10.09.2013 - Meksyk (odwołany)

[Damned]

Przed nami pierwszy koncert południowoamerykańskiej trasy Because We Can. Zdekompletowany skład BJ zagra dziś w mieście Meksyk, stolicy kraju. Występ odbędzie się na przeznaczonym do baseballu stadionie Foro Sol, mogącym pomieścić 55,000 osób na koncertach. Zespół wystąpi na tym obiekcie po raz piąty, a w Meksyku już po raz osiemnasty.

Poniżej możemy przypomnieć sobie relację z wizyty BJ w Meksyku z lutego 1990 roku.
https://www.youtube.com/watch?v=do-qJIQLXso

Koncert odwołany na 5h przed rozpoczęciem z powodu zapalenia wyrostka robaczkowego Tico Torresa.

[prezes1]

Fajny stadion ale jak patrzę na zdjęcia to nie widzę ani drzew ani skał dla Bobby'ego...
Wstanę o 3 i będę śledził relację...

[Collie]

Scena czeka:

[usunięty użytkownik 4858]

Scena czeka:
Obrazek

A gdzie Sofija?

Te krzesełka... Nic tylko dostawić stoliki i zamówić steka z winem
BTW - Bobby jako grający kelner wreszcie byłby genialny na swoim miejscu

[Fromasz1899]

to prawda że supportem ma być Nickelback? czy to nie na tym koncercie?

[prezes1]

Nickelback będzie od następnego w Chile.

[Din_Winter]

coś się chyba dzieje...

There's a lot of people saying on twitter that the show in Mexico has been cancelled...don't know if it's official...some say it's because Jon's health...I will keep updating anyways...hope this isn't true

[monjovi]

Koncert odwołany!

"Tonight’s Bon Jovi show at Foro Sol in Mexico City has been postponed due to an emergency appendectomy performed on Tico Torres. The show will be rescheduled for a later date to be announced. Tickets purchased for tonight’s show will be recognized at the new date. Please continue to check www.bonjovi.com for further updates."

źródło - www.bonjovi.com

cóż to za trasa... strach się bać co będzie dalej!

[prezes1]

Po wycięciu wyrostka tak od razu Tico wracać nie powinien. Ciekawe co z Chile będzie...
Ja żartowałem z tym murzynem w czapce na perkusji a tu proszę...

[KondZik]

Wyrostek ?

Bo ta trasa nie powinna mieć miejsca, płyty nie powinno być. Jon daj wreszcie tym ludziom żyć nie tylko zarabianiem Twojej kasy

[Collie]

Mam nadzieję, że to co się dzieje da liderowi do myślenia. Wszystko się sypie. Niech Tico jak najszybciej wraca do zdrowia.

[Adrian]

Fajnie pechowa trasa ;D przydałby się jeszcze jakiś zgon. Dobra taki czarny humor.

Nie zmiania to jednak nic w tym, że płyta super i koncert w Gdańsku genialny. To że są jakieś trudności w meksyku tak naprawdę niewiele mnie obchodzi

[KondZik]

Fajnie pechowa trasa ;D przydałby się jeszcze jakiś zgon. Dobra taki czarny humor.

Nie zmiania to jednak nic w tym, że płyta super i koncert w Gdańsku genialny. To że są jakieś trudności w meksyku tak naprawdę niewiele mnie obchodzi

O Adrian
No najczarniejszy z czarnych, weź przestań z takimi tekstami.

Co do Gdańska się zgadzam, co do płyty NIGDY

[Martaaa]

wyrostek? seriously?

Ta trasa jest pechowa. Bardzo pechowa. Nie nastraja to optymistycznie na przyszłość. Nawet nie wierzyłam przez moment, że Rysiek wróci dziś. Wiem że niektórzy się rozczarowali, bo nastawili się na zakończenie tej całej farsy, pt. "Personal issues".
Jedno rozczarowanie, bo jednak miał dziś grać Phil, potem grom z jasnego nieba na meksykańskich fanów - koncert odwołany.

mam tylko nadzieję, że z Tico będzie wszystko w porządku

[PePe]

Ok. Moim zdaniem. Oficjalnie. Robią się jaja.

Nie komentowałem, telenowela Richiego na serio już robiła się żałosna. Ale stary, poczciwy Tico, dostał atak wyrostka akurat w dzień koncertu? Serio? Wierzycie w to?