Gdańsk 19.06.2013!

Gdańsk, 19 czerwca 2013 r., PGE Arena

Moderator: Mod's Team

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
alniac
Have A Nice Day
Have A Nice Day
Posty: 1260
Rejestracja: 14 kwietnia 2010, o 10:50

Post autor: alniac »

Obrazek
O tej zaznaczonej mówisz?
19.06.2013 – Gdańsk, Polska
12.07.2019 – Warszawa, Polska
KondZik

Post autor: KondZik »

Alniac (sorry Ala ale musze Ci tak dogryzać:P)
Tak, spamuje już i YT, nie przestane szukać. :D
Awatar użytkownika
alniac
Have A Nice Day
Have A Nice Day
Posty: 1260
Rejestracja: 14 kwietnia 2010, o 10:50

Post autor: alniac »

Kondziosław pisze:Alniac (sorry Ala ale musze Ci tak dogryzać:P)
Jak już tak bardzo sprawia Ci to przyjemność, to chociaż pisz z małej litery:P
KondZik pisze:Tak, spamuje już i YT, nie przestane szukać. :D
Żeby się laska nie przestraszyła :D
19.06.2013 – Gdańsk, Polska
12.07.2019 – Warszawa, Polska
KondZik

Post autor: KondZik »

A tam przestraszy, a może doceni, że Ją szukam :)
Awatar użytkownika
Agata BJ
Administrator
Administrator
Have A Nice Day
Have A Nice Day
Posty: 4227
Rejestracja: 16 września 2005, o 18:51
Ulubiona płyta: These Days
Lokalizacja: Lublin / Edynburg
Kontakt:

Post autor: Agata BJ »

Znalazłam konto na YT z bardzo fajnie nagranymi filmikami z Gdańska :) https://www.youtube.com/user/rureres?feature=watch Nie ma niestety wszystkiego, ale to co jest ma bardzo ładną jakość nagrania, aż miło się ogląda :) Czy to konto kogoś z forum?

Dzięki tym nagraniom słyszę dopiero teraz jak FENOMENALNE było Livin' podczas koncertu! Będąc w tłumie nie dało się tego w ten sposób słyszeć! PIĘKNE! Publiczność się spisała! :) https://www.youtube.com/watch?v=E7tUqPFxtU4
19.06.2013 - Gdańsk
12.07.2019 - Warszawa

Kontakt: agata@bonjovi.pl
Awatar użytkownika
Margaretka
It's My Life
It's My Life
Posty: 158
Rejestracja: 24 czerwca 2013, o 08:07
Lokalizacja: middle of nowhere

Post autor: Margaretka »

Debiutuję na forum, ale podczytuję Was od dawna.
Wciąż dla mnie za wcześnie, żeby pisać o koncercie - albo może inaczej, brakuje mi słów, żeby to wszystko opisać.
Bon Jovi to moja pierwsza muzyczna fascynacja. Wielbię ich od przeszło 20 lat - i to na nich wydawałam swoje pierwsze kieszkonkowe :P (kasety(!), plakaty).

Po długiach latach oczekiwań - 19 czerwca spełniłam swoje wielkie marzenie i....nie mogę sobie teraz znaleźć miejsca.

To trochę tak jak w tej opowieści Kubusia Puchatka: "bo chociaż jedzenie Miodu było bardzo miłym zajęciem, była taka chwila, tuż zanim się zaczęło jeść, kiedy było przyjemniej, niż kiedy się jadło. Ale nie wiedział dobrze, jak to się nazywa". :P


Chyba dopada mnie pokoncertowa depresja - jak sobie z nią radzicie?
Awatar użytkownika
Agata BJ
Administrator
Administrator
Have A Nice Day
Have A Nice Day
Posty: 4227
Rejestracja: 16 września 2005, o 18:51
Ulubiona płyta: These Days
Lokalizacja: Lublin / Edynburg
Kontakt:

Post autor: Agata BJ »

