Barcelona 27.07.2011

Moderator: Mod's Team

yanni
Gdańsk Supporter
Gdańsk Supporter
Keep The Faith
Keep The Faith
Posty: 408
Rejestracja: 3 czerwca 2007, o 13:35
Lokalizacja: Sosnowiec
Kontakt:

Post autor: yanni »

BTW....
Tak sobie pomyślałem, że na większości koncertach Jon jest tak samo ubrany.... być może po trasie wydadzą jakieś DVD ?.....
http://kolekcjamuzyczna.blogspot.com/

22-06-2014 - Berlin, D - RS
19-06-2013 - Gdańsk, PL - BJ
13-10-2012 - Berlin, D - RS
10-06-2011 - Dresden, D - BJ
04-06-2008 - Vienna, A - BJ
Awatar użytkownika
imp
Gdańsk Supporter
Gdańsk Supporter
Have A Nice Day
Have A Nice Day
Posty: 1900
Rejestracja: 7 stycznia 2011, o 13:50
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Post autor: imp »

santa fe
http://www.youtube.com/watch?v=UsNOXDId_1E

pierwotnej wersji live pewnie już nie usłyszymy ale i tak cieszy

[ Dodano: 2011-07-28, 20:04 ]
I believe
http://www.youtube.com/watch?v=NGKdAxjThpo
Awatar użytkownika
Dand
Gdańsk Supporter
Gdańsk Supporter
Have A Nice Day
Have A Nice Day
Posty: 2758
Rejestracja: 16 września 2005, o 18:52
Lokalizacja: Szczecin

Post autor: Dand »

Kurcze tak sobie słucham tego wykonania Santa Fe i dochodze do przekonania ,że jeśli sie czegoś nie daje rady zrobić dobrze to nie powinno sie tego robić w ogóle. Pewnych świętości sie nie powinno ruszać tylko po to by je zaśpiewać jednak w jakości wołającej o pomstę do nieba.
Santa Fe jest utworem znakomitym, nieosiągalnym dla Jona obecnie i chyba takie nieosiągalne powinno pozostać.
Obrazek
Hutch
I Believe
I Believe
Posty: 64
Rejestracja: 6 listopada 2010, o 10:07
Lokalizacja: Stolica

Post autor: Hutch »

Super setlista !

I Believe no i nade wszystko SOMETHING TO BELIEVE IN !! :brawo:
sebcio14
Have A Nice Day
Have A Nice Day
Posty: 868
Rejestracja: 6 lutego 2010, o 11:35
Lokalizacja: Włodawa

Post autor: sebcio14 »

Jak dla mnie, genialny wokal Davida w jego zwrotce ITA, szczególnie końcówka.
TheRock
Have A Nice Day
Have A Nice Day
Posty: 735
Rejestracja: 21 września 2006, o 14:59
Lokalizacja: Belfast

:)

Post autor: TheRock »

na szczęście Ty Dandi nie jesteś osobą decydującą co grają na koncertach...

Dobrze, że od czasu do czasu przypominają sobie o starych czasach. Nawet w takich nieco innych wersjach. To świadczy o tym, że jeszcze nie czują się starymi wypalonymi dziadami.

Według Twojego toku myślenia powinienem zacząć grać w szachy, a nie od czasu do czasu kopać piłkę, bo już nie jestem taki mocny fizycznie?...

Typowe polskie drobnomieszczańskie myślenie tak źle i tak nie dobrze...

[ Dodano: 2011-07-29, 12:04 ]
Wreszcie Jon dobrzeje...

Normalna fajna fryzura, a nie porąbana countryside'owa i właściwe piosenki szkoda, że tak późno.

Jeszcze do końca całkowicie zrezygnowałbym z grania na koncertach tych badziewi typu Who says i Lost Motorways i byłby git...
...and just only rock...
Awatar użytkownika
Dand
Gdańsk Supporter
Gdańsk Supporter
Have A Nice Day
Have A Nice Day
Posty: 2758
Rejestracja: 16 września 2005, o 18:52
Lokalizacja: Szczecin

Post autor: Dand »

TheRock nie musisz sie od razu tak spinać. Ja zawsze sie ciesze gdy grają coś starego tylko w tym wypadku moje zdanie jest takie ,że Jon rozmienia jej wielkość na drobne.
To czy ta wersja sie podoba czy nie to jest to sprawa subiektywna. Mi sie nie podoba bo dla mnie to jakby byly dwa inne utwory, to wykonanie live zabiera z tej piosenki wszystkie mocne punkty, ktore decydowaly o jej wielkości. Dlatego tak napisałem, a do takiego myślenia skłoniło mnie porównanie jednej i drugiej wersji zaraz po sobie i po prostu różnica była kolosalna.
Santa Fe to mój ulubiony utwór i oczywiście z początku sie cieszyłem nieziemsko jak ją zagrali , jednak entuzjazm znacznie opadł jak usłyszałem jak to brzmi. Choć wiadomo ,że tak mówie siedząc sobie przed komputerem a pewnie jakbym tam był to bym był przeszczęśliwy nawet z takiej wersji. Siedząc na spokojnie przed kompem mam jednak prawo oceniac to inaczej.
Obrazek
Awatar użytkownika
Adrian
Gdańsk Supporter
Gdańsk Supporter
Have A Nice Day
Have A Nice Day
Posty: 4410
Rejestracja: 17 września 2005, o 17:02
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza

Post autor: Adrian »

TheRock nie musisz sie od razu tak spinać. Ja zawsze sie ciesze gdy grają coś starego tylko w tym wypadku moje zdanie jest takie ,że Jon rozmienia jej wielkość na drobne.
To czy ta wersja sie podoba czy nie to jest to sprawa subiektywna. Mi sie nie podoba bo dla mnie to jakby byly dwa inne utwory, to wykonanie live zabiera z tej piosenki wszystkie mocne punkty, ktore decydowaly o jej wielkości. Dlatego tak napisałem, a do takiego myślenia skłoniło mnie porównanie jednej i drugiej wersji zaraz po sobie i po prostu różnica była kolosalna.
Santa Fe to mój ulubiony utwór i oczywiście z początku sie cieszyłem nieziemsko jak ją zagrali , jednak entuzjazm znacznie opadł jak usłyszałem jak to brzmi. Choć wiadomo ,że tak mówie siedząc sobie przed komputerem a pewnie jakbym tam był to bym był przeszczęśliwy nawet z takiej wersji. Siedząc na spokojnie przed kompem mam jednak prawo oceniac to inaczej.
O właśnie. Powiedziałeś, ze to jakby 2 różne piosenki. Zgadzam się, bo różnią się i to znacznie. Problem jest chyba jednak taki, ze nie lubisz tej drugiej wersji, a mnie osobiście się bardzo podoba. Jest gorsza od oryginału, ale w takiej wersji jakiej jest brzmi również kapitalnie chociaż inaczej.
Problem jest z tym, ze nikomu się nie dogodzi. Jednym się podoba takie SFe i płaczą jak Jon je wykonuje specjalnie dla nich a inni narzekają natomiast jeszcze inni chcieliby wywalić Who Says a wielu ta piosenkę daje ogromną radość i dobrą zabawę na koncercie.

I tak czasami się myślę czy to jednak nie jest najlepsze rozwiązanie, że to Jon decyduje co grają. On na to wszystko zarobił ciężką pracą i to on może nas na koncercie zaskoczyć np takim Undivided/Santa Fe. Jak widzę propozycje niektórych fanów co do zmian w setliście to kompletnie się z nimi nie zgadzam, a nawet mnie irytują. Dlatego jeśli mam decydować kto ma układac setlisty -> fani/Jon to niech to robi osoba która na to zasługuje.
Awatar użytkownika
Dand
Gdańsk Supporter
Gdańsk Supporter
Have A Nice Day
Have A Nice Day
Posty: 2758
Rejestracja: 16 września 2005, o 18:52
Lokalizacja: Szczecin

Post autor: Dand »

Pełna zgoda. Ja wyraziłem swoją opinie co do akustycznej wersji Santa Fe i tyle, każdy wszystko inaczej odbiera, każdy lubi co innego i ma prawo wyrażać swoje opinie.
Co do setlist ogólnie to zgadzam sie ,że najlepiej jak Jon decyduje ;p To jak on je układa to po prostu każdy znajdzie coś dla siebie, taki kompromis. Ja bym z chęcią wywalił Who says ale patrząc na to jak większość fanów bawiła sie przy tym w Dreznie to nie było by to fair. Ja mogłem spokojnie przeczekać i nic mi sie nie stało a wiele tysięcy ludzi bawiło sie znakomicie, za to ja to sobie odbiłem przy STBin :) Tak to wszystko działa i powinno dalej działać.
Obrazek
iwwka
I Believe
I Believe
Posty: 54
Rejestracja: 28 września 2011, o 11:15
Lokalizacja: PL

Post autor: iwwka »

Kochani, przypadkiem znalazłam dziś to forum więc od raziutku się zarejestrowałam i tu na tym wątku muszę się z Wami podzielić tym, że BYŁAM NA TYM KONCERCIE!!!! :-)))))
I powiem Wam, że było to najlepsze przeżycie muzyczne jakiego kiedykolwiek doświadczyłam. Nigdy nawet nie marzyłam o tym, że zobaczę ich live. A tu taka niespodzianka - wakacje w Barcelonie okazały się hitem mojego życia! Dodam, że jadąc tam nie wiedziałam nic o koncercie. :-)
I naprawdę nie jest ważne jak zagrali Santa Fe - byli rewelacyjni! Emocji, które mi towarzyszyły tamtego wieczora nie zapomnę do końca życia.
ODPOWIEDZ

Wróć do „The Circle Tour 2010 / Open Air Tour 2011”