Melaverde pisze:Tomker napisał/a:
Było też sporo osób które przyszły żeby się jedynie pokazać, czy pochwalić, że były. Trybuna po lewej to były też drewniaki, ale reszta 11/10!
Jeśli po lewej tyłem do sceny to się trochę nie zgodzę - prawda parę osobników typu"byłem na koncercie - i tyle pamiętam" było - ale reszta dawała czadu - wiem bo sama byłam:)
Podejrzewam, że wszyscy fani stali przodem do zespołu, a nie tyłem, więc dla każdego prawa i lewa to ta sama strona
"Strona z Vipami" czasem wyglądała niemrawo, nie cała oczywiście, ale były takie miejsca, że wyglądało to jakby ludzie byly wycięci z tektury.
Oczywiście wiem, że tam gdzie była np.
IMP było gooorącoooo, ale obiektywnie muszę stwierdzić, że prawie cała prawa strona trybun była pretty f@#$ing good i byłem tym bardzo pozytywnie zaskoczony
Zresztą niedługo w necie będzie cała masa filmików to możemy zrobić pojedynek strona lewa vs prawa.
Co do płyty, to "auty" okupowały typy, które znalazły się po to o czym już pisałem. Gadali przez komóry, popalali papierosy, pili piwko, generalnie lansowali się i czekali nie wiadomo na co. Tyły miejscami też mocno przystawały, ale generalnie cała płyta wypadła lepiej niż w poprzednich krajach (większość stanęła jedynie przy supermanie itp, no ale za tym akurat też nie przepadam, więc jest to dla nie zrozumiałe;) ).
Podsumowując - generalnie
energia była cały czas i uważam, że nasza widownia bawiła się bardziej żywiołowo niż poprzednie kraje! Chyba
każdy z nas ma w tym swój udział, bo starał się zarażać pozytywną energią ludzi dookoła. Sam zaobserwowałem, że po tym jak z ekipą wokół mnie od pierwszego utworu zaczęliśmy klaskać, skakać i wrzeszczeć to nawet osoby "z lekkiej łapanki" dały się porwać wspólnej zabawie
I za co wszystkim dziękuję
P.S. Jak obejrzałem na filmiku jak darł się Din (pozdrawiam Młody!) to zrozumiałem, że śmiało mogę za jakieś 40 lat odejść na koncertową emeryturę
, bo są godni następcy
To była - jak miał wypisane na koszulce Wielki Fan BJ -
One Wild Night