Margaretka pisze:Chyba dopada mnie pokoncertowa depresja - jak sobie z nią radzicie?
Mam podobnie, chociaż u mnie objawia się to trochę dziwnie. Jeden dzień jest bardzo dobrze, a drugi już jest dół. Dziś mam ten lepszy dzień, ale jakieś dwa dni temu nie mogłam sobie poradzić z tym, że to już po koncercie i całą dobę chodziłam zamulona puszczając sobie nagrania z koncertu. Dziś też je puszczam, ale mam przy tym banana od ucha do ucha, więc panuje radość, że takie wydarzenie miało miejsce w Polsce :) Taka zmienność pewnie jeszcze jakiś czas potrwa, ale czy jest na nią dobry sposób? Nie wiem, a przynajmniej go nie odkryłam. Może spróbuj czekolady? ;)

P.S - Witam na forum cieplutko :)
19.06.2013 - Gdańsk
12.07.2019 - Warszawa

Kontakt: agata@bonjovi.pl
Awatar użytkownika
imp
Gdańsk Supporter
Gdańsk Supporter
Have A Nice Day
Have A Nice Day
Posty: 1900
Rejestracja: 7 stycznia 2011, o 13:50
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Post autor: imp »

Margaretka pisze: Chyba dopada mnie pokoncertowa depresja - jak sobie z nią radzicie?
po moim pierwszym TAKIM koncercie przez miesiąc nie wierzyłam, że już PO
na chwilę obecną polecam marny substytut w postaci YT ;]

Agata BJ pisze: Mam podobnie, chociaż u mnie objawia się to trochę dziwnie. Jeden dzień jest bardzo dobrze, a drugi już jest dół. Dziś mam ten lepszy dzień, ale jakieś dwa dni temu nie mogłam sobie poradzić z tym, że to już po koncercie i całą dobę chodziłam zamulona puszczając sobie nagrania z koncertu. Dziś też je puszczam, ale mam przy tym banana od ucha do ucha, więc panuje radość, że takie wydarzenie miało miejsce w Polsce :) Taka zmienność pewnie jeszcze jakiś czas potrwa, ale czy jest na nią dobry sposób? Nie wiem, a przynajmniej go nie odkryłam. Może spróbuj czekolady? ;)
khmm... może ten... test ciążowy? :PPPP
Awatar użytkownika
alniac
Have A Nice Day
Have A Nice Day
Posty: 1260
Rejestracja: 14 kwietnia 2010, o 10:50

Post autor: alniac »

imp pisze:
Agata BJ pisze: Mam podobnie, chociaż u mnie objawia się to trochę dziwnie. Jeden dzień jest bardzo dobrze, a drugi już jest dół. Dziś mam ten lepszy dzień, ale jakieś dwa dni temu nie mogłam sobie poradzić z tym, że to już po koncercie i całą dobę chodziłam zamulona puszczając sobie nagrania z koncertu. Dziś też je puszczam, ale mam przy tym banana od ucha do ucha, więc panuje radość, że takie wydarzenie miało miejsce w Polsce :) Taka zmienność pewnie jeszcze jakiś czas potrwa, ale czy jest na nią dobry sposób? Nie wiem, a przynajmniej go nie odkryłam. Może spróbuj czekolady? ;)
khmm... może ten... test ciążowy? :PPPP
Albo korniszona do tej czekolady? ;)
19.06.2013 – Gdańsk, Polska
12.07.2019 – Warszawa, Polska
Awatar użytkownika
Agata BJ
Administrator
Administrator
Have A Nice Day
Have A Nice Day
Posty: 4227
Rejestracja: 16 września 2005, o 18:51
Ulubiona płyta: These Days
Lokalizacja: Lublin / Edynburg
Kontakt:

Post autor: Agata BJ »

No trzymają się Was żarty, ha ha :P Bez offtopa proszę! :P
19.06.2013 - Gdańsk
12.07.2019 - Warszawa

