koncert przy wschodzącym słońcu - jedyne w swoim rodzaju przeżycie w towarzystwie 20 000 osób...

Ale wracając do tematu.. jako taka próba musi się odbyć i na pewno pojawią się na stadionie przed otwarciem bram dla publiczności. Wyjątkami są jakieś ekstremalne sytuacje, niezależne od nich... takie jak np. ta wyżej przeze mnie wymieniona.
To są kwestie profesjonalizmu i szacunku dla słuchacza, żeby przygotować wszystko na tip top

Hehe no właśnie w klubie Lokomotywa w 2000 roku próby nie było...

Czekałem aż ktoś z tym wyskoczy...

[kikusia28]

Czekałem aż ktoś z tym wyskoczy...

I oczywiście musiał być to ON

A tak w ogóle Prezes skąd wiesz, byłeś tam ?
Może oni nawet ruszanie ustami & rękami muszą ćwiczyć

[jovizna]

jovizna napisał/a:

Nie byłabym taka pewna tego, że wszędzie robią te próby


A pamiętasz jakiś konkretny przykład czy tak Ci się wydaje?

10 czerwca 2006 Milton Keynes. Przylecieli helikopterem z Londynu może na pół godz przed koncertem. Nie słyszeliśmy, aby w ciągu dnia odbyła się jakaś próba. Nie było też jej dzień wcześniej, bo grali koncert w innym mieście.

[prezes1]

Czekałem aż ktoś z tym wyskoczy...

I oczywiście musiał być to ON

A tak w ogóle Prezes skąd wiesz, byłeś tam ?
Może oni nawet ruszanie ustami & rękami muszą ćwiczyć

Tzn. i tak i nie. Przez jakiś czas byłem ale jak zobaczył mnie Kozłowski to powiedział: 'Hey Peter nie przeginaj, ty już swojego farta na ten rok wykorzystałeś, teraz czas na Kikusię'...I mnie wywalił przed końcem...Tak więc nie zdążyłem się przedstawić Tobie droga Kikusiu!

[Damned]

10 czerwca 2006 Milton Keynes. Przylecieli helikopterem z Londynu może na pół godz przed koncertem. Nie słyszeliśmy, aby w ciągu dnia odbyła się jakaś próba. Nie było też jej dzień wcześniej, bo grali koncert w innym mieście.

Milton Keynes... hmm, pewnie dlatego, że grali tam już 10x wcześniej i znają to miejsce na pamięć...
Natomiast, co do próby dźwięku, w takim wypadku nasuwa mi się 1 opcja... Indianin od Sambory i reszta ekipy zajęli się dostrojeniem... choć nie wykluczone jest, że niepostrzeżenie byli tam i BJ rano, bo z tego co mi się wydaje spod bram do National Bowl nie widać sceny...