Kontakt: agata@bonjovi.pl
Awatar użytkownika
Kasaid
Gdańsk Supporter
Gdańsk Supporter
It's My Life
It's My Life
Posty: 206
Rejestracja: 27 lipca 2011, o 14:45
Lokalizacja: Ostrołęka

Post autor: Kasaid »

Margaretka pisze:To trochę tak jak w tej opowieści Kubusia Puchatka: "bo chociaż jedzenie Miodu było bardzo miłym zajęciem, była taka chwila, tuż zanim się zaczęło jeść, kiedy było przyjemniej, niż kiedy się jadło. Ale nie wiedział dobrze, jak to się nazywa". :P
Jeśli ktoś cytuje mojego idola, to nie sposób tego nie zauważyć.
Witam serdecznie.

Już 5 listopada, kiedy okazało się, że ten koncert będzie przeraziła mnie ta myśl "co dalej, przecież kiedyś będzie po koncercie?". Samo czekanie było fantastyczne, a wspominanie pozbawione tej ekscytacji...

I udaję sama przed sobą, że nie mam żadnej depresji, ale już od 10 dni nie słucham Bon Jovi, bo wszystkie nagrania wypaczą mi to, co z tego Gdańska zapamiętałam.

Agata, Twoja propozycja leczniczej czekolady wyjaśnia, dlaczego teraz pochłaniam cukierki jak mały odkurzacz. (Jak dłużej to potrwa, to już nie będzie mały).
Fromasz1899
Gdańsk Supporter
Gdańsk Supporter
Have A Nice Day
Have A Nice Day
Posty: 945
Rejestracja: 24 lutego 2013, o 14:11
Ulubiona płyta: The Circle
Lokalizacja: Nowy Dwór Mazowiecki
Kontakt:

Post autor: Fromasz1899 »

nie wiem, ale ja nieustannie słucham Bon Jovi, bez nich od Gdańska czegoś ciągle mi brakuje <3
I'm still living, yeah, semper fi!

When you want to give up and your heart's about to break
Remember that you're perfect
God makes no mistakes
Awatar użytkownika
solb
I Believe
I Believe
Posty: 67
Rejestracja: 18 maja 2009, o 19:46
Lokalizacja: Polska
Kontakt:

Post autor: solb »

Margaretka pisze:Chyba dopada mnie pokoncertowa depresja - jak sobie z nią radzicie?
Myślę już o kolejnym koncercie. Wiem, że będzie kolejny, w Polsce, w Niemczech; i ja tam będę. Kolejny cel pomaga mi w tej pustce po Gdańsku. Coś się skończyło; równocześnie coś nadchodzi...
Awatar użytkownika
Bon Joviatko
It's My Life
It's My Life
Posty: 197
Rejestracja: 18 września 2005, o 11:51
Lokalizacja: Tychy
Kontakt:

Post autor: Bon Joviatko »

Margaretka pisze:Chyba dopada mnie pokoncertowa depresja - jak sobie z nią radzicie?
Ja sobie w ogóle nie radzę. Jak oglądam filmiki z koncertu to mam łzy w oczach, jak słucham płyt to też chce mi się wyć. Ale staram się pocieszać samą siebie, że za niedługo będzie kolejny koncert :)
Awatar użytkownika
Margaretka
It's My Life
It's My Life
Posty: 158
Rejestracja: 24 czerwca 2013, o 08:07
Lokalizacja: middle of nowhere

Post autor: Margaretka »

Kasaid pisze: Jeśli ktoś cytuje mojego idola, to nie sposób tego nie zauważyć.
Witam serdecznie.
Haha. Bardzo mi miło. To jeden z moich ulubionych cytatów. ;)


Dzięki wszystkim za odzew :przytul: . Widzę, że nie tylko mi jest ciężko.
Spędzam godziny na yt, a na spotify utworzyłam sobie nawet playlistę z Gdańska i tak słucham i wspominam w kółko.

ehhhh.....mam nadzieję, że nie przyjdzie nam długo czekać na kolejny koncert. bo jak tu żyć?
ODPOWIEDZ

Wróć do „Dyskusja ogólna”